panienkabubu Posted February 28, 2009 Posted February 28, 2009 Myślę, że jak Marysia dojdzie do siebie, to wróci tutaj i napisze... Na razie nie jest w stanie. Quote
ANETTTA Posted February 28, 2009 Posted February 28, 2009 o matko ...................co sie stało rolfikowi ......chorował .............:-(:-(:-( wspólczuje bardzo bardzo ..trzymaj sie kochana :-(:-(:-(:-(:-( Quote
marymek Posted February 28, 2009 Author Posted February 28, 2009 Dziękuje Kasiu że napisałaś. Nie jestem jeszcze gotowa żeby swobodnie opowiadać o szczegółach. W każdym razie w ostatnich dniach swojego życia Rolf bardzo się męczył, teraz już sobie spokojnie śpi.. Nie umiem się z tym jednak pogodzić. Cały czas mam nadzieję że zaraz usłyszę jego szczekanie, że otworzę drzwi i podbiegnie do mnie domagając się czochrania... W domu dziwna cisza, pustka.. Brakuje nam go. Ale wiem że teraz jest mu już dobrze. I wiem, że nie chciałby żebym się smuciła. I gdyby tylko mógł to podszedłby i trącił nosem żebym przestała się martwić.. Mimo wszystko długo nie będę mogła się przyzwyczaić do myśli że już nie mam z kim wychodzić na spacery, że nie mam się do kogo przytulić, nie mam w czyje futro się wypłakać.. To był (w sercu nadal jest) mój pierwszy pies, żył z nami prawie 9 lat i 9 miesięcy. Za 12 dni skończyłby 10 lat. Dlatego to rozstanie jest tym bardziej trudne. Bardzo boli. Pustka została ogromna.. Rolfik, kochany mój ['][']['] Na razie jakoś nie mam ochoty tu wchodzić i pisać, muszę dojść do siebie. Quote
Izuuus Posted February 28, 2009 Posted February 28, 2009 Bardzo mi przykro :-(:-( Domyślam się jak bardzo musi ci być ciężko.. (*) dla Rolfiego (*) Quote
Paulina_mickey Posted February 28, 2009 Posted February 28, 2009 Trzymaj się kochana :buzi: Dla Rolfusia (*):-( Quote
Dozia_13 Posted February 28, 2009 Posted February 28, 2009 [CENTER]Hejka... Bardzo mi smutno, że Rolfik odszedł...:-(:-( Dla Ciebie kochaniutki (*) [*](*) [*](*) [/CENTER] Quote
Dorkaa Posted February 28, 2009 Posted February 28, 2009 Marysiu tak bardzo mi przykro... Trzymaj się.. [*] Quote
Rahl Posted March 1, 2009 Posted March 1, 2009 Przykro mi bardzo :(:( [*] Musi być Ci cięzko, trzymaj się... :calus: Quote
ANETTTA Posted March 1, 2009 Posted March 1, 2009 bardzo ładnie to napisałas ....Marysiu siedze i rycze to taki przykre żegnac przyjaciela Quote
aleb Posted March 1, 2009 Posted March 1, 2009 Wchodzę, by zobaczyć nowe zdjęcia Rolfiego, a tu taka tragiczna wiadomość :( :( :( Przykro mi Marysiu :( ['][']['] Quote
Mike i Morgan Posted March 6, 2009 Posted March 6, 2009 Współczuje Ci :placz: Rolf był wspaniałym psem:loveu: Trzymaj się :-( Quote
marymek Posted March 12, 2009 Author Posted March 12, 2009 Dziękuje Wam bardzo. Jednak życie bez psa jest dziwne, ciche, puste. 12 dni go z nami nie ma, a ja jeszcze mam takie odruchy w stylu "co dzisiaj na kolację ugotować?", "muszę szybciej te zadania zrobić bo zaraz spacer" itp. Dzisiaj jak byłam na zakupach i przechodziłam obok zoologa to chciałam wejść i kupić Rolfkowi prezent, ponieważ ... dziś są jego urodzinki. Skończyłby 10 lat. Dziwny ten dzień. Jego urodziny zawsze spędzałam razem z nim, głównie na długich spacerach.. Przeglądając zdjęcia mojego łobuza znalazłam takie śliczne, którego tu jeszcze nie było. W weekend Wam wstawię. Tymczasem - bywajcie ;) Quote
Dozia_13 Posted March 12, 2009 Posted March 12, 2009 Witaj. Fakt życie bez psa jest dziwne...:shake: Kochana na każdego przyjdzie czas, trzeba się liczyć z tym, że bardzo często psy szybciej odchodzą od swoich włścicieli. Teraz Rolfik jest szczęśliwy za TM spogląda na Ciebie i choć ty tego nie słyszysz to ona Ci mówi, żebyś się nie smuciła i żyła dalej. Za paredziesiąt lat się z nim spotkasz i bedziecie wspominać wspólne spacerki;) Trzymaj się kochaniutka:glaszcze::glaszcze: Quote
katik Posted March 14, 2009 Posted March 14, 2009 Dopiero dzisiaj zauważyłam... :-( Bardzo mi przykro, trzymaj się. Quote
ANETTTA Posted May 10, 2009 Posted May 10, 2009 co słychac ... nie wiem jak zapytac wiec pytam wprost ..... moze masz jakiegos następce ...?? Quote
Paulina_mickey Posted May 11, 2009 Posted May 11, 2009 [quote name='ANETTTA']co słychac ... nie wiem jak zapytac wiec pytam wprost ..... moze masz jakiegos następce ...??[/quote] Też chciałam o to zapytać ale głupio mi było:oops: Quote
marymek Posted May 11, 2009 Author Posted May 11, 2009 Hej. U mnie lepiej, ale pusto, nudno, smutno.. Nie ma żadnego Rolfkowego następcy. Kiedyś będzie, ale kiedy i skąd to jeszcze sami nie wiemy. Quote
ANETTTA Posted May 11, 2009 Posted May 11, 2009 hymmmmmmmmmm moze Ci cos podrzucic trzeba w czeladzi jest sunia cynia młoda z rodowodem ..szuka domu juz jakis czas ...??? dobrze by trafiła do miłosników .. Quote
Paulina_mickey Posted May 12, 2009 Posted May 12, 2009 [quote name='ANETTTA']hymmmmmmmmmm moze Ci cos podrzucic trzeba w czeladzi jest sunia cynia młoda z rodowodem ..szuka domu juz jakis czas ...??? dobrze by trafiła do miłosników ..[/quote] Tylko się nie złość, ale to takie zboczenie dogomaniackie. Ale to prawda, sunia powinna na prawdę trafić bardzo dobrze, a u Ciebie na pewno by tak miała. :oops: Quote
Kika9004 Posted July 24, 2009 Posted July 24, 2009 Przepiękny psiak :laola: kochany misiek :p jak moja Baryłka ;) i wiesz co ci powiem: bernardyny to najlepsza rasa na świecie :thumbs: tych miśków nie da się nie kochać :shiny: :p Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.