Jump to content
Dogomania

Zakladanie Hodowli


Recommended Posts

Witam wszystkich użytkowników;)
Od jakiegoś czasu myślę o tym by założyć taka małą, domową hodowle berneńskiego psa pasterskiego.
Nosze z zamiarem kupna suki, oczywiście z rodowodem , po czym zamierzam zdobyć uprawnienia dla suki jako suka hodowlana.
Wiem ze do tego by suka otrzymała takie uprawnienia potrzebne :
- 3 wystawy, otrzymanie na nich oceny bardzo dobrej lub doskonałej, w tym na jednej wystawie międzynarodowej lub klubowej.Pytanie tu czy trudno dostać takie oceny? i Gdzie odbywają się takie międzynarodowe lub klubowe wystawy?
- suka musi mieć zaliczone testy psychiczne. Trudno je zaliczyć ? czy suka za którą zamierzam wydać 1-2 tysiące, z dobrym pochodzeniem będzie miała problemy z przejściem tych testów?
- wiem ze suka musi być wolna od dysplazji. Czy po zdrowych rodzicach z dobrych pochodzeniem, ryzyko jest mniejsze?
Oczywiście wiem ze ja też musze wtedy zdobyć uprawnienia hodowlane prawda? A do tego potrzebne jest :
- bycie członkiem ZKwP (musze mieć ukończone 16 lat, zapłacić wpisowe(20 złotych), zapłacić składke roczną (44 złotych)
- suka musi być zarejestrowana w ZKwP (25 złotych) rodowód musi posiadać (36 złotych)
- suka musi mieć papiery jako suka hodowlana, ale o to spytałem wyżej

Ile wymaga włożenie finansów w taką domową, małą hodowle?
Poleci mi ktoś dobrą godną zaufania hodowle?
Suki nie zamierzam traktować jako korzyści materialnej, bo psy w moim życiu i życiu mojej rodziny były od zawsze, ale jak jest możliwość połączenia pożytecznego z przyjemnym to czemu nie ?;)
Mam nadzieje ze mi pomożecie, bo sam nie moge sobie z tym wszystkim poradzić a tego wszystkiego jest od groma..
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

jeśli liczysz na jakiekolwiek zyski z hodowli-to już nie licz.
w najlepszym wypadku wyjdziesz na zero-wydatki związane z ciążą to np.usg,suplementy,karma z większą ilością białka[najlepiej cos porządnego,a nie royal canin],kojec do porodu.
a co jeśli ciąża będzie miała komplikacje?masz auto i weterynarza położnika pod ręką?a co jeśli trzeba będzie robić natychmiast robić cesarskie cięcie-to też są koszty,ale mam nadzieje że dla ratowania życia psa ich nie będziesz liczył.
utrzymanie szczeniąt-karma,jedzenie,jedzenie,karma.podkłady,środki czystości[najlepiej takie które nie będą toksyczne dla psiątek]socjalizacja szczeniąt-zabieranie ich do miasta,zapraszanie różnych ludzi do domu...
plus-berneńczyki to popularna rasa.a co jeśli np.kilka szczeniaków się nie sprzeda od ręki?przecież nie wyrzucisz?będziesz utrzymywał...
no i samo szukanie domów-trzeba z kupującymi sporządzić umowę kupna-sprzedaży,a przede wszystkim ich prześwietlić,czy szczeniak trafi do dobrego domu-masz na to czas i chęci?
i sama suka-naprawdę chcesz kupić byle jaką sukę i na szybko wyrobić z nią uprawnienia hodowlane?przecież to trąci psuciem rasy,na dobrego psa się czeka,czeka i poświęca czas i pieniądze na jego szukanie-chcesz produkować średnie szczeniaki?nie chciałbyś żeby psy od Ciebie były wybitnymi psami?

hodowla to nie jest sposób na dorobienie sobie,to pasja,pasja która pochłania czas i fundusze.
"[I]Hodowca[/I] to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby. To [I]tytuł i godność[/I]. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować"

Link to comment
Share on other sites

czy ja mówiłem o kupnie byle jakiej suki? Napisałem ze chce dobrą suke, z dobrym pochodzeniem...
Naprawde te wszystkie suplementy są potrzebne? mialem juz suki w domu, i zawsze jakoś odchowaly sie zdrowe, silne szczeniaki
Auto posiadam, co do weterynarzy, to są w miasteczku, ale musiałbym sie zorientować czy warci są tego.
jesli chodzi o socjalizacje, to nie ma problemu
wyrzucac psów nie będe, szczedzić na cesarke tez nie mam zamiaru
Poprostu prosiłem o odpowiedzenie mi na zadane pytania, bo wiem jakie są wady czegoś takiego...Pomysł nie przyszedł mi tak nagle do głowy, myślałem analizowałem wszystko za i przeciw
Nie moge tylko sie polapać w tym wszystkim, pytania zadałem powyżej, i chciałbym żeby ktoś mi odpowiedział na nie ;)
pozdrawiam ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BernenczykŁÓDZKIE']Witam wszystkich użytkowników;)
Od jakiegoś czasu myślę o tym by założyć taka małą, domową hodowle berneńskiego psa pasterskiego.
Nosze z zamiarem kupna suki, oczywiście z rodowodem , po czym zamierzam zdobyć uprawnienia dla suki jako suka hodowlana.
Wiem ze do tego by suka otrzymała takie uprawnienia potrzebne :
- 3 wystawy, otrzymanie na nich oceny bardzo dobrej lub doskonałej, w tym na jednej wystawie międzynarodowej lub klubowej.Pytanie tu czy trudno dostać takie oceny? i Gdzie odbywają się takie międzynarodowe lub klubowe wystawy?
[B]Takie wystawy są w polsce jak i zagranicą
[/B]- suka musi mieć zaliczone testy psychiczne. Trudno je zaliczyć ? czy suka za którą zamierzam wydać 1-2 tysiące, z dobrym pochodzeniem będzie miała problemy z przejściem tych testów?
[B]Dobra suka kosztuje dużo dużo więcej
[/B] - wiem ze suka musi być wolna od dysplazji. Czy po zdrowych rodzicach z dobrych pochodzeniem, ryzyko jest mniejsze?
[B]Tak jest mniejsze, ale trzeba umieć czytać rodowody
[/B]Oczywiście wiem ze ja też musze wtedy zdobyć uprawnienia hodowlane prawda? A do tego potrzebne jest :
- bycie członkiem ZKwP (musze mieć ukończone 16 lat, zapłacić wpisowe(20 złotych), zapłacić składke roczną (44 złotych)
- suka musi być zarejestrowana w ZKwP (25 złotych) rodowód musi posiadać (36 złotych)
[B]Wyrobienie rodowodu kosztuje chyba 150-300 zł, a nie 36 zł
[/B]- suka musi mieć papiery jako suka hodowlana, ale o to spytałem wyżej

Ile wymaga włożenie finansów w taką domową, małą hodowle?
[B]Bardzo dużo. Karma, środki czystości, suplementy, witaminy i wszystko inne kosztuje, dużo kosztuje. Kompletne badania suki są już sporym wydatkiem, trzeba też przebadać szczeniaki, zrobić przegląd miotu, za wszystko się płaci.
[/B] Poleci mi ktoś dobrą godną zaufania hodowle?
[B]Von Romanshof Kennel, znam tą, psy ładne, hodowcy fajni, ale ja siedzę w Nowofundlandach, więc sam/a musisz szukać. Radzę wybrać się na wystawę i tam porozmawiać z hodowcami.
[/B]Suki nie zamierzam traktować jako korzyści materialnej, bo psy w moim życiu i życiu mojej rodziny były od zawsze, ale jak jest możliwość połączenia pożytecznego z przyjemnym to czemu nie ?;)
Mam nadzieje ze mi pomożecie, bo sam nie moge sobie z tym wszystkim poradzić a tego wszystkiego jest od groma..
Pozdrawiam[/QUOTE]
Pogrubione są moje ;)

Żeby założyć hodowlę trzeba mieć na prawdę ogromną wiedzę.

Edited by vege*
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Koszmaria']ja bym na start przeznaczyła ok.10tys-na kupno świetnej suki z zagranicy[cena szczeniaka+sprowadzenie go];musiałbyś prześledzić rodowody,żeby sprowadzić świeżą krew do kraju:)
myślę że to rzecz warta zachodu.[/QUOTE]
Jeśli myśli się o hodowli poważnie to tak warto się trochę pomęczyć ;) Ja nie planuję hodowli, szukam psa na wystawy, ale te wystawy to tak hobbystycznie tylko więc nie widzę w moim przypadku sensu sprowadzania psa z zagranicy :)

Link to comment
Share on other sites

1. Jeśli będziesz mieć ładną lub przeciętną sukę, z uzyskaniem oceny hodowlanej nie powinno być najmniejszego problemu. Wystawy są w całej Polsce, w każdym rejonie, możesz obejrzeć sobie tutaj:
[url]http://www.zkwp.pl/zg/index.php?n=wys_lis2013[/url]
Weź jednak pod uwagę, że zakup 8-tygodniowego dobrze lub przeciętnie zapowiadającego się szczeniaka nie znaczy, że będzie się on nadawał do hodowli. W okresie rozwoju mogą pojawić się wady budowy czy zgryzu, albo schorzenia, które wykluczą psa z hodowli (szczególnie, że berneńczyk nie jest wybitnie zdrową rasą).

2. O testach psychicznych nie powiem, bo nie zajmuję się rasą, u której są wymagane, ale tu ważny jest wybór szczeniaka z miotu (zaobserwowanie, czy pies na tle rodzeństwa nie jest bojaźliwy) i poznanie na żywo przynajmniej matki szczeniąt. No i szczerze wątpię, by dało się kupić sukę będącą dobrym materiałem hodowlanym za 1000 złotych. Szukałabym w berneńczykach od 1500 do 2000 zł wzwyż, o ile oczywiście dane skojarzenie jest warte takiej ceny (a czy jest - kłania się wiedza o rasie, liniach, rodowodach, poszczególnych psach, którą musisz zdobyć, zanim zabierzesz się za hodowlę).

3. Ryzyko jest mniejsze po badanych rodzicach, ale gwarancji 100% nie ma nigdy - kolejny temat do ogarnięcia wzdłuż i wszerz: dysplazja, jej przyczyny, zmniejszanie ryzyka wystąpienia przez odpowiednią opiekę w okresie wzrostu...

4. Koszty zależą od oddziału ZKwP, w którym się rejestrujesz. W warszawskim są wyższe niże te, które podałeś.

Finanse, to temat rzeka :) Zakup suki, odpowiednie jej odchowanie (duże rasy rosną długo, wymagają bardzo starannego żywienia w tym okresie, zdarzają się problemy z układem ruchu, itd. - kolejny temat, z jakim musisz się zapoznać); potem wystawy - to nie tylko sama opłata za zgłoszenie (ok. 80-150 zł za wystawę), to też dojazd, jak dalsza wystawa to nocleg ;) prześwietlenie na dysplazję w odpowiednim wieku...
Potem, o ile szczęśliwie odchowasz ładną zdrową sukę i nie wyskoczą po drodze żadne niespodzianki, koszty dopiero zaczynają się rozkręcać :D krycie suki dobrym psem to zwykle mniej więcej równowartość ceny jednego szczeniaka. Przy modnej rasie, żeby móc wnieść coś do rasy, i mieć szanse na sprzedaż szczeniaków w rozsądnym terminie, wypadałoby pokryć za granicą, naprawdę dobrym samcem... A więc koszt krycia, wyjazdu, noclegu, niekiedy badania hormonów w czasie cieczki dla ustalenia odpowiedniego terminu krycia.
Ciąża wiadomo, dobre żywienie, usg, przygotowanie kojca... Potem poród - może cesarka... Potem szczeniaczki i zaczyna się jazda z żywieniem karmiącej matki (a ta potrafi zjeść 3-4 razy więcej niż zwykle), potem wieczne sprzątanie (środki czystości, podkłady, wieczne pranie posłania), żywienie, szczepienia ;) i modlitwa, żeby znaleźć odpowiednie ręce dla maluchów.

I najważniejsze: ile nie zainwestujesz w hodowlę pieniędzy, nigdy nie zastąpi to WIEDZY. A wiedzę trzeba mieć ogromną - nie tylko o psach w ogóle, żywieniu, fizjologii, wychowaniu, ale i konkretnej rasie, jej cechach, szczegółach rozwoju, fizjologii rozrodu, częstych schorzeniach i wadach genetycznych (u berneńczyka jest tu co czytać, oj jest), o populacji w Polsce... Trzeba pojeździć na wystawy, pooglądać psy, wyrobić sobie "oko", żeby patrząc na psa danej rasy umieć ocenić jego słabsze i mocniejsze strony w budowie, szczegółach... Dopiero wtedy da się "z głową" wybrać skojarzenie, z którego kupisz sukę do hodowli, a później dobrać do niej odpowiedniego samca.

Na dzień dobry polecam dwie pozycje: "Hodowla psów" Ściesińskiego i "Poradnik dla hodowców psów - genetyka w praktyce" Willisa ;) Po nich zorientujesz się, czy to naprawdę to, co chcesz robić ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...