homerka Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 I jak, Szadi robi jakieś postępy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 30, 2012 Author Share Posted December 30, 2012 hej, sorry, że tak późno, ale musiałam ogarnąć cały zwierzyniec.. nie ma postępów ;( Sprawozdanie z nocy drugiej- Całą noc grzecznie spał na posłanku o 7.30 zwymiotował 4 razy żółcią, wytrzymał 8 godzin. Na dworze siku i krwista biegunka :-( oczywiście nie chce nic jeść :( Strzykawką dostał na siłę wodę z nawadniaczem to zwymiotował tym. Pół godziny później woda z przeciwbiegunkowym, strzykawką, na razie trzyma to w brzuchu. Mama próbowała dać mu szynkę, odsuwa się. Teraz znowu poszedł się położyć. Jest bardzo słaby, coraz gorzej mu się chodzi. Jedziemy na kroplówki jak otworzą lecznicę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 30, 2012 Author Share Posted December 30, 2012 Iga, właśnie, mogłybyśmy na Twoje konto zbierać? Tak by chyba było najlepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 30, 2012 Author Share Posted December 30, 2012 Jest coraz gorzej, zwymiotował wszystko co mu dałam, leki na biegunkę, wszystko... Jedziemy na kroplówkę do innej lecznicy za chwilę...:-( wygląda jakby umierał :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ida47 Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 biedny piesek , chyba odchodzi , jest chory Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 30, 2012 Author Share Posted December 30, 2012 chory, chory... wróciliśmy z kliniki 'centrum' na ul. Bełzy. Siedzieliśmy 2,5 godziny na kroplówce- glukoza + sole. Zastrzyki: -niesterydowy przeciwzapalny -antybiotyk -antywymiotny -antybiegunkowy -wzmagający wchłanianie wody prawdopodobnie odpowiednik naszej grypy jelitowej. Doktor powiedział, że nie zaraża, więc bez paniki. Coś na kształt koronawirusiku. Zapłaciliśmy 90 złotych. Jutro o 10 rano powtórka. W klinice generalnie masakra, weszliśmy, ludzie patrzyli na niego jak na upiora, zwymiotował 2 razy i miał krwistą biegunkę przed wejściem, więc nas ludzie powpuszczali... Generalnie wymiotuje calutki czas, podczas kroplówki też. Jak zszedł ze stołu to znów biegunka. Nie ma nic jeść, wypił trochę wody i poszedł spać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kikou Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 w końcu dostał leki jakie pani wet powinna dać mu już wczoraj.... [B]super, że poszłaś do innego weterynarza[/B], jeśli nie jest mu nic innego poważnego (jakiś niewidoczny nowotwór) to jutro, najpóźniej za dwa dni powinien zacząć jeść... jak uspokoi sie ta infekcja powinno sie jeszcze sprawdzić parametry trzustki, często takie strasznie chude dziadziuńki źle przyswajają pokarm jak mają chore trzustki... ... żeby szybciej uspokoić śluzówki przewodu pokarmowego możnaby mu jeszcze podać smekte dla dzieci rozpuszczone w letniej wodzie - gdzieś po łyżeczce co 20min. jak sie poda wszystko naraz to też zwróci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 30, 2012 Author Share Posted December 30, 2012 doktor powiedział, że do buzi na razie nic, bo on nawet maleńkie porcyjki zwraca... we wtorek chyba ma zacząć jeść, do tego czasu nic, żeby nie pobudzać wymiotów ani biegunek. przeciwwymiot ma zacząć działać najpóźniej o 16, przeciwbiegunka najpóźniej jutro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 30, 2012 Author Share Posted December 30, 2012 Słoneczko sobie leży. [IMG]http://img15.imageshack.us/img15/9123/pc300003p.jpg[/IMG] i rachunek za dziś: [IMG]http://img16.imageshack.us/img16/4669/pc300004.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rasowa2410 Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 No! Ja też zaglądam i zapisuję bidulka. Widać że Lady się spodobał ;) Trzymam kciuki za psiaka. Nawet jeśli odejdzie teraz za Tęczowy Most to lepiej w domku niż w schronisku... Teraz przynajmniej czuje się kochany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
homerka Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 Biedaczek z niego. Oby pomogła mu ta wizyta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
???? Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 Ja też trzymam kciuki za Szadiego! Trzymaj się piesku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 30, 2012 Author Share Posted December 30, 2012 Jest bardzo słaby... :( Jak go znosiłam po schodach to zawsze trochę się wyrywał, a teraz zwisa i sie nie rusza. Do sikania już prawie nie kuca, o podnoszeniu nogi nie ma mowy... Mierzyłam temperature- 38.6, wiec jest ok. Zaraz dzwonię do Pani która ma go zawieźć... Trzymajcie kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
???? Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 o matko :( powinno być coraz lepiej a jest coraz gorzej... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
homerka Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 Trzymamy kciuki, oby się jednak zaczęło poprawiać. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 30, 2012 Author Share Posted December 30, 2012 Pani Ola zgodziła się zawieźć Szadika do Warszawy! Cieszmy się ;) Iga (dziękuję:*) i ja jedziemy razem z panią Olą ;) Wszystko się prostuje, tylko to zdrówko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
???? Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 super, że p. Ola się zgodziła. :Cool!: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 30, 2012 Author Share Posted December 30, 2012 dobre wieści, zwymiotował, ale sobie chodzi i nawet się napił. Podchodzi do nas, chce głasku-głasku ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
homerka Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 No nareszcie jakieś lepsze wieści. Wygłaskaj go też od nas, niech zdrowieje. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
???? Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 jupi:klacz: dzielny piesek:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonia1974 Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 o losie jaki bidulek ,trzymam kciuki za staruszka może to jeszcze nie jego czas na umieranie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 30, 2012 Author Share Posted December 30, 2012 nie chciałem robić siku, ale zrobiłem, bo mnie tak prosili... a teraz idę spać i dobranoc, papa!:hand: [IMG]http://img594.imageshack.us/img594/867/pc300001.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
schronisko.bydgoszcz Posted December 30, 2012 Share Posted December 30, 2012 to popatrz jeszcze Szadusiu na bazarek dla Ciebie: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/237928-Książki-biżuteria-psie-akcesoria-i-inne-różności-na-Szadiego-do-13-01-13-godz-22[/url] :) (p.s.oczywiscie,ze pieniazki jak narazie moga byc zbierane na moje konto,jesli uzbierze sie ich nadmiar,beda przekazane Fundacji Psiegrane Marzenia dla Szadusia :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 31, 2012 Author Share Posted December 31, 2012 jupi! dzieki Iga :loveu: Sprawozdanie z nocy 3: spokojny sen do 6.30, wtedy zaczął łazić, połaził sobie chwile i napił się. O 6.40 zasnął znów i spał o 8.30. Na spacerze siku i wielkie, ale to wielkie wymioty. Zbieramy się i jedziemy z Cavi na kroplówę. Trzymajcie za nas kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 31, 2012 Author Share Posted December 31, 2012 Wróciliśmy. Powtórka leków i kroplówki z wczoraj. Wymiotuje nadal niestety, ale biegunka stanęła. Jutro też musi mieć jak już dojedzie do Wwy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.