Jump to content
Dogomania

Demon i Manga zawsze nierozłączni, już oboje za TM


Bjuta

Recommended Posts

  • Replies 337
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='olakazek']Oby oby oby! chwilke tu nie zaglądałam i takie wieści! wyszykujcie tam Demonka, żeby się pięknie zaprezentował :) Należy mu sie dom na starość ..[/QUOTE]

przecież to nie jest kwestia prezencji:roll: najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...

Link to comment
Share on other sites

Dziś byłam po Pipi - znalazła dom i musiałam ją dostarczyć i wszystkie "moje" psy oczywiście szalały ze szczęścia, że będzie spacer. A ja je tylko minęłam... Były oburzone! Nie dziwię im się... Demon chyba jest mniej więcej w swojej formie - na ile to tak można nazwać. Tylko zaczął się pierzyć i wygląda okropecznie. Wielki, brudny kłaczek.

Link to comment
Share on other sites

Do teraz mi głupio... :oops: :razz:

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-hxF442Ph74M/UUDlTwox0tI/AAAAAAABOlk/779gis1WVlI/s640/Ar8740.jpg[/IMG]

A taką maliznę wiozłam - tutaj po kąpieli. Na razie skacze na szafki, nawet na półkę na 2 metrach zawieszoną... I puszcza straszne bąki. No zobaczymy, ludzie na razie zachwyceni. Oby tak zostało... :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bjuta']Jejku, oba moje psitulskie psy dawały tak do wiwatu, że to naprawdę było coś! Sąsiad pytał czy nam kanalizacja wybiła, nie uwierzył tłumaczeniom i poleciał sprawdzać, czy u niego OK...[/QUOTE]

Poplakalam sie ze smiechu :) :) :) Moj piesio jak tylko wszedl do weta to juz rozpylal bron bilogiczna. Kiedys to musieli okna otwierac . :)

Link to comment
Share on other sites

nasz Nazir też kiedyś strasznie gazował, okazało się że kaszy nie trawi, mama z nim przez rok wychodziła dzień w dzień ok 3-4 w nocy na kupkę, aż rykoszetem u weta to wyszło, i on zasugerował ryż
przeszło jak ręką odjął

ale!

mama spała na rogówce- mama na tej dłuższej części, a Nazir mościł się na tej krótszej (niestety, nie potrafię znaleźć zdjęcia w tej chwili), i ogólnie wyglądało to tak, że pies spał z głową na oparciu, a mama z głową na łączeniu, czyli dokładnie z nosem przy jego tyłku
i miała bardzo dziwne sny o pierdzeniu w pracy:lol:

chociaż chyba największy ubaw jest, gdy pies leży grzecznie i spokojnie, puści bąka i ze zdziwieniem patrzy w stronę swojego ogona:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

E to tak na spokojnie trzeba. Nie wiem, co schronisko powie. Sandra raczej jest zdania żeby ich nie rozdzielać, no ale dom to dom... No zobaczymy. Raczyna musi go poznać, zobaczyć czy chemia jest. Jeśli jest, to trzeba przegadać. Tak więc tak po lekuśku... bez napierania. Będzie co ma być...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...