[Białystok] Max vel Kurczak potrącony przez samochód - znów radosny i ma SWÓJ DOMU!

[Iwona&Wiki]

Naszego Kurczaka wyrzucono z przejeżdżającego samochodu
w Zabłudowie pod Białymstokiem. Przed trzema tygodniami.
Świąteczne porządki!:angryy: :angryy: :angryy:

Rozpaczał ogromnie! Cały czas szukał - jak w amoku!
Z płaczem podbiegał do każdego, pędził do samochodów!

Ten dwudniowy amok przerwał dopiero pędzący samochód.:-(
Szok i niesamowity ból. Połamana tylna łapa.
Zrezygnowany zamieszkal na autobusowym przystanku.
[CENTER][IMG]http://img228.imageshack.us/img228/2568/20070329kurczak081dzg8.jpg[/IMG][/CENTER]

[CENTER][IMG]http://img228.imageshack.us/img228/2474/20070329kurczak17dgu2.jpg[/IMG][/CENTER]
Nie można go było tak zostawić.
Na szczęscie na [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=10787&page=14"][COLOR=red][B]DG-apel[/B][/COLOR] [/URL]odpowiedziała Kluska.:loveu:

W palmową niedzielę przywiozłysmy Kurczaka do Białegostoku.
Zamieszkał u Kluski. A w poniedziałek wet i RTG.

[CENTER][IMG]http://img218.imageshack.us/img218/9564/20070405zdjcie01dje1.jpg[/IMG][/CENTER]

[B][COLOR=red]Ukośne złamanie z przesunięciem. Dwutygodniowe[/COLOR][/B]:-(!
Trzeba było sie śpieszyć, [B]teraz już liczył się każdy dzień[/B].
Konieczna była natychmiastowa operacja.

Łapę zoperowaliśmy we wtorek wieczorem.
Nie było łatwo - [B]operacja [/B]trwała ponad trzy godziny.
Ale [B]zakończyła sie pomyślnie[/B].
Kurczak pod troskliwa opieką Kluski wraca do zdrowia.:lol:
[CENTER][IMG]http://img218.imageshack.us/img218/3210/20070405kurczak07ddc8.jpg[/IMG] [IMG]http://img218.imageshack.us/img218/7817/20070405kurczak061dec1.jpg[/IMG][/CENTER]

[CENTER][IMG]http://img218.imageshack.us/img218/5227/20070405kurczak14dsf1.jpg[/IMG][/CENTER]

[SIZE=3][COLOR=red][B]Tak, mamy nadzieję, że kłopoty Kurczaka już się skończyły!:lol:[/B][/COLOR][/SIZE]

[SIZE=3][COLOR=red]Za to my teraz mamy kłopoty i potrzebujemy wszelkiej pomocy!:evil_lol: :lol: [/COLOR][/SIZE]

[SIZE=3][COLOR=red][B]1. Szukamy dla niego dobrego domu![/B][/COLOR][/SIZE]

[SIZE=3][COLOR=red][B]2. Ale potrzebujemy też pieniędzy na opłacenie leczenia! [/B][/COLOR][/SIZE]

[B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]Pomóż nam opłacić koszty leczenia Kurczaka.[/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]Jeśli możesz, przekaż na ten cel [/COLOR][/SIZE][/B]
[COLOR=darkgreen][B][SIZE=3]chociaż część [/SIZE][/B][SIZE=3][B]1% Twojego podatku dochodowego![/B][/SIZE][/COLOR]

[Iwona&Wiki]

[B][SIZE=3][COLOR=red]Dotychczasowe KOSZTY leczenia Kurczaka:[/COLOR][/SIZE][/B]

[COLOR=black]30 PLN - zdjęcie RTG[/COLOR]
14 PLN - Fiprex
300 PLN - operacja łapy
12 PLN - antybiotyk wykupiony w aptece

[B][COLOR=red]Suma - 356 PLN[/COLOR][/B]



[SIZE=3][COLOR=darkgreen][B]WIELKIE podziękowania:[/B][/COLOR][/SIZE]

[COLOR=#006400][B]pani Elżbiecie z Zabłudowa[/B] [/COLOR]
[COLOR=#006400][B]dr Agnieszce Lenkiewiecz [/B][/COLOR]
[COLOR=#006400][B]Klusce Justynie [/B][/COLOR]
[COLOR=#006400][B]cioteczce Iwonie i jej TZ [/B][/COLOR]
[B][COLOR=#006400]cioteczce Karinie[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#006400]białostockiemu oddziałowi TOZ-u[/COLOR][/B]




[B][SIZE=3][COLOR=blue]Wpłat można dokonywać na konto*):lol:: [/COLOR][/SIZE][/B]

[B][SIZE=3][COLOR=black]TOZ Oddział w Białymstoku[/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=3]nr r-ku: 05102013320000180202077162[/SIZE][/B]

[SIZE=3]koniecznie z dopiskiem[B]: na leczenie Kurczaka[/B][/SIZE]

[COLOR=blue]*) TOZ jest organizacją pożytku publicznego; ponieważ na podst. Ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie jest możliwość przekazywania 1% podatku dochodowego przez osoby fizyczne organizacjom pożytku publicznego, więc tak możemy sfinansować leczenie Kurczaka.[/COLOR]

[CENTER][B][SIZE=5][COLOR=green]Wszystkim, którzy pomogli [/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=4][COLOR=green][SIZE=5]sfinansować koszty[/SIZE] operacji i leczenia[/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=4][COLOR=#008000][/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=6][COLOR=#008000]- pięknie dziękujemy!:loveu: [/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER]

[karina1002]

Kluska, tu masz odpowiedź od Kasie (specjalistka od leczenie Lincolna:evil_lol: )
na twoje pytanie dot. maści itp.

"Dobrze działa sorkoseryl: zastrzyki domięśniowe ale drogie: około 4 zł 1. Jest też żel sorkoseryl (nie maść) i tez przyspiesza gojenie. Około 14 zł.
Trzeba często zmieniać opatrunek, najlepiej codziennie. Z reguły takie rany szybko się goją. I jeśli jest możliwość to np wziąć psa na mały spacer bez opatrunku żeby było dojście powietrza. To tez przyspiesza gojenie.
I to wszystkie moje doświadczenia. Raczej są marne bo Linki nadal ma rane.
Jakby cos to mam jeszcze 4 zastrzyki sorkoserylu to moge wysłać.
Kasia"

[Iwona&Wiki]

Kurczak w ogóle nie ma opatrunku, więc dostęp powietrza stały:evil_lol:!
Jak widać ze zdjęcia rana goi sie bardzo ładnie
i, myślę, nie trzeba jej niczym smarować.

Może ja wyjasnie, pytanie Kluski jest stąd,
że kiedy wychodziłyśmy po operacji od weta,
dr Agnieszka rzuciła z własciwą sobie troską:evil_lol:,
zeby nie karmić Kurczaka byle czym!
Żeby sie rozejrzeć, czy może sa karmy dedykowane przy takim stanie.

W tej chwili Kurczak je lightowego Hill'sa mojej Niuni dla duzych psów.
Że dla dużych, to dobrze, że lightowy, to nie wiem
ale powiedziałam Klusce, zeby skrapiała olejem z pestek winogron.

Zastanawiałysmy się, czy są może jakies preparaty?:roll:
Ja powiem szczerze, na pewno popatrzę w necie,
ale teraz cierpie na chroniczny brak czasu.

[karina1002]

Odnoście kosztów:
Czy TOZ coś sfinansuje czy w ostatecznym rozrachunku nie da nic?

[B]Kluska[/B], na ile ci wystarczy jeszcze jedzenia i czy trzeba kupić jakieś jedzenie, leki itp. ?

[BoWa]

Mój kot w zeszłym roku był w identycznej sytuacji- dostawał Rimadyl- przeciwzapalny+przeciwbólowy.
Oprócz tego do jedzenia pól łyżeczki zmielonych skorupek od jajek, podobno najlepiej wchłanialny wapń, lepszy niż ten w tabletkach. Skorupki trzeba wyparzyć, a następnie zmielić np w młynku do kawy na proszek taki jak mąka, bez grudek.
Jedyne pocieszenie,że na zwierzakach lepiej się goi niż u ludzi....

[kluska1991]

Dzięki [B]GoWa[/B], z tymi skorupkami to myślę, że nie zaszkodzi spróbować. A że Wielkanoc już przed drzwiami na wycieraczce czeka, to jajek nie zabraknie :lol:.

[B]Karina[/B], leki są, także nie ma problemu. A propos, to Kurczak jest naprawdę dobry w ich połykaniu :razz:. Jedzonka mamy na jeszcze kilka dni, także myślę, że gdzieśtam po świętach się skończy. Mam dokupić na własną rękę, czy zostawić to wam cioteczki kochane?
Do diety Kurczaka dodałam poranne wylizywanie kubeczka po jogurcie :cool3:. Chyba nie ma jakichś przeciwwskazań, co?

[karina1002]

Myślę, ze jedzenie my załatwimy. Ty jesteś niepracująca przecież.
Jogurcik jak najbardziej jest ok. Kefirek jakby miał twarde kupki. Byle nie mleko.

[Iwona&Wiki]

[quote name='GoWa']
Oprócz tego do jedzenia pól łyżeczki zmielonych skorupek od jajek, podobno najlepiej wchłanialny wapń, lepszy niż ten w tabletkach. Skorupki trzeba wyparzyć, a następnie zmielić np w młynku do kawy na proszek taki jak mąka, bez grudek. [/quote]
Z tym to raczej teraz nie powinno byc problemu.

[B]Kluseczko[/B], możesz tez Chłopakowi raz na jakis czas
np. dwa razy w tygodniu wrzucić ugotowaną zawartość tych skorupek:razz::evil_lol:
(jeden wymóg: żeby białko koniecznie było ściete:eviltong: )

[Iwona&Wiki]

[quote name='karina1002']Odnoście kosztów:
Czy TOZ coś sfinansuje czy w ostatecznym rozrachunku nie da nic?
[/quote]
Karina, Kurczaka opłacamy przez TOZ, bo wydaje mi sie, że tak łatwiej łatwiej opłacić jego leczenie. [B]Bo będzie można to zrobić w ramach 1% podatku.[/B]
Choć ja na razie wszystko opłacałam gotówką:evil_lol::p!

Mam nadzieję, że uda nam sie zebrać i sfinansować całe leczenie Kurczaka.
Ale jeśli nie, to TOZ dołoży brakującą część.
A wtedy zabraknie na inne zwierzaki.:p

[Iwona&Wiki]

Mam kurczakowy banerek;
[CENTER][IMG]http://img201.imageshack.us/img201/5627/kurczak04ad3.jpg[/IMG][/CENTER]

[kluska1991]

Jakie cudniaste ślipka w banerku!!! :bigcool:
Mam super wiadomość!!!! Kurczak przespał spokojnie cała noc i mam tylko nadzieje że nie za wcześnie ale psiątko podpiera się już czasem chora łapeczką!! :razz: Taki jest facet! :razz::razz:

[Iwona&Wiki]

[B][SIZE=3][COLOR=blue]Wspaniała wiadomość!:multi: :multi: :multi: [/COLOR][/SIZE][/B]

Znaczy, że ból się zmniejsza.:lol:
Ale i nasz Kurczak to dzielny Chłopak!!!:loveu: :eviltong:

A jak jest teraz?

[beka]

[quote name='GoWa']Mój kot w zeszłym roku był w identycznej sytuacji- dostawał Rimadyl- przeciwzapalny+przeciwbólowy.

Moja córka po operacji kolana też hihihi

[Iwona&Wiki]

I jeszcze do wyboru::roll:

[CENTER][IMG]http://img127.imageshack.us/img127/5245/nowykurczak03mf8.jpg[/IMG] [IMG]http://img127.imageshack.us/img127/2392/nowykurczak02uj0.jpg[/IMG][/CENTER]

[CENTER][IMG]http://img127.imageshack.us/img127/8800/kurczak021fx7.jpg[/IMG][/CENTER]

[LEFT]Zapraszam;):razz:![/LEFT]

[karina1002]

Kluska, jak sobie radzisz?? Jutro idziesz do szkoły, nie potrzebujesz pomocy? Nie będzie problemów??

k.

[kluska1991]

Problemów nie powinno być, skoro do tej pory nie było to może i nie będzie. Kurczak zostaje grzecznie w domku i nie rozrabia. Dzisiaj jak wróciłam ze sklepu to skakał na mnie z radości :cool3:. Taki już zdrowy jest ;). Wygolone udko już mu troszkę zarasta i rana wygląda ładnie. W piątek jedziemy na zdjęcie szwów i zobaczymy co wet powie.


Kurczak wiecznie przesiaduje z moją mamą w kuchni. Może się dokształca :cool3: albo pilnuje żebym miała pyszne obiadki :lol:. Na spacerki wychodzi już baaardzo chętnie i radośnie wraca do domku. Chociaż po schodach nie wchodzi nadal :placz:. Ale i na to przyjdzie czas.
A w ogóle to straszny z niego pieszczoch:lol:. Jak zacznie sie przytulać to końca nie ma. Ale w sumie to się nie dziwię...
Nauczył się korzystać z lustra :evil_lol: i teraz czasem zamiast obracać sie do mnie to patrzy na mnie w lusterku :cool3:. Ach co za mądry psiak! :loveu:

[kluska1991]

Kurczak podniósł wielki alarm jak zobaczył "zajączka" na suficie... Jejku jak się zdenerwował... Pierwszy raz szczekał w domu. I to jak! :mad: Teraz jak wchodzi do mnie do pokoju to patrzy tylko w górę czy aby nie ma tych podstępnych złych zajęcy. Eh, co ze mnie za Pani, :shake: widział kto żeby tak psa stresować... :shake::lol:
A wie ktoś może dlaczego właściwie tak zareagował??? Bo ja to nawet pomysłu nie mam...:roll:

[Iza.]

moze sie przestraszył ?;)
swoja droga ja ostatnio czytalam o takim psie, ktory zajaczki uwielbiał i mogl calymi dniami sie w nie wpatrywac ;)

[plinka]

[quote name='kluska1991'] Chociaż po schodach nie wchodzi nadal :placz:.
.[/quote]
Może po prostu nie ma jak się wdrapać na 3 łapach ;)

[Iwona&Wiki]

[quote name='karina1002']Odnoście kosztów:
Czy TOZ coś sfinansuje czy w ostatecznym rozrachunku nie da nic?[/quote]

Juz wczoraj wyjasniłam tę sprawę!
[B]TOZ pokryje koszty operacji i pierwszego RTG.[/B]
[B]Czyli 330 zł. Wczoraj zostawiłam im rachunek.[/B]

Ale to dla nich jest ogromny wysiłek finansowy.
[B]Ja obiecałam, że będziemy starali sie zebrac [/B]
[B]chociaż trochę wpłat, które przynajmniej w części pokryją [/B]
[B]te wydane 330 zł.[/B]
Ale na razie nic:shake: :p!

No i jest kolejna sprawa, na ew. dalsze leczenie (min. jeszcze jedno RTG),
szczepienia (bo nie ma nawet p.wściekliźnie), odrobaczanie itd,
to TOZ już nie da.
Macie jakieś pomysły?
W piatek jedziemy na zdjecie szwów.
W zasadzie powinno sie go chyba zaszczepić!:roll:

[Mageda]

Iwona -a co z tym Allegro ?
A dokładniej z założeniem aukcji charytatywnej dla całego białostockiego TOZu albo też dla konkretnego zwierzka ?

Pani Ola miała pogadać o tym z TOZem, ciekawe co zostało uzgodnione.

[Iwona&Wiki]

Wczoraj nie było z kim rozmawiać -:p
myślę, że jutro o tym sie pogada!

Kiedy wracasz do Białego?
Wiesz co, musimy sie spotkać.
Kurcze, ciekawe czy są jekieś unijne?:roll:
Choć głownie chodzi o sterylizację kotów wolnożyjących!
Na to potrzeba masę kasy:p

PS. Usuń swoje ogłoszenia o suni z B-stok Online.:D
Bo ja jeszcze dziś dostałam stamtąd maila w jej sprawie:evil_lol:

[Iwona&Wiki]

[quote name='Mageda']Iwona -a co z tym Allegro ?
A dokładniej z założeniem aukcji charytatywnej dla całego białostockiego TOZu albo też dla konkretnego zwierzka ?
[/quote]
Co do allegro dla Kurczaka, to może rzeczywiście warto pomysleć.
Ale nie adopcyjne ale charytatywne.
Bo włascicieli to raczej mu znajdziemy.

Mageda, ile kosztuje allegro? Takie ze zdjęciami?

[Iwona&Wiki]

[LEFT]Eeee... tam dość tych smutków:lol:![/LEFT]

[LEFT][B]Zobaczcie, jak wspaniale nasz Kurczaczek radził sobie [/B]
[B]w niecałe dwie doby po operacji łapki!:crazyeye::eviltong: [/B][/LEFT]

[LEFT]Jak odwiedziny u chorego, to i prezenty:evil_lol: musza być:eviltong:!
[SIZE=1](Ale zobaczysz Kluseczko, co dzis przyniosę:evil_lol:! [/SIZE]
[SIZE=1]Smrodliwstwo, aż miło! Wołowe zwacze kochaja wszyscy!:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: )[/SIZE][/LEFT]
[CENTER][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/3742/20070405kurczak13dbh3.jpg[/IMG][/CENTER]

[LEFT]Chłopak zasmakował w króliczych uszach!:lol: [/LEFT]
[CENTER][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/3139/20070405kurczak16djf4.jpg[/IMG][/CENTER]

[LEFT]Oczywiście na jednym sie nie skończyło:evil_lol:![/LEFT]
[CENTER][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/9184/20070405kurczak17dge6.jpg[/IMG][/CENTER]

[LEFT]No z uchem szło mu nieco gorzej, bo nie miał jak przytrzymywać:p [/LEFT]
[CENTER][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/8451/20070405kurczak28don3.jpg[/IMG][/CENTER]

Porcja czułości u Kluseczki:lol:
[CENTER][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/4803/20070405kurczak19dje4.jpg[/IMG][/CENTER]

...i jeszcze trochę - juz mówiłam: sama nie wiem które szczęśliwsze:loveu:
[CENTER][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/1637/20070405kurczakikluska0qj9.jpg[/IMG][/CENTER]

i jeszcze rozrabiaja na dokładkę:shake:
[CENTER][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/8040/20070405kurczakikluska0tw3.jpg[/IMG][/CENTER]

A tu popatrzcie, czy mozna było takiemu zwierzowi nie pomóc?:loveu:
[CENTER][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/4063/20070405kurczak33dzz0.jpg[/IMG][/CENTER]

[CENTER][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/5068/20070405kurczak31dmu5.jpg[/IMG][/CENTER]

[CENTER][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/6198/20070405kurczak30dzw0.jpg[/IMG][/CENTER]

To mój ulubiony portrecik:loveu:
[CENTER][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/3930/20070405kurczak18dnr6.jpg[/IMG][/CENTER]

[LEFT]Gałgan, prawda?:loveu: :eviltong: [/LEFT]