Jump to content
Dogomania

Pies, kot i kobylaste, czyli Nestor Wielki i przyjaciele :)


despera

Recommended Posts

  • Replies 3.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Wiq, ani słowa o farmie, czeka mnie poprawka niedługo:/ a jutro parazyty, a pojutrze choroby owadów użytkowych, a na wtorek seminarium z farmy musze zrobić:/ jedyne pozytywne to to że w czwartek przyszły mamy połowinki:cool3: A właśnie, czy skrócenie studiów na rzecz stażu to wymysł "góry" czy tylko naszej szanownej uczelni?:roll:
Asiaczku, Nes jest mistrzem dziwacznych pozycji, czasami się zastanawiam jak on się wysypia:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

heh, ja jutro farma, diagnostyka, w czw wyglaszam referat z ochrony radiologicznej pasz (oczywiscie jeszcze nietknięty:P), w piątek parchy i apy, hurra;D i można przez weekend uczyć się na koło z futerek i kolejne odpytki :)
moi mają też jakoś niedługo półmetek ;)
tzn jak skrócenie? że na VI roku tylko praktyka? tak chyba wszyscy mają

Link to comment
Share on other sites

no nie wiem, jak to urządzą, bo przecież od IV roku mamy zaczynać już bloki, czyli choroby poszczególnych gatunków.
z tego co zrozumiałam, przez następny semestr? rok? ma być tylko bydło ;)
parchy to parazyty ;)
my mamy teraz i pszczółki, i futerka :) plus ochrona zdrowia publicznego :);D

Link to comment
Share on other sites

Tiaaa, "bomby":evil_lol: My teraz jeszcze mamy cudowny przedmiot pt "diagnozowanie chorób w stadzie świń" o którego istnieniu nie wiedzą panie z dziekanatu:diabloti: Wiesz co, ja wprawdzie się nie orientuję jakoś szczególnie w planie, ale u nas chyba nie ma bloków... Chyba że się coś zmieni jak to się cały czas dzieje:roll: Ja uciekam do robali, muszę "trochę" dopracować szczególy... I nauczyć się jakoś nazwy mojego ulubieńca, Macracanthorhynchus hirudinaceus:grab:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='despera']Wiq, ani słowa o farmie, czeka mnie poprawka niedługo:/ a jutro parazyty, a pojutrze choroby owadów użytkowych, a na wtorek seminarium z farmy musze zrobić:/ jedyne pozytywne to to że w czwartek przyszły mamy połowinki:cool3: A właśnie, czy skrócenie studiów na rzecz stażu to wymysł "góry" czy tylko naszej szanownej uczelni?:roll:
Asiaczku, Nes jest mistrzem dziwacznych pozycji, czasami się zastanawiam jak on się wysypia:evil_lol:[/QUOTE]
O, rany, jaki zapchany plan zajęć...

A co to sa "połowinki"?

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Witam
wspolczuje tego natloku nauki[ ale kazdy kiedys .... to i wy przez to przejdziecie czego wam serdecznie zycze]

a ja se chcialam wrocic i moze troche odwrocic twoje mysli , do koniskow i opowiastek o nich, wiesz sama ze na temat koni, psow , kotow itd itp mozna snuc opowiesci w nieskonczonosc.
Masz racje kazde zwierze ma swoj wlasny charakter mimo wychowania i warunkow , ksztaltuja sie mimo wszystko same albo uwarunkowane gentycznie.
chcialam opowiedziec ciutke o Immerze , to byl piekny gniady walach ale wyjatkowo wrazliwy na owady, ino jego strasznie zawsze zarly gzy, meszka i wsio co moze kunia pokasac, zawsze mial ogromniaste bable i zawsze pierwszy lecial do stajni jak byla plaga meszki i juz nie mogl wytrzymac na psatwisku. ale nie to bylo w nim fascynujace, to bylo konisko mezne i wytrwale ale tez niesamowicie romantyczne , potrafil podczas terenu stanac i obserwowac motylka, albo podejsc do kwiatka by go powachac i poogladac z bliska i co bylo najsmieszniejsze to uwielbial stac obok pastwiska!!!!
wszystkie kunie byli po jednej stronie plota a on stal se po drugiej, nie uciekal , nie chodzil na wycieczki ale stal i pasl sie po drugiej stronie, zawsze znalazl se takie miejsce by mogl na kolanach przejsc pod zerdziami i stal obok
nie potrafilam tego wyjasnic czemu on to robi

Link to comment
Share on other sites

Asiaczku, połowinki tudzież półmetek to "impreza" z okazji dobrnięcia do połowy(mniej więcej;)) studiów
Doginko, niestety tak... i do tego 600 leków na farmakologię, nazwy i właściwości, co jeszcze bardziej mnie boli:placz:
Tekla, faktycznie ciekawy konik;) moja Klucha jak była mała to zaprzyjaźniała się z cielakami zza płotu, ale nie wyłaziła do nich-to one ją odwiedzały:razz:

Na szczęście na moim cud-kolokwium nie było pytania o mojego ulubieńca;) Za to na pytanie "jak prosiaczek może zarazić się płucniakiem" napisałam, że musi zjeść "dżdżowniczkę", myślicie że się nie obrażą?:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Za to na pytanie "jak prosiaczek może zarazić się płucniakiem" napisałam, że musi zjeść "dżdżowniczkę", myślicie że się nie obrażą?[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/evil_lol.gif[/IMG][/QUOTE]
hahahaha padłam!!!!!!!! :D

Link to comment
Share on other sites

Wiq, mój pierwszy koń, Wiger, raz zrobił myk że przegalopował pod drągiem który miał mu zagrodzić drogę... po prostu się schylił, fakt, drąg wisiał wysoko:evil_lol: A w szkółce westowej, zanim zaczęłam tam jeździć, był ogierek KP który też zwiewał pod płotem:razz:

Kilk fotek nie-Nesowych
:diabloti:
[IMG]http://i43.tinypic.com/11ru5ns.jpg[/IMG]

kot-dachowiec:lol:
[IMG]http://i42.tinypic.com/15x9tzm.jpg[/IMG]

wiewióra w Łazienkach
[IMG]http://i44.tinypic.com/15fgi2e.jpg[/IMG]

gluty:cool3:
[IMG]http://i44.tinypic.com/9h8lzo.jpg[/IMG]

i coś, co o mało nie przyprawiło mnie o jakiś zawal... zjawa w stodole:crazyeye::evil_lol:
[IMG]http://i42.tinypic.com/izvk7b.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='despera']Ooo kto nas odwiedził:multi:[/QUOTE]
Ja jestem tu zawsze, tylko często cichutko, bo jak nie mam nic mądrego do powiedzenia, to milczę:lol:


Smaczna była kocia zupa?:hmmmm::roflt:
[url]http://i43.tinypic.com/11ru5ns.jpg[/url]

Qrcze, pierwszy raz widzę wiewióra z pałką:crazyeye::lol:
[url]http://i44.tinypic.com/15fgi2e.jpg[/url]

Link to comment
Share on other sites

super foteczki , wiewior dal tak blisko podejsc do sie ?

co do stresu to moge sprobowac opowiedziec jak to pewnego razu mnie sie bardzo mocno koniska zestresowaly.
Luna [ taka ogromna, laski pomiarowej zabraklo wiec grubo powyze170cm] i jedna z najpierwszych wiec sie poczuwala jako licowka zobaczyla jak z nad rzeki idzie sciana bialego czegos i powoli pozera jej pastwisko, zwolala reszte stada i postanowily bronic swego terenu przed tym czyms dziwacznym, a to byla naprawde rowno obcieta sciana bardzo gestej mgly [ nie czesto sie widzi takie zjawisko] kuniska postawily sie w stan alarmu bojowego i wyprawialy rozniste rzeczy przed ta mgla , i gdybym nie wiedziala ze normalnie s abrdzo spokojne i nie agresywne to sama zaczelabym sie ich bac[ nic dziwnego ze do tych potforof filmowych uzyli czaszki wscieklego konia jako modelu] walenie koputami szczerzenie wszystkich zebiskow , lawa trwaly na posterunku, odglosy tyz byly straszliwe i po kawaleczku oddawaly pole ale nie bez wielkiej walki duchowej az w koncu poddaly sie i wpadly do stajni bo to juz byl ostatni bastion a ja zamknelam drzwi i sie pouspokajaly. widok tych walczacych z mgla koni do konca zycia bede miala przed oczami, ciezko jest to opowiedziec tak by mozna sobie to wyobrazic ale ta wspolpraca miedzy nimi i ta determinacja byly godne pdziwu, potem pare razy jeszcze widzialam jak zwieraja szyki przed obcymi ludzmi probujacymi wejsc na ich pastwiska , ale wtedy juz wystarczylo ze zebraly sie w lawe i szyly wolna na ludzia-intruza bez tej calej dramaturgi jaka pokazaly przy mgle.
stres mialy wtedy przeogromny ,bo dosc dlugo je uspokajalam w boksach ale dalimy rade .

Link to comment
Share on other sites

Cześć:) Tekla, opowiadanie o koniskach niesamowite! A wiewióry w Łazienkach są regularnie dokarmiane przez ludzi, więc się nie boją;)
Korzystając z pięknej pogody i chwilowego(?) totalnego wstrętu do nauki, wybrałam się na Pola Mokotowskie:) Było pięknie, ciepło i naprawdę odpoczęłam od tego wszystkiego... To nic, że w jedną stronę podróżowałam ponad godzinę, większość pieszo, ale było warto:cool3: Tyle psiaków, nawet był sznup olbrzym-aż mi się tęskno zrobiło:placz: Choć Nes by zwariował w takim tłumie psów:evil_lol:

siwe wrony są dla mnie jakby symbolem fauny warszawskiej, u nas jest ich jak na lekarstwo, a tutaj całe mnóstwo
[IMG]http://i39.tinypic.com/14nlc2w.jpg[/IMG]

publiczny mezalians:diabloti:
[IMG]http://i42.tinypic.com/2a4uy5w.jpg[/IMG]

a takie cudo wypatrzyłam w drodze powrotnej:loveu:
[IMG]http://i44.tinypic.com/14o12u.jpg[/IMG]

i Nes, cobyście nie zapomniały czyja to galeria;) [SIZE=1][mam nadzieję że jeszcze nie wstawiałam tego zdjęcia, już się pogubiłam][/SIZE]
[IMG]http://i43.tinypic.com/24qnu2q.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...