Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Dominika a ty to ze mnie jedzy nie rob, przynajmniej na forum bo ze to prawdato ja wiem, :diabloti: a teraz prawde mi tu prosze jaka to nagane odemnie dostalas he:mad:

  • Replies 3.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Ada-jeje']Na mojej plakietce prosze piekna fotke psa zeskanowac :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]
A właśnie! Ja mam trochę fotek Meguni i Dżejdżeja i nie wiem gdzie je wstawić;)

Posted

Co robimy z Czarnulkiem od pani z banku? Czekam na dyspozycje.

Podobno pod szkołą podstawową w Płazie koczuje jakiś bezdomny psiak, czasami dokarmiają go dzieci. Podobny przypadek jak ten piesek z Byczyny...

Posted

A suczka w ciąży w Luszowicach, wróciła. Jej ukochany doberman, z któ
rym jest prawdopodobnie w ciąży, odnalazł ją i znowu przyprowadził. W tym celu rozwalił swój kojec i uciekł.
Wezmę ją po weekendzie. Spróbuję poprosić właścicieli posesji i dobermana, by pokryli jej koszty sterylki. W końcu to ich pies zrobił jej ciążę :roll:

Do pani z banku napiszę smsa by do mnie zadzwoniła i opowiem jak sprawa Czarnulka wygląda, niech ona zadecyduje.

Posted

Chcialam tylko nadmienic dziewczyny ze przestajemy przyjmowac zgloszenia " podobno" ostatnio zrobilysmy sporo kilometrow z Ulka dwie odlegle miejscowosci Gaj i Zagorze i psy byly ale mysmy ich nie znalazly i na takie zgloszenia nie mam paliwa jak rowniez czasu. Albo pies jest i ktos go przytrzymuje albo nie ma zgloszenia.

Posted

Tak, sunia ma być przytrzymana do poniedziałku. 2 mieszkańców posesji przy ulicy gdzie ona biega się zdeklarowało to zrobić, więc któremuś musi się udać.
Zresztą w poniedziałek dowiem się jeszcze na bieżąco.

Ada-jeje czy możemy odwieźc Sarę do Bonci przed godziną 14:00?
O 16:00 jadę i wracam dopiero jutro wieczorem, a mama nie da rady sobie z nią. Jest okropnie zdziczała i zestresowana :-(

Posted

Mzemy jechac zawiezc Sare do bonci tylko zebysmy znow nie jechaly podarmo, chyba juz ja o tym powiadomilas a pani od Margolki jak do tej pory sie nie zglosila zeby zawiezsc sunie do pani Kasi.

Posted

Zadzwoniła do mnie własnie (mam kartę w komórce siostry), że jest już na miejscu i czy przyjadę tam :-o
Ja na 16:00 muszę być w domu ponieważ też wyjeżdżam!

Do Bonciowych trzeba zadzwonić i spytać czy są, ale nie mówić o co chodzi.

Posted

Jezeli czarnulek pani z banku znajdzie domek przez fundacje to prosze o info do mnie, a na juz mozna mu dawac ogloszenia i podac nr. tel chyba twoj hanek bo ty naocznie go widzialas. Reszte prosze o kontakt ze mna bo same wiecie gdzie pies jest na DT, i w zadnym wypadku prosze nie podawac nr. tel. DT.

Posted

Juz tez wiem ze Margolka jest u pani Kasi brudna taka ze nie mozna ja poglaskac i zaraz bedzie kapana, a pani od Margolki chciala mnie przechytrzyc :diabloti: niestety nie udalo sie :mad::mad::mad:

Posted

Hanek wstaw tutaj fotki Czarnulka jeśli możesz, zaktualizuję jego stronkę i podam namiar na Ciebie, a jak Ci się ktoś z rozmowy spodoba (wyślę go takżę do nowego Przełomu), to odsyłaj do pani z banku. Osoba u której jest na DT nie ma nic do powiedzenia i nie będzie już robiła problemów.

Posted

[quote name='Ada-jeje']Ulka nie doczytalas mojego postu nie do pani z banku tylko do mnie, jestem po rozmowie z pania z banku.[/quote]

Ja też... :-o
Zresztą zaraz się ugadamy, bo idę.

Posted

Ja chciałam tylko napisać odnośnie suni w Luszowicach. Suczka błąka się tam cały czas (nie mam pojęcia jak jej mogło nie być akurat wtedy jak ktoś po nią podobno był... widocznie zbieg okoliczności, musiała sobie gdzieś spać). Dziś próbowałam się dodzwonić zarówno do Uli jak i pani Joli, ale niestety echo, dodzwoniłam się tylko na domowy do Uli i rozmawiałam z jej mamą bo Ula pojechała podobno gdzieś z panią Jolą, no ale niczego się nie dowiedziałam. Moja babcia suczki nie może przetrzymać, dokarmia ją ale nie weźmie jej do domu (dziadek się na to nie zgodził ze względu na to że wszystkie takie znajdy "na tymczas" zostały na zawsze). Ja dziś dzwoniłam bo gdyby to była tylko kwestia dowozu to suńka byłaby już u Uli dzisiaj. Dla mnie to nie problem pojechać i jej poszukać (choć jak już pisałam ona jest cały czas koło domów i szukać jej nie trzeba). Możemy ją podwieźć jutro, tylko chciałabym się dowiedzieć czy jest w ogóle gdzie. Boję się po prostu że do poniedziałku czy wtorku sprawa zakończy się tak jak ta z ONkiem z okolic autostrady. Może tu czegoś się dowiem bo telefony widzę są zawodne.

Ula masz mój numer więc jak będziesz mogła to się odezwij. A jak nie to tu też będę zaglądać co jakiś czas.

PS. I szczerze mówiąc już to widzę jak szanowni właściciele dobermana płacą za sterylkę. W ogóle jak tak dalej pójdzie (czyt. doberman będzie sobie biegał po ulicy kiedy chce i gdzie chce) to sprawa zostanie zgłoszona do straży miejskiej z Krzeszowic, a nie na policję w Chrzanowie która w nosie ma wszystkie zgłoszenia na tych ludzi.

Posted

Chesti ja jestem i bylam dzis caly czas pod komorka chyba ze masz stary moj nr. Uli juz dzis nie ma i nie bedzie, zas z wlascielami dobermana sprobuje sie dogadac ale dopiero w przyszlym tygodniu.

Posted

Jeszcze slowko o Margolce ktorej Ulka zrobila fotki juz w DT u pani Kasi i napewno jutro wstawi. Sunia nia ma jeszcze swojego watku i wcale za swoja obludna wlascielka nie skuczala, po dwoch latach spedzonych w piwnicy od razu przypadla jej nowa pani do serca.:lol: Odwiedzilysmy Margolke z Ulka po dwoch godzinych obecnosci w DT. Jakiez bylo nasze zdziwienie :crazyeye:
sunia byla juz wykapana i szybko poznala co to kolanka, a przyszly tydzien bedzie dla niej bogaty: najpierw sterylka a pozniej fryzjer i na koniec szczepienia, bo tabletke na odrobaczenie zostawilysmy od reki.

Posted

Pani Jolu, numer dostałam od Uli, ale to było ładnych parę miesięcy temu więc możliwe, że to ten nieaktualny. Ale skoro Uli z Panią nie było to pewnie i tak nic byśmy nie załatwiły.

Suńka jest przekochana, strasznie garnie się do ludzi, przytula do dzieci. Ma takie smutne oczy :placz: Ja jej do bloku wziąć nie mogę, zwłaszcza, że jak na razie tylko wynajmuję mieszkanie. Mam nadzieję, że jej się uda :-(

Posted

Chesti na wszelki wypadek podam ci moj nr. na PW choc sunia nie bedziemy mogly sie wczesniej zajac jak w przyszlym tygodniu. Mamy ogrom na glowach do zaltwienia i sa to sprawy na wczoraj.

Posted

Zdjęcia Czarnulka:
[img]http://hanek.genobis.pl/diabel1.jpg[/img]

[img]http://hanek.genobis.pl/diabel2.jpg[/img]

[img]http://hanek.genobis.pl/diabel3.jpg[/img]

[img]http://hanek.genobis.pl/diabel4.jpg[/img]

[img]http://hanek.genobis.pl/diabel5.jpg[/img]

Posted

[IMG]http://hanek.genobis.pl/diabel6.jpg[/IMG][IMG]http://hanek.genobis.pl/daibel6.jpg[/IMG]

[IMG]http://hanek.genobis.pl/diabel7.jpg[/IMG]

[IMG]http://hanek.genobis.pl/diabel8.jpg[/IMG]

Czarnulek jest psem wesołym, toleruje koty i inne psy, jest nauczony czystości i bardzo czujny. Lubi się bawić z dziećmi i przytulać.
To naokoło lewego oczka to pozostałość jakiejś choroby skóry, w trakcie leczenia.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...