Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Malutka Foksia czeka, by ktoś ją pokochał!


[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zbiorczy wątek linków, do wątków psów ze Schroniska w Mielcu:[/SIZE][/FONT]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=4905316#post4905316"][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#800080]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=4905316#post4905316[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT='Times New Roman']Zapraszam do odwiedzania piesków![/FONT]

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[FONT=Times New Roman][SIZE=4]Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale może załóżmy skarpetę dla Foksi. Może znajdzie się w Mielcu ktoś , kto zechce pomóc w „resocjalizacji” Foksi.:cool3: Jak panienka troszkę się oswoi i przestanie pokazywać ząbki , to będzie miała większe szanse na adopcję. W tej chwili żaden przeciętny śmiertelnik, nie zechce jej zabrać mając do wyboru pięćset innych psów garnących się do człowieka.:shake: A może ktoś ma inny pomysł? [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=4] [/SIZE][/FONT]

Posted

Romku,
gdyby to byla Warszawa to moze by sie udalo, ale to Mielec. Nie ma szans na znalezienie chetnych do pomocy, jedynie gimnazjalisci z gimn. nr 2, m.in. Ola, Ania, Ania 2. Ale nie wiem, czy p.kierownik sie zgodzi na nieletnich, bo to w koncu trudny przypadek.

Moja corka Ulka zostala pogryziona w ubieglym roku przez duzego psa podczas robienia zdjec do strony i od tej pory p.kierownik jest bardzo wrazliwy na tym punkcie. Zreszta zawsze byl.

Posted

[SIZE=3]Świetnie rozumiem temat, w Zamościu też jest bardzo ciężko z pomocą! Nie możemy jej zabrać do siebie i nie mam pomysłu jek jej pomóc![/SIZE] :-(

Posted

Właśnie to, o czym pisze Romek bardzo mnie smuci...Nikt nie weżmie psa z problemami jak ma tyle piesków do wyboru bez problemów...Ludzie są bardzo wygodni...W głowę zachodzę jak jej ten dom znależć...:placz::placz::placz:

Posted

[quote name='malagos']Jak to kto!
Ja!:loveu:

Jak tyklo dom znajdą jamniczki matka z córką, pomyslimy o transporcie!:cool3:[/quote]

Naprawde???? Kochana jestes!!!

Jak potrzebujesz jakies ogloszonka dla Jamnisiek to daj cynka...;)

Posted

Wczoraj byliśmy w lecznicy w Ostrołęce z Figunią do sterylizacji. W gabinecie obok kobitka strzygła i czesała kota, bo tam jest taki salon piekności dla psów i kotów. I mój mąż zapytał, czy przyjmą małą sunię na ostrzyżenie, ale nie wie jeszcze kiedy, bo nadal tkwi w schronisku. No, czy my jesteśmy całkiem normalni :razz: Jasne, ze przyjmą, bez umawiania terminu doprowadza ją nam do "użytku" :loveu:

Posted

[quote name='mulinka']Malagos :buzi:
podaj proszę wątek do jamniczek, im szybciej znajda domki tym szybciej Foksia trafi do was :)[/quote]


Oto one:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=57797[/URL]
Młodsza, Figa, miała sterylizację w środę. Zdjecie szwów będzie w sobotę za tydzień i mozna je brać! Są nadal pod opieką stowarzyszenia "Niechciane zapomniane" z Łodzi.
Najlepiej, gdyby dom znalazł sie w Łodzi lub Warszawie, to ode mnie nie daleko, i dużo osób z dogo do kontroli domku! Tak są cudowne te jamniory, ze nie wiem, jak je oddam...Ale dom musi być super pod każdym względem!

Posted

Nie wiem... ale cos sie moze święci...

Wczoraj dostalam e-mail w sprawie Foksi od niejakiej Pani Dominiki. Pani wypatrzyla Foksie w Alegratka i pytala czy Foksia jest nadal w schronisku... Odpisalam ze tak... A Pani w tej chwili mi odpisala pytajac w jakich godzinach jest otwarte schronisko... Podam jej ta informacje i przy okazji podptam o cos wiecej...:cool3:

Posted

Sabinko, to cudowna wiadomość! Tu potrzeba ciepłej, spokojnej osoby, by przekonać do siebie sunię, oswoić od nowa, nauczyć zycia z człowiekiem...
Bardzo się cieszę, ze komuś Foksia się spodobała, nie tylko mnie!

Posted

Sabinko, moze napisz tej pani, zeby sie uzbroila w wyjatkowa cierpliwosc
i moze jakies leki na uspokojenie dla suni np. Sedalin, gdyby chciala ja jednak adoptowac i transportowac do nowego domu (nie wiem jak daleko, ale sunia moze miec klopoty w aucie).

Posted

Trzeba wielkiego zacięcia i uporu a przede wszystkim ogromnej miłości żeby wziąć Foksię...Boję się, że kobieta da za wygraną jak zobaczy rzeczywistość..."Z ok. sześciuset psów które tam są i które pragną kontaktu z człowiekiem ciężko jest wziąć akurat takiego z problemami emocjonalnymi..." :placz::placz::placz:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...