asiuniab Posted September 13, 2012 Share Posted September 13, 2012 [quote name='Emiś'] Wiem, że macie tam kupę roboty, ale jeśli poświęcicie chociaż te 5 minut, które normalnie byłyby przeznaczone na spacer z nią, to po jakimś czasie powinno być widać efekty. Jeśli nie znajdzie się DT, albo nie pojedzie do hoteliku, gdzie będzie się z nią pracować, to ona w takim stanie nie ma szans na adopcję, bo kto weźmie psa, którego nie da się wyciągnąć z kojca? A tak, jeśli ten lęk uda się przełamać, to może uda się od razu do DS ją wysłać.[/QUOTE] emiś bardzo pięknie to napisałaś, to jest sedno sprawy, w takim stanie Nanga nie ma szans; Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted September 13, 2012 Share Posted September 13, 2012 Tylko czy ona nie ugryzie przy próbie wyciągnięcia jej na siłe? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 13, 2012 Share Posted September 13, 2012 Ona się boi, dlatego nie wychodzi... Boże jak jej pomóc...:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted September 14, 2012 Share Posted September 14, 2012 matko Ona sama sobie nie poradzi, człowiek musi Jej pomóc, ale jak to zrobić???? i te cholerne Mysłowice wiszą w powietrzu:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Avilia Posted September 14, 2012 Share Posted September 14, 2012 [quote name='asiuniab']matko Ona sama sobie nie poradzi, człowiek musi Jej pomóc, ale jak to zrobić???? i te cholerne Mysłowice wiszą w powietrzu:([/QUOTE] Niestety my przy tylu psach nie mamy czasu na pracę z nią.Na te 5 min dziennie możemy sobie pozwolić,ale dla niej to stanowczo za mało.Do tego Mysłowice...Mamy już 17 psów,a boksów tylko 11! Jest totalne przepełnienie!Do tego praktycznie same samce,jak pracownicy zaczną łączyć psy (a mogą być do tego zmuszeni z braku miejsc) to mogą zacząć się pogryzienia.Jest bardzo źle... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted September 16, 2012 Share Posted September 16, 2012 Ja już nie mam pomysłu jak pomóc :( ciężko z kasą wszędzie :( adopcje stoją :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted September 17, 2012 Author Share Posted September 17, 2012 [quote name='__Lara']adopcje stoją :([/QUOTE][I]I to właśnie jest najgorsze - adopcje stoją...[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 Mimo końca wakacji.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Avilia Posted September 18, 2012 Share Posted September 18, 2012 [quote name='__Lara']Mimo końca wakacji....[/QUOTE] Niedługo będzie zima...nawet nie chcę myśleć o kolejnej zimie psów w Punkcie!:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted September 19, 2012 Share Posted September 19, 2012 [quote name='Avilia']Niedługo będzie zima...nawet nie chcę myśleć o kolejnej zimie psów w Punkcie!:([/QUOTE] Ja też! Trzeba coś zrobić żeby im cieplej tam było! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted September 22, 2012 Share Posted September 22, 2012 a czy Nanga robi jakieś postępy w kwestii zaprzyjaźniania się ze smyczą? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted October 3, 2012 Share Posted October 3, 2012 Co u pięknej? Da radę zrobić fotki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Avilia Posted October 4, 2012 Share Posted October 4, 2012 W sobotę postaramy się dostać w dzień do Punktu to porobimy fotki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emiś Posted October 4, 2012 Share Posted October 4, 2012 Czyli dziewczyna wychodzi? Oswoiłyście ją ze smyczą? Super! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Avilia Posted October 4, 2012 Share Posted October 4, 2012 [quote name='Emiś']Czyli dziewczyna wychodzi? Oswoiłyście ją ze smyczą? Super![/QUOTE] Oj nie ;) Tak daleko nie zaszłyśmy, ale przesiadujemy u niej w kojcu z obrożą i smyczą. Dotykamy ją nimi. Niestety nadal chowa się do budy ale nie protestuje tak bardzo przy dotykaniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lobaria Posted October 4, 2012 Share Posted October 4, 2012 [quote name='Avilia']Oj nie ;) Tak daleko nie zaszłyśmy, ale przesiadujemy u niej w kojcu z obrożą i smyczą. Dotykamy ją nimi. Niestety nadal chowa się do budy ale nie protestuje tak bardzo przy dotykaniu.[/QUOTE] Może uzbieramy deklaracje i Michelle by się zgodziła wziąć ... Najlepiej byłoby u Liliany / tam, gdzie jest Laki, ale drożej no i transport... Trzymam kciuki za zdjęcia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted October 7, 2012 Share Posted October 7, 2012 Oby Wam się udało porobić te zdjęcia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Avilia Posted October 7, 2012 Share Posted October 7, 2012 Niestety padł nam aparat, ale za to udało nam się przenieść Nangę na wybieg otwarty :) Tam będzie łatwiej nam z nia pracować niż w kojcu. No i zdjęcia też będą lepsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted October 8, 2012 Author Share Posted October 8, 2012 [quote name='Avilia']Niestety padł nam aparat, ale za to udało nam się przenieść Nangę na wybieg otwarty :) Tam będzie łatwiej nam z nia pracować niż w kojcu. No i zdjęcia też będą lepsze.[/QUOTE][I]I ruch Jej dobrze zrobi :P[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Avilia Posted October 8, 2012 Share Posted October 8, 2012 [quote name='Klaudus__'][I]I ruch Jej dobrze zrobi :P[/I][/QUOTE] Oj tak! Trochę się jej przytyło przez to ciągłe siedzienie w kojcu...Jak biegała po wybiegu i weszła między ogrodzenie, a budy bałam się, że będzie trzeba ją nasmarować masłem jak się pomiędzy zaklinuje :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted October 8, 2012 Author Share Posted October 8, 2012 [quote name='Avilia']ak biegała po wybiegu i weszła między ogrodzenie, a budy bałam się, że będzie trzeba ją nasmarować masłem jak się pomiędzy zaklinuje :P[/QUOTE][I]Hahahahahahaha skąd masło byśmy wzięły?? :o[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Avilia Posted October 21, 2012 Share Posted October 21, 2012 Cisza...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 9, 2012 Share Posted November 9, 2012 Jestem u suni , czy trochę śmielsza? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 9, 2012 Share Posted November 9, 2012 Do góry malutka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Avilia Posted November 9, 2012 Share Posted November 9, 2012 [quote name='ewu']Jestem u suni , czy trochę śmielsza?[/QUOTE] Nie jest tak źle jak na początku ale nie rewelacyjnie... Sunię musiał ktoś naprawdę skrzywdzić. Do tego zauważyłyśmy guza na brzuchu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.