Jump to content
Dogomania

Małym rudy piesek wyrzucony i maltretowany


Gagasia

Recommended Posts

Ludzie wyrzucili go do lasu razem z niepotrzebnymi meblami. Znalazl schronienie w opuszczonym budynku, ale tam nie dali mu spokoju miejscowi menele.
Spotykałam go na spacerach, bawił się z moimi psami, czekał na jedzenie i trochę czułości. Któregoś dnia, pobity, nie chciał już wrócić do "siebie", przyszedł za mną do domu. Padało na niego, przeganiali go ludzie, a on nie odchodził, bojąc się powrotu do miejsca, które chwilowo było jego domem. I tak został.
Rudy szuka domu, pilnie szuka. Nie mogę go zatrzymać, bo mam już 2 przygarnięte psy i 5 kotów, ponadto dziecko w drodze:) Pomóżcie znależć mu dom.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']ojej zeby nie trafil do Klembowa[/QUOTE]

Nie mogę tego obiecac:( Jak pisałam, mam kilka zwierzaków przygarniętych, od lat działam na rzecz zwierząt, uratowałam wiele bezdomnych istnień, ale.....Szukam mu domu, robię wszystko, co w mojej mocy, ale brakuje mi już sił. Ciąża coraz bardziej zaawansowana, po prostu nie dam rady z 3 psami.

Link to comment
Share on other sites

w Wołominie działają dziewczyny z Fundacji Zwierzaki w Potrzebie, mają przepełnienie jeśli chodzi o psiaki ale na pewno pomogą w ogłoszeniach malucha. możesz do nich napisać... są również na fb

ja również jestem z Wołomina ale niestety psiaka nie mogę wziąć do siebie :( moje by go zjadły :(

Link to comment
Share on other sites

Ach ,cierpliwosci ,taka pol porcji nie powinna przeszkadzac. Mialam trudnego sznaucerka min. poltora roku u siebie na Dt i nie narzekalam ,wybrzydzalam ,az wreszcie trafil na swoich wlasciwych ludzi.Przeciez ratowanie zwierzat nie moze byc na cito?nalezy szukac odpowiednich ludzi do odpowiedniego psa,musi wszystko pasowac.Bo adopcje na cito to czesto konczy sie tragedia dla psa.
Nic na szybko szczegolnie adopcje!
Poza tym nie liczy sie ani godzin ,minut czy miesiecy ,najwazniejsze jest zeby te nikomu niechciane czujace ,myslace istoty znalazly odpowiednich odpowiedzialnych opiekunow.

Link to comment
Share on other sites

Będę zmuszona, ponieważ jestem w ciązy i jak juz nie będę sobie dawała rady z takim zwierzyńcem, oddam go. To nie chodzi o jedzenie, tylko po prostu o życiowe decyzje.Mam dwa swoje duże psy, które wymagają wiele opieki, i 5 kotów,po prostu teraz nie mogę sobie na 3 psa pozwolić.

Link to comment
Share on other sites

Tak,psina jest u mnie w domu. Mogę go przetrzymać jeszcze,mi także go szkoda, polubiłam go,jest naprawdę fajnym psem:)
Pytasz o ogłoszenia jakie? Na fb nie mam konta,jesli możesz założyć wątek będzie super. Dałam ogłoszenie na nk, popisałam maile do znajomych, powiesiłam ogłoszenia w okolicy, poinformowałam znajomych. Tyle zrobiłam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Gdybys naprawde juz nie mogla go przetrzymac i nikt odpowiedni sie nie zglosi, to prosze zalatw transport do Poznania ,cos wymysle i napewno nie trafi do zadnego schroniska.[/QUOTE]
Gdybyś podała mi na siebie namiary, chętnie bym z Tobą porozmawiała. Mój nr gg 7762578

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...