Yorki na allegro!!!

[g@l@xy]

pompeo to stary temat, dam Wam nowy:
użytkowniczka [B] [URL="http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=6983930"]kate_allegro[/URL] [/B]ma jeszcze drugi podobny nick, pompeo chyba do pięt jej nie dorasta
to samo ogłoszenie yorkshire terrier od weterynarza - śmiech na sali......

[...::Basia::...]

[quote name='ladyyork']To nie pies jest zwycięscom młodzieży tylko jego ojciec ,szczenie nie ma żadnych tytułów, zresztą kalsy są w grupach wiekowych,a on dopiero by mógł wejść do młodzieżówki i jeszcze nawet nie zdążył by zrobić tytułu :lol:,nie chce namawiać ,ale dzwoń i wypytaj się o niego,dlaczego chcą sprzedać czy jest zdrowy ,czy nie ma wad czy będzie umowa sprzedaży itd. bo wyglądana na ładnego pieska i ładnie wybarwiny,gdyby mi mąż pozwolił eh:-(
Klasa baby - w wieku do 6 miesięcy
Klasa szczeniąt - w wieku od 6 do 9 miesięcy
[FONT=Verdana][COLOR=#000000]Klasa młodzieży - w wieku od 9 do 18 miesięcy[/COLOR][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=#000000]Klasa pośrednia - w wieku od 15 do 24 miesięcy[/COLOR][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=#000000]Klasa otwarta - w wieku powyżej 15 miesięcy[/COLOR][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=#000000]Klasa użytkowa - w wieku powyżej 15 miesięcy dla psów i suk z certyfikatem użytkowości [/COLOR][/FONT][/QUOTE]

Źle niestety doczytałam bo myslałam ze to o piesku mowa:roll:. A piesek na prawde b.ładny i sama nawet bym sie nad nim pozastanawiała tylke ze wolałabym jednak suczke ponieważ już jedną mam a póki co nie chce kundelków:p

[pa-ttti]

[quote name='...::Basia::...']Źle niestety doczytałam bo myslałam ze to o piesku mowa:roll:. A piesek na prawde b.ładny i sama nawet bym sie nad nim pozastanawiała tylke ze wolałabym jednak suczke ponieważ już jedną mam a póki co nie chce kundelków:p[/QUOTE]

czemu mówisz o kundelkach? przecież psiak jest rasowy,trzeba mu tylko wystawy zrobić. chyba że sunię masz kundelka?

[...::Basia::...]

[quote name='pa-ttti']czemu mówisz o kundelkach? przecież psiak jest rasowy,trzeba mu tylko wystawy zrobić. chyba że sunię masz kundelka?[/QUOTE]

Sunia to labrador:) i jest z metryka ale z yorka i labradora choć nie wiem jak rodowodowego i tak powstana kundelki:)

[michal_sm]

Chyba ,że ten york kryłby labradorkę z krzesła.Taki mezalians byłby fenomenalny.

[Connected]

Nie to że nie mam na psa z rodowodem, tylko rodzice nie dadzą tyle na psa . Aż tak ich nie wielbią. Poza tym nie kupię byle jakiego psa tylko dlatego że ma rodowód . Chciałam szczeniaka więc taki będzie :) .
No tak hodowcy mają wymagania i to duże, jak by sprzedali pieska troche taniej na pewno było by więcej chętnych i bardziej by im się to opłacało . Ale oni sami skazują ludzi na to iż kupują tańsze pieski bez rod , bo różnica jest dość duża.

[Karolina.]

[quote name='Connected']Nie to że nie mam na psa z rodowodem, tylko rodzice nie dadzą tyle na psa . Aż tak ich nie wielbią. Poza tym nie kupię byle jakiego psa tylko dlatego że ma rodowód . Chciałam szczeniaka więc taki będzie :) .
No tak hodowcy mają wymagania i to duże, jak by sprzedali pieska troche taniej na pewno było by więcej chętnych [B]i bardziej by im się to opłacało [/B]. Ale oni sami skazują ludzi na to iż kupują tańsze pieski bez rod , bo różnica jest dość duża.[/QUOTE]

No nie wiem czy by im się bardziej opłacało sprzedawać yorki np. za 500zł :roll:
Często bywa, że hodowca nie ma [U]żadnych[/U] zysków ze sprzedanych szczeniąt. Co więcej, często na tym traci...

A różnica cen psa z rodowodem - bez rodowodu nie jest duża ;) Bardzo dużo yorków bez rodowodu kosztuje ok. 1000zł :p Czyli prawie tyle co rodowodowy.

A jak rodzice nie dadzą ci tyle na psa, to sama nazbieraj :cool3: Ja tak zrobiłam; moja mama w życiu by nie dała 1000zł za psa, tym bardziej, że ona też za nimi nie przepada(ła). Ale że ja sobie sama nazbierałam, to już inna sprawa. Moje pieniądze - wydaję je na co chcę. Tylko oczywiście w granicach rozsądku, bo nie sztuka wydać wszystkie nazbierane pieniądze na psa, a potem nie mieć za co kupić mu karmy ;) Więc w moim przypadku było tak, że ja płacę za psa i wszystkie gadżety typu obroże, smycze itd., a mama zapewnia pieniądze na karmę :)

[Martens]

[quote name='Connected']Ja jestem uczulona, ale jak już pisałam w jakimś temacie brat ma pekińczyka - bywałam u niego w wakajce prawie codziennie, w tym nocowałam. Koleżanka ma yorka bez papierów też kilka razy nocowałam u niej. Nic się nie działo..
([/QUOTE]

Jak już pisałam, to nie jest tak, że pies bez rodowodu uczula/nieuczula. Nawet nie jest tak, że jakaś rasa uczula albo nie. To jest nawet kwestia indywidualna danego psa - nawet szczeniaki tej samej rasy, z tego samego miotu - jeden może daną osobę uczulać, inny nie. Dlatego ja nie widzę opcji kupowania psa dla alergika bez możliwości sprawdzenia reakcji na przebywanie z matką i miotem.
Objawy alergii potrafią pojawić się po kilku dniach dopiero, a to że jakiś pies danej rasy z papierami czy bez cię nie uczula, nie znaczy że każdy inny też nie będzie.

Connected ile masz lat? Na psiaka możesz dorobić sama. Możesz dawać korepetycje młodszym dzieciom z przedmiotów, z których jesteś dobra na przykład... Jest mnóstwo możliwości, był nawet taki wątek na offtopicu. Ale niestety, obawiam się, że szukając szczeniaka 2 miesiace, z rodowodem, nie byle jakiego, w cenie kilkuset złotych, to poczekasz, oj poczekasz...
Owszem, wielu hodowców nadmiernie zawyża ceny, ale w yorkach wybór hodowli jest ogromny. Różnica z czegoś wynika, yorki wystawowe są kosztowne w utrzymaniu, spójrz choćby na ceny profesjonalnych preparatów do pielęgnacji długiej sierści... I pomyśl, jaka jest jakoś opieki nad szczeniakami, jeśli ktoś sprzedaje je po 500 zł i jeszcze na tym zarabia, bo robi to dla kasy, a jaka jest tam, gdzie hodowca sprzedając po 1500 uzyskuje w zasadzie tylko zwrot kosztów całokształtu hodowlii utrzymania swoich psów - albo i to nie.

[Chefrenek]

Koszt rodowodu to podajże 30 zł.

No i taka dygresja. Skoro rodzice nie chcą płacić za psa to co będzie jak za weta trzeba będzie zapłacić? To się tylko wydaje, że "jakoś to będzie" a przecież może być tak, że koszty leczenia będą wysokie - rzędu kilkaset złotych. I co wtedy? Czy rodzice są świadomi wysokich wydatków związanych z psem?

[michal_sm]

I tu racja nawet pies za darmo może się rozchorować i trzeba go leczyć.Skąd właśnie stare i chore rasowe lub wyglądające jak rasowe psy w schroniskach.Opieka nad nimi przerosła czy finansowo czy też emocjonalnie ich dotychczasowych opiekunów.

[Connected]

Rodzice przemyśleli to dokładnie. Nie chodzi mi o to żeby psy z rodowodem z hodowli kosztowały 500 zł . Ale coś około 1000 - 1500.
Mam 14 lat i raczej nie ma możliwości żebym pracowała. A zebrać jakieś 800 ( bo tyle by mi brakowało na psa z rod) to nie taka prosta sprawa

[Connected]

ups. post wysłał się 2 razy..:roll:

[...::Basia::...]

[quote name='Connected']Rodzice przemyśleli to dokładnie. Nie chodzi mi o to żeby psy z rodowodem z hodowli kosztowały 500 zł . Ale coś około 1000 - 1500.
Mam 14 lat i raczej nie ma możliwości żebym pracowała. A zebrać jakieś 800 ( bo tyle by mi brakowało na psa z rod) to nie taka prosta sprawa[/QUOTE]


1000-1500?:-o Pzrecież sama mówiłaś ze twoi rodzice nie dadzą za psa 1000. :roll:Co już zmienili zdanie i dadzą 1500?:roll: Bo za taka suma spokojnie znajdziesz psa z rodo nie na wystawy tylko do kochania.;)
800zł? To twoi rodzice dadzą tylko 200? Bo za 1000 są psy tylko trzeba poczekać a sie znajdzie a nie brać na łapu capu. :razz:
Moja sąsiadka w twoim wieku zaczeła dawać korepetycje i 4 lata (teraz ma 18) zajeło jej dawanie korków z matmy dziecią z podstawówki żeby mieć wymarzoną lustrzanke za pare tysięcy to i ty wkońcu dozbierasz bo takie wychodzenie z założenia ze nie uda mi sie do niczego nie doprowadzi:p:cool3:

[Anastazja&Aleksander]

[quote name='g@l@xy']pompeo to stary temat, dam Wam nowy:
użytkowniczka [B] [URL="http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=6983930"]kate_allegro[/URL] [/B]ma jeszcze drugi podobny nick, pompeo chyba do pięt jej nie dorasta
to samo ogłoszenie yorkshire terrier od weterynarza - śmiech na sali......[/QUOTE]

Byla pompeo oraz biale yorki jak pamietam, ale to faktycznie stare tematy. A jesli chodzi o kate_allegro to faktycznie duzo sprzedaje i o ile sie orientuje tu też ma swoje konto.

[Connected]

Ale nie chodzi tylko o mnie, spójrz ile jest piesków bez papierków, a dlaczego ?
Bo hodowcy nie robią nic żeby zachęcić, większość ludzi nie ma świadomości co może grozić i jakie wydatki mogą ich spotkać gdy kupią psa bez rodo . Gdyby się więcej o tym mówiło, i ceny piesków by spadły w hodowlach był by na pewno więcej klientów .
No właśnie sama powiedziałaś 'nie mają żadnego zysku', więc oni robią to dla zysku.. A nie powinno być tak że jeśli są miłośnikami rasy i hodują bo sami zdecydowali się z własnej nieprzymuszonej woli na to to powinni sprzedawać pieski bez względu czy będzie zysk czy nie.. ?
Mieszkam w niedużym mieście, rodzice raczej nie zgodzą się aby 'pracowała' , poza tym do tłumaczenia się nie nadaję ;p .

[pa-ttti]

[quote name='Connected']Ale nie chodzi tylko o mnie, spójrz ile jest piesków bez papierków, a dlaczego ?
Bo hodowcy nie robią nic żeby zachęcić, większość ludzi nie ma świadomości co może grozić i jakie wydatki mogą ich spotkać gdy kupią psa bez rodo . Gdyby się więcej o tym mówiło, i ceny piesków by spadły w hodowlach był by na pewno więcej klientów .
No właśnie sama powiedziałaś 'nie mają żadnego zysku', więc oni robią to dla zysku.. A nie powinno być tak że jeśli są miłośnikami rasy i hodują bo sami zdecydowali się z własnej nieprzymuszonej woli na to to powinni sprzedawać pieski bez względu czy będzie zysk czy nie.. ?
Mieszkam w niedużym mieście, rodzice raczej nie zgodzą się aby 'pracowała' , poza tym do tłumaczenia się nie nadaję ;p .[/QUOTE]

a co hodowcy mają robić żeby zachęcić?:) ludzie uczą się na błedach i przekonują się że zrobili źle już po fakcie zakupu psa z pseudohodowli. a są na allegro ogłoszenia gdzie bezrodowodowy pies jest droższy niż rodowodowy i ludzie go kupują! a ceny w hodowlach aż tak bardzo spaść nie mogą, bo one się z czymś wiążą. i nie jest to tylko koszt rodowodu-papierku 30zł jak to napisała chefrenek.
w tą ceną wlicza się duuużo więcej rzeczy.
ja ostatnio sprzedałam psa z rodowodem-bardzo ładnego, maluśkiego, za 1100zł- 4 miesięcznego- miał źle wybarwiony nosek. także jeśli ktoś szuka na kolanka to może znaleźć i za taką cenę jak dobrze poszuka.

śmieszne dla mnie jest jak ktoś mówi że nie stać go na psa z rodowodem za 1500zł, a za to stać go na kundelka za 900zł:) bo mnie np na takiego drogiego kundelka stać by nie było:) wolałabym mieć za darmo ze schroniska.

[Connected]

A czy ja powiedziałam że nie stać mnie ?!
Tłumaczyłam że rodzice a szczególnie tata który uważa że miejsce psa jest przy budzie nie da mi 1000 na psa ! Gdyż ponieważ uważa że to strata pieniędzy, a zgodził się na psa tylko ze względu na mnie .

Ogłoszenie które wybrałam to nie 900 złotych lecz 600-700 .

Nie wiem co hodowcy mają robic, jak by chcieli to by coś zrobili, ale jeśli hodują pieski tylko dla zysku.. to najlepiej sprzedać za 4000 .
Nie tylko rodowód, no tak to co jeszcze to że rodzice byli jakimiś tam championami ? Dla mnie mogli być władcami jakiegoś państwa albo opłynąć świat a i tak różnicy mi to nie zrobi

[...::Basia::...]

NIe rozumiem cie!:-o Najpierw pisałaś że pieski z hodowli powinny być po 1000-1500zł a teraz ze po 600?:roll: Prosze cie! Przeciez jak by hodowcy mieli miec takie straty na szczeniakach to nikt by sie nimi nie zajmował! I tu nie chodzi tylko o kupie se suke z rodo i będe ją rozmnażać z psem z rodo to i szczenięta będa miały rodo!:shake: Do tego musza być koszta wystawy (a zeby suka miała uprawnienia muszą byc co najmniej 3 czyli koszt ok 300zł) + kosmetyki bo przeciez na wystawie pies musi jakoś wyglądać + koszt reproduktora + wyprawka dla szczeniat + szczepienia, odrobaczenia + wiele wiele innych żeczy = koszt powyzej 600zł wiec po co hodowca ma sprzedawać szczenięta tylko ze stratami? Jak ktos chce chodowac psa dla siebie to kupuje z innych hodowli i se wystawia bez rozmnażnia bo to by mu sie nie opłacło jak by po tyle musiał sprzedawać je.:razz:

Skoro miejsce psa jest w budzie to kupcie jakaś duza rasa to pies będzie spał w budzie bo taki york jak w zime na noc do budy wejdzie to rano nie będzie co zbierac:p

[*kleo*]

A czy wiesz ile rzeczy tak naprawdę składa się na prawidłowe odchowanie szczenięcia? Chyba nie, bo wtedy nie dziwiłabyś się, dlaczego psy z rodowodem kosztują tyle, ile kosztują. Hodowla nie jest organizacją charytatywną ale u większości nie chodzi o jakiś wielki zarobek, tylko przynajmniej o wyjście na zero.
Niedługo będę szła na usg potwierdzające ciążę u mojej suki, po odchowaniu szczeniąt podliczę Ci wszystkie koszty ciąży i odchowu (oczywiście nie wliczając ceny za którą kupiłam sukę, kosmetyków dla niej, jedzenia i wystaw), chcesz?

[pa-ttti]

connected nie bierz do siebie wszystkiego co piszę-ja mówię ogólnie.

zgadzam się z kleo- koszta są spore. ja mam 4 swoje suczki które jeżdzą na wystawy, rodzą szczenięta, i nie zamierzam Ci tu spisywać ile wydałam a ile zarobiłam, ale nie jest to źródło mojego utrzymania, a sunie poprostu zarabiają głównie na siebie, przecież nie robiłabym tego grybm musiała dokładać do hodowli.

z drugiej strony piszesz że "nie powiedziałaś że Cię nie stać"- to znaczy że Cię stać! to kup sobie psa rasowego. jeśli Twój tata ma takie podejście do psów to myślisz że da Ci chociażby 400zł na kundelka???

jestem hodowcą i nie hoduję psów tylko dla zysku. jak już napisałam- koszty się ledwo zwracają i wychodzę na tym minimalnie na plus. Oczywiście moje psy mają wszystko zapewnione,łącznie z najlepszą i co za tym idzie drogą karmą, krycia są niekiedy zagraniczne, dochodzą do tego opieka weta, czasem cesarki, plus oczywiście moj czas. Także niektórzy hodowcy robią to bo to kochają, bo jest to ich pasją i źródłem szczęścia i satysfakcji.

[Connected]

Jeśli ktoś hoduje dla pasji na zysku mu nie zależy... bynajmniej tak mi się wydaje. nie wiem czy taki ktoś jest w dzisiejszych czasach ale nie ważne..
Wiem że to nie są małe koszty- z pewnością. ale jeśli się ktoś decyduje to powinien liczyć się z kosztami.
jestem jeszcze w sumie dzieckiem, więc jak mogę sobie sama psa kupić ?
600 złotych tata mi da na psa, ale nie 1500. I nie myślę tylko to wiem, bo się zgodził na psa i wie ile on kosztuje.

[*kleo*]

[quote name='Connected']Jeśli ktoś hoduje dla pasji na zysku mu nie zależy... [/QUOTE]
Ale mało kto ma tyle pieniędzy, żeby oddawać za darmo psy, na których odchowanie i utrzymanie wydał kasę idącą w tysiące, to staramy Ci się uświadomić.
A co do psa za 600 zł - nie sądzisz, że to burżujstwo kupować kundelka za tyle pieniędzy? Kundelki pod giełdą za 30 zł można dostać. I bądź pewna, że ci, którzy produkują szczenięta bez rodowodu zarabiają na tym najwięcej, tu dopiero jest nastawienie na sam zysk nie mający nic wspólnego z pasją.

[...::Basia::...]

[quote name='Connected']Jeśli ktoś hoduje dla pasji na zysku mu nie zależy... bynajmniej tak mi się wydaje. nie wiem czy taki ktoś jest w dzisiejszych czasach ale nie ważne..
Wiem że to nie są małe koszty- z pewnością. ale jeśli się ktoś decyduje to powinien liczyć się z kosztami.
jestem jeszcze w sumie dzieckiem, więc jak mogę sobie sama psa kupić ?
600 złotych tata mi da na psa, ale nie 1500. I nie myślę tylko to wiem, bo się zgodził na psa i [B]wie[/B] ile on kosztuje.[/QUOTE]

No chyba raczej nie wie. i ciekawa jestem czy twój tata wyłoży na leczenie chorób genetycznych pare tysiecy złotych. Mówiłaś wcześniej że twoi rodzice te kwestnie przemyśleli tylko jestem ciekawa jak bo tego nie napisłaś.:razz:

A czy ty byś hodowała psy dla pasji ale z ogromnymi stratami?:razz: Np. 400 zł na jednym szczeniaku?:p Bo mi by sie nie chciało tracic po pare tysięcy na miocie bo jacyś ludzie nie chcą wyłozyć troche więcej. Moi rodzice też na początku byli przeciwni płaceniu tyle kasy za psa ale stwierdzili że lepiej kupić psa w dobrej hodowli z metryka itp. niz później jeździć z takim psem po weterynarzach i go leczyć latami a potem załowac że nie chciało sie kupić psa troche drożej.:razz:

Coś szybko ta cena maleje.:evil_lol: Wcześniej był tysiąc teraz prawie pół niedługo pewnie by twój tata by chciał aby hodowcy za darmo rozdawali bo wkońcu to ich pasja to niech sie z kosztami liczą:razz::p

[Chefrenek]

Jeśli Twój tata ma takie podejście to zastanówcie się czy w ogóle jest sens brać psa. Za 600 zł yorka nie kupisz, nawet bez papierów.

[rafantynka]

Connected, czego Ty właściwie oczekujesz tu na forum??
Jeżeli tak zawzięcie bronisz swoich racji , to dlaczego jeszcze nie kupiłaś psa na allegro za 600 zł. tylko wodę mącisz.
Powiedz, jak już będziesz miała psa , to czym go będziesz karmić i kto będzie za to płacił np. 100 zł. miesięcznie??
Zastanów się , Twój tata nie lubi i nie chce psów, a Ty masz 14 lat, co zrobisz jak Ci każe się go pozbyć??
Zdaj sobie sprawę z tego , że 2 mies. szczeniak robi dużo szkód, nawet tak niewielkich rozmiarów pies, a tego Twój tata może nie wytrzymać.