Halo (Alfa i Zuzia) Posted April 22, 2007 Share Posted April 22, 2007 za wcześnie. Niech sie chłopak oswoi. Bez sensu mu mieszać w tym wielkim łbie (pustawym :evil_lol: ;)), on nie rozumie o co chodzi:p Na wizytę ciociu musisz się zaopatrzyć w nową Piłeczkę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lupe Posted April 22, 2007 Share Posted April 22, 2007 Sliczny Tedzio... niech mu sie szczesci !!! :):) ;) tytul watku sprawia, ze myli sie z Cudownym Bambaryla :D:D, ktory tez juz w domciu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
syla00 Posted April 22, 2007 Share Posted April 22, 2007 :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amanita Posted April 23, 2007 Author Share Posted April 23, 2007 Tedziorek był wczoraj na długim spacerku ze swoją nową pańcią;) Chłopak jest zadowolony i już pilnuje terenu;) Wszystkie zabawki zamieszkały razem z nim w budzie;) Ehhh, a ja tęsknię z nim jak głupia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Halo (Alfa i Zuzia) Posted April 23, 2007 Share Posted April 23, 2007 teraz pewnie ma wielką budę i mu się mieszczą wszystkie tedziowe zabawki;) Tedeuszu, bądź grzeczny:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martynka i betinka Posted April 24, 2007 Share Posted April 24, 2007 Hurrrrrrrraaaaa Tedzio już w nowym domku :p:p:multi::multi::-):multi::multi::multi::multi::p;):smilecol::smilecol::Dog_run::laugh2_2::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::bigcool::bigcool::Cool!::jumpie::laola::laola: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amanita Posted May 4, 2007 Author Share Posted May 4, 2007 Jutro miną 2 tygodnie, odkąd Tedziorek jest w swoim nowym domu, a jego wątek nadal na psach do adopcji:angryy: Tedzio ma się dobrze. Raz tylko próbował rozwalić swój kojec, bo bał się burzy. A tak poza tym jest grzeczny, dostał od swojego pańciostwa nową piłkę, którą nieustannie obgryza;), a ja dostałam zaproszenie i chyba jednak w najbliższym czasie się do niego wybiorę, bo bardzo za nim tęsknię:loveu: Postaram się nie zapomnieć aparatu i zrobię małemu;) fotosesję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Halo (Alfa i Zuzia) Posted May 6, 2007 Share Posted May 6, 2007 Tedeusz w dziale [B]już w nowym domu[/B] ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amanita Posted May 26, 2007 Author Share Posted May 26, 2007 Miałam dzisiaj odwiedzić Tedziorka, ale warunki pogodowe niespecjalne - Azul leży na zimnych kaflach z wywalonym jęzorem i ani myśli wybrać się na dłuższy spacer;) U Tedka wszystko w najlepszym porządku. Już czuje się jak u siebie - broni terenu, szczeka na obcych. Pańciostwo zakupiło dla niego linkę i Edzia biega z Tedkiem po łąkach;) Jedynym problemem w Tedziowym życiu są burze - Tedzio sobie po prostu z nimi nie radzi:shake: Dlatego też Edzia prognozę pogody ma w jednym palcu i na zamianę ze swoim tatą nocują u dziadków Edzi i w chwili, gdy zbliża się kataklizm burzą zwany, zabierają Tedzia do domu i Tedzior nocuje sobie bądź to przy łóżku, bądź też pod stołem w kuchni (ta druga opcja bardziej mu się podoba - no co jak co, ale pod stołem zawsze bezpieczniej;)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted May 26, 2007 Share Posted May 26, 2007 Norek pozdrawia kolege z azylu i z dzialki!!! :multi: :multi: :multi: Nie wiedzialam, ze >Bambaryla< to Teddy :evil_lol: Fajny dom mu znalazlyscie :p Norek lubi owczarki, wiec na pewno pamieta Tedzia!!! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amanita Posted June 22, 2007 Author Share Posted June 22, 2007 U Tedziastego wszystko w najlepszym porządku. Edzia ostanio odwiedziła mnie w szkole i zdała relację: tata mieszka już w nowym domu; zabiera Tedka do domu, jak tylko ten wywęszy gdzieś burzę w oddali. Tedzio ukrywa się wtedy w kotłowni i generalnie... no jakoś tak staje się domowym psiakiem:evil_lol: Jego pańciem najważniejszym i numer 1 został chyba jednak tata Edzi;) Tedek nadal pała szczególną miłością do piłek - nieustannie jakąś przeżuwa:evil_lol: Od dzisiaj mam już wakacje, więc na pewno Tedziora odwiedzę i zapodam jakieś fotki przystojniaka;):loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Halo (Alfa i Zuzia) Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 no to nieźle. Tedzio w nowym domy. Tata w nowym domu. Nic dziwnego że wybrał tatę. Czy Tedeusz boi się dziadka Edzi? Bo on bał się oprócz burz także dziadków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amanita Posted June 30, 2007 Author Share Posted June 30, 2007 Nie, Tedzia stresują tylko burze. Dziadek Edzi nie jest straszny;) Muszę się pochwalić :oops: za Edzię - zdała maturę:multi:;) - w tym rozszerzony polski na 66% - ehhh, dumna z niej jestem:multi::loveu::lol: W sierpniu cała rodzinka przeprowadza się do nowego domu, więc Tedzior będzie miał na miejscu 14 par rąk do miziania:cool3::loveu::eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Halo (Alfa i Zuzia) Posted July 15, 2007 Share Posted July 15, 2007 nooo, to Tedeusz się ucieszy:loveu: . Pewnie też z tej okazji kupią mu kilka nowych piłek do zjedzenia. Ciekawe czy Norasa pamięta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amanita Posted December 17, 2007 Author Share Posted December 17, 2007 U Tedzia już wszystko w porządku. Piszę "już", bo przeżyłyśmy z Edzią i jej rodzinką chwile grozy. Tedziu był chory - wet, który przyjechał na wizytę, stwierdził, że wygląda to na próbę otrucia:-( Tedek dostawał zastrzyki i w tej chwili wszystko jest w porządku. Tedziu świetnie dogaduje się z jamnikowatą sunią Edzi - razem chodzą na spacerki i aportują zabawki;) Tedziu ma dwa pokoje;) - jeden ten w budzie, a drugi - w kotłowni. Uwielbia przebywać w ciepełku i grać tam m.in w piłkę nożną:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Halo (Alfa i Zuzia) Posted February 26, 2008 Share Posted February 26, 2008 Otruć Tedzia? Kto?! Jak?! Mam nadzieję że już wszystko dobrze z Tedziem bedzie forever :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amanita Posted December 4, 2008 Author Share Posted December 4, 2008 Po bardzo długim milczeniu, ale jednak... Tak mi się wzięło na wspominki starych dobrych czasów i zajrzałam do wątku Bambaryły, a tu taki wielki brak:oops: Nie napisałam, że byłam u niego z wizytą. W pewien słoneczny dzień wybrałyśmy się z Azą na spacer i odwiedziłyśmy Tedziastego. Już z daleka ujrzałam wielkoluda (albo przytył, albo zawsze był taki gruby:oops:) biegającego sobie przed domem w towarzystwie maleńkiej, delikatnej, rudowłosej suni (bardzo oryginalna z nich para;)). Zawołałam go, popatrzył na mnie tym swoim Tedziowym okiem, pomachał ogonem, a potem... zobaczył Azę i ruszył na nas jak smok z zmaiarem pożarcia mojego biednego psa:shake: Na szczęście w odpowiednim momencie pojawił się tata Edzi i powstrzymał Tedka. Edzia wyjaśniła mi, że Tedek broni w ten sposób wybranki swego serca, czyli tej malutkiej suni. Chyba zapomniał, że Aza to też kobietka:mad: W każdym razie po wypiciu kawy wyszłyśmy znowu przed dom i wtedy już wszystko było w porządku. Tedek cieszył się i do mnie, i do Azy - chyba przypomniał sobie, że kiedyś razem, jak wariaci, biegali po działce;) Potem poszliśmy na długi spacer, wytarmosiłam go i kiedy wracałam do domu, pomyślałam tylko, że tak właśnie wygląda szczęśliwy pies:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted December 9, 2008 Share Posted December 9, 2008 ooo, niusy od Tedzia!!! :multi: cieszymy sie, ze jest dobrze :p Noras pozdrawia serdecznie dawnego kolege z tymczasu działkowego! :bluepaw::bluepaw::bluepaw: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Halo (Alfa i Zuzia) Posted December 23, 2008 Share Posted December 23, 2008 no niezła z niego bambaryła musi teraz być. Dla przypomnienia - tak wygląda tedziowy wzrok: [IMG]http://img62.imageshack.us/img62/4176/tedek3qe4.jpg[/IMG] myślałam nawet o nim ostatnio, jak mnie zjeść chciał bo go wywalałm z legowiska Norka :shake: a potem jego klon na ulicy - bo furtkę do domu miał zamkniętą :shake: Te Tedki :shake: A pamiętasz Amanito jak się bał Dziadka? :evil_lol: normalnie jak go widział, to otwierał sobie kojec, sam wchodził do klatki i chował się w budzie.. Albo jak zjadał zabawki i potem je znajdowałyśmy w koopach?:roflt: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.