Jump to content
Dogomania

Sally za TM... [*] Śpij spokojnie...


paula91

Recommended Posts

Sally to ok. 8 letnia sunia w typie ONka, biegła nocą wzdłuż szosy, skręciła na parking, na którym stała moja znajoma, przywołała ją do siebie, przygląda się suni, a jej oczom ukazała się wielka ropiejąca rana na plecach. Nie myślała długo, zapakowała psa do auta i do domu. Próbowała osuszyć ranę, ale wciąż sączyła się z niej śmierdząca ropa. Po wizycie u weterynarza okazało się, że pies najprawdopodobniej miał guza, który pękł, zamienił się w wielki krater wypełniony ropą. Trzeba było natychmiast operować! Suni wszystko się ładnie goi, ma jeszcze do zoperowania jeden guz. Później czeka ją sterylizacja i inne rzeczy typu szczepienia. Operacja pierwszego guza to koszt 300zł, kolejny powinien być mniej, sterylizacja pewnie ok. 250zł. Bardzo potrzebujemy wsparcia finansowego!

Salcia jest psem aniołem, zgadza się z psami, kotami, lubi dzieci i KOCHA ludzi. Sunia jest łagodna, kochana, przyjazna, spokojna, po prostu CUDOWNA! Szukamy dla niej domku. 

Tak wyglądała rana Salci po znalezieniu jej:
2il0ape.jpg

15wdpnq.jpg

Tak po zabiegu:
kewy1g.jpg

2zp8fpz.jpg

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']Zapisuje wątek. Kochana sunia, jak ta biedulka musiala cierpiec :-([/QUOTE]

A to jest tak cudowny i cierpliwy pies, znosił wszystko po cichu, zero agresji, dała sobie to przemywać, czyścić... Sunia Anioł, bardzo kochana, zdobyła moje serce. Kochana Salcia.

Link to comment
Share on other sites

Przychodzę z dobrymi wieściami ze SKARPETY OWCZARKOWEJ
Przyznaliśmy Salci wsparcie finansowe
Możemy dofinansować drugą operację lub sterylizację suni
W obu przypadkach będziemy potrzebować rachunków wystawionych na SMON na kwotę około 200 zł
Decydujcie :)

Głaski kochanej suni wysyłamy :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Super :) BARDZO SIĘ CIESZĘ!!! To pies naprawdę bliski mojemu sercu! Dziękuję! Prawdopodobnie pierwszy będzie zabieg usunięcia drugiego guza, ale dam jeszcze znać, zapytam też kiedy to ma się odbyć, czy Salcia na tyle doszła już do siebie, że będzie można ją już operować. BARDZO DZIĘKUJĘ!

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...
  • 3 weeks later...

Z Salcią źle :( Bardzo się martwię, sunia wymiotuje po środku na lek, który ma hamować produkcje mleka (ma urojoną ciążę), ma co raz gorszy kaszel (wymiotuje antybiotykiem), weterynarz chce prześwietlić płuca, ma nadzieję, że okaże się, że to "tylko" zapalenie płuc, obawia się, żeby nie było żadnych tworów na płucach. Sunia schudła, nie ma apetytu, jest smutna :( Dzisiaj znów do weterynarza. Proszę trzymajcie za nią kciuki, żeby wydobrzała!

Link to comment
Share on other sites

Okazało się, że Salcia ma raka płuc :((((((( Dostała leki, jej stan sie ustabilizował, jej opiekunka wie, że za jakiś czas jak sunia będzie cierpieć będzie musiała podjąć trudną decyzję :( Serce mi pęka, bo to taki kochany pies i takie nieszczęście go spotkało :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']O boże, tak mi przykro:-( Biedna sunieczka :-(
Czy to pewne, to ostateczna diagnoza ?[/QUOTE]

Tak, obydwa płuca ma "obsiane" guzkami, jest podejrzenie, że ten guz z zewnątrz dał przerzuty do wewnątrz :( Sunia będzie w domu swojej opiekunki, która bardzo o nią dba, dostaje leki, lepiej się czuje, ma serce i troskę ze strony rodziny, opiekunka jest doświadczona więc będzie wiedziała kiedy Salcia zacznie cierpieć i pozwoli jej wtedy odejść :( Jeśli dostane jakieś fotki sunieczki to wstawię.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']Ale te guzy moze mają inną strukture, moze to nie nowotwór, tylko jakies ropnie ?
Moze spróbowac podjąc leczenie, rozszerzyc diagnostykę ?[/QUOTE]

Z tego co dowiedziałam się od opiekunki weterynarze rozważali coś innego, ale jednak ta lepsza diagnoza się nie sprawdziła, konsultowali tą diagnozę 3 weterynarze (w dwóch placówkach), diagnozę postawioną przez tych dwóch weterynarzy potwierdził weterynarz z tej drugiej placówki, nie wiem czy w takim wypadku da się coś jeszcze zrobić, będę rozmawiać z jej opiekunką i spróbuję się dowiedzieć czy można przeprowadzić jakieś dodatkowe badania. Będę pisać na wątku jak będę coś wiedziała.

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam przed chwilą z opiekunką Salusi, sunia czuje się dobrze, śpi sobie na łóżeczku, jak chce o wychodzi na ogródek na spacerek, apetyt dopisuje. Z jej operacji zostało jeszcze 115zł długu, natomiast rtg płuc kosztowało 60zł, leków już jej opiekunka nie doliczała itp, razem dług to 175zł na dzień dzisiejszy, bardzo proszę o pomoc w spłaceniu tego długu, jej opiekunka ma kilka innych psiaków i kotów pod opieką, każdy grosz jest na wagę złota.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...