Romka Posted March 26, 2013 Share Posted March 26, 2013 (edited) [FONT=Arial][SIZE=2]Peruś ma około 10 lat,śliczne odstające uszyska i smutne przerażone spojrzenie psiaka,który znalazł się w miejscu dla niego obcym i nowym.Psiak siedzi cały czas w budzie i nie próbuje nawiązać kontaktu z otoczeniem.Peruś przybłąkał się do gospodarstwa wiejskiego pod Łowiczem,gdzie był przez dłuższy czas dokarmiany,nie mógł jednak zostać w tym miejscu i został zgloszony do schroniska.Jak wiele psiaków,także Peruś jest przerażony schroniskiem.Po kwarantannie zabierzemy go na spacer i poznamy go bliżej.SZUKAMY DOMU DLA PSIAKA!Kontakt w sprawie adopcji;604 10 11 65 lub 508 911 774 [EMAIL="[email protected]"][email protected] [SIZE=3][B]LINK DO WYDARZENIA NA FB: [/B][/SIZE][/EMAIL][SIZE=3][B][URL]https://www.facebook.com/events/687547724659515/[/URL] [/B][/SIZE] [/SIZE][/FONT] [LIST] [*][COLOR=#000000][INDENT][FONT=Arial][SIZE=2]Tak napisałam w marcu 2013 roku jak nasz Peruś znalazł się w schronisku.Teraz o małym wiemy już dużo więcej.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][FONT=Verdana]Zdaniem lecznicy,która badała Perusia w styczniu bieżącego roku. Peruś nie ma wcale 10 lat ale o połowę mniej czyli 5 lat.Wprawdzie jego zęby zprzodu są starte ,ale wygląda to tak jakby Peruś gryzł kraty,chcą wydostać się,np:z kojca.Wniosek,Peruś musiał być psem kojcowym długi czas,bo do takiego starcia zębów nie doszłoby w tak krótkim czasie,tylko w czasie pobytu w schronisku.Natomiast jego zęby z tyłu są bardzo ładne,białe bez śladów kamienia i zdrowe.To wskazuje,że Peruś jest znacznie młodszy.I bardzo dobrze!!!:lol: [FONT=Arial][SIZE=2]Peruś ma czasami lekko kołyszący. chód.Wtedy cieszyłyśmy się,że nie jest to objaw neurologiczny(ocena lekarza) ale teraz nie jesteśmy tego pewnie.Bo chwiejny chód Perusia poprzedza stan,który jest bardzo podobny do ataku padaczki.Mały chwieje [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]się na łapkach,kładzie na jednym boku,trzęsie łepeczkiem i nie może podnieść się.Takie zdarzenia miały miejsce już co najmniej 4 razy.Zaobserwowałyśmy,że dzieje się to w sytuacji,kiedy Peruś jest bardzo zestresowany.Ostatnio takie zdarzenie miało miejsce kiedy weszłyśmy do boksu i otworzyłyśmy budę,chcą zabrać go na spacer.Poprzedni w dniu kiedy temperatura powietrza wynosiła ponad 30 stopni Celsjusza. Zbadanie przyczyny takiego zachowania Perusia jest w tej chwili priorytetem.W warunkach schroniskowych dokładne ustalenie przyczyny nie jest możliwe.Póki co Peruś otrzymuje 2 razy dziennie leki na padaczkę.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Sytuację kiedy doszło do takiego zdarzenia wyraźnie po raz pierwszy opisuję w poście 49 i 58 tego wątku.Trwa to zazwyczaj tylko chwilę.Peruś bardzo szybko uspokaja się. [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Peruś ma także wyprostowaną przednią łapę,którą unosi kiedy nie porusza się.Toprawdopodobnie nieleczony stary uraz.Takie zmiany leczy się jedynie operacyjnie ale i [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]tak nie zawsze są dobre efekty(opinia lekarza).Peruś otrzymywał w związku z tym leki przeciwzapalne i czuł się po nich lepiej.Perek nie cierpi z tego powodu.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][FONT=Verdana]Żeby mały mógł nacieszyć się spacerkiem,trzeba najpierw wynieść go z boksu na rękach.Wynosimy go najczęściej w rękawicach przeciw pogryzieniowych,bo Peruś jest nierówny.Raz radosny a raz próbuje ugryźć.Wiemy,ze robi tak ze strachu.Jak już wyjdzie to jest bardzo radosny.[/FONT][/SIZE][/FONT] Peruś miał także badaną krew.Obawiano się,że ataki podobne do padaczkowych to objaw cukrzycy.Jednak wyniki badań tego nie potwierdziły.Okazało się natomiast,że Perusiowi potrzebna jest karma dla szczeniąt bo trzeba go lepiej odżywić. Gdyby Perek był w domu koszt leczenia małego,kosztowałby jego opiekuna około 50zł.To koszt leków weterynaryjnych,odpowiednik leków dla ludzi jest jeszcze tańszy. [B]PEREK POTRZEBUJE DOMU TYMCZASOWEGO NA CITO!!!!!!!! [/B] [/FONT][/SIZE][/FONT][/INDENT] [/COLOR] [/LIST] [FONT=Arial][SIZE=2] [/SIZE][/FONT][IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/2b5f4a6add320d04d96cf7482676a5d1,10,19,0.jpg[/IMG] JUTRO PERUŚ OPUSZCZA SCHRONISKO!Zamieszka w hoteliku Tymczasik: [COLOR=#0000cd][SIZE=4][B][URL]https://www.facebook.com/pages/Tymczasik-Hotel-Dla-Zwierząt/683622735003378[/URL][/B][/SIZE][/COLOR] Edited August 23, 2014 by Romka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted March 26, 2013 Author Share Posted March 26, 2013 Peruś jest już po kwarantannie i został przeniesiony do boksów ogólnych.Pocieszające jest to ,że tego starszego psiaka nie umieszczono w boksie z innym młodszym psiakiem tylko ze słodka,młodziutką Olą.Mlekuś,który siedział razem z Ola zamieszkał w boksie ze Śnieżką.Peruś nadal nie wychodzi z budy,przyjmuje jednak parówki ale kiedy już ja ma to warczy i chowa się głębiej w budzie.Słyszymy jak przyłącza się do chóru szczekających psiaków ale jeszcze nigdy nie widziałyśmy go na zewnątrz budy.Spróbujemy zabrać Perusia na spacer,żeby zobaczyć...jak wygląda.Ale coś mi się wydaje,że jest typem parówczaka:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted March 27, 2013 Share Posted March 27, 2013 Bida słodka, boi się, ale może parówki cuda zdziałają, jak zawsze;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted March 31, 2013 Author Share Posted March 31, 2013 Ze spacerku nic nie wyszło,Peruś siedzi w budzie i warczy,podana parówka zostaje wyrwana z ręki i szybko znika w pysiu...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted April 3, 2013 Share Posted April 3, 2013 Hmm, trzeba czasu i parówek duuuużo;) Kochane smoczysko, boi się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted April 19, 2013 Author Share Posted April 19, 2013 Tak wyglądał Peruś na kwarantannie: [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/99698ee7fd6d03a1cfe97779096d3431,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted April 22, 2013 Share Posted April 22, 2013 Oj, oj, oj, strach!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted April 23, 2013 Author Share Posted April 23, 2013 Peruś nadal siedzi w budzie,próbujemy go wyciągnąć ale jest to trudna sztuka: [IMG]http://img51.imageshack.us/img51/6927/dsc00316yh.jpg[/IMG] [IMG]http://img827.imageshack.us/img827/8549/dsc00307zxw.jpg[/IMG] [IMG]http://img850.imageshack.us/img850/4397/dsc00295lu.jpg[/IMG] ...metoda przez żołądek do serca ,jest jednak najlepsza: [IMG]http://img838.imageshack.us/img838/6480/dsc00304lj.jpg[/IMG] [IMG]http://img5.imageshack.us/img5/9229/dsc00286ya.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted April 23, 2013 Author Share Posted April 23, 2013 I jeszcze: [IMG]http://img838.imageshack.us/img838/5112/dsc00294my.jpg[/IMG] ...smakowało.ale wciąż się boję: [IMG]http://img41.imageshack.us/img41/8681/dsc00285ld.jpg[/IMG] [IMG]http://img834.imageshack.us/img834/7233/dsc00288uk.jpg[/IMG] To jeszcze trochę potrwa...Peruś bardzo się boi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted April 27, 2013 Share Posted April 27, 2013 Co za podła gnida go tak skrzywdziła!!! Niechaj szlag trafi oprawcę! A metoda żołądkowa supero, maluszek się przekona:) Taki przestraszony biduś...oj! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 9, 2013 Author Share Posted May 9, 2013 Z metody przez żołądek do serca korzystała też mała Gabi,która znalazła już dom:lol: [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/3d69f67e6cf0cb4fa5e52c72cff998b1,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/bda833696c7e2ae9db4b67a01dcf5349,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 10, 2013 Author Share Posted May 10, 2013 Peruś poczynił pewne postępy,już nie siedzi cały czas w budzie.Kiedyś kiedy tylko zatrzymywaliśmy się przy jego boksie uciekał do budy albo w niej siedział a teraz proszę pozwolił zrobić sobie zdjęcie: [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/37d5e2188191425ff9dc69d4aaa71f12,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/cfa68991d7f8f9341a5defaf80327fc2,10,19,0.jpg[/IMG] ...więcej,wychodzi z budy jak my jesteśmy w boksie i próbuje nas delikatnie skubać.Kiedy zrobił to pierwszy raz myślałam,że chce mnie ugryżć ale on tylko uszczypnął mnie delikatnie i odszedł.Będą zdjęcia.:lol: Teraz też widać jak wygląda nasz Peruś,jak dla mnie ma sylwetkę prawdziwego parówczaka:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 11, 2013 Author Share Posted May 11, 2013 Dziś do lecznicy zawiozłyśmy małego Perusia,który nagle poczuł się źle i przewrócił się.Mały był tak bezradny,że pozwolił wziąć się na ręce a dotychczas nie pozwalał się dotykać.Zawiozłyśmy go do lecznicy,w której zbadano mu serduszko.Mały jest już w schronisku i jak wyjeżdzałyśmy czuł się dobrze [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/b6e05b49bcd9c2ef9dbaf684c7f812e3,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/5d3669b32cab861ec42b15eb4a17a613,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/e4165401fc41aab7c860e3f98af9915e,10,19,0.jpg[/IMG] Peruś mieszka teraz w boksie z Sati,która jest łagodną suczką: [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/b14d339e0ed8f8d54467c43c8e6f966e,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 12, 2013 Share Posted May 12, 2013 Co było powodem takiego zachowania? Neurologiczne kwestie? Peruchna, uszko kochane, nie choruj!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 14, 2013 Author Share Posted May 14, 2013 Peruś od wczoraj na tygodniowej obserwacji w lecznicy. Jeszcze nie wiemy co było przyczyną takiego zachowania.Ale masz rację Maryś to wygląda,być może, na jakieś kwestie neurologiczne.P.doktor z lecznicy,która opiekuje się Perusiem będzie go obserwował i oceni jego stan zdrowia.A wtedy podam więcej informacji. A maluch zaczyna coraz bardziej ufać: [IMG]http://img198.imageshack.us/img198/5121/dsc02544.JPG[/IMG] [IMG]http://img213.imageshack.us/img213/8207/dsc02543o.jpg[/IMG] [IMG]http://img163.imageshack.us/img163/6620/dsc02540wk.jpg[/IMG] [IMG]http://img826.imageshack.us/img826/8813/dsc02534vv.jpg[/IMG] Mam nadzieję,że jak wróci z lecznicy,będzie chodził na spacery tak jak wszystkie psiaki.:lol:Peruś to mój typ,mały i stary psiak:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 16, 2013 Share Posted May 16, 2013 Dzięki za info, zdrówka dla maluszka!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 16, 2013 Author Share Posted May 16, 2013 Badanie krwi Perusia wyszło bardzo dobrze. :lol:Ale psiak nie chce współpracować co do dalszych przyczyn jego stanu zdrowia...warczy,szczerzy zęby i nie pozwala się dotknąć.Prawdopodobnie wróci wcześniej do schroniska.Będziemy go obserwować,zrobimy filmik i pokażemy jak się porusza,spróbujemy nie stresować malucha. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 17, 2013 Share Posted May 17, 2013 Supero, może coś ktoś podpowie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted July 7, 2013 Share Posted July 7, 2013 Dziewczynki jak nasz Przyjaciel się miewa???? Ustały problemy zdrowotne? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DogAngel Posted August 8, 2013 Share Posted August 8, 2013 [IMG]http://imageshack.us/a/img33/9594/6eng.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img687/4636/q4op.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img819/9116/av37.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img823/2350/zkmr.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img17/1020/7vex.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DogAngel Posted August 8, 2013 Share Posted August 8, 2013 [IMG]http://imageshack.us/a/img593/6183/pxak.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img545/8283/wvab.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted August 11, 2013 Share Posted August 11, 2013 Są i nasze uszyska kochane:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted August 12, 2013 Author Share Posted August 12, 2013 [quote name='Marycha35']Dziewczynki jak nasz Przyjaciel się miewa???? Ustały problemy zdrowotne?[/QUOTE] Maryś,chyba nic się nie zmieniło ale czuje się dobrze,co widać na zdjęciach. Cały boks dostaje ode mnie regularnie puszkę z mięskiem jak tylko przyjdziemy do schroniska,to w ramach integracji z wolontariuszkami;) Peruś czasami zapomni się i kiedy wołam go biegnie,próbuje złapać mnie zębami i nagle puszcza bo...to przecież jestem ja;).Nie wychodzi jeszcze na spacerki poza teren schroniska i to jest to co chcemy zmienić w najbliższym czasie.:lol: PIERWSZE ZDJĘCIE Z USZYSKAMI WRZUCAM NA WĄTEK GŁÓWNY:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted August 13, 2013 Share Posted August 13, 2013 To dobre wieści:) Romeczko, wymiziaj uszyska ode mnie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lubaja Posted September 1, 2013 Share Posted September 1, 2013 Co słychać u chłopaka??? Czy choć trochę przełamuje swój strach przed człowiekiem??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.