Jump to content
Dogomania

Maja i szczur Milka [*]


334maja

Recommended Posts

  • 1 month later...
  • Replies 172
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 1 month later...
  • 3 weeks later...
  • 2 months later...

No i znowu nas nie było :oops:
Ale mamy za to filmik! Można zobaczyć szczylka-Majkylka śmiesznie wykonującego swoje pierwsze komendy i dorosłego Majkelusa, który umie troszkę więcej :p

[video=youtube;UPuPSk0nVac]http://www.youtube.com/watch?v=UPuPSk0nVac[/video]

Edited by 334maja
Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

I znowu nas nie było :oops: No to tak w skrócie.
Przez ponad pół lipca nic szczególnego nie robiłyśmy, chodziłyśmy trochę nad jezioro (dopóki nie ustawili nagle znaku z zakazem wprowadzania psów :angryy:) i trochę trenowałyśmy.
Tutaj dwa zaległe filmiki, które mówią trochę jak spędziłyśmy ten czas:

[video=youtube;oz9jqcKsWJY]http://www.youtube.com/watch?v=oz9jqcKsWJY[/video]
[video=youtube;mi0dZVCgikg]http://www.youtube.com/watch?v=mi0dZVCgikg[/video]

W środę 24 lipca pojechałam z Majkeliną do Wałcza na ok. 1,5 tygodnia, gdzie spotkałyśmy się m.in. z Alicją i jej borderką Weną. Miałyśmy też okazję poagilitować na czymś bardziej profesjonalnym ;) Niestety Maja nie bardzo polubiła Wenę i trochę ją obszczekała. Dostawała też głupawek, biegała w kółko, wskakiwała do wody, ale cud, że w ogóle chciała wykonać jakiekolwiek sztuczki - zwykle mnie olewała i nie miała na nic ochoty, więc za to ma plus. Przy okazji Ala porobiła Majkelince genialne zdjęcia ;)

[IMG]http://www.psy.pl/gfx/psy/pl/myspaceprofile/95/11703/1600376555.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.psy.pl/gfx/psy/pl/myspaceprofile/95/11703/2047113606.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.psy.pl/gfx/psy/pl/myspaceprofile/95/11703/1417465830.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.psy.pl/gfx/psy/pl/myspaceprofile/95/11703/390161353.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.psy.pl/gfx/psy/pl/myspaceprofile/95/11703/1104862785.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.psy.pl/gfx/psy/pl/myspaceprofile/95/11703/1600604966.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.psy.pl/gfx/psy/pl/myspaceprofile/95/11703/754139229.jpg[/IMG]

Z mniej przyjemnych wiadomości - od jakiegoś Milce (mój szczur) zaczęło ropieć lewe oczko i krwawić z noska. Ogólnie lewa strona pyszczka wyglądała na powiększoną, na dodatek szczur miał problemy z oddychaniem.
W poniedziałek pojechałam z nią do pani weterynarz (która kilka lat temu uratowała cudem Majkelinkę). Okazało się, że Milunia ma zapalenie zatok i być może już zapalenie płuc z tego co zrozumiałam. Dostała dwa zastrzyki i zakropiono jej oczko. Pani ostrzegła nas, że szczur po nich może dostać wstrząsu i umrzeć, ale są one konieczne, bo w przeciwnym razie zdrowie szczurka zacznie się pogarszać z każdym dniem, a potem się udusi...
Na koniec pani weterynarz wygłaskała Milunię i nie chciała żadnych pieniędzy (!), powiedziała tylko, że jeżeli szczurek przeżyje mamy przyjechać w czwartek.
Uwielbiam tą weterynarz, ma świetne podejście do zwierząt i widać, że kocha to co robi. Jestem jej ogromnie wdzięczna za to, że kilka lat temu wyleczyła Maję, a teraz ratuje mojego drugiego zwierzaka! :)
Na chwilę obecną z Milką jest dobrze, jest żywsza i wydaje mi się, że lepiej jej się oddycha. Oczko codziennie przemywamy herbatą, a jutro znów do weta.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']Ależ Wy pracowite :) Fajnie spędzacie wakacje, podoba mi się :)
[/QUOTE]

To tylko pozory - filmiki z początku wakacji :eviltong: Teraz to tak gorąco, że strach z domu wychodzić. Tyle było planów, tyle miałyśmy poćwiczyć w te wakacji, a tu nic z tego. Psu w taką pogodę też się nic nie chce. No nic czekamy na jakieś ochłodzenie...

Dzisiaj byłam z Milką i Mają przy okazji u weta. Ze szczurem lepiej, dziś już tylko jeden zastrzyk i mamy z głowy na kolejne 5 dni.
Majkelina natomiast dostała zastrzyk antykoncepcyjny. Tyle razy powtarzam mamie, żeby zrobić sterylkę i będzie z głowy (i psu lepiej na zdrowie!) to nie, ciągle to przekładamy :roll:

Link to comment
Share on other sites

E, to mogłaś tych pozorów nie psuć 8) Ano, nie dziwię się, że się Wam nie chcę. Komu by się chciało? :PPP Mój dzisiaj miał dwie sesje szkoleniowe, ale ledwo myśleliśmy, więc dałam sobie spokój ;]

Cieszę się, że ze szczurzycą lepiej. Jak do niej odnosi się Maja?
A rodzice to inny przypadek... moi na szczęście wiedzą, że sterylka jest potrzebna, gorzej u mnie z babcią i dzisiaj się obraziła na mnie, że zrobię jutro kotce krzywdę, ale się z tym pogodziłam :lol: Tak czy inaczej myślę, że możesz jeszcze próbować z Mamą porozmawiać, może zaproś ją na wizytę do weta i poproś weta, by przy Twojej Mamie opowiedział jakie są komplikacje podawanie antykoncepcji i dlaczego warto wysterylizować? Może jak się Ciebie nie słucha, to posłucha weta? ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...