Betbet Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 jasny, fajny i co...tyle p racy w niego wsadziła Brązowa chyba nie po to żeby do końca świata tkwił w schronisku. on taki sympatyczny Quote
brazowa1 Posted June 15, 2008 Author Posted June 15, 2008 nie wyglada cudnie :shake: LNIEJE,ale jak! jeszcze sie okaze,ze wcale nie przytyl,tylko to zimowa siersc. A swoja droga-jednak witaminy zrobiły swoje-w zeszlym roku byl po zimie łysawy,a teraz caly w wysokogatunkowym puchu :cool3:,co prawda puch do wyskubania,ale milo miec swiadomosc,ze zima mialo go co chronic. Quote
akucha Posted June 15, 2008 Posted June 15, 2008 Boże broń!!! Jak mu jeszcze ten puch wyskubiesz, to co zostanie? Quote
brazowa1 Posted June 30, 2008 Author Posted June 30, 2008 Kolega wyczesany,gładki.Teraz kapiel i prezentacja letnia nastapi. Quote
ponka1 Posted July 9, 2008 Posted July 9, 2008 A ciebie to zostawili do zadań specjalnych :ak-shot: Quote
brazowa1 Posted July 15, 2008 Author Posted July 15, 2008 jakby on znalazl dom,dobry dom-bylabym wolnym człowiekiem . Quote
brazowa1 Posted July 26, 2008 Author Posted July 26, 2008 Tymczasem,Gromit dziś: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/255/9f62f5984e1a7435.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/325/2862995d7ac26ccc.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/325/61edb65d77cc667d.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/333/f59b51c1fb582daf.jpg[/IMG][/URL] Quote
deedee77 Posted July 27, 2008 Posted July 27, 2008 na tym trzeci zdjęciu ma minke typu "tak mi dobrze tak mi rób!":) Quote
akucha Posted July 27, 2008 Posted July 27, 2008 :loveu:No jaki on piękny jest :loveu: Zabierać Gromita, niech szefowa nasza odsapnie emocjonalnie, nalezy jej się! Zadbany odchuchany pies. Quote
brazowa1 Posted August 9, 2008 Author Posted August 9, 2008 Tak,ja chce odpoczac emocjonalnie. Dzis Gromit mial sporo wrazen i pokazywal sie z jak najlepszej strony :) Moj wychow!:multi: Byl kapany i od razu mozna bylo ocenic efekt (ach ten ogon). Ma wspaniala,rewelacyjna siersc.Generalnie woda z niego spływala czysta :crazyeye: Kapiel przyjal z niewielkimi protestami,mimo,ze bardzo mu sie nie podobalo,nie usilowac uzywac zebow,ani o tym nie pomyslał. Przyszla rodzina z dwojka dzieci.Rozmawialismy,a dzieci,jak to dzieci,zaczely go glaskac.Nie wycofal sie,nie opuscil ogona,byl po prostu lekko zdziwiony i wąchal nieznajomych. Z rzeczy niefajnych-stal sie specem w wyczuwaniu witamin.Podanie mu tranu z wiesiołkiem wymaga wielu zachodow.Potrafi odmowic zjedzenia calej partii puszki,jezeli czuje podstep.:mad: Poza tym,jak zwykle na lato,stal sie niejadkiem. Quote
akucha Posted August 12, 2008 Posted August 12, 2008 Gromit czeka na wymarziny dom. To wypieszczone, zadbane utrapienie Brązowej. Niech ktoś go pokocha! Quote
akucha Posted August 14, 2008 Posted August 14, 2008 Więcej optymizmu proszę, przy Wigorze też takie doły były ;) Quote
brazowa1 Posted August 14, 2008 Author Posted August 14, 2008 ale Wigor nie byl tak problematyczny,no i maly był. Quote
akucha Posted August 14, 2008 Posted August 14, 2008 To nic, są różni ludzie, on tez znajdzie swoich, zobaczysz! Quote
ponka1 Posted August 15, 2008 Posted August 15, 2008 Jaki on tam problematyczny, widziałam na spacerku grzecznego, ułożonego psa, nie ciągnie, nie rzuca się, nie boi się, jak widać na zdjęciach pieszczoch pierwszej klasy. Brązowa boi się go spod swoich skrzydeł wypuścić ;) Quote
brazowa1 Posted August 15, 2008 Author Posted August 15, 2008 nie,nie,to nie tak...ja bardzo chce,zeby poszedł do domu.On idzie grzecznie na spacer,ale to spacer utartymi sciezkami i krotki.Z nim tak sobie ot,relaksacyjnie pospacerowac nie mozna,a noz coś go wystraszy.Na dlugi spacer tez nie,bo bedzie sie bał...kazda nowa sytuacja bedzie go przerazala.Pokonuje przerazenie dosyc szybko,ale zycie z nim,moze byc bardzo uciażliwe dla opiekunow,czy to wytrzymaja?Dlatego blok nie :shake: tylko dom i ogrod...a wiemy,ze tacy ludzie nie biora wypłoszonych Gromitow,tylko ladne,reprezentacyjne psy. Quote
ponka1 Posted August 15, 2008 Posted August 15, 2008 No niestety, przeważnie tak jest, żeby pies ładnie komponował się w ogrodzie i pasował do wystroju wnętrz. Smutne ale prawdziwe. Quote
brazowa1 Posted August 22, 2008 Author Posted August 22, 2008 Gromit w koncu szczesliwy,bo wyszedl na spacer (Berkowi lepiej),taki zadowolony,ze z tej radosci nawet zjadl bez problemu witaminy. Szkoda tylko,ze w zwiazku z deszczami,jego boks zamienia sie paludarium. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.