Mudżin piękny labrador w nowym domu

[majuska]

No!
Żyją jakoś :D
Dwie ucieczki, ale że to jest na osiedlu domków to natychmiast był telefon ( adresatka ) że jest na czyjejś posesji i zabrali go, druga ucieczka-wrócił za chwile sam :D łajza :D, nauczyl sie otwierac brame i dlatego, dzis pan miał dorobić specjalny skobelek:diabloti:..ogólnie to jest podobno super, sa zadowoleni bardzo, podziwiaja jego inteligencje, syn Jasiek zauroczony i sie duzo z nim bawi, Mudżin wybrał sobie na przywódce pana domu, ponoć go bardzo słucha , do domu juz wchodzi, ale jednak nie chce w nim spać, lubi wolność, nocki spędza w garażu :lol: spaceruja i na spacerach grzeczny, dzis miał schcdzke nawet z jakąs labką:cool3:...podobno wszyscy się ich pytaja skąd u nich taki piękny pies i nie mogą uwierzyć, że ze schroniska. Usilnie upraszalam o kastracje jak najszybszą, poprosiłam o foty na maila , obiecali, że będą ;)

[Becia66]

to chyba można powiedzieć ufff..., takie małe ufff...:lol:

[Agula99]

Dobrze, że założyłam mu ta adresatkę , znowu sobie wybrał pana na pana :)

[Becia66]

[quote name='Agula99']Dobrze, że założyłam mu ta adresatkę , znowu sobie wybrał pana na pana :)[/QUOTE]

dużo tych adresatek jeszcze mamy ?

[Agula99]

Nie mamy, to ja kiedyś zakupiłam kilka, wsadziłam do szuflady, to może są, a tą wzięłam z domu :)

[Becia66]

[quote name='Agula99']Nie mamy, to ja kiedyś zakupiłam kilka, wsadziłam do szuflady, to może są, a tą wzięłam z domu :)[/QUOTE]

a gdzie są te wszystkie co były od p.Andrzeja od Blondi ? może gdzieś upchane w kontenerze ...

[Agula99]

To trzeba poszukać!!! :)

[figa33]

Mudżin , przestań wreszcie łazikować , lowelasie jeden:mad:
fajne wieści
[SIZE=1][COLOR=#dda0dd]takie cichutkie ufffff[/COLOR][/SIZE]

[asskasiek]

no wieści super :) ufff odetchnęłam

[karolciasz28]

[quote name='asskasiek'] ufff odetchnęłam[/QUOTE]
Ja też, bo myślałam, że różnie może być ;)
Ale jest dobrze! :)

[figa33]

jak majuska nie pisze , to znaczy ,ze reklamacji nie było:cool3: i jest git:lol:
i bardzo dobrze :lol:

[Agula99]

Z niecierpliwością czekamy na wieści od Mudżina, wtedy może wreszcie zmienimy tytuł??? :)

[figa33]

a ja dostałam taki kwiatek w postaci maila o Mudżina


[LIST]
[*] czy nadal aktualne jest to ogloszenie??

[B]labociag[/B]
[/LIST]
zwłaszcza podpis mnie "urzekł" , a skojarzył mi się z zupełnie czymś innym... :diabloti:

myślałam ,że pozdejmowałam już ogłoszenia Mudżnia ...:roll:

[Becia66]

podpis faktycznie urokliwy i jakies dziwne skojarzenia robi :diabloti:.

[Agula99]

Czy będą jakieś wieści od Mudżina, no bo może wreszcie ten tytuł zmienimy???

[figa33]

Mudżin pewnie wyleguje się w pieleszach domowych , kochany i rozpieszczany ..

[majuska]

Dzwoniłam wczoraj, ale pan nie odebrał, może , jak nie zapomnę to dzis znów spróbuje :)

[Becia66]

oby nie nawiał.

[Agula99]

mam nadzieję, że wszystko jest ok!!!!

[figa33]

[quote name='Agula99']mam nadzieję, że wszystko jest ok!!!![/QUOTE]

ja też.....

[asskasiek]

ja tez mam nadzieje że Mudzin jest ze swoją rodzinką

[majuska]

ja tez mam taką nadzieję, bo wciąz nie dzwoniłam..ale spokojnie , zadzwonię

[asskasiek]

czekam z niecierpliwością na wiadomości :)

[majuska]

Dodzwoniłam się w końcu :)

Rozmowa długa i sympatyczna :)
To nic , że wczoraj zrył żonie cały ogródek, generalnie jest super :) Mądry, ładnie spaceruje, z dzieciakami sie fajnie bawi, jest bardzo tolerancyjny dla ich wybryków :), troche grymasi, więc musza mu gotować, ucieczek juz praktycznie nie ma, tylko to co na początku, no i ostatnio , gdzies tam sie bramka uchyliła, ale był nieopodal ( no bo jakżeż by nie wykorzystac takiej okazji ) wszyscy im psa zazdroszczą, jest piękny i sa bardzo z niego zadowoleni, niebawem jadą do weta, żeby go pooglądał ( tak ogólnie ) i zakropic na pchełki, myśle, że możemy spac spokojnie

[Becia66]

[quote name='majuska']

zakropic na pchełki, [/QUOTE]

to on ma pchełki ? może na kleszcze...
Martwiłam się trochę o niego ale jestem spokojna po tych informacjach.