Gonitwa Posted May 24, 2007 Posted May 24, 2007 [quote name='moli1111']Chyba wykonamy zabieg u doktora Kocota w Rudzie Slaskiej,bardzo dobry fachowiec no i cena bardzo interesujaca. Pozdrawiam:p[/quote] A mogłabyś powiedzieć ile płacisz? Chciałabym porównać... Quote
moli1111 Posted May 24, 2007 Author Posted May 24, 2007 Znajoma zapłacila 100 zl razem z lekami:p Quote
moli1111 Posted May 25, 2007 Author Posted May 25, 2007 Bardzo malo w porownaniu do innych wetów:p W kazdym badz razie duzo suczek i pieskow bylo tam sterylizowanych i wszystko ok:eviltong: Quote
Gonitwa Posted May 26, 2007 Posted May 26, 2007 To bardzo dobrze o nim świadczy. Mój też będzie kastrowany podobno u najlepszego weta w mieście. Mam jeszcze pytanie. Czy pies musi być na czczo do pobierania krwi do badań przed kastracją? Quote
Macho Posted May 26, 2007 Posted May 26, 2007 raczej tak, wtedy badania daja chyba najlepszy wynik... kazdy pokarm dostarcza "Czegos"(cukru itp.) i wtedy moze byc zly wynik ;) Quote
moli1111 Posted May 31, 2007 Author Posted May 31, 2007 Czesc:razz: Napisalam maile do ponad 30 wetów w sprawie kastracji. Wiekszosc z nich zgodzilo sie na kastracje w wieku 14 miesiecy. Planujemy przeprowadzic ja w sierpniu:p Quote
Macho Posted May 31, 2007 Posted May 31, 2007 nie boj sie! bede trzymala kciuki ! :) napisz pozniej jak poszlo :) Quote
Blow Posted May 31, 2007 Posted May 31, 2007 spokoczusio:cool3: kastracja to wręcz rutynowy,nieinwazyjny zabieg:) Quote
moli1111 Posted May 31, 2007 Author Posted May 31, 2007 Napisz koniecznie jak bylo,bo nas (Morisa) tez to bedzie czekalo:p Quote
Gonitwa Posted June 1, 2007 Posted June 1, 2007 Już jesteśmy po. Orient dostał kilka zastrzyków po których po prostu padł jak zwłoki;) Podnieśliśmy go i ustawiliśmy na stole operacyjnym, potem kazano mi wyjść ( mogę być przy zabiegach u obcych psów- u swojego niestety nie...). Po około 45 minutach zostaliśmy wpuszczeni na salę, pies był nieprzytomny. Dostał 2 zastrzyki na wybudzenie jednak leń nie chciał się obudzić więc dostał jeszcze środek dożylnie. Gdy otworzył oczy i zaczął reagować na bodźce zewnętrzne mogliśmy przenieść go do samochodu(39kg na rękach...). Po przyjeździe do domu leżał ok 3 h bez ruchu zupełnie, tak jak go położyliśmy, potem zaczął merdać ogonem, przed chwilą nawet się przekręcił w drugą stronę... Wieczorem dopiszę pozostałe spostrzeżenia a zdjęcia z przyjazdu wstawię do galerii. Quote
moli1111 Posted June 1, 2007 Author Posted June 1, 2007 Super ,ze juz jestescie po:p Napewno szybko dojdzie do siebie i juz jutro bedzie chasal:eviltong: Quote
Gonitwa Posted June 1, 2007 Posted June 1, 2007 Już trochę łazi, słaniając się na łapach, ale już jest prawie dobrze;) Zaraz spróbuję wyjść z nim na siku... Strasznie chce się lizać i śmierdzi tak że stać koło niego nie można! Nie wiem dlaczego... Quote
Gonitwa Posted June 1, 2007 Posted June 1, 2007 W Elblągu:) U pana Krzysztofa Tege i bardzo go sobie chwalę, uważam że to wet z powołania nie dla pieniędzy... Quote
moli1111 Posted June 1, 2007 Author Posted June 1, 2007 Dokladnie tak samo wet,ktory Morisa bedzie ciachal:razz: Nie robi tego dla pieniedzy,ale z powolania. Niektorzy mówia,ze jest specjalista od kastracji:haha: :haha: :haha: :) Quote
Gonitwa Posted June 1, 2007 Posted June 1, 2007 My na zabieg czekaliśmy aż 3 tygodnie bo nie było wolnych terminów więc chyba musi być w tym dobry skoro ma tylu chętnych:) Quote
Gonitwa Posted June 3, 2007 Posted June 3, 2007 Płaciłam 140 zł z antybiotykami i zdjęciem szwów. Kastrował krócej ale mały musiał mieć czas na wybudzenie i tak musieliśmy jeszcze czekać... Quote
Macho Posted June 3, 2007 Posted June 3, 2007 aha :) no to spoko :) mam nadzieje ze wszystko ok ?:) maly nie wykazuje jakiegos specjalnego zainteresowania rana ? ;) Quote
Gonitwa Posted June 5, 2007 Posted June 5, 2007 Wykazuje dlatego wczoraj w prezencie dostał kołnierz:) Mam kilka fotek, ale wkleję do galerii wieczorkiem bo już komp naprawiony i zdjęcia dają się skopiować:) Quote
moli1111 Posted July 2, 2007 Author Posted July 2, 2007 Czesc:p Zmieniamy plany i mamy zamiar wykastrowac Morisa jeszcze w tym tygodniu. Musimy sie umowic z wetem i do dziela:p Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.