Moje tymczasy od A do Z

[Saththa]

hmmmm największy szał wśród znajomycj=h i nieznajomych mi psów robiły te cistka watróbkowe własnej roboty....

[WATACHA]

[quote name='Saththa']hmmmm największy szał wśród znajomycj=h i nieznajomych mi psów robiły te cistka watróbkowe własnej roboty....[/QUOTE]

O widzisz całkiem niedawno był bazarek

[malawaszka]

te ciastka wątrobowe kuszą bo własnie ponoć są zarąbiste, ale krótko są dobre... ewentualnie trzeba chyba mrozić i to mnie zawsze od nich odstraszało... zrobiłabym sama, ale... chyba by mi mama musiała pomielić te wątroby :shock: :mdleje:

[Margi]

A te wątroby mieli się surowe,czy lekko podsmażone?

[WATACHA]

Ze zdjęciami szału nie ma, połowa do wywalenia, a reszta nie do ogłoszeń.Chyba powinna zaliczyć SPA.Ona jest śliczna, ale po tym moim obcięci to atrakcyjna nie jest, ale wstawię parę jak już się wypucowałam.

[IMG]http://i43.tinypic.com/243matg.jpg[/IMG]


[IMG]http://i40.tinypic.com/3025mx2.jpg[/IMG]


[IMG]http://i44.tinypic.com/s4mhwy.jpg[/IMG]


[IMG]http://i40.tinypic.com/2vj3dq1.jpg[/IMG]



[IMG]http://i44.tinypic.com/wivgk8.jpg[/IMG]

[Saththa]

[url]http://i44.tinypic.com/wivgk8.jpg[/url] ale chudzinka :)


[quote name='Margi']A te wątroby mieli się surowe,czy lekko podsmażone?[/QUOTE]

surowa. ale ostatnio gdzies czytałam, ze jak się zmieli watróbkę ugotowana to dłużej trzyma...

ja robiłam swego czasu.... ale zawsze mi splesniały :angryy: mimo ze siędzieliłam;) ale zawsze robiłam podwójną porcję;)

[malawaszka]

ale cudak :lol: chciałabym ją na żywo zobaczyć - nie wybieracie się na śląsk?

[zerduszko]

Przeczytałam, ale ja nic nie poradzę. To się rozbija o szerszą filozofię i masę szczegółów. Jak coś Ci się uda zdziałać, daj znać :)

Ale z niej burek :lol: Będziecie obcinać :)

[WATACHA]

[IMG]http://i40.tinypic.com/fmjs61.jpg[/IMG]


[IMG]http://i41.tinypic.com/2ex7d5w.jpg[/IMG]


[IMG]http://i42.tinypic.com/2nlqm2v.jpg[/IMG]


[IMG]http://i44.tinypic.com/2vhu6he.jpg[/IMG]


[IMG]http://i39.tinypic.com/23u1tv4.jpg[/IMG]

[malawaszka]

[quote name='zerduszko']Przeczytałam, ale ja nic nie poradzę. to się rozbija o szerszą filozofię i masę szczegółów. Jak coś Ci się uda zdziałać, daj znać :)[/QUOTE]

no ja to nawet nie próbują bo sama mam problem z nakręcaniem psów na zabawki... nie umiem i juz i jak sam z siebie nie jest maniakiem to u mnie się nim nie stanie :shake:

WATASZKI a macie te zdjęcia niezmniejszone żeby mi na maila wrzucić?

[Saththa]

[url]http://i44.tinypic.com/2vhu6he.jpg[/url] :iloveyou: :razz:

[WATACHA]

[IMG]http://i43.tinypic.com/2ujtvsh.jpg[/IMG]


[IMG]http://i39.tinypic.com/24pkoat.jpg[/IMG]



[IMG]http://i44.tinypic.com/znlbty.jpg[/IMG]


[IMG]http://i43.tinypic.com/35ko0ep.jpg[/IMG]


[IMG]http://i39.tinypic.com/jpei69.jpg[/IMG]

[zerduszko]

[quote name='malawaszka']no ja to nawet nie próbują bo sama mam problem z nakręcaniem psów na zabawki... nie umiem i juz i jak sam z siebie nie jest maniakiem to u mnie się nim nie stanie :shake:[/QUOTE]
Na zabawkę to mi ciężej, choć Bolto na całkiem niezłej drodze jest, ale na żarcie, to mam małe sukcesy, bo moje psy się zabijają o karmę z michy w ramach nagródek na spacerach :eviltong:

Ale ma uszy komiczne :lol:
[url]http://i43.tinypic.com/2ujtvsh.jpg[/url]

[Margi]

Uśmiałam się z tych uszu.Zupełnie jak kosmitka.;)
Najlepiej żeby nowy domek ją wychowywał.

[wilczy zew]

Nie,Mordziasta nke umie perfekt leżeć i siadać ale mnie się nie chce tego szlifować.
Strach na strzały musi być związany z jakąś traumą z jej dawnego domu a to inna bajka.
Ja strzelą a jest na dworze to idzie do mnie.

Szkolenie psa powoduje więź między psem a jego ludziem i nie ma to nic wspólnego z wojskiem :-)

Oglądałaś taki program o niegrzecznych dzieciach i niani?

Moja propozycja wywalenia jej z łóżka nie ma nic wspólnego z sikaniem.

Suszone płuca są świetne,żaden pies się nie oprze.

[WATACHA]

[quote name='Saththa'][URL]http://i44.tinypic.com/wivgk8.jpg[/URL] ale chudzinka :)


[COLOR=#ff0000]To prawda, ale też ma duże wcięcie.Ja już pisałam, że nie umiem tuczyć, albo nie chcą przytyć.Mam z tym problem.Teraz im gotuje.Mentor nawet przytył, a ona nie chce.Dostaje więcej od Leosia, a mniej od Mentora.[/COLOR]

surowa. ale ostatnio gdzies czytałam, ze jak się zmieli watróbkę ugotowana to dłużej trzyma...

ja robiłam swego czasu.... ale zawsze mi splesniały :angryy: mimo ze siędzieliłam;) ale zawsze robiłam podwójną porcję;)[/QUOTE]

[quote name='malawaszka']ale cudak :lol: chciałabym ją na żywo zobaczyć - nie wybieracie się na śląsk?[/QUOTE]

Jak na razie nie.Chociaż co roku planujemy do Wrocławia czy okolic, bo Bartek ma tam rodzinę.
[quote name='zerduszko']Przeczytałam, ale ja nic nie poradzę. To się rozbija o szerszą filozofię i masę szczegółów. Jak coś Ci się uda zdziałać, daj znać :)

[COLOR=#ff0000]To też prawda, bo często psa trzeba trzeba, zobaczyć, wyczuć.Ale jakby coś przyszło do głowy to chętnie poczytam.[/COLOR]
Ale z niej burek :lol: Będziecie obcinać :)[/QUOTE]
[COLOR=#000000]
No burek, jak nie burak :). Myślę, że byśmy obcięli, ale nie sami ;)[/COLOR]
[quote name='malawaszka']no ja to nawet nie próbują bo sama mam problem z nakręcaniem psów na zabawki... nie umiem i juz i jak sam z siebie nie jest maniakiem to u mnie się nim nie stanie :shake:

[COLOR=#ff0000]To tak jak ja ha,ha,ha, ale jak nie spróbuje chociaż to nie będę sobą [/COLOR]
WATASZKI a macie te zdjęcia niezmniejszone żeby mi na maila wrzucić?[/QUOTE]

Mam niezmniejszone, z tym, że ten mój mail to albo wyśle, albo i nie.A masz jakieś wybrane, bo łatwiej mi będzie w razie co mniejszą ilość.
[quote name='zerduszko']Na zabawkę to mi ciężej, choć Bolto na całkiem niezłej drodze jest, ale na żarcie, to mam małe sukcesy, bo moje psy się zabijają o karmę z michy w ramach nagródek na spacerach :eviltong:

Ale ma uszy komiczne :lol:
[URL]http://i43.tinypic.com/2ujtvsh.jpg[/URL][/QUOTE]

Komiczne, bo jej nie ruszałam tylko ich i tak wyszło
[quote name='Margi']Uśmiałam się z tych uszu.Zupełnie jak kosmitka.;)
Najlepiej żeby nowy domek ją wychowywał.[/QUOTE]

Tak, domek niech wychowa po swojemu jak najbardziej.Ja chce tylko wyeliminować to co mi przeszkadza.

[malawaszka]

[quote name='WATACHA']
[IMG]http://i43.tinypic.com/243matg.jpg[/IMG]


[IMG]http://i40.tinypic.com/3025mx2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i44.tinypic.com/wivgk8.jpg[/IMG][/QUOTE]

[quote name='WATACHA'][IMG]http://i40.tinypic.com/fmjs61.jpg[/IMG]


[IMG]http://i41.tinypic.com/2ex7d5w.jpg[/IMG]








[/QUOTE]

[quote name='WATACHA'][IMG]http://i43.tinypic.com/2ujtvsh.jpg[/IMG]


[IMG]http://i39.tinypic.com/24pkoat.jpg[/IMG]



[IMG]http://i44.tinypic.com/znlbty.jpg[/IMG]


[IMG]http://i43.tinypic.com/35ko0ep.jpg[/IMG]


[IMG]http://i39.tinypic.com/jpei69.jpg[/IMG][/QUOTE]

te chcę jak się uda

[WATACHA]

[quote name='wilczy zew']Nie,Mordziasta nke umie perfekt leżeć i siadać ale mnie się nie chce tego szlifować.
Strach na strzały musi być związany z jakąś traumą z jej dawnego domu a to inna bajka.
Ja strzelą a jest na dworze to idzie do mnie.

Szkolenie psa powoduje więź między psem a jego ludziem i nie ma to nic wspólnego z wojskiem :-)

Oglądałaś taki program o niegrzecznych dzieciach i niani?

Moja propozycja wywalenia jej z łóżka nie ma nic wspólnego z sikaniem.

Suszone płuca są świetne,żaden pies się nie oprze.[/QUOTE]

Widzę, że się nie zrozumiemy, więc

Te płucka to się w zoologu normalnie kupuje ?

[zerduszko]

Jak chcesz to ja Ci mogę nakreślić moją wizję prowadzenia takiego psa. Tylko nie wiem czy uda mi się jasno.

[WATACHA]

[quote name='zerduszko']Jak chcesz to ja Ci mogę nakreślić moją wizję prowadzenia takiego psa. Tylko nie wiem czy uda mi się jasno.[/QUOTE]

Poproszę ...........

[wilczy zew]

W zoologu i mozna łamać na mniejsze.

[Saththa]

[quote name='WATACHA']Widzę, że się nie zrozumiemy, więc

Te płucka to się w zoologu normalnie kupuje ?[/QUOTE]

tak w zoologu ;)

[quote name='zerduszko']Jak chcesz to ja Ci mogę nakreślić moją wizję prowadzenia takiego psa. Tylko nie wiem czy uda mi się jasno.[/QUOTE]

o ja tez bym chetnie przeczytała...

[malawaszka]

[quote name='Saththa']
o ja tez bym chetnie przeczytała...[/QUOTE]

i ja i ja :lol:

[wilczy zew]

[quote name='malawaszka']i ja i ja :lol:[/QUOTE]


Dołączam się,wiedzy nigdy za dużo :-)

[ania0112]

Co do wystrzałów ... chyba Mordziasta nie ma traumy.. po prostu się boi i już... Inka boi się wystrzałów a raczej o żadnej traumie nie można mówić a Nari nasz traumatyk nic a nic nie reaguje na nie... mama się dzisiaj przekonała bo jakiś mózg strzelał dzisiaj w parku..:angryy:
Sathta a propos tych płucek... tazz przy trzustce może jesc? bo musze coś zrobić z Inka i jej żarciem... i mogłabym smaczki ale to Brokaś też musi dostawac... bo jak nie to kaganiec francy założę!