Nari - już bez traumy - MA DOM :)))

[malawaszka]

no biedna lekko w życiu nie miała, ale bardzo fajnie się otwiera :loveu: dzielna jest niunia :klacz:

[brokatka]

Dzielna!!!! Tak już czasem patrzy na mnie na spacerku czy powiem , że ładnie idzie albo, że grzeczna jest, widać, że zaczyna zwracać uwagę na człowieka. A co się jej nachwalę :grin:, ocham i acham itp!!!Fanie to musi wyglądać- baba, 3 psy, chodzi i gada :crazyeye: Też myślę , że łatwo to nie miała, ale z czasem będzie super :loveu:fana psinka

[wilczy zew]

[quote name='brokatka']Od 11 do 18 byłam w pracy- bez niespodzianek!!! ładnie wytrzymałą bo po wyjściu zaraz zrobiła !!! :multi:Trochę się zawsze wystraszy jak ja przychodzę, bo moje z radości japy drą:shake:, więc do przedpokoju żeby na spacer wyjść muszę na siłę wyciągać. Potem stoi dość spokojnie przy ubieraniu szelek!!!! :Cool!:Sukces, dzisiaj z mieszkania na korytarz sama wyszła i potem do windy też sama- za psami:lol: Wieczorem udało sie nawet samej wyjść z bloku!!!!! To nosimy tylko do bloku pod windę teraz:multi: i potem już w windzie i do domku sama idzie:loveu: Trochę to trwa ale idzie!!!!Dzisiaj do kuchni weszła i potem dałam jej miskę w kuchni- tak jak moim. Za to na sępa podchodzi już do mnie spoko!!!!;) Tylko na głaski jeszcze nie podchodzi- jeszcze jej nie zależ:-(. Wygląda to tak jakby uczyła sie wszystkiego teraz- co robiła przedtem???? Dzisiaj usłyszała takich pijaczków po sklepem- no klapnęła na ziemię:sad:. Wybrała sobie miejsce na odpoczynek-- w Ani pokoju za kanapą- tam czuje się dobrze i pewnie- zostawiam jej ten azyl, bo widzę że coraz częściej z niego wychodzi:fadein:[/QUOTE]


Skoro nie przychodzi na głaskanie,to nadal powinnaś karmić z ręki.
Takie azyle gdzie strachliwy pies się chowa nie pomagają.

[malawaszka]

[quote name='wilczy zew']Skoro nie przychodzi na głaskanie,to nadal powinnaś karmić z ręki.
Takie azyle gdzie strachliwy pies się chowa nie pomagają.[/QUOTE]

ale ona wychodzi i coraz więcej wychodzi więc jej nie zaszkodzi, że czasem się zaszyje, inna sprawa by była jakby tylko tam siedziała

[brokatka]

Daję jej też z ręki , ale chciałam żeby tez z innymi w kuchni coś zjadała. Samaczki z ręki je nawet mi pazurki wylizuje. Zamknęłam pokój w którym lubi być i zaczęłą chodzić po domu i nie mogła sobie miejsca znaleźć ( w dużym pokoju ma posłanie) ale nie chciała się tam położyć. Postanowiłam, że otworzę drzwi , niech idzie odpocząć! Trochę mi sie jej żal zrobiło- chyba jeszcze czasu potrzebuje, i tak fajnie sobie radzi. Dodam, że to miejsce jest w pokoju w którym wszyscy w nocy śpimy więc nie jest bardzo odizolowana.

[malawaszka]

jej postępy, w porównaniu z tym co było z Figą, są błyskawiczne - niech ma azyl też; Figa pierwszy tydzień siedziała w przedsionku, wynoszona stamtąd pędem wracała, a branie smaczków z ręki to w ogóle długo było w sferze marzeń... podtykałam, wkładałam pod fafle, a ona zamierała aż jej to wypadało - bałam się że Nari będzie też taka, ale na szczęście nie :loveu: u Figi pewnie by to jeszcze dłużej trwało gdyby jej cieczka nie rozruszała...

[wilczy zew]

[quote name='brokatka']Daję jej też z ręki , ale chciałam żeby tez z innymi w kuchni coś zjadała. Samaczki z ręki je nawet mi pazurki wylizuje. Zamknęłam pokój w którym lubi być i zaczęłą chodzić po domu i nie mogła sobie miejsca znaleźć ( w dużym pokoju ma posłanie) ale nie chciała się tam położyć. Postanowiłam, że otworzę drzwi , niech idzie odpocząć! Trochę mi sie jej żal zrobiło- chyba jeszcze czasu potrzebuje, i tak fajnie sobie radzi. Dodam, że to miejsce jest w pokoju w którym wszyscy w nocy śpimy więc nie jest bardzo odizolowana.[/QUOTE]


Powinna dostawać TYLKO z ręki,inne psy jedzą z miski a ona dostaje z ręki.

[ania0112]

ja myślę wz, ze nie nerwowo. Skoro otwiera się, są postępy a to dopiero 3 dni i dostaje smaczki to chyba aż tak wszystkiego z ręki nie musi, poza tym my mamy Brokata i jak on swoje z miski zje to robi rundę po innych miskach i przypuszczam, ze jak widzi żarcie w ręce mamy to też się pcha a on delikatny nie jest - po prostu przepchnie psa;) a juz tak ogólnie to ja jestem za tym, ze mała musi mieć trochę czasu i też musi się nauczyć funkcjonować jak normalny piesek a nie tylko cackanie;)

[brokatka]

Na szczęście idzie to szybciej! Może to ciekawość, a może po prostu taki charakter, ważne, że się otwiera i jest coraz lepiej. Ja jej azyl zostawiam jeszcze , daję jej możliwość , żeby sama sobie wychodziła kiedy chce i widzę że to skutkuje. Nie dałam rady dzisiaj fotek zrobić ale miała jak chodziła po domu podniesiony ogonek.:lol:

[Margi]

Moim zdaniem to ona zrobiła super postępy. :Cool!: Przecież to tylko 3 dni.Nie da się tak ekspresowo wszystkiego nadrobić.

[Saththa]

Ale cudne wieści ;)

Strasznie sie ciesze ze ejdnak właczyłam laptopa :)

[ania0112]

:crazyeye: Ja wiedziałam, ze poza pomaganiem psom warto mieć konto na dogo ze względu na bazarki zwłaszcza taks ale właśnie odkryłam bazar, którego zdecydowanie się nie spodziewałam... widziałyście bazarek z domowymi przetworami? konfiturki, sałatki, ogórki...? szok:crazyeye:

[Margi]

No właśnie na tym bazarku zakupiłam 3 słoiczki.;)

[AnkaG]

Jeszcze chwilka i będzie na kolankach z przyjemnością siedzieć :)

[Saththa]

[quote name='ania0112']:crazyeye: Ja wiedziałam, ze poza pomaganiem psom warto mieć konto na dogo ze względu na bazarki zwłaszcza taks ale właśnie odkryłam bazar, którego zdecydowanie się nie spodziewałam... widziałyście bazarek z domowymi przetworami? konfiturki, sałatki, ogórki...? szok:crazyeye:[/QUOTE]

widziałam :) notorycznie sezon w sezon sie pojawiaja;)

[ania0112]

to jakie są jeszcze bazarki o których dogomaniak powinien wiedzieć? poza taks i konfiturki..?

[Saththa]

Koci świat miewa skarpetki, piżamy, pościele i gatki ;)

[wilczy zew]

Na dogo wszystko kupisz dla domu,siebie i psa.

[Saththa]

Dla dziecka i TZta :lol:

[wilczy zew]

I kwiatek do ozdoby :-)

[malawaszka]

[quote name='ania0112']to jakie są jeszcze bazarki o których dogomaniak powinien wiedzieć? poza taks i konfiturki..?[/QUOTE]

no jak to jakie - wszystkie sznupkowe - MUST HAVE :evil_lol:

[JankaBezZiemii]

[quote name='malawaszka']no jak to jakie - wszystkie sznupkowe - MUST HAVE :evil_lol:[/QUOTE]

nawet czasem człowiek nie wie że czegoś potrzebuje i taki bazarek mu to uświadamia ;)

[brokatka]

Wczoraj byliśmy na spacerku ok 22 i małą spała do 6.30- tylko, że to ja się obudziłąm bo do pracy tak wstaję :roll: . Wróciłam ok 15 , iiiii niestety była mała wpadka- jak wracam to moje japę muszą trochę podrzeć i mała była akurat pod drzwiami- wystraszyła się i trochę popuściła:shake: na nowy chodnik w przedpokoju - ale nie uciekła, chodziła wokoło i przyglądała się i czekała nawet jak ubiorę jej szelki. :multi:. Na dwór to idzie sama, tylko wejść do bloku jeszcze się boi więc pod windę jeszcze na rękach, potem znowu sama. Dzisiaj wzięłam ją na flexi na spacer- fajnie szła i nawet podbiegała :multi: Trochę mam kombinowania z 2 flexi ale dajemy radę. Fajnie przychodzi do kuchni zobaczyć co się dzieje i sępi już jak moje ;).

[malawaszka]

no i znowu: super super super!!!!!! :multi:

[zerduszko]

Jaki wątek - sama dobre wieści :multi: