Joven Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 Kochani :( Dzisiaj mama zrobiła Bamboszkowi rtg i okazało się, że ma znacznie powiększoną komorę serca. Byłam tak zdenerwowana, że nawet nie zapamiętałam którą. Jutro jedzie do psiego kardiologa, ale chciałam już dzisiaj zapytać o Wasze doświadczenia, leczenie etc. Jakkie mogą być skutki? Czy to się w ogóle da wyleczyć? Co teraz? Pewnie jutro będę wiedzieć co powiedział lekarz...ale po prostu spanikowałam...młody piesek, który od małego był traktowany jak księciunio, niczego mu nie brakowało...zawsze jadł najlepsze karmy, dostawał regularne szczepienia, praktycznie raz na kilka tygodni kontrolnie jeździł do weta...taki chuchany dmuchany....a tu taka choroba...jestem załamana... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 choroba psa prawdopodobie nie wynika z trybu życia psa.a miał jakies objawy ?prawdopodobnie da się problem zaleczyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 Idź do dobrego specjalisty i zrób psu echo serca. Być może Twój psiak będzie musiał przyjmować leki nasercowe. Jeżeli teraz nie ma objawów, tzn. pies nie kaszle, nie ma omdleń itp. to nie martw się na zapas. Niestety w chorobach serca niewiele da się zrobić, nie "zmniejszysz" już mu przerośniętej komory. Dobrze, że wcześnie wykryliście wadę, ale nie roztkliwiaj się nad psem, wypytaj kardiologa czy ma jakieś ograniczenia (np. może trzeba będzie uważać na nadmierny wysiłek bądź podczas upałów) i tyle. Do Ciebie należy teraz dbałość o kondycję psa (bez przeciążania, ale też nie ograniczaj mu spacerów) i przede wszystkim żeby nie był za gruby. Jeżeli wyniki badań wyjdą kiepsko, to można pomyśleć o diecie dla sercowców (mało sodu, więcej potasu, karnityna, tauryna). No i kontrole weterynaryjne co kilka miesięcy (sprawdzenie stanu serca i innych narządów). Trzymam kciuki za wizytę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joven Posted March 7, 2013 Author Share Posted March 7, 2013 dziękuję za odzew Bambi mieszka z mamą, właściwie od pół roku jest "jej" psem, po tym jak się wyprowadziłam (mama nie chciała go oddać, ale dobrze się nim opiekuje), więc ona będzie musiała mieć to pod kontrolą. Czasami ma kaszel, do tej pory myślałyśmy, że to infekcja gardała, bo tylko zimą. Ruchu nie ma intensywnego, po prostu wychodzi na spacery - raz w tygodniu na 2 godziny do parku ze mną i z moim oszołomem ;) Przybrał sporo na wadze (ponad kilogram) jesienią, jak mój psiak mieszkał z nimi przez 2 tygodnie. Bambi wtedy był zazdrosny i wyjadał wszystko ze swojej i mojego psiaka miski...ale już "zrzucił" nadmiar. Poprosze mamę, żeby o wszystko wypytała....wiem, że z chorym sercem to jest stąpanie po cienkiej linii...boje się, że kiedyś niespodziewanie coś się stanie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted March 8, 2013 Share Posted March 8, 2013 jeśli będzie miał dobrane odpowiednie leki i będzie pod stałą kontrola to bardzo długo może zyc z taką"chorobą" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joven Posted March 8, 2013 Author Share Posted March 8, 2013 Po wizycie u kardiologa jestem spokojniejsza. Miał echo serca i inne badania. Okazało się, że powiększenie jest w granicach dopuszczalnej normy. Zalecenia: zdrowe odżywianie, umiarkowany ruch i niedopuścić do nadwagi. Na razie nie dostał leków, za pół roku trzeba powtórzyć badania. Kamień spadł mi z serca...uuufffffffff Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.