Pani Profesor Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Neska, suka mojej przyjaciółki, ma po husky tylko wygląd :) możesz więc popróbować i poszukać w fundacjach dorosłego psa, który wygląda jak husky (będzie to jakiś mix), a nie przejawia aż tylu charakterystycznych dla rasy cech (w tym tych, które mogą sprawiać Ci problem). Nesia jest "kotowata" tylko w obrębie witania obcych ludzi - olewa podchodzących ludzi, na mnie i TŻ-ta zaczęła się cieszyć dopiero po miesiącu znajomości, a i to nie jakoś wylewnie, teraz w ogóle nas olewa, bo jak do mnie wbiega,to leci witać się z moim psem :) z charakteru jest przewspaniała, przełagodna, zgadza się z każdym psem, mieszka z kotem (miłość i harce 24 na dobę), można jej wyjąć żarcie z pyska, daje się brać na ręce. jedyne ALE jest takie, że potrafi olać przywoływanie właścicielki, ale wraca po chwili, a nawet jak się ociąga, to nie robi nic złego - za niczym nie goni, na nikogo nie szczeka. no i komendy idą trochę opornie :cool3: w cyrku występować nie będzie, ale łapę poda. ruch w granicach przyzwoitości umiarkowanie aktywnego człowieka - myślę, że mój sznup-kundel ma większą potrzebę wyszalenia się, niż ta suka. jej foty u mnie w galerii. atakuj fundacje! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maxishine. Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Podałam wyżej dwie fundacje które zajmują się huskimi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czassum1 Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 Psy rasy Huskie potrzebują ruchu i swojego miejsca, szczerze wątpie że będzie Ci się chciało wychodzić z bloku aby pobiegać z psem, może na początku jak się napalisz, ale później się znudzisz i co? Haskie pójdzie w odstawke, będzie siedział w czterech ścianach... Psy nie zasługują na takie życie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel6 Posted September 24, 2013 Author Share Posted September 24, 2013 Na jakiej podstawie uwazasz ze nie bedzie mi sie chcialo wychodzic z bloku? Wychodzisz z zalozenia ze ludzie mieszkajacy w bloku nie wychodza z domu ? nie widze w tym zadnej logiki... Co do adopcji psa.. to tez nie wiem czy jest to dobry pomysl. Dostane psa juz z uksztaltowanym charakterem o ktorym nic nie bede wiedzial. Takie kupowanie kota w worku tynm bardziej ze nie mam doswidczenia z psami a wydaje mi sie ze psy ktore trafiaja do schronisk czy innych organizacji adpocyjnych nie naleza do najspokojnijszych bo inaczej nikt by sie ich nie pozbywal. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koszmaria Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 psy z Domów Tymczasowych nie są niewiadomą-to psy które mieszkają z kimś x czasu i wiadomo jaki mają charakter. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klaki91 Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 [quote name='pawel6']Na jakiej podstawie uwazasz ze nie bedzie mi sie chcialo wychodzic z bloku? Wychodzisz z zalozenia ze ludzie mieszkajacy w bloku nie wychodza z domu ? nie widze w tym zadnej logiki... Co do adopcji psa.. to tez nie wiem czy jest to dobry pomysl. Dostane psa juz z uksztaltowanym charakterem o ktorym nic nie bede wiedzial. Takie kupowanie kota w worku tynm bardziej ze nie mam doswidczenia z psami a wydaje mi sie ze psy ktore trafiaja do schronisk czy innych organizacji adpocyjnych nie naleza do najspokojnijszych bo inaczej nikt by sie ich nie pozbywal.[/QUOTE] Cofnij się o stronę i przeczytaj moją wypowiedź. Ja średnio widzę u Ciebie husky, mam wrażenie że chodzi Ci o wygląd tego psa, a on ma też określoną osobowość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel6 Posted September 24, 2013 Author Share Posted September 24, 2013 Proponuje zrobic to samo ;) Napisalem wyzej ze wyglad to nie wszystko. Zdaje sobie sprawe ze ta rasa potrzebuje ruchu i towarzystwa. Z aktywnoscia fizyczna nie mam problemow, zrezygnuje na silowni z aerobow i bede mogl chodzic, biegac z psiakiem. Jak sie robi cieplej czesto jezdze rowerem(15 do 30km), bywalo tak ze nawet codziennie. Psiak doda mi tylko wiecej motywacji. Zima mysle ze bedew stanie raz na jakis czas zabrac ja na sanki lub cos podobnego na wies, gdzie mam rodzine. Doslownie pod nosem, po drugiej stronie ulicy mam do dyspozycji boisko szkolne. Jakis kilometr do lasu i w podobnej odleglosci co prawda niewielka ale ogrodzona dzialke. W bloku obok tez ktos posiada psa tej rasy wiec raczej nie bedzie samotna. JEstem w trakcie rozmow z jednym z hodowcow, ktory twierdzi ze jego suczka(mamusia) jest dosc spokojna i wbrew powszechnej opinia nie wymaga az tak wielkiej ilosci ruchu.Nigdy tez niczego nie zdemolowala. Suczke, ktora mam na oku opisal cytuje"wykapana mamusia" Nadal masz "wrazenie" ze szukam slicznego pluszowego misiaczka?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klaki91 Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 [quote name='pawel6']Proponuje zrobic to samo ;)[/QUOTE] Dlaczego więc piszesz, że nie wiadomo czego się spodziewać po psie do adopcji? [quote] Napisalem wyzej ze wyglad to nie wszystko. Zdaje sobie sprawe ze ta rasa potrzebuje ruchu i towarzystwa. Z aktywnoscia fizyczna nie mam problemow, zrezygnuje na silowni z aerobow i bede mogl chodzic, biegac z psiakiem. Jak sie robi cieplej czesto jezdze rowerem(15 do 30km), bywalo tak ze nawet codziennie. Psiak doda mi tylko wiecej motywacji. Zima mysle ze bedew stanie raz na jakis czas zabrac ja na sanki lub cos podobnego na wies, gdzie mam rodzine. Doslownie pod nosem, po drugiej stronie ulicy mam do dyspozycji boisko szkolne. Jakis kilometr do lasu i w podobnej odleglosci co prawda niewielka ale ogrodzona dzialke. W bloku obok tez ktos posiada psa tej rasy wiec raczej nie bedzie samotna. JEstem w trakcie rozmow z jednym z hodowcow, ktory twierdzi ze jego suczka(mamusia) jest dosc spokojna i wbrew powszechnej opinia nie wymaga az tak wielkiej ilosci ruchu.Nigdy tez niczego nie zdemolowala. Suczke, ktora mam na oku opisal cytuje"wykapana mamusia" [/quote] Nie pozostaje nic innego jak życzyć powodzenia ;) oby husky to był strzał w 10, w końcu to pies na co najmniej 12 lat. [quote]Nadal masz "wrazenie" ze szukam slicznego pluszowego misiaczka?...[/quote] Wybacz podejrzliwośc ;) Ty zapewne nie siedzisz w psich adopcjach i nie zdajesz sobie sprawy ilu ludzi też się zarzekało że psu tej rasy poświęcą czas. A potem zdziwko że husky wyje, demoluje i rzuca się na inne psy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel6 Posted September 24, 2013 Author Share Posted September 24, 2013 Nie nie, w takim razie Ty mi wybacz. Nie wiedzialem ze siedzisz w adopcjach. teraz wiem skad takie nastawienie, sluszne zreszta ;) i prosze o wiecej, moze jeszcze czegos nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klaki91 Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 [quote name='pawel6']Nie nie, w takim razie Ty mi wybacz. Nie wiedzialem ze siedzisz w adopcjach. teraz wiem skad takie nastawienie, sluszne zreszta ;) i prosze o wiecej, moze jeszcze czegos nie wiem.[/QUOTE] Myślę, że przede wszystkim idziesz w dobrym kierunku- nawiązujesz kontakt z hodowcami. Nie sugeruj się jednak zdaniem jednego, porozmawiaj/popisz z różnymi żeby wysnuć dobre wnioski :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 [quote name='pawel6']Na jakiej podstawie uwazasz ze nie bedzie mi sie chcialo wychodzic z bloku? Wychodzisz z zalozenia ze ludzie mieszkajacy w bloku nie wychodza z domu ? nie widze w tym zadnej logiki... Co do adopcji psa.. to tez nie wiem czy jest to dobry pomysl. Dostane psa juz z uksztaltowanym charakterem o ktorym nic nie bede wiedzial. Takie kupowanie kota w worku tynm bardziej ze nie mam doswidczenia z psami a wydaje mi sie ze psy ktore trafiaja do schronisk czy innych organizacji adpocyjnych nie naleza do najspokojnijszych bo inaczej nikt by sie ich nie pozbywal.[/QUOTE] e tam! Neska jest odłowiona z ulicy, w domu tymczasowym bardzo szybko poznali jej charakter i dlatego moja przyjaciółka się na Neskę zdecydowała. To niekoniecznie jest tak, że psa się wywala z domu, bo coś jest z nim niehalo :) z resztą charakter WZGLĘDNIE da się ocenić po tymczasowaniu psa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OlaMaj Posted September 25, 2013 Share Posted September 25, 2013 [quote name='pawel6']Witam Standardowo jak wiekszosc nowych uzytkownikow mam kilka pytan ktore mam nadzieje pomoga mi podjac decyzje w sprawei zakupu psa. Wydadza sie z pewnoscia nieco niedojrzale ale co mi tam :) Od zawsze uwielbialem zwierzaki w szczegolnosci psy, moze nawet bardziej od niektorych ludzi heh :) Jednak do tej pory nie mialem przyjemnosci z posiadania czworonoga. Przyczyna -niechetni rodzice i milion wymowek z ich strony. Jedyne rozsadne ktore burza moj niepokoj to male mieszkanie w bloku plus niepewna moja przyszlosc.Wracam do polski, do rodzicow i pozstane tam do konca roku. Dalej nie wiem co bede robil takze w gre wchodza ewentualne przeprowadzki. Przydalby mi sie kompan jednak nie wiem czy przeprowadzki i ewentualne pozostawanie samemu w domu powiedzmy okolo 6 miesiecznego psiaka jest dobrym pomyslem. W gre wchodzi rownierz pozostanie w domu rodzinnym w ktory rodzice nie sa zbyt skorzy do "duzego psa" Tak namotalem ze zapomnialem dodac iz chodzi o psa rasy Husky. Mam nadzieje ze da sie cos z tego zrozumiec i bardzo bym prosil o Wasze opinie.[/QUOTE] Psy rasy Haski są bardzo słodkie, przywiązują się do ludzi i bardzo lubią dzieci. Natomiast trzeba im poświęcić dużo czasu. Muszą się wybiegać bo mają dużo energii, to przecież psy które najlepiej sprawdzają się w zaprzęgach. _______________________________________________________ [URL="http://www.tutaj-tanio.pl"]www.tutaj-tanio.pl [/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted September 26, 2013 Share Posted September 26, 2013 Ty, 'haski', a Ty lubisz zaprzęgi? /kryptoreklama :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OlaMaj Posted September 26, 2013 Share Posted September 26, 2013 [quote name='Pani Profesor']Ty, 'haski', a Ty lubisz zaprzęgi? /kryptoreklama :shake:[/QUOTE] Tak, lubię zaprzęgi zwłaszcza oglądać na żywo, ciekawe zjawisko. Polecam Tak na marginesie od kiedy jesteśmy na Ty Pani Profesor. Torchę kultury zabrakło Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maxishine. Posted September 26, 2013 Share Posted September 26, 2013 Z fundacji HaszczePaszcze i Sforahusky są psy o sprawdzonym charakterze, najczęściej umieją chodzić na smyczy, nie wyją/wyją, uciekają/nie uciekają. Przejrzyj zdjęcia i opisy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koszmaria Posted September 26, 2013 Share Posted September 26, 2013 [quote name='OlaMaj']Tak, lubię zaprzęgi zwłaszcza oglądać na żywo, ciekawe zjawisko. Polecam Tak na marginesie od kiedy jesteśmy na Ty Pani Profesor. Torchę kultury zabrakło[/QUOTE] na forach internetowych nie stosujemy formy Pan/Pani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted September 26, 2013 Share Posted September 26, 2013 dlatego sobie specjalnie dałam w nicku "Pani" :D:D:D no litości... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.