Jump to content
Dogomania

Samotny niepotrzebny oddany jak rzecz ...doberman.Nero ma cudowny dom


Recommended Posts

  • Replies 286
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Kasieńko a gdzie Neruś mowie o tym chudziutkim ze spuszczonym łbem ...?
Bo ten na zdieciach to cacuszko wypaśony byczek...
On poprostu jest piękny :loveu: a kociaki słodziutkie oj bardzo słodziutkie :)

Posted

O dziwo - narkoza skosiła go szybciorem :) Wybudził się równie szybko, w pędzie po zabiegu minął samochód, a na 3 piętro musiałam za nim biec po 2 stopnie, żeby dogonić :D
Teraz czuje się dobrze - nie zwraca uwagi na szwy, przynajmniej na razie. W ogóle ma bardzo niski próg bólowy - obija się o przedmioty, o drzwi, o framugi, jakby nie do końca widział gdzie idzie. Na początku myśleliśmy że to brak wąsów czuciowych na pysku - nie miał ich wcale, ale teraz już mu ładnie odrastają, a problem pozostał. Ciężko stwierdzić, czy to coś z oczami, bo sarny na polu widzi z daleka :D
Miejmy nadzieję, że ten guzek to nic poważnego, na razie postanowiliśmy nie robić badań, ale jeśli przytrafi się coś podobnego, to już chyba trzeba będzie wysłać na histopatologię.
Szwy ściągamy dopiero 14.01 :)
Potem prawdopodobnie będziemy robić badanie skórne, czy Nero nie jest alergikiem albo nie ma jakiejś choroby - skóra wkoło oczu jeszcze nie jest tak ładna, jak powinna, do tego Nero ciągle "iska" sobie przednie łapy, zwłaszcza prawą. Troszeczkę się zastanawiam czy to nie jest jakiś objaw schroniskowy, kiedy był sam w kojcu, nie miał zabawek i po prostu cholernie się nudził, coś w rodzaju takiej psiej choroby sierocej.
Teraz dostaje oliwę z oliwek do karmy, żeby poprawić stan skóry i sierści, chociaż moim marzeniem jest porządne wyszorowanie go w wannie. Niestety dopóki za oknem nie będzie temperatur powyżej +15 to raczej się na to nie zdecyduję.
Zdjęcia Nerusia po zabiegu i na następny dzień :) Najgorsza z tego wszystkiego była dla niego głodówka ^^ Chociaż był bardzo dzielny i ograniczał się tylko do patrzenia w oczy i biegnięcia do kuchni przy najmniejszym poruszeniu dowolnego z domowników :D

[IMG]http://i116.photobucket.com/albums/o28/Ingree/Zdj1190cie176_zps8f7923d3.jpg[/IMG]

[IMG]http://i116.photobucket.com/albums/o28/Ingree/Zdj1190cie177_zps395fabc5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i116.photobucket.com/albums/o28/Ingree/Zdj1190cie178_zpsaae45eb4.jpg[/IMG]

[IMG]http://i116.photobucket.com/albums/o28/Ingree/SDC11118_zpsdb5f01f4.jpg[/IMG]

[IMG]http://i116.photobucket.com/albums/o28/Ingree/SDC11117_zps2f9bebbe.jpg[/IMG]

[IMG]http://i116.photobucket.com/albums/o28/Ingree/SDC11119_zpsb5a57ecc.jpg[/IMG]

Pozdrawiamy serdecznie,
Kasia i Rodzice

Posted

[quote name='izek77']Mam nadzieje ze powtórki nie bedzie !!a chłopaczek bardzo dzielny :)[/QUOTE]

dopisuję się do Izy ;) i mam nadzieję,że nochalek pięknie się goi :)

Posted

''wspaniały właściciel " i chyba dziękowac mu trza trafił do najlepszejszych najlepszejszych człowieków :loveu:Kasieńko :loveu: i Rodzice Kasi :loveu:

Posted

Pytam ponieważ jest baaardzo podobny do psiaka, który został wyadoptowany z konińskiego Schroniska do Niemiec....

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226854-Dibo-10-letni-br%C4%85zowy-doberman-pojecha%C5%82-do-domu-do-Niemiec-%29?highlight=dibo[/url]

Posted

Neruś jak zwykle cudny, chłopakowi naprawdę się poszczęściło.

A ja was dodatkowo zaproszę na wątek Aresa, wiadomo jak dobki znoszą schronisko... [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/238502-Ares-dobermann-pilnie-potrzebuje-chocia%C5%BCby-DT%21[/url]

Posted

Przepraszam ale może ktoś jest w stanie pomóc... W Olkuskiej mordowni przebywa malutka sunia wraz ze szczeniakami.Potrzebna natychmiastowe DT.
Kontakt z iwoniam tel.515 192 985 Psy przebywają w budzie na polu... [IMG]http://img839.imageshack.us/img839/9333/suniazmaymi.jpg[/IMG]

  • 1 month later...
Posted

Dawno nie zaglądałam tutaj, za co bardzo przepraszam. Obiecuję się poprawić w najbliższym czasie, a na zachętę filmik z Nerusiowego szkolenia :)
Pamiętacie, jak pisałam, że ten Łobuz atakuje inne psy? No to popatrzcie na to ^^

[url]http://www.facebook.com/photo.php?v=598829156809539&l=8130482710791927715[/url]

Obiecano mi, że filmik się wyświetli, wystarczy skopiować link w okno przeglądarki, bez potrzeby posiadania konta na FB.
Z ostatnich wieści - trzeba Nero pilnować jeśli chodzi o jedzenie, bo już zaczyna być utyty pomalutku ;P Uwierzyłby ktoś, patrząc na jego pierwsze zdjęcia?
W dodatku chłopak jest najbystrzejszym i najpilniejszym uczniem na szkoleniu, wykonuje komendy jak tylko usłyszy od pana Roberta "A teraz będziemy je sadzać" :P
Bardzo też polubił te szkolenia, bo wie, że jest tam puszczany luzem i może sobie pobiegać. A biegający doberman = szczęśliwy doberman ^^

Pozdrawiam Was serdecznie,
Kasia :)

Posted

Neruś boi się wysokich, chudych mężczyzn.
I z całą pewnością przebywał z dziećmi - nie robi sobie nic z obecności 2,5 letniej Martynki, która za nim łazi, kładzie się obok i tuli, mówiąc "cacy cacy" albo głaska "au" (czyt. piesek) po uszkach :loveu: Nawet przeciągają się sznurkiem! :lol:
Oto pies, który został oddany do schroniska z powodu agresywności w stosunku do dzieci...
Malutka za to postanowiła go tresować i kiedy Nero do niej podchodzi, macha rączką i woła: "sia! sia!" - podpatrzyła jak dziadek i babcia podnoszą rękę i wydają komendę "siad". Oczywiście Nero patrzy na nią bardzo zaciekawiony, ale za cholerę nie wie o co chodzi :eviltong:
W dodatku trochę go podkarmia, tak niby przypadkiem. A to spadnie jej jakieś ciasteczko, albo rączka jakoś tak się do pieska wyciągnie... :cool3: Śmieszne takie te dwa łobuzy, jedno lepsze od drugiego :razz:
Nero nie jest też już taki łapczywy jeśli chodzi o jedzenie. Jak się go zawoła, to odchodzi od miski i je zdecydowanie spokojniej niż na początku.
Chociaż śmieci i tak zbiera na ulicy, trzeba bardzo uważać :shake:
Rana na nosie zagoiła mu się pięknie, prawie nie widać śladu po szyciu. Za to dorobił się kolejnej, ale to w afekcie, kiedy rzucił się na niego pies biegający bez smyczy i kagańca - z relacji taty wynika, że było to coś przypominającego skrzyżowanie myszy z nietoperzem - aż dziw że Nero nie skręcił mu karku, jak się odgryzł :crazyeye: Oczywiście "pańcia" wyskoczyła z pyskiem do taty, że to Nero nie ma kagańca, nieważne że to jej pies przybiegł pierwszy i rzucił się na naszego.
Aż czasem ma się ochotę samemu rzucić na takich nieodpowiedzialnych ludzi, prawda..? No cóż, przynajmniej ja mam ochotę :diabloti:
A tu macie kilka zdjęć :)

[IMG]http://i116.photobucket.com/albums/o28/Ingree/SDC11161_zps55ae2b65.jpg[/IMG]

[IMG]http://i116.photobucket.com/albums/o28/Ingree/SDC11151_zpsb583e885.jpg[/IMG]

[IMG]http://i116.photobucket.com/albums/o28/Ingree/SDC11154_zpsa174a475.jpg[/IMG]

[IMG]http://i116.photobucket.com/albums/o28/Ingree/SDC11158_zps1d2602d9.jpg[/IMG]

[IMG]http://i116.photobucket.com/albums/o28/Ingree/SDC11160_zpsfbb7e879.jpg[/IMG]

[IMG]http://i116.photobucket.com/albums/o28/Ingree/MartynaiNero_zpse1b07e78.jpg[/IMG]

[IMG]http://i116.photobucket.com/albums/o28/Ingree/SDC11152_zpsa55877a0.jpg[/IMG]





Pozdrawiamy serdecznie :)
Kasia i rodzice :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...