Nadziejka Posted October 11, 2012 Author Share Posted October 11, 2012 Iwonko walczcie ! jestesmy z wami :calus::iloveyou::modla:caluni czas!Iwonko nie moglam odpisac ani oderbrac , bo bylam na badaniach ....jak czytam ze jest cien nadziei, to lepiej odrazu i na sercu i na duszy. Ciociu[IMG]http://supergify.pl/images/stories/Milosc%20gify/serc02.gif[/IMG] aido:modla:sercem dziekujemy ogromnie wszystkim janiolom kochanym :modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 Alik pewnie nadal na wizycie , bo u p.Olender troszkę trwaja wizyty i o to chodzi by wsio dokładnie sprawdzic a my zaciskamy:kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 [quote name='Alicja']Alik pewnie nadal na wizycie , bo u p.Olender troszkę trwaja wizyty i o to chodzi by wsio dokładnie sprawdzic a my zaciskamy:kciuki:[/QUOTE]Caly czas.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aida Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 Alusiu ja już roztroju dostaję. Jestem umówiona że zostanę poinformowana jak wizyta się skończy ale do tej pory cisza. Kciuki mam już sine od zaciskania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 strasznie sie denerwuje! :nerwy: ale trzymam kciuki najmocniej jak moge! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 trzymamy kciuki wszyscy ale musi być dobrze ... nie ma innej opcji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 z całych sił trzymamy kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 [quote name='aida']Alusiu ja już roztroju dostaję. Jestem umówiona że zostanę poinformowana jak wizyta się skończy ale do tej pory cisza. Kciuki mam już sine od zaciskania[/QUOTE] pani dr jest bardzo dokładna , z nami nawet na spacer wychodziła sprawdzić jak Ozzy się porusza w jaki sposób łapkę ciągnie itd ...trzymamy z całych sił:kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aida Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 Rozmawiałam przed chwilą z Panią Doktór. Badania jeszcze trwają ale Pani doktór twierdzi że jeżeli to miastenia to tylko nabyta.Na tą chwilę jedynie co może stwierdzić to chyba dobrze napiszę ahalazja perestatyka jelit. Dostał leki które mają ulżyć jego cierpieniom.Zostaną dzisiaj wykonane wszystkie badania żeby zdiagnozować ALika na 100%. Konkrety będą za jakieś 3 dni po otrzymaniu wszystkich wyników. Dobrze że trochę biedakowi ulży. Ale całe szczęście że jestem upierdliwa do bólu i dzwoniłam bo chociaż podjęłam decyzję o pełnej diagnostyce.Czyli z tego co mówi Pani Doktór jest iskierka nadzieji że będzie lepiej. Trzymajmy kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 tak więc nadal:kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 Jest iskierka nadziei a to już naprawdę DUŻO .......z całych sił zaciskam za chłopaka!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 [quote name='aida'] ahalazja perestatyka jelit[/QUOTE] a nie przełyku czasem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aida Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 Hura przed chwilą znowu rozmawiałam na temat kosztów do zapłacenia i okazuje się że Alik podniósł łapkę do sikania.Pani Doktór jest zachwycona ALikiem przemiły psiak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 [quote name='aida']Hura przed chwilą znowu rozmawiałam na temat kosztów do zapłacenia i okazuje się że Alik podniósł łapkę do sikania.Pani Doktór jest zachwycona ALikiem przemiły psiak[/QUOTE] no to teraz jak Iwona będzie zgodnie z zaleceniem pani dr opiekować się niuniusiem to moze być tylko lepiej:kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 iskierka nadziei i ta podniesiona lapeczka!!! :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aida Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 [quote name='kolejna kobietka']iskierka nadziei i ta podniesiona lapeczka!!! :multi:[/QUOTE] Jeżeli byłoby bliżej to już bym jechała i całowała tą łapkę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 hihi ja tez!!! :loveu: i pysia przy okazji tez bym wycalowala!!! :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted October 11, 2012 Author Share Posted October 11, 2012 (edited) Kochane juz pisze :iloveyou:jest nadzieja dzieki cioci aidzie[IMG]http://supergify.pl/images/stories/Milosc gify/serc02.gif[/IMG] -janilowi wielkiemu naszemu:modla:,dzieki temu janiolowi - dzis Alisiowe szanse sie zwiekszyly! Ciociu aido[IMG]http://supergify.pl/images/stories/Milosc gify/serc02.gif[/IMG] - dziekujemy jak tylko mopzemy najpiekniej! Alis jest ter juz w domku , latalysmy z Iwonka po pracy , szukajac pielegniarki , ktora moze podac kroplowenke dzis wieczor , teraz , znalazlysmy kochane kobitki w naszym sklepiku kwiaciarni , jedna z babeczek zaraz z Iwonka pojechala do domku , podac Alsiowi , bo byl jakis maly klopocik z tym podaniem , kochane ja dzis rozmawialam pierwszy raz z ciocia aida, ciociu zaszczyt dla mnie , dla nas z Iwonka wielki ! Dzisiejszy koszt to wielkie ogromne pieniazki , ktore wylozyla sercem aida - [COLOR=#800000][SIZE=4]800 zl[/SIZE][/COLOR]!!l a ja siedze i rycze i raduje sie ze jestem z wami , ze moge z wami byc tu i teraz ech:iloveyou: Edited October 11, 2012 by ewa gonzales Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted October 11, 2012 Author Share Posted October 11, 2012 (edited) [COLOR=#800080][FONT=comic sans ms][SIZE=4]Dziekujemy ja oniemialam i nogi mi sie ugiely ... kochane dziekujemy ze jestescie wszystkie , ze jestescie z nami . Stokroc dziekujemy aiduniu [URL="http://www.dogomania.pl/component/odudecard/odudecardshow/21/630.html"][IMG]http://supergify.pl/images/stories/ecard/wale50ss.jpg[/IMG][/URL] Iwonka w domku , niedlogo napisze jak Alis z kroploweczka .[/SIZE][/FONT][/COLOR] Edited October 11, 2012 by ewa gonzales Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 ja też rozmawiałam dziś z aidą ... nie raz ... i powiem szczerze, gdyby Alik nie trafił dziś do doktor do Tychów to za kilka dni byłoby jednej psiej duszyczki mniej gotuje się we mnie maksymalnie, jk lekarz mógł popełnić TAKI błąd ... i nie o miastenie tu chodzi jeśli psiak się nie załatwia, jeśli zwraca po lekach, jeśli słabnie i z bólu nie chce wstawać ... to co pierwsze na myśl przychodzi? ... niestety pani doktor nie przyszło Iwonka zanim trafiłaś do gabinetu wet w Twoim mieście ... ile dni Alik nie robił qpy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 dlatego też wcześniej pisałam , ze mnie bardziej martwiło to że pies się nie załatwia ... teraz tylko taka dieta która pozwoli psu się załatwiac bez bólu i systematycznie Pewnie pan dr dała wskazania czym niunka karmić , zapewne to gotowane mięsko , ryż , może i glutek o którym też już pisałam ....musicie dać radę , nie za dzień , nie za 2 , moze za 7 może za 10 dni przyjdzie poprawa [SIZE=1]to ja teraz już mogę napisać , jeśli psiak długo się nie załatwia , w jelitach tworzy się zator , jelita ulegają martwicy , pies zaczyna zwracać , narządy ulegają samotrawieniu i pies umiera ...to tak pokrótce aby na przyszłość nie czekać jak nie ma kupy [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 [quote name='ewa gonzales']Kochane juz pisze :iloveyou:jest nadzieja dzieki cioci aidzie[IMG]http://supergify.pl/images/stories/Milosc gify/serc02.gif[/IMG] -janilowi wielkiemu naszemu:modla:,dzieki temu janiolowi - dzis Alisiowe szanse sie zwiekszyly! Ciociu aido[IMG]http://supergify.pl/images/stories/Milosc gify/serc02.gif[/IMG] - dziekujemy jak tylko mopzemy najpiekniej! Alis jest ter juz w domku , latalysmy z Iwonka po pracy , szukajac pielegniarki , ktora moze podac kroplowenke dzis wieczor , teraz , znalazlysmy kochane kobitki w naszym sklepiku kwiaciarni , jedna z babeczek zaraz z Iwonka pojechala do domku , podac Alsiowi , bo byl jakis maly klopocik z tym podaniem , kochane ja dzis rozmawialam pierwszy raz z ciocia aida, ciociu zaszczyt dla mnie , dla nas z Iwonka wielki ! Dzisiejszy koszt to wielkie ogromne pieniazki , ktore wylozyla sercem aida - [COLOR=#800000][SIZE=4]800 zl[/SIZE][/COLOR]!!l a ja siedze i rycze i raduje sie ze jestem z wami , ze moge z wami byc tu i teraz ech:iloveyou:[/QUOTE] ja tez oniemialam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :crazyeye: prawdziwy aniol!!! slow po prostu brakuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :iloveyou::iloveyou::iloveyou: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ivonassc Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 Z całego serca dziękuję Aidzie której nigdy nie zdołam się odwdzięczyć za to co zrobiła dla Aliego !!! Ali jest po badaniach trzeba czekać do poniedziałku wtedy pojedziemy do pani doktor z Alim i będziemy rozmawiać . Wszystko jest na dobrej drodze ale ja i tak jestem przerażona i martwię się czy dam sobie radę przy opiece i podawaniu leków Aliemu przez te dni :( to nie jest podanie tabletki tylko cały zestaw zastzyków ( to już jednak opanowałam ) ale najgorsze są kroplówki :( przeraża mnie to ! Tym bardziej że nigdy nie miałam z tym styczności a trzeba podać z tego co mi przekazano 4 kroplówki dziennie . Ja wychodzę do pracy na 7 h może uda mi się załatwić urlop jakiś bezpłatny ale wątpie.... :( Dziś mieliśmy problem z wenflonem bo był niedrożny w końcu się udało podać płyn w porozumieniu z weterynarzem . Ale jutro z rana muszę jechać do kogoś kto zmieni mu wenflon i pokaże jak podłanczać kroplówkę . Oczywiście nie możemy liczyć na pomoc pani doktor u której zaczynaliśmy leczyć Aliego tu w Sosnowcu gdyż zadzwoniła z pretensjami do mojej mamy że zaczęliśmy leczenie u innego weterynarza .....no cóż.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ivonassc Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 Także kochane to nie jest takie proste jak się wydaje .... boję się że sobie nie poradzę na złość nie znam żadnej znajomej pielęgniarki by poprosić ją o pomoc no nic będę kombinować może coś wymyślę ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 Potrzeba matką wynalazków ...dasz radę ...uwierz a gdzie mieszkasz nie ma jakiegoś gabinetu wet?? każdy inny wet czy technik wet. powinien pomóc przy takim zabiegu , wystarczy abyś raz zobaczyła i sama spróbowała ....teraz NIE MOŻESZ odpuścić , teraz pamietaj TWÓJ ruch i zdrowie Alika zalezy też od ciebie , od tego abyś TY NIE ZWĄTPIŁA w jego wyzdrowienie .... musisz uwierzyc ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.