Książeczki pracy

[Magda i Saga]

Ja znalazłam wczoraj kilka czystych kart pracy, więć tym bezksiążeczkowym na zawodach w Bydgoszczy dam

[zakla]

Ja dostałam odpowiedź, że wystarczy kopia rodowodu.

[sonia123]

to ja mam jechać tylko z legitymacją?

[APSA]

Byłam, zobaczyłam i nabyłam :multi:
muszę jeszcze sama wpisać mój adres, bo pani się nie chciało :evil_lol:

[sic!]

A ja odszczekuję ..:d
Mój oddział książeczki zamówił w zeszłym tyg. -ciekawe kiedy dojdą??
<szok jakiś normalnie>

[Mokka]

[quote name='sic!']A ja odszczekuję ..:d
Mój oddział książeczki zamówił w zeszłym tyg. -ciekawe kiedy dojdą??
[/quote]
Jeśli idą pocztą, to se jeszcze poczekacie :evil_lol:

[PARSONRK]

No niestety nasza poczta troszkę czasu potrzebuje na dostarczenie przesyłki....
Do naszego oddziału książeczki tez jeszcze idą.....

[sic!]

[quote name='Mokka']Jeśli idą pocztą, to se jeszcze poczekacie :evil_lol:[/quote]

kurde kurde całe życie pod górkę :)
trza się było za jakies powazne sporty zabrać (IPO np) a nie kurcze zabawy jakieś se urządzać :)))

[atena501]

[quote name='sonia123']No fajnie, to wpadłam w kompletne bagno...
jak Wam teraz powiem w jakim klubie trenuje to będziecie mieli ubaw na maxa...
I jak zwylke prze zemnie będziecie pewnie sie tez nabijac z klubu...

Jednak jak ktoś się urodzi 13 w piatek to ma pecha...:puppydog:[/quote]

Ja nie miałam ubawu na maxa jak przeczytałam Twoje posty :crazyeye: , nie zrozumiałam dlaczego tak się wstydzisz , że ćwiczysz w naszym klubie:shake: , myślałam, ze hasło "Psie Ranczo górą" (dla wtajemniczonych) jest nadal aktualne :razz: .
Zapamiętaj bardzo ważną prawdę, że lepiej trzy razy zastanowić się za nim się coś napisze niż później zrzucać gafę na barki 13 w piatek.

[sonia123]

Ja sie wcale nie wstydzę ćwiczyć w tym klubie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:oops:
tylko chodzi o to, że wy będziecie się wstydzić za mnie.
Nawet nie wiecie jak bardzo się ciesze, że mogę ćwiczyć w psim ranczu.
A hasło "psie ranczo góra" jest aktualne;)

[sic!]

sonia123
czy Ty w każdym temacie będziesz zabierać głos nie koniecznie "na temat"???
bo to już nudne jest trochę...

PATI PATI gdzie TY????????????????:mad:

[atena501]

[quote name='PARSONRK']No niestety nasza poczta troszkę czasu potrzebuje na dostarczenie przesyłki....
Do naszego oddziału książeczki tez jeszcze idą.....[/quote]

Ja mam watpliwości czy te książeczki zostały wogóle wysłane, bo nasza kochana poczta moze nie działa super sprawnie ale bez przesady.
Chyba, że jest jeszcze mozłiwość , ze ogólnie stwierdzili, że uwezmą sie na agilitowców i wiozą paczki przez Moskwę. :cool3:

[saJo]

Te wasze ksiazeczki chyba naprawde nie zostaly wyslane, bo nasze byly zamawiane pozniej i juz sa. Tym oto sposobem, mam ksiazeczke pracy nr 1 w oddziale olsztynskim :p czy bedzie problem, jesli w ksiazeczce nie mam wbitego potwierdzenia zaplaty skladki czlonkowskiej, bo przypomnialo mi sie dopiero w samochodzie, a juz nie chcialam wracac, oni tam maja maly sajgon przedwystawowy (1-go maja wystawa). Jak cos, w legitymacji mam wbite co trzeba.

[Paskuda_Bandzior]

Melduję, że ja też już posiadam to cudo zwane książeczką pracy :evil_lol:

[LALUNA]

No to sprawa książeczek zaczyna się lekko komplikować. Książeczki od 0 miały być miedzy innymi po to aby sprawdzić czy jest oplacona składka na dany rok. Niestety część ksiązeczek nie moze być podbita, bowiem zapomniano dodac cos takiego jak właściciel psa. W ksiazeczce jest jasno [B]składka opłacona przez przewodnika.[/B] W momencie gdy figuruje osoba inna zostaje odmówione podbicie ksiązeczki. Ta sytuacja bedzie dotyczyć gdy przewodnikiem jest osoba niepełnoletnia a jedno z rodziców jest członkiem ZK, gdy ktos biega rodzinnie naprzykład mażonkowie i tylko jedno z nich ma opłaconą skladkę, oraz z pożyczonym psem którego własciciel jest członkiem a ta osoba która tylko biega nie.
I o ile większosć psów rodowodowych jest zarejestrowana w ZK, chociaż to nie na psa opłacona jest składka tylko na właściciela to zaczyna być zpełnie niejasna sytuacja mixów które nie są zerejestrowane w ZK, a tylko sam własciciel psa, który nie koniecznie jest przewodnikiem na zawodach.
W tej sytuacji albo zostaną wydrukowane nowe książeczki gdzie ujęty jest własciciel i przewodnik, albo nie beda mogły być podbite z potwierdzeniem opłaty składki przez ZK w sytuacji kiedy przewdonik nie jest włascicielem.
Wobec czego pytanie , czy ksiazeczki nie podbite beda tak samo wazne jak te podbite?

[Mokka]

[quote name='LALUNA']No to sprawa książeczek zaczyna się lekko komplikować. Książeczki od 0 miały być miedzy innymi po to aby sprawdzić czy jest oplacona składka na dany rok. Niestety część ksiązeczek nie moze być podbita, bowiem zapomniano dodac cos takiego jak właściciel psa. W ksiazeczce jest jasno [B]składka opłacona przez przewodnika.[/B] W momencie gdy figuruje osoba inna zostaje odmówione podbicie ksiązeczki. Ta sytuacja bedzie dotyczyć gdy przewodnikiem jest osoba niepełnoletnia a jedno z rodziców jest członkiem ZK, gdy ktos biega rodzinnie naprzykład mażonkowie i tylko jedno z nich ma opłaconą skladkę, oraz z pożyczonym psem którego własciciel jest członkiem a ta osoba która tylko biega nie.
I o ile większosć psów rodowodowych jest zarejestrowana w ZK, chociaż to nie na psa opłacona jest składka tylko na właściciela to zaczyna być zpełnie niejasna sytuacja mixów które nie są zerejestrowane w ZK, a tylko sam własciciel psa, który nie koniecznie jest przewodnikiem na zawodach.
[/quote]
To ja już się pogubiłam :niewiem: . Do tej pory byłam przekonana, że aby startować w zawodach oficjalnych organizowanych przez ZK, członkiem związku musi być przewodnik (z wyjątkiem osób małoletnich, gdzie w zastępstwie członkiem jest rodzic). I to przewodnik, czyli osoba startująca musi mieć opłacone składki. A biegać może nawet z burkiem sąsiada na co dzień wiszącym przy budzie na łańcuchu. I w związku z tym wydawało mi się, że jeśli startować chcą małżonkowie, to obydwoje powinni być członkami ZK i mieć opłacone składki, przewodnik niebędący członkiem ZK nie ma prawa startu, niezależnie od tego, z jakim psem biega, a jeśli ja odwiążę burka sąsiada od budy i wezmę go na zawody (burka, nie sąsiada ;) ), to nikt na sąsiada nie nałoży obowiązku opłacania składek członkowskich. I jeśli moje rozumowanie jest słuszne, to w takim razie miejsce na podbicie składek właściciela psa jest w książeczce niepotrzebne.

[Polna]

Musi być rodzic osoby niepełnoletniej, nie moze być siostra? ;)

[LALUNA]

[QUOTE]Do tej pory byłam przekonana, że aby startować w zawodach oficjalnych organizowanych przez ZK, członkiem związku musi być przewodnik (z wyjątkiem osób małoletnich, gdzie w zastępstwie członkiem jest rodzic). I to przewodnik, czyli osoba startująca musi mieć opłacone składki. [/QUOTE]
Przecież na wystawie właściciel nie musi wystawiać psa, moze to zrobić zupełnie obce osoba nie nalezaca do ZK.
Dlatego i w tym przypadku własciciel psa ma należeć do ZK. Sytuacja podobna gdy masz psa zarejestrowanego w ZK i jesteś członkiem ZK a pozyczasz tego psa osobie małoletniej nie koniecznie należącej do Twojej rodziny. Wiec tez mozna o ile ten pies a właściwie właściciel należy do ZK.
W przypadku nawet osoby niepełnoletniej a której rodzić należy do ZK i tak odmawiaja podbicia bowiem przewodnik psa nie nalezy do ZK mimo iż to samo nazwisko i adres. Sytuacja analogiczna do małżonków.

[Marysia_i_gończy]

Stary regulamin agility:

"[COLOR=black][B]Przewodnik[/B] musi być członkiem klubu zrzeszonego w Krajowej Organizacji Kynologicznej"[/COLOR]



Nowy regulamin agility:

[FONT=Arial][FONT=Verdana][SIZE=2]"[B]Zawodnicy[/B] polscy muszą być członkami ZKwP"[/SIZE][/FONT][/FONT]





[FONT=Arial][FONT=Verdana][SIZE=2]Nie ma słowa o właścicielu.[/SIZE][/FONT][/FONT]

[LALUNA]

[QUOTE]"[B]Zawodnicy[/B] polscy muszą być członkami ZKwP"[/QUOTE]
No to jest problem bowiem osoby niepełnoletnie nie moga być członkami Zk i jeżlei figuruja w książeczkach jako przewodnik, ZK nie chce podbić takiej książeczki .
Oczywiscie mozna sie kłócić ze przeowdnik to nie zawodnik, ale chyba nic to nie da wiec zamiana słowa przewodnika na zawodnik nieczego nie wnosi

[aluna&mims]

Szczecin książeczki już ma! Choć o obowiązku rejestracji tychże oraz ich cenie panie ze Związku dowiadywały się od zainteresowanej:cool3: (ponieważ dostały tylko książeczki bez żadnych wytycznych) to mamy!!! Nr 1 i nr 2 są w moich rękach!:lol:

[Mokka]

[quote name='LALUNA']Przecież na wystawie właściciel nie musi wystawiać psa, moze to zrobić zupełnie obce osoba nie nalezaca do ZK.[/quote]
Ale to chyba nie to samo, regulamin wystaw nie jest tożsamy z regulaminem agility.

[quote name='LALUNA']Dlatego i w tym przypadku własciciel psa ma należeć do ZK. [/quote]
Gdzie to jest zapisane?

[quote name='LALUNA']Wiec tez mozna o ile ten pies a właściwie właściciel należy do ZK.
W przypadku nawet osoby niepełnoletniej a której rodzić należy do ZK i tak odmawiaja podbicia bowiem przewodnik psa nie nalezy do ZK mimo iż to samo nazwisko i adres. Sytuacja analogiczna do małżonków.[/quote]
Małżonkowie to dwie pełnoletnie osoby i ja nie widzę możliwości legalnego dopuszczenia do startu obydwojga na członkostwo i składki jednego z nich. Nawet jeśli mają spólnotę majątkową, wspólne dzieci i te sprawy.

[Mokka]

[quote name='LALUNA']No to jest problem bowiem osoby niepełnoletnie nie moga być członkami Zk i jeżlei figuruja w książeczkach jako przewodnik, ZK nie chce podbić takiej książeczki .
[/quote]
Komu się to przytrafiło i w jakim oddziale?
Niech ta osoba zgłosi problem podkomisji.

Sprawdziłam w regulaminie. Stoi jak byk:

[COLOR=blue]"Jeśli przewodnikiem jest osoba niepełnoletnia, która z racji wieku nie może byc członkiem ZKwP, opłatą składki musi wykazać się jej prawny opiekun. W tym przypadku w książeczce pracy winno znaleźć się poświadczenie opłaty składki członkowskiej prawnego opiekuna wraz z adnotacją o jego personaliach".[/COLOR]

[COLOR=black]Jeśli o mnie chodzi, to uważam, że regulamin rozwiązuje wszystkie problemy podniesione przez LALUNĘ, w żadnym punkcie nie nakłada na właściciela psa obowiązku przynależenia do ZK, więc nie wiem, w czym problem :niewiem: .[/COLOR]

Jeśli komuś odmówiono wbicia stempelka z racji wieku, to znaczy, że pani w okienku jest niekompetentna i nie zna regulaminu, według którego wypełnia książeczki.

[LALUNA]

W moim oddziale i do tego nie mieli wytycznych z podkomisji jak wypełniać ksiazeczki.
Regulamin agility nic nie mówi o niepełnoletnich zawodnikach, tylko tyle ze zawodnik ma byc członkiem ZK i w tej sytuacji następuje odmowa podbica ksiazeczki bo ta osoba nie figuruje w ewidencji ZK jako osoba należaca do ZK
Co do małżonkó. To wyobrażmi sobie sytuacje dwóch małzonków i dwójka dzieci pełnoletnich, mają dwa psy i biegaja na zmianę. Psy sa zarejestrowane na jedna osobe. Czy w takim razie cała czwórka opłaca składke ZK?

[QUOTE][COLOR=#0000ff]W tym przypadku w książeczce pracy winno znaleźć się poświadczenie opłaty składki członkowskiej prawnego opiekuna wraz z adnotacją o jego personaliach".[/COLOR][/QUOTE]
A ten regulamin maja oddziały?
Powinni mieć wytyczne albo w komunikacie albo powinni mieć tenze regulamin. NA dzień dzisiejszy nic nie mają.
W ksiązeczce nie chca wpisaywac własciciela czyli opiekuna bo nie ma tam odpowiedniego miejsca.

[Mokka]

[quote name='LALUNA']Regulamin agility nic nie mówi o niepełnoletnich zawodnikach[/quote]
mówi

[quote name='LALUNA']Co do małżonkó. To wyobrażmi sobie sytuacje dwóch małzonków i dwójka dzieci pełnoletnich, mają dwa psy i biegaja na zmianę. Psy sa zarejestrowane na jedna osobe. Czy w takim razie cała czwórka opłaca składke ZK?[/quote]
Moim zdaniem tak. To są cztery dorosłe osoby, czterej zawodnicy. Dla mnie sprawa jest prosta, cała czwórka powinna się zapisać do związku. Nie wiem, jak Ty to sobie wyobrażasz? Ma być jedna osoba w czterech odsłonach? To mi wygląda trochę dziwnie. W każdym razie, gdyby mój chłop lub moja pełnoletnia córka nagle zapałali miłościa do agility i zechcieliby biegać np z Lełonem, uważam, że przede wszystkim powinni się zaczłonkować.

[quote name='LALUNA']A ten regulamin maja oddziały?
Powinni mieć wytyczne albo w komunikacie albo powinni mieć tenze regulamin. NA dzień dzisiejszy nic nie mają.
W ksiązeczce nie chca wpisaywac własciciela czyli opiekuna bo nie ma tam odpowiedniego miejsca.[/quote]
Zgłoś ten problem podkomisji lub do Głównej Komisji, bo to chyba oni rozsyłali książeczki. Ja nie wiem, co kto ma, ale z pewnością oddziały powinny być uświadomione, jak wypełniać książeczki.