halcia Posted July 15, 2012 Posted July 15, 2012 Super,dostarczona ma byc do mnie na mielecki adres.Dzięki Sabinko!Akurat wygonimy robale,bedzie miejsce na dobra karme.Musze tylko pilnowac tel.:cool3: Quote
Ramiel Posted July 15, 2012 Posted July 15, 2012 [quote name='halcia']Dziewczyny ,tabletki juz mam w domu.Od wtorku rano mozemy zaczynac.Dacie rade?Potrzebne kilka osób,im wiecej nas bedzie,tym szybciej nam to pójdzie.Jak Wam pasuje...8.30?9?[/QUOTE] We wtorek moge od samego rana, w środe musze wrócić do pracy, więc mi pasuje nawet skoro świt przyjść, żeby wszystko zrobić. Szczeniaki dostały wczoraj pastę znów na robale. Także dla kotów specyfiki... Quote
Ulka18 Posted July 15, 2012 Posted July 15, 2012 Sabinko, NIP to dla firm raczej jest potrzebny, przy wystawianiu faktur VAT. Karma sie przyda bardzo, wiele psow jest starszych, jest matka z dziecmi. Ja w piatek mialam 7 kg kurzych lapek i korpusow, to nawet nie wiem kiedy sie rozeszly, psy byly glodne. DZIEKUJEMY :Rose: Dzieki za zdjecia boksi Hery w domu :D Moze trzeba powiedziec wlascicielom, zeby jej na razie nie spuszczali ze smyczy, jeszcze sie zdazy wybiegac. A nie daj boze by sie przestraszyla i zwiala, to wtedy bedzie rozpacz i sunia nie trafi z powrotem, bo jest przeciez kilka dni dopiero w nowym domu. Adresowka by sie przydala tez suni. Ona jest tak kochana, ze serca by na m pękly, gdyby sie jej cos stalo. Halcia, czy tabletek wystarczy tez dla kotow? One sa strasznie zarobalone. Quote
halcia Posted July 15, 2012 Posted July 15, 2012 Nie sadze,jest duzo dużych psów.Tabletek jest 900.....moze jeszcze przy szczepieniu panowie sie dogadaja co trzeba.A szczepienie przypominam planowane na niedziele 22.07.Oby pogoda była w normie,tzn bez upału i bez deszczu.Mysle,ze 8.30 ,ale jak dasz rade ugotuj memlasty makaron,albo ryż,zeby sie dobrze kulki lepiło,dodamy np do pasztetu...Ja w pon.rano połuskam troche tabletek z foli do wiaderek,żeby od razu ruszyć z robotą,bo z kartonów juz wyjęłam... Quote
Sabina02 Posted July 15, 2012 Posted July 15, 2012 [B]Ulka18[/B], ja przez pomylke w pospiechu zaznaczylam, ze jestem firmą i dlatego kazali mi napisac NIP. Potem to zmienilam na prywatna osobe i poszlo. :lol: [B]Halciu[/B], wspomnialas cos o dostawie karmy we wtorek. Czy oni do Ciebie dzwonili? Quote
halcia Posted July 16, 2012 Posted July 16, 2012 (edited) Nie,tylko z tego co wiem,szybko realizują zamówienia.Dam cynk,jak jak dostane.... Foxowa,mozesz byc we wtorek? Edited July 16, 2012 by halcia Quote
lusinda Posted July 16, 2012 Posted July 16, 2012 nie było mnie tydzień przy kompie - musiałam nadrobić wszystko czytając dogo :) Ale z Glendą byłam cały czas "w kontakcie" i mega radość że udało nam się wyciągnąć psinę. Ja też dziękuję wszystkim którzy się zaangażowali w adopcje psiaka. A co z Guliwerem? Podobno ma mieć dom? Takie doszły mnie słuchy ale niewiem czy to prawda??? Jutro będę na 8.30, chętnie pomogę. Niestety Oli nie będzie :( Quote
Ramiel Posted July 16, 2012 Posted July 16, 2012 E tam. Guliwer siedzi na hali, bo w tej komórce to tylko się masakrycznie męczył. Nie było dzisiaj nikogo, kto chciałby go zabrać, zreztą teraz to wogóle będzie cięzko znaleśc mu dom. Psiaki jutro czekaja na nas na czczo, wiec im wcześniej zaczniemy tym lepiej. Quote
lusinda Posted July 17, 2012 Posted July 17, 2012 [h=6]Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy, w dniu dzisiejszym wszystkie psiaki w schronisku zostały odrobaczone. Lepiłyśmy kuleczki z mokrej karmy i makaronu mieszając z tabletkami - i każdemu psiakowi podawałyśmy do pyska, pilnując aby zjadł. Mimo deszczu i kilku drobnych ugryzień - jest ok. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym :)[/h]Rozpoczęły się również adopcje szczeniaków... które dzisiaj zostały zaczipowane. Quote
aganela Posted July 17, 2012 Posted July 17, 2012 Widać,że zaczynacie iść do przodu,oby jeszcze były sukcesy w adopcjach:) Quote
kaskadaffik Posted July 17, 2012 Posted July 17, 2012 Ja też wam Wszystkim dziękuję Dziewczynki i Macieju !!!!!! :)Tak naprwdę w ciągu 3 godzin możnaodrobaczyć psiaki co od jednego, tylko chęci, więc napewno i posprzatać całe schronisko można, ja się tylko boje co będzie z tych psin wyłaziło, trzeba to szybko sprzątać.... Quote
lusinda Posted July 17, 2012 Posted July 17, 2012 oj będzie wyłazić będzie.... ruszające się kupki :( a czy ktoś to posprząta zanim one je zjedzą? Quote
Sabina02 Posted July 17, 2012 Posted July 17, 2012 Dzisiaj mija 3 lata odkąd Kasia jest z nami. :loveu: [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg855/scaled.php?server=855&filename=photosso.jpg&res=landing[/IMG] Quote
Ramiel Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 A powiem w tajemnicy, że dzisiaj będzie kontrola czystości....;) Quote
lusinda Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 oł je...... mam nadzieję że porządnie skontrolują :) Quote
kaskadaffik Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 [quote name='Ramiel']A powiem w tajemnicy, że dzisiaj będzie kontrola czystości....;)[/QUOTE] No to super, przynajmniej mozemy się łudzić, że to całe robactwo w części bedzie wyzbierane !!! :) Quote
halcia Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 I mysle ze w aktualnosciach na stronie schroniska trzeba to podać do wiadomosci!!ze wolontariusze zakupili,ugotowali jedzonko i odrobaczyli wszystkie psiaki,podając tabletki w lepionych kulkach i dokonczyli prace pomimo deszczu.:lol:/Jedynie 2 najdziksze psy nie dostały tabletek/Natomiast pracownicy schowali sie w przejściu na hale ,bo.... padało:diabloti:,.a potem mieli kolejną przerwe na kawe.Do podawania tabletek byli Ramiel,lusinda ,kaskadafik,halcia,Natalia i Maciek.Wczesniej Natalia i Maciek byli z maluchami u weta. Quote
grzenka Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 Zaraz, przecież odrobaczanie to jedna z podstawowych form opieki nad zwierzęciem.Czy UM przejmując opiekę nad zwierzętami nie jest w stanie zabezpieczyć tego minimum? To właściwie niewiarygodne że osoby prywatne zakupują środki na odrobaczenie dla takiej ilości zwierząt pod opieką UM.Brak słów. Quote
halcia Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 Nie ,to nie tak.Ja załatwiłam tabletki najtaniej jak sie dało.Miasto zwróci pieniądze z faktury. Ale pies gołej tabletki nie połknie...Dlatego my zabezpieczałyśmy reszte,czyli zakupiłysmy karme,makarony,ryz,było to w domach gotowane/bo czułyśmy ,ze schronisko o to nie zadba/,a w schronisku każdemu psiakowi podawałysmy tabletki oklejone pachnacym jedzeniem bezposrednio do pysia.Jesli pies nie chciał,bał sie,był izolowany na wybiegu,czy w boksie i obserwowany czy zjadł. Dlatego wiemy,ze kazdy pies został odrobaczony,...ale co z tego jak wszedzie pełno larw...i niedługo robale wrócą.Ale chwile psiaki odpoczną..... Quote
Ulka18 Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 [quote name='halcia']I mysle ze w aktualnosciach na stronie schroniska trzeba to podać do wiadomosci!!ze wolontariusze zakupili,ugotowali jedzonko i odrobaczyli wszystkie psiaki,podając tabletki w lepionych kulkach i dokonczyli prace pomimo deszczu. :lol:[/QUOTE] Mozna umiescic, a jest to zgodne z procedurami? czy znowu sie ktos czepi, ze ma to robic wet albo pracownik? I znowu ktos tam bedzie chodzil w zlym humorze i sie strzelal o wszystko. [COLOR=#008000][B]Sabinko gratuluje rocznicy i super Kasienki[/B][/COLOR] :D Quote
kaskadaffik Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 Ja to za bardzo adopcji Kasiuli wole nie pamiętać, taka moja porażka na starcie....super, że teraz ma tak cudownie:) Prosze Was Dziewczyny o obserwacje na temat amstaffów naszych, który nadawałby się do DT? jakie macie opinie na temat ich zachowania? ja się na tej rasie kompletnie nie znam, może ktos bardziej, oprócz Pamelki to nie umiem o żadnum nic powiedzieć, poza tym, że raczej psów nie lubią...jest szansa na dt, choć dla jednego, ja osobiście chciałabym, aby Pamelka wreszcie wyszła ze schroniska.... Quote
Ramiel Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 Ja znam tego jednego, o którym wszyscy wiemy.... I jeszcze jego towarzyszka Dora - ugryzła mnie za nic:placz: Jest jeszcze amstaf zza kontenera i ten pierwszy taki dziwny w boksach tu gdzie Oluś. Te dwa psy są dziwne, z oczu im patrzy tak nieprzyjemnie;( Natomiast fantastycznym zmiksowanym amstafem jest ten bydlak, który stoi w boksie drewnianym obok donka, on jest pieszczoch pierwsza klasa;) Łagodny, bardzo energiczny i bardzo za człowiekiem przepada, ale jak do psów? Chyba nikt nie ryzykował sprawdzania. Tego ostatniego amstaffa bardzo szkoda, bo on jest przesymaptyczny pies. No i jeszcze ten taki czarny, o którego Kasiadaffik pytałas czy go wypuszczamy na wybieg;) Dla mnie to on cos z amstaffa ma - mega szczenkę, ślicznie umięsnione ciało, i jest łagodny najwazniejsze. Quote
halcia Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 No to niech robi wet,albo pracownik,będziemy bardzo rade jak wezmą sie do roboty!A jesli nie zrobili,to zrobili wolontariusze.Strony tez miasto nie robi tylko wolontariuszka.Jutro czekam na karme od Sabinki ,w piatek ide do schr.Zapomniałysmy zgłosic tego psiaka z masakrycznie długim pazurem,nie pamietam nr.boksu i czy przeniesiono sunie z alei....ta co jej psy nie dopuszczały do jedzenia.Pamiętajmy. Quote
Ramiel Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 [quote name='kaskadaffik']No to super, przynajmniej mozemy się łudzić, że to całe robactwo w części bedzie wyzbierane !!! :)[/QUOTE] Całe wybiegi miały być wysprzątane do zera. Jutro idzie do sterylki młoda labkowata sunia Energia, i do kastracji Drops i Marmurek i chyba ten jamnik z 74. Quote
Ramiel Posted July 18, 2012 Posted July 18, 2012 [quote name='halcia']No to niech robi wet,albo pracownik,będziemy bardzo rade jak wezmą sie do roboty!A jesli nie zrobili,to zrobili wolontariusze.Strony tez miasto nie robi tylko wolontariuszka.Jutro czekam na karme od Sabinki ,w piatek ide do schr.Zapomniałysmy zgłosic tego psiaka z masakrycznie długim pazurem,nie pamietam nr.boksu i czy przeniesiono sunie z alei....ta co jej psy nie dopuszczały do jedzenia.Pamiętajmy.[/QUOTE] Halcia bedę w schronie od 9 rano w piątek, to jak coś to podziałamy:D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.