Jump to content
Dogomania

Socjalizacja;) różyczek


Dudek

Recommended Posts

Hej - ponieważ moje różyczki uwielbiają się socjalizować z cioteczkami i wujkami - chciałabym napisać, że bardzo chętnie zapraszam wszystkich Warszawiaków grzywomaniaków do nas;):razz:

Potraktujcie to jako list otwarty do wszytskich zainteresowanych - będę bardzo zadowolona z wszelkich odwiedzin w celach towarzyskich ([B]nie zapomnijcie o zaopatrzeniu sie w buty ze sznurówkami[/B]:evil_lol:) wystarczy tylko przedzwonic do mnie na komórkę w celu umówienia wizyty;) wszelkie dane teleadresowe na mojej stronce. Jeśli macie ochotę - wpadnijcie do zanudzonych różyczek;) (Wessi już reaguje radością na dzwięk dzwonka:evil_lol:)

ZAPRASZAMY!

P.S. Nie bede pisala indywidualnych zaproszeń, bo mogłabym kogoś niechcący pominąć:shake:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 66
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Oczywiście się zgadzamy i chcemy spotkać. Mówcie, kiedy jak i gdzie.- od poniesdziałku jestem chętna. A może Dudek cgcesz szczeniaka 5 mc malamuta na socjalizację- koleżanka mojej Molly. Bo też muszą socalizować się z większymi:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

nie wiem co o tym Dudek powie, ale ja bym nie socjalizowala tak młodych szczeniat jak Kasi z innymi psami - wiadomo zadbanymi i zdrowymi - ale ja bym sie z grzywaczowym spotkaniem na waszym miejscu się wstrzymala :)

kurcze szkoda ze tak daleko mieszkam... buuuuu :-(

moi znajomi tu juz maja dosyc odwiedzin u mnie bo co przyjda to ich na podlodze sadzam i każe 'piszczeć' do szczeniat :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

A ile te szczeniaki mają?Bo ja po pierwszym szczepieniu to bym zaczęła
JA socjalizowałabym jak najwcześniej żeby nie było później problemów-ja nie jestem za całkowitą kwarantanna ani za jej totalnym brakiem np. ni epuszczałabym na "obcą" trawkę gdzie są "obce kupki"-ale to tylko moje zdanie, sama chciłam Molly wcześniej socjalizować ale się nie dało. Ta malamutka o któtą się pytałam była socjalizowana od urodzenia-jako szczeniaczek z rodzeństwem i mamą była już u dzieciaków, chodziła normalnie,bo za ciężka była na noszenie:evil_lol: a przecież na butach do domu też można jakąś france przynieść.
Decyzja należy do Dudka, ryzyko jest zawsze.

Link to comment
Share on other sites

A tak wogóle to robi się cieplej(bez kilku teraźniejszych dni:shake: ) i może by odświeżyć pomysł Dudka na spotkanie zagrzywaczonych ze swoimi pociechami na Polach-bo my czasami tam bywamy ale wszyscy są tacy duzi i Molly nie ma się z kim bawić bo wszystko ją zgnata, a jak dorwała ostatnio foksika to aż odżyła. Co wy na spotkano na Polach?- bo do Kasi to sporo jest nas;)

Link to comment
Share on other sites

my jestesmy w soboty i niedzielę na Bemowie w przedszkolu od 12 do 13
możemy albo później , albo umówić się na Bemowie
Dudek to już zdecyduj z maluchem można czy raczej bez,może to rzeczywiscie niebezpieczne dla maluchów albo rekonwalescentki?

Link to comment
Share on other sites

Lothina ja też w sob i ndz jestem w Przedszkolu w tych samych godzinkach co ty;) Ja jestem na Fieldorfa-nie weim co to za dzielnica, bo nie jestem z Wawy. My chcemy się z Ajcką spotkać na Polach w ndz ok. 14.00. Będzie też Malamutka-ale ona jak coś będzie biegać pewnie z większymi, bo dla niej to lepsza zabawa. Wszystko to planujemy jak nie będzie padać ani takie tam. Więc jak coś to się dołączysz?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...