paula91 Posted November 16, 2013 Share Posted November 16, 2013 Sally to ok. 8 letnia sunia w typie ONka, biegła nocą wzdłuż szosy, skręciła na parking, na którym stała moja znajoma, przywołała ją do siebie, przygląda się suni, a jej oczom ukazała się wielka ropiejąca rana na plecach. Nie myślała długo, zapakowała psa do auta i do domu. Próbowała osuszyć ranę, ale wciąż sączyła się z niej śmierdząca ropa. Po wizycie u weterynarza okazało się, że pies najprawdopodobniej miał guza, który pękł, zamienił się w wielki krater wypełniony ropą. Trzeba było natychmiast operować! Suni wszystko się ładnie goi, ma jeszcze do zoperowania jeden guz. Później czeka ją sterylizacja i inne rzeczy typu szczepienia. Operacja pierwszego guza to koszt 300zł, kolejny powinien być mniej, sterylizacja pewnie ok. 250zł. Bardzo potrzebujemy wsparcia finansowego! Salcia jest psem aniołem, zgadza się z psami, kotami, lubi dzieci i KOCHA ludzi. Sunia jest łagodna, kochana, przyjazna, spokojna, po prostu CUDOWNA! Szukamy dla niej domku. Tak wyglądała rana Salci po znalezieniu jej: Tak po zabiegu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted November 16, 2013 Author Share Posted November 16, 2013 rezerwowy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted November 16, 2013 Share Posted November 16, 2013 Zapisuje wątek. Kochana sunia, jak ta biedulka musiala cierpiec :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted November 16, 2013 Author Share Posted November 16, 2013 [quote name='bela51']Zapisuje wątek. Kochana sunia, jak ta biedulka musiala cierpiec :-([/QUOTE] A to jest tak cudowny i cierpliwy pies, znosił wszystko po cichu, zero agresji, dała sobie to przemywać, czyścić... Sunia Anioł, bardzo kochana, zdobyła moje serce. Kochana Salcia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted November 17, 2013 Author Share Posted November 17, 2013 Salcia w trakcie odpoczynku: [IMG]http://i44.tinypic.com/2yuk6k8.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted November 17, 2013 Share Posted November 17, 2013 Zajrzałam i odkryłam pięknego psa:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted November 17, 2013 Share Posted November 17, 2013 Zagladam do ślicznej , dzielnej suni.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted November 18, 2013 Share Posted November 18, 2013 Przychodzę z dobrymi wieściami ze SKARPETY OWCZARKOWEJ Przyznaliśmy Salci wsparcie finansowe Możemy dofinansować drugą operację lub sterylizację suni W obu przypadkach będziemy potrzebować rachunków wystawionych na SMON na kwotę około 200 zł Decydujcie :) Głaski kochanej suni wysyłamy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted November 18, 2013 Author Share Posted November 18, 2013 Super :) BARDZO SIĘ CIESZĘ!!! To pies naprawdę bliski mojemu sercu! Dziękuję! Prawdopodobnie pierwszy będzie zabieg usunięcia drugiego guza, ale dam jeszcze znać, zapytam też kiedy to ma się odbyć, czy Salcia na tyle doszła już do siebie, że będzie można ją już operować. BARDZO DZIĘKUJĘ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted November 19, 2013 Author Share Posted November 19, 2013 Salcia ma cieczkę teraz niestety :( Trzeba poczekać z zabiegami. Natomiast jest opcja, że przy sterylizacji za jednym razem uda się wyciąć guz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted December 18, 2013 Author Share Posted December 18, 2013 Salcia troszkę się pochorowała i jeździ do weterynarza, bo ma kaszel. Pies Anioł :) Przesyła Wam buziaki :) [URL=https://imageshack.com/i/5tpu9yj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/209/pu9y.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted December 22, 2013 Author Share Posted December 22, 2013 Sally przyjmuje od dziś antybiotyk. W dodatku dzisiaj okazało się, że Salcia ma ciąże urojoną i mleko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted January 8, 2014 Author Share Posted January 8, 2014 Z Salcią źle :( Bardzo się martwię, sunia wymiotuje po środku na lek, który ma hamować produkcje mleka (ma urojoną ciążę), ma co raz gorszy kaszel (wymiotuje antybiotykiem), weterynarz chce prześwietlić płuca, ma nadzieję, że okaże się, że to "tylko" zapalenie płuc, obawia się, żeby nie było żadnych tworów na płucach. Sunia schudła, nie ma apetytu, jest smutna :( Dzisiaj znów do weterynarza. Proszę trzymajcie za nią kciuki, żeby wydobrzała! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted January 9, 2014 Share Posted January 9, 2014 Co z sunią, była u weterynarza ? Moze to nie ciąza, a ropomacicze ??? Zróbcie usg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted January 9, 2014 Author Share Posted January 9, 2014 Okazało się, że Salcia ma raka płuc :((((((( Dostała leki, jej stan sie ustabilizował, jej opiekunka wie, że za jakiś czas jak sunia będzie cierpieć będzie musiała podjąć trudną decyzję :( Serce mi pęka, bo to taki kochany pies i takie nieszczęście go spotkało :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted January 9, 2014 Share Posted January 9, 2014 O boże, tak mi przykro:-( Biedna sunieczka :-( Czy to pewne, to ostateczna diagnoza ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted January 9, 2014 Author Share Posted January 9, 2014 [quote name='bela51']O boże, tak mi przykro:-( Biedna sunieczka :-( Czy to pewne, to ostateczna diagnoza ?[/QUOTE] Tak, obydwa płuca ma "obsiane" guzkami, jest podejrzenie, że ten guz z zewnątrz dał przerzuty do wewnątrz :( Sunia będzie w domu swojej opiekunki, która bardzo o nią dba, dostaje leki, lepiej się czuje, ma serce i troskę ze strony rodziny, opiekunka jest doświadczona więc będzie wiedziała kiedy Salcia zacznie cierpieć i pozwoli jej wtedy odejść :( Jeśli dostane jakieś fotki sunieczki to wstawię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted January 9, 2014 Share Posted January 9, 2014 Ale te guzy moze mają inną strukture, moze to nie nowotwór, tylko jakies ropnie ? Moze spróbowac podjąc leczenie, rozszerzyc diagnostykę ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted January 9, 2014 Author Share Posted January 9, 2014 [quote name='bela51']Ale te guzy moze mają inną strukture, moze to nie nowotwór, tylko jakies ropnie ? Moze spróbowac podjąc leczenie, rozszerzyc diagnostykę ?[/QUOTE] Z tego co dowiedziałam się od opiekunki weterynarze rozważali coś innego, ale jednak ta lepsza diagnoza się nie sprawdziła, konsultowali tą diagnozę 3 weterynarze (w dwóch placówkach), diagnozę postawioną przez tych dwóch weterynarzy potwierdził weterynarz z tej drugiej placówki, nie wiem czy w takim wypadku da się coś jeszcze zrobić, będę rozmawiać z jej opiekunką i spróbuję się dowiedzieć czy można przeprowadzić jakieś dodatkowe badania. Będę pisać na wątku jak będę coś wiedziała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted January 9, 2014 Share Posted January 9, 2014 Straszna wiadomość:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bezdomnezwierzeta Posted January 9, 2014 Share Posted January 9, 2014 (edited) O matko.Boedna sunia, ilez musiala przejsc :( Edited January 9, 2014 by bezdomnezwierzeta blad Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted January 10, 2014 Share Posted January 10, 2014 Zaglądam do suni. Ze smutkiem:-( Czy mozna jeszcze cos dla niej zrobic ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted January 10, 2014 Author Share Posted January 10, 2014 Na chwilę obecną chyba nie :( Jest pod dobrą opieką, czuje się w miarę ok, nie wiem co jeszcze można zrobić :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted January 11, 2014 Author Share Posted January 11, 2014 Rozmawiałam przed chwilą z opiekunką Salusi, sunia czuje się dobrze, śpi sobie na łóżeczku, jak chce o wychodzi na ogródek na spacerek, apetyt dopisuje. Z jej operacji zostało jeszcze 115zł długu, natomiast rtg płuc kosztowało 60zł, leków już jej opiekunka nie doliczała itp, razem dług to 175zł na dzień dzisiejszy, bardzo proszę o pomoc w spłaceniu tego długu, jej opiekunka ma kilka innych psiaków i kotów pod opieką, każdy grosz jest na wagę złota. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted January 12, 2014 Share Posted January 12, 2014 Sally miała przyznana pomoc se Skarpety Owczarkowej, Czy Sally z niej skorzystała ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.