Jump to content
Dogomania

Bobek z głębokiej prowincji został WARSZAWIAKIEM - już jest w domku


maria55

Recommended Posts

Wrażenia z pierwszej nocy :)
Jak pisałam na początku nie mógł sobie znaleźć miejsca, był troszkę oszołomiony ale wybralismy sie na dlugi wieczorny spacer i odrazu zrobilo mu sie lepiej :) W domu oznaczył już dwa kąty swoim moczem :D teraz na kazdym spacerze jest chwalony za siku na trawce :) Nocka przeszla gladko, ulokowal sie koło mojego łóżka i do 6.00 spal jak susel :) spacery lubi najbardziej oczywiscie, do kazdego psiaka sie cieszy wiec z daleka uprzedzam ze jest lagodny i moze sie obwachiwac do woli :) Kryzys byl tylko dzisiaj rano jak siostra mlodsza poszla do szkoly a Bobek postanowli wydrapac dziure w drzwiach zeby z nia isc :P ale wyszlismy na spacerek i po powrocie byl spokoj, wlasnie sie tu wyleguje kolo moich nog i smacznie chrapie :D
Zauroczyl oczywiscie cala rodzine :) Myslalam ze mama to go zaglaszcze na smierc, Bobciowi sie podobalo bo tylko zmienial ustawienie glowy zeby drapac nowe miejsca :)
No to chyba tyle narazie. Bedziemy informowac na bierzaco co dalej :)
Pozdrawiamy, Bobcio sle psie calusy dla Pani Mari!!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 218
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

A nam jest smutno :( Milaszka chodzi i zagląda we wszystkie kąty, patrzy na mnie pytająco i kładzie lepek na Bobcia posłaniu :(
Draguś wrócił tryumfalnie do domu razem z kocurem, przeprowadził błyskawiczna inspekcję calego obejścia, obsikał wszystkie kąty i chyba zadowolony jest, że intruza nie ma.
Podejrzewalam Bobcia o problemy z zostawaniem w domu - u nas za bardzo nie miał możliwości się sprawdzić - podczas naszej nieobecności zostawał na tarasie ze względu na domowe koty, ale z jego zachowań można było przypuszczać, ze z tym problemem trzeba będzie popracować. Ale tak inteligentny psiaczek na pewno szybko zalapie o co chodzi.
Dziękuję raz jeszcze wszystkim dziewczynom, które tak wspaniale pomagaly w znalezieniu tego najlepszego domku i pozdrawiam serdecznie p.Monikę i całą rodzinę, życząc wiele wytrwałości w udomowianiu Bobaska ( dostał już może nowe imię?)
A memu kochanemu myszątku buziaczek w nosek i drapanko pod bródką :)
I czekam na wiadomości (pewnie nie tylko ja )

Link to comment
Share on other sites

No biedna Mila:-( Bobcio a raczej jak go ochrzcilismy NEGRO tez bardzo teskni.
Piszczy na widok kazdego nowo napotkanego psa i chce koniecznie podejsc, choc w sumie roznie sie to konczy :mad: Dzis mial male spiecie z jakims kundelkiem, ale to nie on zaczal. Zobaczymy jak to dalej bedzie sie ukladac.
W domu zachowuje sie raczej przyzwicie, nie sika juz na nic. Ciagle tylko domaga sie pieszczot :lol:
Dziekujemy za pozdrowienia, my takze slemy :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Jak narazie radzimy sobie ze wszystkim i docieramy się wspólnie :eviltong:
Negruś nauczył się już ładnie wychodzić na spacerek (od wczoraj biega w kagańcu), niestety coraz gorzej reaguje na napotykane psy:-( Z jednej strony mu się nie dziwie bo większość tutejszych psów jest źle nastawiona i pierwsza zaczyna ale w ten sposób Negro uczy się też takich reakcji co nie jest najlepsze:-(
Jeśli chodzi o drapanie w drzwi to jest już sto razy lepiej. Nadal jest niezadowolony jak wychodze ale teraz piśnie tylko żalośnie i wraca na posłanie:multi:
Mamy jeszcze jeden mały problem... otóz Negro nie wie co to jest zabawka i nie wiem za bardzo jak go nauczyć zabawy:shake: a chcialabym jak najszybciej zeby biedak nie nudzil sie w domu bo teraz jak wroci ze spacerku to albo idzie spac albo przychodzi na przytulaski. Jak macie jakies dobre rady to slucham otwarcie.
Mam nadzieje ze niedlugo uda mi sie zrobic jakies fajne zdjatka to wstawie je na forum :p
Pozdrawiamy

Link to comment
Share on other sites

Zaglądałam co raz czekając na wiadomości :) Czyli na razie nie jest jeszcze najgorzej jak na tak krótki okres czasu :) Odnośnie zabawek - może ewentualnie piszczące by go zainteresowały - u nas akurat nie było - jakoś szybko przestają być piszczące :) albo takie z czymś smacznym i pachnącym w środku. Takie zwykłe Milkowe to go wcale nie ruszały, mimo iż Mila przynosiła mu w pysku i zachęcała do przeciągania. Widocznie w młodości nikt się absolutnie z nim nie bawił, tak jak przypuszczałam :(
Pozdrowienia i czekamy na zdjęcia.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witamy ponownie :p
Przepraszamy, że tak długo milczeliśmy ale niestety mam serie zaliczen i sesje wiec jestem troszke zabiegana :placz:

Jak juz pisałam Pani Mari u nas wszystko ok. Negruś pieknie się zaadoptował. Ja jestem nim urzeczona:loveu: jak i reszta rodziny !
Na spacerki biega w kagańcu chyba ze idziemy poza osiedle lub jedziemy do lasu to moze sobie pozwolic na wieksza swobodę, czyli conajmniej 2 razy dziennie:p
Z pieskami jest rożnie ale nie ma tragedi, czasem sobie na cos powarczy lub pokaze ze jest odważny :roll:
Nauczył się już zabawy pluszakami w domu :multi: Narazie na dworze ma za dużo innych wrażen by zajmować się zabawką :eviltong:

No to chyba tyle w skrócie, a teraz kilka zdjeć:

Pozycja wymarzona do snu tzw. "chińskie 8"
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img119.imageshack.us/img119/3084/img1685rd2.jpg[/IMG][/URL]

Tu małe czesanko po odświeżającej kąpieli :cool3:
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img238.imageshack.us/img238/8659/img1673kk2.jpg[/IMG][/URL]

A tu piekna, ucieszona mordeczka obserwatora balkonowego;)
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img482.imageshack.us/img482/8603/img1678ql4.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Dziś powiało troche grozą!! Otoż od paru dni Negro ma jakieś odbicia i warczy na moja babcie ale dziesiaj przeszedł samego siebie!
Rano moja mama weszła po cos do mojego pokoju a ten jak na nia nie wyskoczyl z zebami to myslalam ze biedna mama na zawal umrze:-( , za chwile juz sie uspokoił. Nie wiem za bardzo o co mu chodziło..... moze broni mojego pokoju ale kurde atakowac wlasnych domownikow to małe przegięcie! Nie wiem co mam z tym zrobic. Narazie nawrzeszczałam FEEE na niego i tyle.

Link to comment
Share on other sites

To mamy problem :roll:. Ale przecież nie ma sytuacji bez wyjścia. :p

Myślę, że przede wszystkim Negro powinien wiedzieć, że to nie on decyduje gdzie ktoś może wejść a gdzie nie ;) i że w ogóle on tu nie ma nic do gadania :lol:. Musisz kontrolować Negrulka kiedy ktoś wchodzi do pokoju albo nawet kiedy tylko stoi za drzwiami. Odwróć jego uwagę swoim głosem, albo czymś pysznym :razz:. Możesz spróbować pokazać, że trzeba się cieszyć jak ktoś wchodzi do pokoju. Pokaż całą sobą, że się cieszysz i wciągnij w to psa :lol:. Może niech domownicy poprzekupują go troszkę.
Pokombinuj jak można skorygować jego zachowanie albo do niego nie dopuścić :) Sama musisz zaobserwować jakie metody, jakie podejście działa najlepiej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mikona']Dziś powiało troche grozą!! Otoż od paru dni Negro ma jakieś odbicia i warczy na moja babcie ale dziesiaj przeszedł samego siebie!
Rano moja mama weszła po cos do mojego pokoju a ten jak na nia nie wyskoczyl z zebami to myslalam ze biedna mama na zawal umrze:-( , za chwile juz sie uspokoił. Nie wiem za bardzo o co mu chodziło..... moze broni mojego pokoju ale kurde atakowac wlasnych domownikow to małe przegięcie! Nie wiem co mam z tym zrobic. Narazie nawrzeszczałam FEEE na niego i tyle.[/quote]
Ja mam podobnie z moim Boleslawem ... rano wychodze do pracy i psy zostaja z moim M. (ktory slodko spi a ja musze isc :mad: ) i z moim synem ... moja mama lub tata przychodza po Cypriana zeby go do szkoly zawiesc i Bolek warczy na nich jak wchodza ... za to jak wchodza w dzien to reaguja normalnie ciesza sie i merdaja calymi dupkami :diabloti: mysle ze pies czesto tak ma ze jak spi z kims to bedzie go bronil ... mialam kiedys suczke kundelka i ona tez jak z kims spala to wogole nie pozwalala podejsc do lozka :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Wiatmy ponownie,
U nas wszystko ok. Negro zachowuje się troche lepiej, choć nadal szaleje z rozpaczy jak gdzieś wychodze pomimo ,że ma całą rodzine przy sobie. Zauważyłam też że ceni sobie spokój i ogólnie nie lubi jak sie go dotyka gdy spi ( to tyczy innych domowników niż ja bo ja moge z nim robic co chce).
Musze sie tez przyznac ze troszke przytyl i nabral masy :eviltong: Nie wiem ile teraz wazy ale moze jakos niedlugo wybierzemy sie na wage to powiem ile nam przybylo.
Negruś ma też dwie swoje ulubione kolezanki z ktorymi biega na spacerach jak szlony ( bokserka Dona i kundelkowaty szczeniak 2 miesieczny Kropeczka :p )
Teraz w piatek koncze egzaminy wiec mam nadzieje ze uda nam sie szybko zapisac na jakies szkolenie bo maly potwor juz sie rozochocil i jak go spuszcze to czasem musze sie natrenowac zeby przyszedl do nogi a juz szczegolnie jak zobaczy psa albo poczuje cos ciekawego:shake:
Moze w niedziele pojade z nim nad wode, zabiore aparat to zaprezentuje potworniaka w zielonym otoczeniu i pewnie wodnych glonach :eviltong:

pozdrawiamy

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][SIZE=4][COLOR=red][B]ważny :offtopic: [/B][/COLOR][/SIZE]

[SIZE=5][COLOR=#0000ff][B]:multi: :multi: Uwaga DGM-aniacy!:multi: :multi: [/B][/COLOR][/SIZE]

[SIZE=5][COLOR=#0000ff][B]W tym miesiącu głosujemy na Maję![/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]

[LEFT][COLOR=red][COLOR=darkgreen][B]Jesli ktoś głosował w poprzednim miesiącu:[/B] [/COLOR][/COLOR][COLOR=red][COLOR=darkgreen]to już tylko logowanie i głosowanie! [/COLOR][/COLOR][/LEFT]

[COLOR=red][B]A głosujemy tutaj: [/B][/COLOR][URL="http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=4582"][COLOR=red]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=4582[/COLOR][/URL]

[LEFT][COLOR=darkgreen][B]Jeśli nie, to instrukcja głosowania tutaj:[/B] [/COLOR][COLOR=darkgreen][URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=73781"][COLOR=darkgreen]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=73781[/COLOR][/URL][/COLOR][/LEFT]

[B][COLOR=red]POMOCY! Potrzeba duuuużo głosów![/COLOR][/B]
[CENTER]:offtopic:[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Witam,
Nie ma się jeszcze za bardzo czym chwalić ale jestem strasznie dumna z Negrusia :p Otóż od poniedzialku chodzimy na wakacyjny kurs szkolenia. Dziś jesteśmy po drugich zajeciach dopiero ale Negro bardzo szybko robi postępy i jestem z niego bardzo dumna :multi: Zobaczymy jak będzie jak juz bedziemy się zbliżali do końca:cool1: ....

pozdrawiamy
Monika i Negro

Link to comment
Share on other sites

Zawsze twierdziłam, ze to najpiękniejszy i najmądrzejszy psiak. I miał baaaardzo wiele szczęścia w swoim nieszczęściu trafiając na Mikonę i konkretne, sensownie działające osoby z podlaskiej dogomanii ( w kontekście innych wątków :)) Tak wspaniałych zakończeń smutnej historii nie ma zbyt wiele.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...