Jump to content
Dogomania

Fionka - nasz kochany aniołek biega za Tęczowym Mostem W naszej pamięci na Zawsze!<*>


Matusz

Recommended Posts

U Fiony znowu gorzej.....

ja już ręce załamuje :niewiem:

po jednym dniu jedzenia i w miare samopoczucia....(jedzenie umiarkowane, żeby nie przeciązyć)...następuje okres totalnego załamania zdrowotnego...

wyniki kopy.....wykazały, że trzustka zdrowa, napewno są robale okropne, które są prawdopodobnie od tego, że Fionka żywiła się ślimakami :glaszcze: i ma w tej chwili kapilaria albo bosogłówka (albo coś podobnego)...tego nie zwalcza Pratel...mamy specjalne środki i ma je podawane...

Fionka będzie dostawać kroplówki....

tylko co dalej?...co jej jest...?

no nic, będziemy szukac dalej i mam nadzieję, że dziewczynka będzie walczyć razem z nami

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

o rany, to się zmartwiłam....może jeszcze raz krew pod kątem babesii, czasem pozostaje ukryta, a o podtruciu nie ma mowy, jak rozumiem, kurczę mędrkuję choć wetem nie jestem, ale się martwię, pieniądze oczywiście przesyłam, gdyby było coś pilnego to najwyżej jeszcze pożyczę, dajcie tylko znać

Link to comment
Share on other sites

O ile jest to możliwe to są z Fioną jest poprostu coraz gorzej....ona odchodzi na śmierć głodową normalnie..... :placz: :placz: :placz: nic nie je....zupełnie nic...

wygląda coraz chudziej....

wyniki morflogii, biochemii, kału, USG, RTG....z kontrastami nic nie wykazują......

lekarze w Ostródzie nie mają już pomysłu żadnego....
jest Pani doktor specjalista od chorób układu pokarmowego...w Olsztynie na Uniwersytecie...ale obecnie jest na urlopie...


Fiona....JEDZ!!!!

Link to comment
Share on other sites

Może ona połknęła jakąś folię- tego nie widać ani na zdjęciu, ani na usg. Powoduje niedrożność jelit, bo częściowo wrasta w ściany to się nazywa chyba wgląbienie jelita, jak coś nie pomyliłam (mój kot to miał)- jedyna rada to otwarcie brzucha... nie wiem,czy to możliwe....
Jeżeli wyniki badań są OK, to tylko przyczyna mechaniczna może być.

Link to comment
Share on other sites

OMFG, błagam, tylko nie to...Fioneczka, co jest? Aż mnie wszystko rozbolało z nerwów, tak od razu myślę o Fresce, i nie...Fioneczka musi żyć, [B]Aga[/B], dzięki za to, że z nią jesteś, cud dziewczyna z Ciebie, a ja wciąż bez wypłaty...ja wpłynie, automatycznie pomagam, tylko Fionka, jedz...coś musi być na rzeczy, ale co:shake:?

Link to comment
Share on other sites

u mnie pies nie jadł przy tasiemcu i przy zapaleniu ostrym krtani, tylko przy tych dolegliwościach istniała długa przerwa w jedzeniu, nie wspomnę o serduchu, miała osłuchiwane serce? Chwytam się wszystkiego, z czym miałam do czynienia, dlatego mogę tak tylko mędrkować na odległość

Link to comment
Share on other sites

mędrkujcie, piszcie....może akurat trafimy na coś o czym nie pomyśleliśmy...

ja jestem przerażona...

qrde...chciałabym ją gdzieś wziąc na tymczas...w Ostródzie...żeby ktoś z nią był 24 na h....a tu dopa...nic takiego nie ma...


boję się o nią bardzo....nie ma co sie oszukiwac jest bardzo źle.....

Link to comment
Share on other sites

może jakiś telefon trzeba wykonać do lekarzy, nie wiem, innych, może na SGGW w Wawie, kurcze, przypomina mi się historia mojego ONka, przestał jeść, słabł w oczach, skupiono się na trzustce, potem pasożytach, i nic, żadnej poprawy, z wycieńczonym psem trafiłam do małej osiedlowej lecznicy, a tam na w pół trzeźwy wet wysapał tylko "on umiera na serce", takie mam tylko skojarzenia z tą sytuacją, a pies był młody, nie wiem, zupełnie nie wiem, prawdą pozostaje, że Fionka cierpi, tylko nie wiadomo na co?

Link to comment
Share on other sites

z Fioneczką jest źle:-(:-( dostała steryd na apetyt ale daje nie je, dzisiaj był jeszcze weterynarz, myślę, że ona może nie jeść,dlatego że jest w schronisku, bo tak jak mi opowiadała mi kierowniczka, że w lecznicy zachowuje się odważniej, żwawiej, a w schronisku jest taka zlękniona


[B]dlatego bardzo, ale to bardzo potrzebny jest [SIZE=4][COLOR=Red]DOM TYMCZASOWY !!!!!!!!!!!! BŁAGAM WRĘCZ, jeśli ktoś może, proszę zaoferuj dom tymczasowy dla biednej Fionki!! [/COLOR][/SIZE][/B]

Fionka dostaje kroplówki, ale ile można żyć na kroplówkach...

Link to comment
Share on other sites

moge tylko cały czas podnosić, bo Fionka znika gdzieś na 8 stronie, rozsyłam link gdzie tylko mogę, naprawdę nie ma nikogo bliżej, kto mógłby ją wziąć do siebie na trochę, ja będę szukać domku, ale tymczas jest potrzebny na wczoraj, Fionka, serce mi pęka

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...