Hakita Posted May 30, 2007 Author Posted May 30, 2007 [quote name='mrowa23']dziewczyny a jakby cos to np mozart nie moze zostac odebrany w sobote bo w niedziele schron jest zamkniety...[/quote] Oj, cuś się Kochanituka zakręciałaś...:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Nie może być odebrany w sobote, bo w niedziele schron zamknięty??? :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Rozumiem, że w sobotę może być odebrany...:eviltong: Na razie żadnych nowych wieści. :shake: MOZART cudowny do góry!!! :loveu: Quote
mrowa23 Posted May 30, 2007 Posted May 30, 2007 [quote name='Hakita']Oj, cuś się Kochanituka zakręciałaś...:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Nie może być odebrany w sobote, bo w niedziele schron zamknięty??? :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Rozumiem, że w sobotę może być odebrany...:eviltong: Na razie żadnych nowych wieści. :shake: MOZART cudowny do góry!!! :loveu:[/quote] hehe tam mialo byc czy nie moze byc w sobote ;) ale ciii do rana meczylam sie z migrena i dopiero co wstalam;) Quote
Hakita Posted May 30, 2007 Author Posted May 30, 2007 [quote name='mrowa23']hehe tam mialo byc czy nie moze byc w sobote ;) ale ciii do rana meczylam sie z migrena i dopiero co wstalam;)[/quote] Oj Bidulka...:calus: To, żeby żadne cholerstwo Cię już więcej nie męczyło!!! Wieczorem będę z Panem rozmawiać, zobaczymy co powie... Quote
ellfica Posted May 30, 2007 Posted May 30, 2007 Piękny MOzart, przepiękny. Hakita wieeeeeeelki buuuuziak dla Ciebie kochana, że założyłaś taki wspaniały i wzruszający wątek. Na pewno znajdzie się domek dla takiego cudownego psa jak Mozart, wierzę w to całym sercem ! :loveu: Quote
AMIGA Posted May 30, 2007 Posted May 30, 2007 Oby pan się zdecydował :multi: . Tylko ważne, żeby koś tam jednak pojechał, czy poszedł i obejrzał ten dom. A nie ma na dogo nikogo z Żywca, czy okolic ?? Quote
Hakita Posted May 30, 2007 Author Posted May 30, 2007 [quote name='AMIGA']Oby pan się zdecydował :multi: . Tylko ważne, żeby koś tam jednak pojechał, czy poszedł i obejrzał ten dom. A nie ma na dogo nikogo z Żywca, czy okolic ??[/quote] Jestem w kontakcie pisemnym z Dziewczyną z Żywca, może ona pojedzie albo ktoś inny. Jedno jest pewne, Mozart nie pojedzie nigdzie, jeżeli domek nie będzie sprawdzony i nie będę pewna, że to odpowiednie miejsce dla niego!!! :loveu: Z allegro wszystko może wyjść...nigdy nie wiemy, kto jest po drugiej stronie. :roll: Dziękuję Ellficzko, ale mnie nia ma za co dziękować, trza Psiaki ratować!!! :multi: Quote
AMIGA Posted May 30, 2007 Posted May 30, 2007 [quote name='Hakita'] Jedno jest pewne, Mozart nie pojedzie nigdzie, jeżeli domek nie będzie sprawdzony i nie będę pewna, że to odpowiednie miejsce dla niego!!! :loveu: Z allegro wszystko może wyjść...nigdy nie wiemy, kto jest po drugiej stronie. :roll: [/quote] Uffffffffffff to super!!! Cioteczki :loveu: Quote
black sheep Posted May 30, 2007 Posted May 30, 2007 Dajcie znać, czy ktoś pojedzie, ja mam do Żywca ok 40 km, podjade, jak nikt inny się nie zgłosi;) Wolałabym, żeby jednak ktoś się zgłosił, bo za bardzo czasu nie mam. Quote
Hakita Posted May 30, 2007 Author Posted May 30, 2007 [quote name='black_sheep']Dajcie znać, czy ktoś pojedzie, ja mam do Żywca ok 40 km, podjade, jak nikt inny się nie zgłosi;) Wolałabym, żeby jednak ktoś się zgłosił, bo za bardzo czasu nie mam.[/quote] Dziękuję Kochana...:loveu: Jestem umówiona z Jola_K, że jutro podjedzie po południu. :loveu: Muszę jeszcze tylko wieczorem zdzwonić się z Panem i wszystko uzgodnić. ;) Quote
Hakita Posted May 30, 2007 Author Posted May 30, 2007 MOZARCIK ma drugiego obserwatora na allegro...:cool3: Najlepsze domki bijcie się!!! :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote
Hakita Posted May 30, 2007 Author Posted May 30, 2007 No to przypomnę Wam tego przytulaśnego Niedźwiadka...:loveu: :loveu: :loveu: [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images20.fotosik.pl/394/3f4c2784a57fa7d5.jpg[/IMG][/URL] Moje serduszko skradzione...jak widzę ten Pysiolek...:loveu: :loveu: :loveu: Quote
Hakita Posted May 30, 2007 Author Posted May 30, 2007 Miałam dziś taki ciężki dzień, tyle problemów, które wyrosły i będą trwać...:placz: i przed chwilą telefon od Pana z Żywca...:placz: Powiedział, że bardzo chciał wziąźć Mozarta, ale żona odwiodła go od tego pomysłu, ponieważ nie dadzą rady finansowo...:-( Są w stanie go wyżywić, ale jak by się zdarzyło, że Mozart zacząłby chorować, to mogą mieć problem z pieniędzmi, bo nie jest najlepiej i dlatego nie mogą go adoptować. Powiedział też, że bardzo kochają zwierzęta i dlatego też nie mogą doprowadzić do sytuacji, że Mozart nie będzie miał pełnej opieki. :-( Myślę, że to dobrzy ludzie, bo powyżej opisana sytuacja świadczy o tym, że ważny jest dla nich los Zwierzaków. Pan bardzo żałował, bardzo było mu przykro i bardzo mnie przepraszał...:-( Echh, mam na dziś już dość, co chwile coś nie tak...:placz: W sprawie Tinki też nikt nie dzwonił...:placz: Jakiś deficyt na domki...:placz: [SIZE=1]P.S. Zrobiłam sobie drinka i zaraz się upije...:placz:[/SIZE] Quote
Hakita Posted May 30, 2007 Author Posted May 30, 2007 A co tu robić???!!! :-( Tylko się upić, dzisiejszy dzień mnie nie rozpieszczał i jeszcze ta wiadomość...:placz: MOZARCIK kochany do góry!!! Znajdziemy Ci domek!!! Obiecuję!!! Quote
ellfica Posted May 30, 2007 Posted May 30, 2007 Kochana, widocznie tak miało być... Mozart wygląda na mądrego psa, na takiego, który mocno pokocha nowego pana, tak więc może to i lepiej, że tam nie trafił, skoro mogłoby się okazać, że z powodu braku pieniędzy musiał by wrócić do schronu.... na pewno gdzieś już czeka domek na Mozarta... Ja muszę się przyznać, że chciałam namówić Pawła na Mozarta... nawet się o to dziś pożarliśmy, więc czuję niestety, że nic z tego nie będzie :-( Jakiś ten dzień dziś taki smutny. Ściskam Cię Hakitka ! Zdrowie Mozarta ( popijam mlekiem ;) ) Quote
AMIGA Posted May 30, 2007 Posted May 30, 2007 Słuchajcie - tak miało być! To widać jeszcze nie TEN domek. Ale on się znajdzie!!! Quote
Hakita Posted May 30, 2007 Author Posted May 30, 2007 [quote name='AMIGA']Słuchajcie - tak miało być! To widać jeszcze nie TEN domek. Ale on się znajdzie!!![/quote] Kochani, zgadza się!!! Tak miało być!!! Właśnie jestem po 30 minutowej rozmowie z kolejną osobą z allegro. To cudowna Kobieta!!! Mozart miałby jak w raju!!! Pytała mnie o wszystko, normalnie o wszystko. Widać, że bardzo przejęła się jego losem...i chce dla niego jak najlepiej!!! Mieszka z rodziną w domu z ogrodem i czynnie spędzają czas, uwielbiają spacery i wycieczki rowerowe i pragnie, żeby Mozart im towarzyszył. Ma 2 synów: 8 i 14 lat i deklarowała, że to dzieci, które nie będą zamęczać Psiaka, jak małe dzieciaczki...:eviltong: Pani mieszka w Poznaniu, mogłabym Mozarta odwiedzać, kiedy chcę (już o to pytałam :diabloti:) i chce po niego przyjechać w piątek, żeby sprawić dzieciom prezent na Dzień Dziecka, bo Psiak to ich największe marzenie...:loveu: I jestem z nią umówiona, że się tam spotkamy, jak już zapadnie 100% decyzja, zadzwoni do mnie. Pani jest zdecydowna na 90%, powiedziała że chce zostawić rezerwe, ale jest tak zauroczona Mozartem, że raczej nie ma o czym mówić...:eviltong: Dodam jeszcze, że chce mu gotować świerze jedzonko: mięsko z warzywkami i ryżykiem i tym podobne. :loveu: Ach...oby się udało!!! A ja to muszę więcej panikować i marudzić, wtedy domki z nieba spadają...:evil_lol: Im więcej dramatyzmu w moim życiu, tym lepiej idzie... Cóż za prawo przekory w moim przypadku... Trzymajcie kciuki!!! Quote
ellfica Posted May 30, 2007 Posted May 30, 2007 No wzruszyłam się aż ze szczęścia ! Nie, no takich wspaniałych wieści to się dziś nie spodziewałam ! HUUUUUUUUUUUUURAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA !!!!!!!!! :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :smilecol: :smilecol: :smilecol: :smilecol: :painting: :painting: :painting: :painting: :sweetCyb: :sweetCyb: :sweetCyb: :sweetCyb: :sweetCyb: :sweetCyb: :laola: :laola: :laola: :laola: :laola: :laola: :laola: Quote
Hakita Posted May 30, 2007 Author Posted May 30, 2007 Spokojnie, spokojnie...ja już z rezerwą podchodzę do wszystkiego. Chociaż wiem, że Mozart miałby cudownie i nie wiem dlaczego, ale wiem też, że tego miejsca nie muszę sprawdzać... Może niektórym się to nie spodoba...ale ja poprostu o tym wiem...;) To była poprostu wyjątkowa rozmowa...:loveu: bardzo wyjątkowa...:loveu: Oby MOZART właśnie tam zaznał swojego wymarzonego szczęścia...:loveu: Quote
Hakita Posted May 30, 2007 Author Posted May 30, 2007 Co tu taka cisza??? :mad: Nikt się nie interesuje cudownym Mozartem??? :cool3: Quote
Hakita Posted May 30, 2007 Author Posted May 30, 2007 Mozart potrzebuje Waszego wsparcia!!! Trzymajcie kciuki za ten cudowny domek!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.