Jump to content
Dogomania

post narusza zasade pomocy !!!!


Diabełek

Recommended Posts

  • Replies 117
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dziękuję bardzo. Ja też straciłam zaufanie do ludzi z dogomanii. Jednak gdy pojawi się taki Koralik, albo inny potrzebujący pomocy biedaczek, to zapominam o ludziach i staram się pomóc psu.

Edited by maja602
Link to comment
Share on other sites

Chyba czekanie na informacje o Koraliku nic nie da. Nie było dla niego domu nawet tymczasowego. Nie było miejsca. Gdyby był rasowy np. shih tzu, to miejsce by się znalazło.
Prawdopodobnie Koralik pojechał do Niemiec i nigdy się nie dowiemy jak potoczyły się jego losy.
Jedna nauka z tego wątku. Jak najdalej od Diabełek. Kłamstwa nie akceptuję. Pomocy ode mnie nie otrzyma już nigdy ale z daleka poobsrwuję.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maja602']Chyba czekanie na informacje o Koraliku nic nie da. Nie było dla niego domu nawet tymczasowego. Nie było miejsca. Gdyby był rasowy np. shih tzu, to miejsce by się znalazło.
Prawdopodobnie Koralik pojechał do Niemiec i nigdy się nie dowiemy jak potoczyły się jego losy.
Jedna nauka z tego wątku. Jak najdalej od Diabełek. Kłamstwa nie akceptuję. Pomocy ode mnie nie otrzyma już nigdy ale z daleka poobsrwuję.[/QUOTE]
Może nie da, ale... ja będę czekała. Będę nadal upominać się o wieści o nim. Schronisko zaś omijać szerokim łukiem.

Link to comment
Share on other sites

Nie oceniajcie Diabełek tak surowo. NIejednokrotnie wolontariusze mają zakaz od kierownictwa schroniska, aby cos pisac na dogo.
Tak moze byc w tym wypadku, choc nie wiem.
Ale znam inne przypadki, ze informacji udziela sie telefonicznie lub na pw, aby nie stracic zezwolenia na wolontariat.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']Nie oceniajcie Diabełek tak surowo. NIejednokrotnie wolontariusze mają zakaz od kierownictwa schroniska, aby cos pisac na dogo.
Tak moze byc w tym wypadku, choc nie wiem.
Ale znam inne przypadki, ze informacji udziela sie telefonicznie lub na pw, aby nie stracic zezwolenia na wolontariat.[/QUOTE]
Oceniam surowo, bo to ta osoba udzielała odpowiedzi, że Koralik ma szczęśliwy dom z ogródkiem....
To był komunikat jasny, a jeśli się takie umieszcza należy mieć pewność i być odpowiedzialnym za swoje słowa, a w razie czego przynajmniej przeprosić, przyznać do błędu, a nie chować głowę w piasek.

Druga rzecz: nie jest dla mnie mnie najistotniejsze kto udzieli mi teraz informacji na temat Koralika. Mniej ważne czy będzie to pani "Diabełek", czy potoczna Pani Iksińska. Chciałabym po prostu POZNAĆ PRAWDĘ.

Link to comment
Share on other sites

W moim poście nie było nic do cenzury, tylko prośba o zmianę cytatu, ponieważ w jednym poście słowa anny są zacytowane tak jakbym to ja napisał.

Diabełek nadal czekamy na informację gdzie jest pies. Jakieś zdjęcia?

Skoro schronisko zakazało pisania tutaj o losach psa, to może należy pisać i dzwonić bezpośrednio do schroniska? Dla mnie jest jasne, że domu w Polsce nie ma, a pies pojechał do Niemiec. Gdyby był dom w Polsce nie byłoby tylu niewiadomych.

Link to comment
Share on other sites

Czy w tym kraju, nikt nie interesuje się losem zwierząt w schroniskach? Gmina płaci za bezdomne zwierzęta a później nie interesuje się ich losem? Wiem, że jeżeli ze schroniska uda się wyadoptować 50 psów rocznie, to jest sukces. Tu jeden transport to kilkanaście, kilkadziesiąt psów co miesiąc.

Edited by maja602
Link to comment
Share on other sites

Diabełek czy dowiemy się gdzie jest pies? Chyba ustaliliśmy już, że domu w Polsce nie ma i nie było! Skąd te kłamstwa? Czemu pisałaś o domku z ogródkiem, a teraz okazuje się, że pies pojechał do Niemiec? Co to za tuszowanie sprawy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Diabełek'][SIZE=3][B][COLOR=#006400]TAK BYŁO[/COLOR] : Wyrzucony z samochodu , choruje na nużyce , jest w trakcie leczenia . Pewnie dlatego został wyrzucony ... szczeniaczek ok 4 miesięcy , słodki kochany malec który strasznie potrzebuje nowego domku . Znajduje się w Schronisku w Piotrkowie Trybunalskim - potrzebny dom tymczasowy chociaż, albo stały. [/B][/SIZE]
Oto malec - w schronisku nazywany Koralik : [IMG]http://schronisko-piotrkow.pl/images/photoalbum/album_1/koralik.jpg[/IMG]
[SIZE=4][B][COLOR=#008000]TAK JEST : [/COLOR][/B][/SIZE]
[URL="http://naforum.zapodaj.net/5b3316312c88.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5b3316312c88.jpg[/IMG][/URL][URL="http://naforum.zapodaj.net/8bfcf87feeb7.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8bfcf87feeb7.jpg[/IMG][/URL]
[SIZE=5] Malec ma kochający domek z ogrodem i kochajaca rodzinę - warunki jakie byłby sobie każdy psiak wymarzyc.[/SIZE][/QUOTE]


I pod tym: "Ostatnio edytowane przez Diabełek ; 18-06-2013 o 13:17 Powód: Awantury na watku - sianie nienawiści"


Co to jest? Jakie awantury i sianie nienawiści? Najpierw ludzie walczyli o zdrowie tego psa, potem szukali mu domu. Pojawiła się informacja, że pies ma jechać do Niemiec, więc wszyscy chcieli uchronić go przed tym losem, ale nie było żadnych awantur. Nagle informacja, że jest dom. Wszyscy zaczęli pytać i prosić o więcej informacji. Dopiero 2.07 zaczęły się krzyki, bo okazało się, że pies pojechał do Niemiec, a domu w Polsce nie ma i nie było. Nadal nie widzę tu awantur ani siania nienawiści są tylko pytania o to gdzie jest pies i czemu podano nam nieprawdziwe informacje? Sprawa miała przycichnąć zanim pies zostanie wywieziony?

Link to comment
Share on other sites

Wysłałam dziś, zarówno mailem, jak i listem tradycyjnym, zapytanie do schroniska w Piotrkowie o losy Koralika. List nadałam jako polecony, więc powinni odpowiedzieć.
Jeśli dostanę jakieś wiadomomości oczywiście podam w tym wątku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maja602']Super anna. Ja natomiast poprosiłam redakcję programu telewizyjnego, żeby zrobili prawdziwy, rzetelny reportaż o psach wywożonych z Polski. Nie wiem czy się zajmą tematem ale za kilka dni przypomnę o problemie.[/QUOTE]
Dobry pomysł! W takim razie czekamy na nowe wieści w obu sprawach :)

Link to comment
Share on other sites

Chciałam zwrócić obecnym na wątku osobom powód edycji pierwszego postu. Jest tam napisane "Awantury na wątku-sianie nienawiści." Jestem tu w zasadzie od początku i nie zauważyłam wzajemnej nienawiści i tym bardziej awantury. To jest kolejna, nazwijmy delikatnie "nieścisłość". Czy domaganie się prawdziwej informacji na temat pieska jest awanturą? Kot siał na tym wątku nienawiść i w stosunku do kogo? Przyznać się bez bicia.
Dziwne to wszystko. Bardzo dziwne.

Link to comment
Share on other sites

Tak, ta sprawa jest od początku podejrzana i niestety "im dalej w las" moje poczucie, że w związku z Koralikiem stało się coś niedobrego bynajmniej nie maleje. Najgorsza jest ta bezsilość, bo nie ma pewności czy kiedykolwiek dowiemy się prawdy.

Link to comment
Share on other sites

Mnie też zainteresował powód edycji postu. Edycja z dnia 18.06, zmiana postu na zasadzie tak był (pies w schronisku), tak jest (pies niby w domu, ale zdjęcia na tym samym betonie co w schronisku). Powód edycji awantury i sianie nienawiści na wątku.
Mimo tego, że się nie odzywałem jestem tu od początku i czynnie szukałem domu dla Koralika. Nie widziałem tu awantur i siania nienawiści. Ludzie nie chcieli, żeby pies pojechał do Niemiec, a teraz pytają czemu gdzie jest pies. Czemu ta sprawa jest tak uciszana? Normalnie wątek jest prowadzony długo po adopcji, są na nim zdjęcia z nowego domu, często właściciele sami wchodzą na dogo, żeby coś napisać o nowym członku rodziny. Tutaj jakby pies wyparował, a ktoś zaciera ślady.
Nie wiem czy zauważyliście, ale Koralik zniknął ze strony psów wywiezionych do Niemiec. Ciekawe dlaczego?
Prosimy o informacje i DOWODY na to, że pies jest w Polsce.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anna1412']Tak, ta sprawa jest od początku podejrzana i niestety "im dalej w las" moje poczucie, że w związku z Koralikiem stało się coś niedobrego bynajmniej nie maleje. Najgorsza jest ta bezsilość, bo nie ma pewności czy kiedykolwiek dowiemy się prawdy.[/QUOTE]
Prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy. Schronisko będzie utrzymywać, że psa wyadoptowało, a zdjęć nie ma, bo właściciele nie dali.

Link to comment
Share on other sites

Nawet nie wiecie ile krzywdy możecie wyrządzić. Żałuje że założyłam ten watek i pisze do moderatora o usuniecie go. Trzeba czytac ze zrozumieniem, czy ja napisałam konkretnie gdzie ma dom Koralik?
Czytam to co piszecie i przykro się robi , nie mam ochoty dalej tego czytać, mam własne problemy straciłam pracę, straciłam wiele , nawet nie wiecie ile krzywdy wyrządzacie innym osobom.
Zajmijcie sie tymi co Was potrzebują a nie naganiacie jakies sytuacje niepotrzebnie.
Jeśli się kogoś nie zna nie wystawia się mu oceny publicznie a doganiania jest publiczna.
I mam niesamowitą nauczkę na przyszłość - dzięki WAM.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...