Jump to content
Dogomania

Retriever z Nowej Szkocji (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Recommended Posts

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Toller-Fox może będziecie gdzieś na wystawie w okolicy Gdańska ? A co do Fire to bardzo się zmienił :eviltong: Toller-Fox planuje zakup tollera czy polecasz mi jakąś hodowlę czy może lepiej zza granicy sprowadzić ? Jak myślisz ?

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję że zmienił się na korzyść :cool3:
Szczerze mówiąc to na chwilę obecną wystaw nie planujemy jakoś - mały jest jeszcze młodziutki, ze wszystkim zdążymy, a jak miałabym przejechać z Krakowa do Gdańska, to wolę pojechać do Czech na klubową retrieverów - napatrzę sie wtedy większej ich ilości niż te 2 do psów u nas :lol:

Jak już mówiłam i mówić zamierzam zawsze - polecać tutaj hodowli nie mogę, bo zaraz by było że jedną faworyzuję kosztem innych :p, i podniosłoby się wielkie larum. :razz:
Wiele razy pisałam na co trzeba zwrócić uwagę- jest zresztą taki nawet dział na mojej stronie "zanim kupisz".

Link to comment
Share on other sites

A, no i jeszcze jedno - oprócz wiadomych spraw, jak zdrowie rodziców i ich charakter, charakter samego szczeniaka, socjalizacja, itd [B]bardzo ważym aspektem sprawy[/B] jest sam hodowca. To jaki jest z nim kontakt, czy obchodzi go to co się później ze szczeniakiem dzieje, czy faktycznie służy zawsze dobrą radą jak zajdzie potrzeba. To naprawdę bardzo ważne - bo zawsze zdarza sie jakiś problem, raz mniejszy, raz większy, a to ze zdrowiem a to z wychowaniem, a to jeszcze z czymś innym - i wtedy, sensowny hodowca jest niezbędny.
Ja na swojego mogę zawsze liczyć, mimo że już trochę o Tollerach wiem :p , to zawsze może się okazać że to za mało, i trzeba się jeszcze douczyć i dowiedzieć. A dobrze jest, jak jest od kogo :cool3: .

Poza tym, szczeniaki to nie ziemniaki :p - sprzedasz i cię nie obchodzi co z nimi się dalej dzieje. Dobry hodowca, to taki który będzie się wydanymi do nowych domów szczeniolkami, interesował. I nie tylko do 3 dni po wydaniu, ale przez całe ich życie.

Skoro więc myślisz o rudym maluchu, rozważ wybór hodowli także pod tym kątem. Tu na forum jest kilka osób, które mają szczeniaki z kilku hodowli - popytaj właścicieli piesków, jakie mają wrażenia, czy czują że mogą na danego hodowcę liczyć, obejrzyj badania psiaków, ich linie, zastanów się czego oczekujesz- czy psiaka do kochania, czy na wystawy, czy może w przyszłości myślisz o rozmnażaniu- a jeśłi to ostatnie, to tym uważniejszy powinien być Twój wybór.

Link to comment
Share on other sites

Zapomniałam odpowiedzieć- założyciela rasy jako takiego nie było, odsyłam do historii :p [url]http://www.novascotia.pl/index.php?modules=historia_rasy&menu=o_rasie[/url]
Kilka nazwisk sie przewija; z nich najważniejszym, który opracował wzorzec i ujednolicił rasę był p. Colwell.

Gotowi to my jesteśmy do wejścia na ring - tylko nam sie nie chce teraz jeździć :cool3: bo oceny ze szczeniaków do szczęścia mi niepotrzebne- wolę ten weekend poświęcić na agility :p. Natomiast co do września- zobaczymy, nie mogę nic obiecać. Na klubówce może wreszcie będzie ich trochę więcej, może z 6-9?

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich.

Z niektórymi korespondowałam na pw, bo znajomi chciali kupić tollerka.

W końcu słowo ciałem się stało i na święta wielkanocne zawitała do nich Juka z hodowli w Okuniewie.

Trochę się obawiałam, ponieważ znajomi mają niewielkie doświadczenie z psami, sunia były już spora (miała prawie 4 miesiace), jak zabierali ją z hodowli, a ze względu na położenie hodowli psiaki nie miały kontaktu z miastem, samochodami, zgiełkiem itp. Na szczęście dość szybko się przystosowała, nowe sytuacje stresują ją w niewielkim stopniu. Jedne troche bardziej, inne trochę mniej, ale ogólnie nie jest źle. W sobotę rozpoczęła nauki w psim przedszkolu, gdzie spotkała troszkę młodszego kolegę z hodowli w Toruniu. :) Po cichu liczę, że uda mi się znajomych namówić na agility, bo moim zdaniem sunia ma ku temu predyspozycje.

Dość tego pisania. Teraz kilka zdjęć po przyjeździe z hodowli.

[IMG]http://images21.fotosik.pl/298/eaf371cec72ff637.jpg[/IMG]


[IMG]http://images21.fotosik.pl/298/1852b263ff085e7b.jpg[/IMG]

[IMG]http://images21.fotosik.pl/298/7f1cf2bb3083adb9.jpg[/IMG]

[IMG]http://images20.fotosik.pl/353/34e5ca3d65164c39.jpg[/IMG]

[IMG]http://images20.fotosik.pl/353/b7a54acb4fecf0aa.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Piękna jest i ma takie boskie skarpetki:crazyeye::multi: :crazyeye: . Jak pamiętasz należłam do osób które odradzały:roll: ale wygląda na to, że będzie dobrze. Fila jest wspaniała i ma wszystkie cechy rasy jakie opisują ale niepewność pozostała. Możemy już iść z nią praktycznie wszędzie ale na ringu gdyby przykładowo sędzia krzyknął to leżała by z brzuszkiem do góry.

Jak jest teraz dobrze to pewnie juz tak będzie i wyrośnie na wspaniałego silnego psiaka. Trzymam kciuki i powodzenia w kwestiach wychowawczych;) ;) ;)

pozdrawiam
ana

Link to comment
Share on other sites

Znajomym bardzo zależało na szczeniaku teraz więc zaryzykowali.
Przeprowadziliśmy testy szczeniakom (suniom), na nowym dla nich terenie i z całego towarzystwa wytypowaliśmy dwie.
Sunia jest chyba po Shaggy Toller Shady Sherlock i Georgii Virgo Vestalis choć głowy w tej chwili nie dam sobie uciąć. Rodowodowo nazywa się Indi, a domowo Juka :)

A jak to jest z kolorem nosów, bo Juka ma dość ciemny, a jak oglądam zdjęcia Waszych psiaków, to nosy mają w kolorze sierści.

Link to comment
Share on other sites

[B]Ludek[/B] tollery mogą mieć pigment czarny lub cielisty czyli w kolorze sierści. Często zimą jest ciemniejszy a na lato jaśnieje. Tyle wiem ;)

A tu pozwolę sobie zacytować ze strony [url]www.novascotia.pl:[/url]

[QUOTE] U Tollerów allel określający czarną barwę nosa jest dominujący (B), natomiast warunkujący cielisty kolor, jest recesywny (b). Psy posiadające (BB) lub (Bb) mają czarne nosy, natomiast bb powoduje wystąpienie jasno - brązowej lub cielistej barwy nosa. Heterozygota (Bb), aczkolwiek daje fenotypowo czarny nos, jest równocześnie nosicielem genu na cielistą barwę.[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Tak, Sherlock ma ciemny pigment nosa, więc to na pewno po Szerlocku. A mama to siostra Foxika.
Cieszę się że wszystko jest OK, a przede wszystkim cieszę się z foteczek :loveu:
No a może znajomi by załapali wirusa Dogomanii i dołączyli do nas??

Link to comment
Share on other sites

To wszystko jasne :)
Namawiałam znajomych, żeby zalogowali sie na dogo, ale tłumaczą sie brakiem czasu.
Mam jeszce zdjęcia w ostatniego weekendu z psiego przedszkola. Jak obrobię to wrzucę.

Link to comment
Share on other sites

A my w sobotę będziemy się pławić w zalewie Sulistrowickim z całym zjazdem labków :cool3: :p Pomyślimy o Was :evil_lol:
A serio, to trzymamy kciuki mocno- będzie dobrze! Ja zdawałam z rozbrykanym, zbuntowanym Foxikiem i mieliśmy wtedy 2 miejsce :multi:

Link to comment
Share on other sites

Nie będzie dobrze, możesz sobie wyobrazić jaki poziom wszyscy reprezentujemy po 1,5 miesięcznym szkoleniu, a co niektórzy z przerwą.
No ale ZK dba o nas:p. Przyjażdża sędzi z Krakowa, napiszę ci jak sie nazywał.
Jedyne co mnie martwi to to że Sonia na szkoleniu nie chce aportować, wyglada to tak jakby pierwszy raz słyszała. A w domu chce się wściec za aportm zwłaszcza piłką.

Link to comment
Share on other sites

Mm Jukusia jest śliczna taki mały rudy ślicznotek a raczej ślicznotka
Toller mówilaś coś o wrześniu i wystawie? *_* w Zabrzu jest krajowka, i ja będę mm.
Toller masz może nowe foty Firea?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Wiza']
Toller mówilaś coś o wrześniu i wystawie? *_* w Zabrzu jest krajowka, i ja będę mm.[/quote]

Z tego co wiem mówiła że nic jeszcze nie wiadomo, ale chodziło o Krajową Retrieverów w Warszawie :eviltong:

Ma zdjęcia ale nie daje :mad: Robiłam dochodzenie, może myślała że nie zauważymy zdjęć z labradory.info albo ze strony Dancing with Fire :razz: Ważne że tam można obejrzeć, ale to nie sprawiedliwe :lol:

Link to comment
Share on other sites

[B]Wiola - [/B]trzymam kciuki za egzamin choć przyznam szybko go macie.
U nas jest po trzech miesiącach. Cóz my znowu nie zdajemy i chodzimy dalej. Wróciłysmy po drugiej cieczce do grupy i wszystko było bosko. Tego dnia nie zdążyłam z nią na "wybieganie" ale nastepnego juz tak no i zaczął sie problem. W grupie pojawiły się dwa berneńczyki (chłopaki) no i ona się ich koszmarnie boji:shake: :shake: :shake: . Więc mi prowadzacy powiedział, że egzamin to ona zda ale chodzi o to aby nabrała pewności siebie. Jakby ktoś miał kiedyś problem z psiakiem to polecam tą szkołę bo jemu nie chodzi o papier tylko o rzeczywiste zachowanie psa i to w róznych sytuacjach.

Powodzenia na egzaminie i nie stresuj się bo piczkę też zestresujesz, treser nam opowiadał że kiedyś bardzo zależało mu na jajkiejś wysawie i wchodził mocno zestresowany na ring i to się tak na psa przełożyło, że psu z nerwów mięsnie drgały. One bardzo odczuwają nasze emocje a zwłaszcza strach.

Trzymam kciuki i na pewno będzie dobrze, pomyśl że to tylko papier najważniejsza jest Twoja relacja z nią i to czy cie słucha na spacerze.

Będzie dobrze to mądre psiaki!
Powodzenia:multi: :multi: :multi:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...