Ivonassc

Oczywiście jestem świadoma tego że Ali musi brać leki i podaję mu je codziennie według zalecenia . Na szczęście był to fałszywy alarm :) Dziś Ali czuje się dobrze !!!! Jednak sama pani doktor zasugerowała żebym znalazła weterynarza tu na miejscu bo nie ma sensu jezdzić do Tych po same recepty na leki. A gdyby się coś niepokojącego działo to oczywiście mam kontakt do pani doktor . Ale narazie jest dobrze !!!!! Pozdrawiam serdecznie i cieplutko :*

Witam . Miałam nadzieję że ten rok rozpocznie się pozytywnie i będzie dużo lepszy od poprzedniego .... jednak wszystko wskazuje że choroba Aliego znów przypomina o sobie :( ehh a było już tak wspaniale ! Mimo wszystko wierzę że to chwilowe pogorszenie u mojego psiaka .

Swięta Swięta i po świętach ..... i jeszcze przed nami Sylwester :) Mam nadzieję że przyszły 2013 rok będzie dużo lepszy od tego .... życzę tego sobie i wam kochane !!! Ali bez zmian czyli dobrze się czuje nadal podaję mu leki . Czasem ma trudniejsze dni i wtedy potrafi przespać cały dzień no ale to task jak człowiek prawda ..... Pozdrawiamy serdecznie i życzymy wszystkiego dobrego i samych radosnych chwil .... :)

Dziękuję wszystkim za wiarę i podtrzymywanie nas na duchu :) Wiara w to że będzie dobrze działa cuda !!!

Witam wszystkich bardzo serdecznie w tym przedświątecznym okresie :) Długo mnie tu nie było ale nadmiar pracy i obowiązków niestety sprawił że nie miałam możliwości wpisywania informacji o Alim . U Aliego jak narazie wszystko w porządku :) :) :) bierze solidnie leki problem z nietrzymaniem moczu też pomału ustępuje . Spacerujemy sobie dość często ale są to krótkie spacerki żeby się nie przemęczał .... Czuje się dobrze odzyskał pełną sprawność jest taki jak był przed chorobą :) Mam cichą nadzieję że ona już do nas nie wróci !!!! Pozdrawiamy wszystkich i ściskamy mocno !!!! :)

Ali ma skończone 7 lat :) mam nadzieję że przed nim jeszcze wiele lat :) Zmniejszyłam dawkę sterydu i już jest wszystko w normie :) Wiecie że to jest rzeczywiście cud że Ali odzyskał zdrowie ( tzn nie zupełnie bo chory jest ) ale jest ogromna poprawa. I może samodzielnie funkcjonować :) Jedyny minus dla niego to że nie może sobie pobiegać i poszaleć z piłką jak to było do tej pory no ale cóż .... Także dzięki pomocy waszej i Pani doktor z Tych Ali jest nadal ze mną cały zdrowy i szczęśliwy !!! Dziękujemy :*

Witamy wszystkich :) U Aliego wszystko w porządku czuje się wspaniale , jest pełen życia , tzn tak jakby dostał drugie życie :) niestety mam problem bo po zwiększeniu dawki sterydu według zalecenia pani doktor Ali ma problem z nietrzymaniem moczu . Bardzo dużo pije i tym samym co chwilę chce wychodzić na dwór. Ale pani doktor mówiła że to z powodu sterydu i ewentualnie zmniejszymy dawkę także jestem dobrej myśli. Pozdrawiamy i ściskamy mocno !!!

No oczywiście najważniejsze że działają i są odpowiednio dobrane :) I w ogóle to dzięki konkretnym badaniom mamy konkretne wyniki i wiemy że to jest ta choroba a nie inna i pod tym kątem odbywa się leczenie .

Witam serdecznie :) Właśnie wróciliśmy z wizyty kontrolnej u pani doktor Olender :) Stwierdzona myasthenia gravis nabyta poprzez niedoczynność tarczycy . Strasznie to skomplikowane i Pani doktor tym bardziej była zdziwiona że dobrane przez nią leki tak szybko zadziałały. Ali został zbadany wykonano jeszcze jedno prześwietlenie rtg wszystko jest w porządku najważniejsze że leki działają i Ali czuje się dobrze . Może samodzielnie jeść chodzić załatwiać się . Leki na tarczycę o nazwie Forthyron 400 będzie prawdopodobnie brał już do końca życia :( a steryd encorton ok 3 4 miesiące. Ważyłam Aliego przytył 2 kg i waży 25 kg :))) Także ogólnie sytuacja jest opanowana i zmierza w dobrym kierunku :) Ja czuję że czuwa nad nami Anioł który sprawia że cuda się zdarzają !!! Dziękuję Aidzie :) Pozdrawiamy

Ali jest w bardzo dobrej formie aż boję się cieszyć za bardzo żeby nie zapeszyć tego idealnego stanu :) Niebawem jedziemy do pani doktor do Tych na wizytę kontrolną i na badanie krwi . Cieplutko pozdrawiamy wszystkich :)

Witam serdecznie :) U nas wszystko w porządku ! Ali ma się znakomicie narazie choroba nie daje o sobie znać . Przyjmuje leki ma coraz więcej siły i coraz lepszy apetyt. Pozdrawiamy :)

Jestem jak najbardziej dobrej myśli :) nie poddam się i będziemy walczyć z Alim :) Dziękuję wszystkim !!!

Właśnie jestem po rozmowie z panią doktor Olender jest już komplet badań Aliego oprócz tarczycy niestety potwierdziła się miastenia nabyta :( :( :( Pani doktor poprosiła abym zgłosiła się z Alim za kilka dni do niej . Przepisała też steryd encorton który podaję Aliemu wraz z innymi lekami. Powiedziałam jej że Ali czuje się dobrze i jest duża poprawa a Pani doktor że ten stan może ulec pogorszeniu :( czyli mam rozumieć że jest to choroba nie uleczalna ??? Ehhh...

Ali :* :* :*

[IMG]http://www.dogomania.pl/site/gallery/getPic/64977[/IMG]

[IMG]http://www.dogomania.pl/site/gallery/getThumb/64975[/IMG] Tak jak obiecałam nasza dwójeczka :) Ze specjalnymi podziękowaniami dla Aidy :) Dziękujemy za wszystko !!!!

Przykro mi że tak to wyszło i ten konflikt nikomu niepotrzebny :( Myślę że gdybym poszła do Pani doktor to i tak by mnie nie przyjęła bo czuje urazę do mnie ... Przeprosiłam chociaż nie czuję się winna nie zrobiłam nic złego .... Myślę że nie ma sensu drążyć tego tematu najważniejsze że Ali jest zdrowy :) Jutro mam dzwonić do pani doktor do Tych bo będą wszystkie wyniki badań Aliego

Ja też się cieszę że pojechałam do pani doktor do Tych bo to uratowało życie mojego psa :) i to jest dla mnie najważniejsze !!!!

Druga wiadomość z mojej strony dotyczy Pani doktor do której Ali trafił na początku choroby. Od samego początku byłam mile zaskoczona podejściem pani doktor do Aliego uważam że trafiłam na dobrego lekarza i pomoże mojemu psu. Jak się okazało pomimo starań i zaangażowania stan Aliego pogarszał się z dnia na dzień. Pani doktor zaproponowała szczegółowe badania aby dokonać pełnej diagnozy jednak ja odmówiłam z powodu braku pieniędzy . Pisałam o tym fakcie nie raz tutaj na wątku że nie stać mnie na dalsze badania . Wtedy pojawiła się propozycja pomocy finansowej dla Alego ale w innej przychodni weterynaryjnej , dobrze wiecie ile czasu mnie namawiałyście abym tam pojechała na konsultacje ja nie chciałam bo uważałam że to nie będzie fair wobec pani doktor . W końcu jednak postanowiłam spróbować i poinformowałam panią doktor że jadę do innego weterynarza. Jeśli pani doktor poczuła się urażona przez moją osobę to przepraszam . Jednak nie zgadzam się że oczerniłam tutaj kogokolwiek nie powiedziałam złego słowa pod adresem pani doktor . Jestem wdzięczna że z sercem podeszła do mojego psa jednak to nie wystarczyło Ali mimo podawanych leków cierpiał słabł z każdym dniem . Mi też jest przykro że pani doktor ma teraz złe zdanie o mojej osobie może ten wątek był niepotrzebny tylko że wtedy Aliego by już nie było .....

Witam pierwsza wiadomość jaką chciałam się z wami podzielić to coraz lepszy stan zdrowia Aliego :) :) który poprawia się z dnia na dzień.Potrafi samodzielnie jeść pić nie ma problemu z przełykiem odzyskuje głos . Patrząc teraz na niego myślę że to cud i zasługa wielu wspaniałych ludzi . Ustępują też problemy z łapkami chodzi powoli ale sam :) gdyby nie utrata wagi nie widać byłoby śladu choroby :) Jestem szczęśliwa że wszystko zmierza w dobrym kierunku !!!