Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

To jest tylko pomysł. Jeśli niesłuszny to będziemy zbierać na rezonans.
Jeszcze skonsultujemy to z dwoma naszymi zaufanymi wetami, ten pomysł podsunął nam też weterynarz.

  • Replies 464
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

zapraszamy
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244437-Kochasz-psy-musisz-to-mie%C4%87-%29-dla-podopiecznych-Amicus-Canis-do-30-06-13-do-g-21-00?p=20973873#post20973873[/url]

Posted

i zapraszamy po witaminki dla Mironka :
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/244474-Witaminki-dla-Mirona-%21%21%21-Postawmy-go-na-nogi?p=20978585#post20978585"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244474-Witaminki-dla-Mirona-%21%21%21-Postawmy-go-na-nogi?p=20978585#post20978585[/URL]

Posted

Rezonans? A po rezonansie co? Znowu jakieś proszki, które nie wiadomo czy coś dadzą?
Miron jest w typie jamnika, jak facet ma doświadczenie, to może i coś to da... Sama nie wiem co myśleć.

Posted

A widzisz my też.
W ten piatek Pan weterynarz neurolog nie mógł Mirona przyjąć, wstępnie na następny tydz. jesteśmy umówieni. To wizyta i zobaczyczymy co specjalista nam powie.

Posted

Miron jest cudem. Cudem jest to, ze żyje, cudem jest, ze chodzi. czy zdarzy się kolejny cud - dom?
jesteśmy po konsultacji u neurologa.

Złożyło się na to wiele czynników. Cudna opieka, ale przede wszystkim ogromna wola życia. I chyba albo zapewne to, że nikt wcześniej, a badało go 3 lekarzy i 1 ortopeda nie postawił trafnej diagnozy. Pewnie podjęlibyśmy decyzję o eutanazji. A tak mamy szczęśliwego, świetnie radzącego sobie psa.
Diagnoza - przerwany rdzeń kręgowy między 7 a 8 kręgiem piersiowym, uskok mający ok. 35 milimetrów. Uszkodzony jest 8 kręg. Najprawdopodobniej pochodzenia urazowego, cios zadany z góry.
Miruś chodzi i załatwia się automatycznie, ma bardzo silne odruchy obronne. Natomiast ból zadawany w dole ciałka nie dociera do głowy, a z głowy impulsy nie docierają do drugiej połowy kręgosłupa.
Wielkie ukłony Pana doktora że nie zostawiliśmy go w schronisku, że Anka - opiekunka tyle pracy w niego włożyła.
Pan doktor pierwszy raz się spotkał z takim przypadkiem, tzw. chód rdzeniowy widział tylko na filmach.
Mirona nie można leczyć farmakologicznie, on może teoretycznie jeszcze lepiej chodzić, masaże, bieżnia wodna (nierealne), drugi przyjazny pies mobilizujący go do biegania, pływanie.
Nie zbieramy więc na kontrast, ani na bieżnię, bo to tysiące złotych. Zbieramy n karmę.
Szukamy odpowiedzialnego domu, którego nie znajdzie zapewne.

Posted

zdjęcia RTG

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/5/t5x7.png/][IMG]http://img5.imageshack.us/img5/8928/t5x7.png[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/577/3ym.png/][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/4050/3ym.png[/IMG][/URL]

Posted

To rzeczywiście cud, chylę czoła dziewczyny!!!
A mały na pyszczku ma wymalowaną radość i chęć życia:loveu:

Rozumiem że więcej z punktu widzenia weterynarii zrobić się nie da?

Posted

[quote name='Energy']To rzeczywiście cud, chylę czoła dziewczyny!!!
A mały na pyszczku ma wymalowaną radość i chęć życia:loveu:

Rozumiem że więcej z punktu widzenia weterynarii zrobić się nie da?[/QUOTE]

Można jeszcze ciut usprawnić chodzenie , pływaniem , dodatkowymi ćwiczeniami itp. , za dwa miesiące wracam do życia więc zaczniemy więcej robić , ale to co Miron do tej pory osiągnął to już ogromny cud :) jestem z niego dumna jak cholera :):)

Posted

[quote name='Energy']To rzeczywiście cud, chylę czoła dziewczyny!!!
A mały na pyszczku ma wymalowaną radość i chęć życia:loveu:

Rozumiem że więcej z punktu widzenia weterynarii zrobić się nie da?[/QUOTE]

Tak wynikało. Masaże, plywanie, przyjazny pies mobilizujący go.
Jest jeszcze specjalista we Wrocławiu, ale nie mogę nazwizka skojarzyć. Gdyby ktos podpowiedział to bysmy spróbowali skonsultować mailowo.

Posted

[quote name='ocelot']Tak wynikało. Masaże, plywanie, przyjazny pies mobilizujący go.
Jest jeszcze specjalista we Wrocławiu, ale nie mogę nazwizka skojarzyć. Gdyby ktos podpowiedział to bysmy spróbowali skonsultować mailowo.[/QUOTE]

Ja to się tylko zastanawiam czy jakikolwiek pies u mnie jest szybszy i bardziej energiczny niż Miron :evil_lol:Prościej by było gdyby Miron nie nienawidził dużych psów , ale jutro Łukasz ma spróbować z Maszką Mirona poznać , może też z Cziką bo to też szalone jest :)

Posted

[quote name='Anja2201']Można jeszcze ciut usprawnić chodzenie , pływaniem , dodatkowymi ćwiczeniami itp. , za dwa miesiące wracam do życia więc zaczniemy więcej robić , ale to co Miron do tej pory osiągnął to już ogromny cud :) jestem z niego dumna jak cholera :):)[/QUOTE]

No ja Cię zapewniam, że to nie będzie okres rozpoczynający powrót do życia:diabloti:tak się okres "pod górkę" zaczyna:evil_lol:
Ale z całego serca życzę, żeby wspaniałe :loveu: "pod górkę" rozpoczęło się dopiero za te 2 miesiące:)

A dumna to możesz być na pewno:)
To super, że tak fajny psiak tak dobrze sobie radzi mimo takiego urazu, to cud:)


[quote name='ocelot']Tak wynikało. Masaże, plywanie, przyjazny pies mobilizujący go.
Jest jeszcze specjalista we Wrocławiu, ale nie mogę nazwizka skojarzyć. Gdyby ktos podpowiedział to bysmy spróbowali skonsultować mailowo.[/QUOTE]

Ocelot ja myślę, że trzeba się cieszyć, że jest jak jest, na szczęście wet u którego byłaś nie chce poprawiać na siłę tego co się udało osiągnąć, skoro nie można :) A Mironek ma taką wolę życia i opiekę, że może będzie jeszcze lepiej:)
To musi być wet-człowiek:)

Posted

[quote name='Anja2201']Ja to się tylko zastanawiam czy jakikolwiek pies u mnie jest szybszy i bardziej energiczny niż Miron :evil_lol:Prościej by było gdyby Miron nie nienawidził dużych psów , ale jutro Łukasz ma spróbować z Maszką Mirona poznać , może też z Cziką bo to też szalone jest :)[/QUOTE]

To trzymam kciuki za ich poznanie:)

Posted

Mi latwiej byłoby decydowac, gdyby to był mój prywatny pies. Tu chcę wszystko zrobić co możliwe. Trochę się miotam, bo nie mam pojęcia co dla niego dobre.
Posłuchałam weterynarza - kolegę z liceum, żeby zdac się na opinię specjalisty, nie konfabulować, tylko jechac i pozwolić mu zdecydować, ale... jeszcze tego specjalistę z Wrocławia i nie mówię tu o tym co miał Mironek na miesiąc jechać.
Tu zrezygnowałam, bo może i medycyna alternatywna robi cuda, ale jak powiedział dr Kalisz u Mirona to sprawa neurologiczna i tylko kilka osób w Polsce może coś na ten temat powiedzęc.

Posted

Wiem, że chcesz jak najlepiej:)
Ja się zawsze boję takich wetów, którzy mogą zaszkodzić, sprawić cierpienie, wiedzą o tym ale dla kasy i tak będą "próbować. O to mi chodzi;)

Cieszę się, że zrezygnowałaś, naprawdę:) Wg mnie to by tylko było traumatyczne przeżycie dla Mirona.

Posted

[quote name='Energy']Wiem, że chcesz jak najlepiej:)
Ja się zawsze boję takich wetów, którzy mogą zaszkodzić, sprawić cierpienie, wiedzą o tym ale dla kasy i tak będą "próbować. O to mi chodzi;)

Cieszę się, że zrezygnowałaś, naprawdę:) Wg mnie to by tylko było traumatyczne przeżycie dla Mirona.[/QUOTE]

To prawda, teraz też tak myślę.
I zapraszamy
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244850-Czego-tu-nie-ma-%29-Na-Amicus-Canis-i-Mirona-do-7-07-13-g-11-00?p=21020733#post21020733[/url]

Posted

Zajrzałam jeszcze na chwilkę przed wyruszeniem na wojaże - a tu nowe wieści. Dobrze się stało, że trafil najpierw do neurologa i to - widać - rozsądnego.
Aniu - wielki szacunek dla Twojeje pracy z Mironkiem. :Rose:

A skoro już tyle za nim cudów, to może będzie i ten domowy?

PS. Na czym właściwie polega ten 'chód rdzeniowy'?

Posted

[quote name='ulana']Zajrzałam jeszcze na chwilkę przed wyruszeniem na wojaże - a tu nowe wieści. Dobrze się stało, że trafil najpierw do neurologa i to - widać - rozsądnego.
Aniu - wielki szacunek dla Twojeje pracy z Mironkiem. :Rose:

A skoro już tyle za nim cudów, to może będzie i ten domowy?

PS. Na czym właściwie polega ten 'chód rdzeniowy'?[/QUOTE]

z tego co zrozumiałam na automatycznym, bezwarunkowym chodzeniu. Miron chodzi nieswiadomie. Tak jakby tylna polowa psa zapamiętała pewne odruchy

Posted

[CENTER][COLOR=#000000]Zapraszam serdecznie na bazarek który ma na celu zapełnić głodne brzuszki naszych podopiecznych , na bazarku zbieramy pieniążki tylko i wyłącznie na karmę , nie na opłat za dt i hotele :
[/COLOR]
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245101-Kup-ziarenko-karmy-dla-podopiecznych-Amicus-canis-!!!Do-15-07?p=21049834#post21049834[/URL][/CENTER]

Posted (edited)

Poproszę o potwierdzenie jak dojdą pieniążki na bazarku to na splatę długu w hotelu - 36,60 zł.
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/244146-Ogromny-bazar-ciuszkowy-dla-Amicus-Canis-i-Mirona-do-21-06-g-21-00/page14"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...g-21-00/page14[/URL]

I na leczenie Mirona 43,50 zł.
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244407-Naprasowywane-pieski-pomagają-Mironowi-do-28-06-2013-r-do-godz-21-00/page3[/url]

Edited by ocelot
  • 3 weeks later...
Posted

I jeszcze tej

I wysyłam kasę z tego bazarku
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/244400-Psio-koci-i-czlowieczy-bazarek-dla-Amicus-Canis-do-28-06-g-21-00/page3"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...-g-21-00/page3[/URL]

  • 4 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...