Romka Posted April 26, 2014 Author Share Posted April 26, 2014 Wszystko na to wskazuje Maryś,mamy się przyglądać i meldować jak ataki powtórzą się. Dziś zachęcałyśmy go do wyjścia z boksu na spacer ale nie chciał wyjść,nie zmuszałyśmy go,bojąc się ataku.Mały dostał puszkę mięsną:[IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/1e0dfff9bd313b7f21af710f46c9943b,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/ee21edff44b0026632b9612d41217460,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted April 28, 2014 Share Posted April 28, 2014 Bardzo słusznie, czasami stresior to czynnik wyzwalający. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted June 27, 2014 Author Share Posted June 27, 2014 Ale w ubiegłą niedzielę,postanowiłyśmy jednak,że Peruś nie może dłużej siedzieć w budzie,kiedy na dworze jest taka cudna pogoda.:lol:Tak wyglądał spacer Perusia poza schroniskiem: [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/b4415211df5bdaef8ae81d6d3d58f1ee,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/c03dbb11a321885512ff4967e93674c5,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/75df98301086cb8e094427a4cc94d1c0,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/174cd6c0d7a132f29630e540eda3ab84,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted June 27, 2014 Share Posted June 27, 2014 No i bardzo pycha wyglądał:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted July 6, 2014 Share Posted July 6, 2014 zaznaczam PERUSIA :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted July 8, 2014 Author Share Posted July 8, 2014 Żeby mały mógł nacieszyć się spacerkiem,trzeba najpierw wynieść go z boksu na rękach.Wynosimy go najczęściej w rękawicach przeciw pogryzieniowych,bo Peruś jest nierówny.Raz radosny a raz próbuje ugryźć.Jak już wyjdzie to jest bardzo radosny,o tak: [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/b7a60f7978467ca3833aab9ef0a7e821,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/51c18a4e9df49fcbf4d8c3f4afd90ec9,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/3337a9119fd40f0965b6c8a60cbad6c2,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/2dc421318f31f28d41c49dea22f70027,10,19,0.jpg[/IMG] Mały Peruś po raz pierwszy pokazał brzuszek: [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/5151e30a3f56f188df978cf2957325a4,10,19,0.jpg[/IMG] ...jeśli chodzi o Perusia to jest naprawdę WYCZYN!!!!!!!!:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted July 8, 2014 Author Share Posted July 8, 2014 Podszedł sam do Olivin,położył się i pokazał brzuszek do głaskania.:lol::lol::lol: [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/e7d9f220896e932308b40e41a71153e3,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/d337c181e65e4c8ef0ca0eb434fa27f4,10,19,0.jpg[/IMG] Potem wylegiwał się w trawie: [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/e817b28e4a7a3603889d98a93a66f45e,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/873e82fda65fefcee12eb2645569a43c,10,19,0.jpg[/IMG] ... w pewnym momencie dostał ataku padaczkowego,prawdopodobnie to upalna pogoda wyzwoliła ten atak.Mały dłuuuugo leżał w cieniu aż się uspokoił.Potem zaniosłam go do boksu.Tu było już wszystko w porządku.Zgłosiłam go do lekarza,który w tym tygodniu miała go zbadać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted July 8, 2014 Author Share Posted July 8, 2014 Perek w cieniu drzew: [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/4eb4f5b31087b464291d50ebcb7c7914,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/27b40661a817e6df72026dc16ce570e8,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/a6dba3f01dd4fc99a2d28fc661c4fcc4,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/6b395129e9d6f1385fdbe6bee5508e61,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/fb78dfed165257f83626e607e2c64674,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/843871f36ba682a3fd56d167ee597d71,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted July 8, 2014 Author Share Posted July 8, 2014 Kiedy zobaczył,że Łyszka przytula się do Olivin,podbiegł po głaski; [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/c7dc9fdec96be48a93a38b17c1ff5c63,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/66efc838158b0e51babcff48a2a2ce02,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/87343f43c19d114d19fabdbb866b6b1e,10,19,0.jpg[/IMG] Peruś jest bardzo dzielny,regularne przyjmowanie leków na pewno postawi małego na nogi. Gdyby tylko miał dom... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted July 9, 2014 Share Posted July 9, 2014 Może nasilony stres wyzwala atak padaczkowy? Biedny Perusio:roll:, to straszy jegomość przecież, jeszcze go atak wymęczyć musi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted July 31, 2014 Author Share Posted July 31, 2014 Peruś był kilka dni w lecznicy.Zbadano mu krew i obserwowano małego.Obawiano się,że ataki podobne do padaczkowych to objaw cukrzycy.Jednak wyniki badań tego nie potwierdziły.Okazało się natomiast,że Perusiowi potrzebna jest karma dla szczeniąt bo trzeba go lepiej odżywić.Podniesiona do góry łapeczka to efekt starego urazu.W tym miejscu było złamanie,które samo się zrosło.Perka to nie boli-pytałam.No i najważniejsze Peruś dostanie leki przeciwpadaczkowe. Gdyby Perek był w domu koszt leczenia małego,kosztowałby jego opiekuna około 50zł.To koszt leków weterynaryjnych,odpowiednik leków dla ludzi jest jeszcze tańszy. [B]PEREK POTRZEBUJE DOMU TYMCZASOWEGO NA CITO!!!!!!!![/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted August 1, 2014 Share Posted August 1, 2014 odwiedzam. w sumie wieści nie są złe, trzeba mu domku i domowej opieki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted August 3, 2014 Author Share Posted August 3, 2014 [quote name='jotpeg']odwiedzam. w sumie wieści nie są złe, trzeba mu domku i domowej opieki![/QUOTE] Tak,tylko tyle i aż tyle...tylko skąd wziąć ten domek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted August 3, 2014 Share Posted August 3, 2014 Niestety :( Jeśli dom nie znajdzie się, może być bardzo źle.. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted August 7, 2014 Author Share Posted August 7, 2014 (edited) [FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#000000]Peruś ma około 10 lat,śliczne odstające uszyska i smutne przerażone spojrzenie psiaka,który znalazł się w miejscu dla niego obcym i nowym.Psiak siedzi cały czas w budzie i nie próbuje nawiązać kontaktu z otoczeniem. Peruś przybłąkał się do gospodarstwa wiejskiego pod Łowiczem,gdzie był przez dłuższy czas dokarmiany,nie mógł jednak zostać w tym miejscu i został zgłoszony do schroniska.Jak wiele psiaków,także Peruś jest przerażony schroniskiem.Po kwarantannie zabierzemy go na spacer i poznamy go bliżej.[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#000000]Tak napisałam w marcu 2013 roku jak nasz Peruś znalazł się w schronisku.Teraz o małym wiemy już dużo więcej.[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#000000][FONT=Verdana][INDENT]Zdaniem lecznicy,która badała Perusia w styczniu bieżącego roku. Peruś nie ma wcale 10 lat ale o połowę mniej czyli 5 lat.Wprawdzie jego zęby zprzodu są starte ,ale wygląda to tak jakby Peruś gryzł kraty,chcą wydostać się,np:z kojca.Wniosek,Peruś musiał być psem kojcowym długi czas,bo do takiego starcia zębów nie doszłoby w tak krótkim czasie,tylko w czasie pobytu w schronisku.Natomiast jego zęby z tyłu są bardzo ładne,białe bez śladów kamienia i zdrowe.To wskazuje,że Peruś jest znacznie młodszy.I bardzo dobrze!!!:lol: [FONT=Arial][SIZE=2]Peruś ma czasami lekko kołyszący. chód.Wtedy cieszyłyśmy się,że nie jest to objaw neurologiczny(ocena lekarza) ale teraz nie jesteśmy tego pewnie.Bo chwiejny chód Perusia poprzedza stan,który jest bardzo podobny do ataku padaczki.Mały chwieje [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]się na łapkach,kładzie na jednym boku,trzęsie łepeczkiem i nie może podnieść się.Takie zdarzenia miały miejsce już co najmniej 4 razy.Zaobserwowałyśmy,że dzieje się to w sytuacji,kiedy Peruś jest bardzo zestresowany.Ostatnio takie zdarzenie miało miejsce kiedy weszłyśmy do boksu i otworzyłyśmy budę,chcą zabrać go na spacer.Poprzedni w dniu kiedy temperatura powietrza wynosiła ponad 30 stopni Celsjusza. Zbadanie przyczyny takiego zachowania Perusia jest w tej chwili priorytetem.W warunkach schroniskowych dokładne ustalenie przyczyny nie jest możliwe.Póki co Peruś otrzymuje 2 razy dziennie leki na padaczkę.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Sytuację kiedy doszło do takiego zdarzenia wyraźnie po raz pierwszy opisuję w poście 49 i 58 tego wątku.Trwa to zazwyczaj tylko chwilę.Peruś bardzo szybko uspokaja się. [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Peruś ma także wyprostowaną przednią łapę,którą unosi kiedy nie porusza się.Toprawdopodobnie nieleczony stary uraz.Takie zmiany leczy się jedynie operacyjnie ale i [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]tak nie zawsze są dobre efekty(opinia lekarza).Peruś otrzymywał w związku z tym leki przeciwzapalne i czuł się po nich lepiej.Perek nie cierpi z tego powodu.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][FONT=Verdana]Żeby mały mógł nacieszyć się spacerkiem,trzeba najpierw wynieść go z boksu na rękach.Wynosimy go najczęściej w rękawicach przeciw pogryzieniowych,bo Peruś jest nierówny.Raz radosny a raz próbuje ugryźć.Wiemy,ze robi tak ze strachu.Jak już wyjdzie to jest bardzo radosny.[/FONT][/SIZE][/FONT] [FONT=Verdana][INDENT]Peruś miał także badaną krew.Obawiano się,że ataki podobne do padaczkowych to objaw cukrzycy.Jednak wyniki badań tego nie potwierdziły.Okazało się natomiast,że Perusiowi potrzebna jest karma dla szczeniąt bo trzeba go lepiej odżywić. Gdyby Perek był w domu koszt leczenia małego,kosztowałby jego opiekuna około 50zł.To koszt leków weterynaryjnych,odpowiednik leków dla ludzi jest jeszcze tańszy. [B]PEREK POTRZEBUJE DOMU TYMCZASOWEGO NA CITO!!!!!!!! Wrzucam taką informację do pierwszego postu.[/B][/INDENT] [/FONT] [/INDENT] [/FONT] [/COLOR][/SIZE][/FONT] Edited August 7, 2014 by Romka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted August 8, 2014 Share Posted August 8, 2014 PERUŚ ma już wydarzenie: [URL]https://www.facebook.com/events/687547724659515/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted August 8, 2014 Share Posted August 8, 2014 Martynko, gdyby jeszcze można zmienić ten zawyżony wiek PERUSIA w tytule wątku, żeby nie wprowadzał w błąd, bo link do wątku dogo też zamierzam na FB wrzucić :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted August 9, 2014 Author Share Posted August 9, 2014 Adasiu,już zmieniam i DZIĘKUJĘ ZA WYDARZENIE!!!! :lol: Mam zdjęcia z dzisiejszych spacerków,ale onet chodzi tak ,że...szlag mnie trafi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted August 14, 2014 Share Posted August 14, 2014 (edited) [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]Odkąd zobaczyłam to maleństwo wciśnięte w kącik budy nie mogę o nim przestać myśleć:( Nie mogę przestać myśleć, jak bardzo się musi bać kiedy nadchodzą ataki, kiedy są w trakcie i kiedy jest po nich:( Jak bardzo to malutkie udręczone ciałko musi się po trząść i spoglądać z nadzieją, że ukochany Pan przytuli, uspokoi, pomoże... Wiem, ze jest bardzo mała szansa na adopcję Perusia. Maleńka. Jednak jest rozwiązanie, ale sami tego nie udźwigniemy. Amicus Canis bardzo chciałaby zabrać malca pod opiekę i do hoteliku w którym jest Tituś z Łowicza. Kochani jeśli uzbierają się deklaracje, chociaż część to zabierzemy Perusia. Kochani pomożecie nam a przede wszystkim jemu?[/FONT][/COLOR] Edited August 14, 2014 by ocelot Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted August 15, 2014 Author Share Posted August 15, 2014 [quote name='ocelot'][COLOR=#141823][FONT=Helvetica]Odkąd zobaczyłam to maleństwo wciśnięte w kącik budy nie mogę o nim przestać myśleć:( Nie mogę przestać myśleć, jak bardzo się musi bać kiedy nadchodzą ataki, kiedy są w trakcie i kiedy jest po nich:( Jak bardzo to malutkie udręczone ciałko musi się po trząść i spoglądać z nadzieją, że ukochany Pan przytuli, uspokoi, pomoże... Wiem, ze jest bardzo mała szansa na adopcję Perusia. Maleńka. Jednak jest rozwiązanie, ale sami tego nie udźwigniemy. Amicus Canis bardzo chciałaby zabrać malca pod opiekę i do hoteliku w którym jest Tituś z Łowicza. Kochani jeśli uzbierają się deklaracje, chociaż część to zabierzemy Perusia. Kochani pomożecie nam a przede wszystkim jemu?[/FONT][/COLOR][/QUOTE] Aniu,dziękuję!:lol: Z mojej strony możecie liczyć na pomoc.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted August 15, 2014 Share Posted August 15, 2014 Wiemy:) Na fb mamy już 80 zł. deklaracji, ale ciągle nam brakuje sporo:( I mam kilka pytań: [COLOR=#3E454C][FONT=Helvetica]jak Perek do innych psów, jak inne psy na jego ataki reagują, czy w trakcie takiego ataku on może byc sam,czy musi ktoś przy nim byc - takie praktyczne sprawy, bo ktokolwiek chciałby go wziąć na stałe czy na tymczas to na pewno bedzie tym zainteresowany.Na razie to co wyczytałam na dogo , to że on z innymi psami nie bardzo...ale może sie zmienilo ?[/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted August 15, 2014 Author Share Posted August 15, 2014 Peruś "startuje" do innych psiaków,ale w boksie nie ma okazji do awantur bo siedzi z równymi sobie. W boksie psiaki sa tak dobrane ,żeby sobie nie robiły wzajemnie krzywdy,w boksie Perka nie ma awantur.Mały siedzi z Bobikiem: [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/72ad25ba868e6060c62fcc18245dd545,10,19,0.jpg[/IMG] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/235014-Bobik-wyrzucony-przy-kapliczce-psiak-czeka-na-ludzi-którzy-okażą-mu-serce[/URL] i Łyszką: [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/a9adabfa9e81f85cbe362d549afb7ab1,10,19,0.jpg[/IMG] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/253821-ŁYSZKA-młodziutka-hienka-szuka-opiekuńczego-domu?p=22249055#post22249055[/URL] Jeśli Peruś ma ataki o których nie wiemy to w obecności psiaków z boksu.Na razie nic się nie wydarzyło.Nie był pogryziony.Myślę,że jak byłby w obecności obcych psiaków,to mogłoby być różnie.Opiekun musi zwrócić na to uwagę,dopóki psy nie zaakceptują się. Peruś potrzebuje spokoju i stabilizacji,a wtedy będzie zrównoważonym psem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted August 15, 2014 Author Share Posted August 15, 2014 Tak spacerował Peruś tydzień temu: [IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t34.0-12/10592044_259112874284913_1460253957_n.jpg?oh=c12484e79f0a2a64e6a533377cb07f92&oe=53F06A51&__gda__=1408268801_1aab4f599741fad2faa08a579259fe0b[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t34.0-12/10608923_259112644284936_1099301757_n.jpg?oh=0affde2d4a872d5e2c7ba54e0bb63da4&oe=53EFFDA2&__gda__=1408268914_2d97ac72171df67b9d9ee36206642218[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/v/t34.0-12/10592237_259112547618279_417115044_n.jpg?oh=faf2dff1f1590f5ac1f37597a4dc3be0&oe=53F02C86&__gda__=1408275578_3c11921d88a4e9b69ccd71123474b4c0[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t34.0-12/10589060_259112864284914_812194890_n.jpg?oh=0812a168d73cbe8b56d1a9664af1c8f0&oe=53EFF331&__gda__=1408250924_50a42e5544b9675aa375467087742455[/IMG] Mam nadzieję,że zdjęcia widać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted August 16, 2014 Share Posted August 16, 2014 wygląda zupełnie inaczej niż na początku - o niebo lepiej! :multi: szkoda, ze nikogo tu nie ma... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted August 18, 2014 Author Share Posted August 18, 2014 Na tym wątku zawsze było pusto... Ale teraz szykują się dobre zmiany...:lol: Jeszcze tylko trochę trzeba poczekać,ale tylko trochę...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.