Jump to content
Dogomania

Bezik mały biały szorstek


Becia66

Recommended Posts

  • Replies 99
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Becia66']To zdjęcie jest dla mnie the best :loveu:, trzech muszkieterów zawadiaków, każdemu z oczu diabełki świecą [/QUOTE]

tak to istne diabełki dlatego mówiłam że bezik rozrabiaka będzie do nas pasował :)
u nas zawsze jest wesoło więc pies ma co robić hehehe

aaaa udało nam się zrobić próbę co zrobi jak zostanie sam w domu, spodziewałam się rozdartych koców, pogryzionych butów, a nasz Snoopy zwyczajnie przespał na przedpokoju 3h :), widzę że jak się wyszaleje i wybiega to jest w domku bardzo spokojny i opanowany :)
podobnie jak dzieci :P

Przesyłam kilka fotek naszego kudłatego :)

Mała kosteczka dla Snoopeczka :)

[IMG]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/8/qd/ff/y3h6/FzV2rK9lMda1f7ZHNB.jpg[/IMG]


Nowa miłość :)

[IMG]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/8/qd/ff/y3h6/OVb5J1Kqmw1HGEMxYB.jpg[/IMG]


Wstawać śpiochy !!! :P

[IMG]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/8/qd/ff/y3h6/12mIYDNCxHqQPJmKJB.jpg[/IMG]


Snoopy przystojniak

[IMG]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/8/qd/ff/y3h6/aLan9mpN6GuT5ZAA5B.jpg[/IMG]

Nasze przytulisko :)))

[IMG]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/8/qd/ff/y3h6/ED6rW4qTxHaAtgaetB.jpg[/IMG]

Czekam przy drzwiach i czekam i czekam .... :D :)

[IMG]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/8/qd/ff/y3h6/sj6d3QRmZfvuK045CB.jpg[/IMG]


i nowa koleżanka Snoopiego do zabawy Alfa :)

[IMG]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/8/qd/ff/y3h6/Og7gvIq0GFvQpAo9WB.jpg[/IMG]


Wybaczcie że ja na zdjęciach nie istnieje ale ja nie znoszę swoich fotek :)
Pozdrawiam Was serdecznie
Aga

Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy za nową porcję fotek i wiadomości, Snoopi rośnie jak na droźdżach, ciekawa jestem jak docelowo będzie duży. Podziwiam jego adresatki na szyi, za każdym razem inna, gdzie ty Aga takie ładne kupujesz ? Syneczki widać szczęśliwe z nowym przyjacielem. :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Becia66']Dziękujemy za nową porcję fotek i wiadomości, Snoopi rośnie jak na droźdżach, ciekawa jestem jak docelowo będzie duży. Podziwiam jego adresatki na szyi, za każdym razem inna, gdzie ty Aga takie ładne kupujesz ? Syneczki widać szczęśliwe z nowym przyjacielem. :loveu:[/QUOTE]

też się zastanawiamy jaki będzie duży :) :P, mały w każdym razie nie będzie :D
Co do adresatek to ani jednej nie kupiłam, tylko zrobiłam w pracy programy na laser grawerujący i chłopaki na zmianie wycięli mi chyba ze 20 sztuk różnych :) na lustrze, na pleksie, na drewnie :). Stwierdziłam że po co mam kupować jak mam od ręki w pracy :). Jak patrzyłam na allegro takie wymyślne adresatki troszkę kosztują a Snoopy potrafi szybko jedną zgubić, rozwalić gdy jest z drewna :).
Mateuszi Kuba uwielbiają go, bardziej młodszy Kubuś się przywiązał do niego, starszy lekko z dystansem, ale postęp jest. Przy jego dolegliwościach zdrowotnych pies jest mu potrzebny, uspokaja go. Mateusz ma zaburzenia zachowania i brak kontroli emocji przez padaczkę i torbiele w mózgu. Przy psie zaczyna się otwierać uśmiechać, jest mniej depresyjny więc nas też to cieszy.
Mnie też Snoopy uspokaja :) tak na dobrą sprawę i poprzez spacery gubię kilogramy powoli :) co cieszy.
A Snoopy właśnie leży pode mną i głowę trzyma na mojej nodze :) taki wierny przyjaciel :D

Link to comment
Share on other sites

Torbiel jedna jest operacyjna, ale to jeszcze nie ten czas, ma 3 cm na lewym płacie skroniowym. Operacja będzie możliwa wtedy gdy będzie więcej skutków ubocznych, czyli silny ból głowy, wpływ ucisk na nerwy różnego rodzaju, albo gdy po prostu będzie szybko rosło :/
Byliśmy z nim nawet już w Prokocimiu Krk ale narazie ruszać tego nie chcą. Więc żyjemy z dnia na dzień z nadzieją że się polepszy mimo wszystko.
Najgorzej jest w grupie w szkole, gdy emocje biorą górę i nie czuje się bezpiecznie. Wtedy mamy jazdy, dywaniki w szkole i takie tam. Z jednej szkoły chcięli go wyrzucić, ale się nie dałam. Teraz załatwiam mu integracyjną klasę i papiery od psychiatry bo bez tego ani rusz.
Ale nie piszmy o smutnych rzeczach :) staram się nie myśleć o tym tylko Żyć :D

Pewnie że można zamówić takie adresatki ale pieniędzy za to nie wezmę !!! :)
Jakoś to załatwię :) dojścia w pracy mam i trzeba korzystać. Poproszę o wszystkie dane które mają być na adresatce a jak wykonają to prześlę na podany adres :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgaJB']

Pewnie że można zamówić takie adresatki ale pieniędzy za to nie wezmę !!! :)
Jakoś to załatwię :) dojścia w pracy mam i trzeba korzystać. Poproszę o wszystkie dane które mają być na adresatce a jak wykonają to prześlę na podany adres :)[/QUOTE]
Wielkie dzięki za te adresatki
Pierwsza suczka ma na imię [B]Figa[/B] i telefon 606262450, a druga [B]Zula[/B] i telefon 606262450. Tyle informacji wystarczy, ale się cieszę.:lol:

Link to comment
Share on other sites

Wiem, wiem :) cieszę się razem z Wami, ma na bieżąco facebook'a więc wieści do mnie dotarły.
Super bo fajny piesek i kibicowałam mu wirtualnie :). Poza tym Gacek i Bella też wymiatają (linki na fb)

widzę że banerek używany jest piękny zielony :) ach jaka moja radość że do czegoś się przydałam.

Becia co do adresówek, muszę się zorientować czy zrobili, bo miałam tydzień opieki, więc programy podrzuciłam im wirtualnie a czy zostało wykonane dowiem się w tym tygodniu. Gdyby nie moje wolne chwilowe pewnie by były od ręki :)
Jak coś to dam znać :D

Dzisiaj ze Snopkiem zrobiliśmy 2 godzinny spacer po lesie i śpiiii i śpiii i chrapieee zmęczony hehehehe
kto by powiedział że ta kudłata bestyjka się męczy :P, dzieci też poszły spać w 5 minut więc wszystko gra :)

PS teraz kibicuje Gackowi, ma gościu swój urok :)

Link to comment
Share on other sites

w ubiegłym roku o tej porze miałam już zapas grzybów, w tym - ani jednego, nawet nie jechalismy na grzybobranie bo nie było po co.
Uważajcie w lesie na Bezika, w tamtym roku nasza labradorka przytuliskowa poszła na Śląsk do adopcji i zjadła muchomora podczas spaceru w lesie, Niestety nie udało sie jej uratować, wielka tragedia, strasznie to przeżyliśmy, tym bardziej że trafiła do nas w opłakanym stanie i długo trwała walka o jej powrót do zdrowia.

Link to comment
Share on other sites

Oj szkoda labladora... biedna psina... toż to męczarnia dla niej była

Uważamy na piesa :) z reguły ja się daleko od drogi nie zapuszczam, bardziej mąż z dziećmi głębiej łażą po lesie. Ja lubię sobie fotki popstrykać w lesie, a jak znajdę przy okazji grzyba to podwójna radość :)
Wadą spaceru po lesie jest to że idzie się z białym psem, wraca się z czarnym :P :D
noi potem przegląd sierści czy nic nie złapał, kąpiel i wyczesywanie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Becia66']Wielkie dzięki za te adresatki
Pierwsza suczka ma na imię [B]Figa[/B] i telefon 606262450, a druga [B]Zula[/B] i telefon 606262450. Tyle informacji wystarczy, ale się cieszę.:lol:[/QUOTE]

Adresatki gotowe :) teraz proszę adres i pójdzie w świat :)
w sumie daleko do Was nie ma ale w rzeszowie będę dopiero w październiku (u neurologa z Mateuszem :))
więc czekam na adresik :D :cool3:
co do użytkowania adresówek nie wolno ich przemywać roztworem z alkoholem, etanolem. Gdy się użyje brzegi mogą popękać :)
najlepsza szmatka z mydełkiem :D

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Aga, a do którego neurologa jeździcie ?[/QUOTE]

chodzimy do Stanisławy Wątróbskiej na Lwowską bo u nas w Mielcu dobrego neurologa dziecięcego nie uświadczy :)

adresatki spakowane, jutro wysyłam z samego rana :D
tylko wyptrywać listonosza :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgaJB']chodzimy do Stanisławy Wątróbskiej na Lwowską bo u nas w Mielcu dobrego neurologa dziecięcego nie uświadczy :)

adresatki spakowane, jutro wysyłam z samego rana :D
[/QUOTE]

juz sie nie moge doczekać bo te na Snoopim bardzo mi sie podobają. :lol:
Myślalam że może jeździcie do dr E.Czyżyk bo to moja sąsiadka, 50 m ode mnie mieszka i jak ma godziny przyjęć , to sznur samochodów ustawia sie pod jej domem.

Link to comment
Share on other sites

:)) też o niej słyszałam, ale jednak wybór padł na Wątróbską i już tak zostało do dzisiaj :)
tak to jest z lekarzami że jak jest dobry specjalista to kolejkami się ustawiają.

U nas niestety jest jeden neurolog dziecięcy, który 4 lata temu powiedział że naszemu dziecku nic nie dolega, nie zalecił żadnych badań niczego, tylko przepisał krople otumaniające które niby miały przystopować Mateusza.....
Teraz owy doktor zasiada w komisji na niepełnosprawność!!! Oczywiście na naszej komisji też był - mało co pytał i dziwnie nam się przyglądał heh
to jest właśnie mielecki zaścianek... Dlatego jeździmy po rzeszowie czy krakowie, bo u nas nawet sensownego pediatry nie ma :/

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgaJB']:))

to jest właśnie mielecki zaścianek... Dlatego jeździmy po rzeszowie czy krakowie, bo u nas nawet sensownego pediatry nie ma :/[/QUOTE]

za to neurochirurgia w Mielcu na wysokim poziomie, kiedy groziła mi operacja dysku, w szpitalu rzeszowskim radzono mi, żebym pojechała do Mielca...:roll: I bądź tu mądry.

Link to comment
Share on other sites

być może ale jest to zwykły neurochirurg, niestety przypadków dziecięcych nie obsługuje. Do neurochirurga dziecięcego to musieliśmy jechać aż na Prokocim do Krakowa. Jeśli chodzi o leczenie dzieci jest kiepsko. Psychiatrę dla Mateusza też mamy w krk echhh
wcześniej byliśmy zbywani przez psychologów, pediatrów, neurologów w Mielcu... :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...