Lucyna:) Posted September 11, 2012 Share Posted September 11, 2012 Moris : ten mój Pan jest tak samo szalony jak ja :loveu: i za to kocham go nad życie i za to że z ręki można mu pić tez go kocham[IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/1601/3ae333c96172c297med.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna:) Posted September 11, 2012 Share Posted September 11, 2012 (edited) [COLOR=#0000ff]Moris[/COLOR]: z misiem w zębach wspominamy [COLOR=#0000ff]Panią Mirę[/COLOR],( i jej Borków i Norkę) dobrą Marzycielkę, która wierzyć chce, że świat jest pełen dobrych domów które mogą[IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1535/387a088680a69e0fmed.jpg[/IMG][/URL][/IMG] pomieścić jej "czterołapnych" przyjaciół Edited September 11, 2012 by Lucyna:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna:) Posted September 11, 2012 Share Posted September 11, 2012 [COLOR=#0000ff]Moris[/COLOR] : psie buziaki :loveu: przesyłam dla Pani Eli, prezes [COLOR=#0000ff]Fundacji Kastor,[/COLOR] dziękuję jej że ma cudowny dar dobierania psiaków do ludzi i ludzi do psiaków [COLOR=#0000ff][/COLOR]:lol: Moi właściciele szaleją za mną Z.apowiedzieli wizytę u wet, a Pani Ela podpowie im kogoś kto kocha psy, wygłaszcze mnie, powie jaki jestem cudny i zajrzy w oczka przyglądając się tej opuszczonej powiece ... Mój Pan wymyślił sobie też czipowanie, tak bardzo chcą bym był przypisany tylko im (ciekawe czy on tez dadzą się naznaczyć, na razie na wszelki wypadek znaczę ich ślina od stóp po głowę) i mają tysiące pytań min. czy dobrze rosnę - wazą mnie co tydzień jak noworodka (tak to jest wylądować w domu :roll: położnej ) Także Pani Elu czekamy na tel do dobrej dr wet co ich uspokoi a mnie zagłaszcze bo pieszczoch ze mnie straszny [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/1763/f4f171b974405949med.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted September 11, 2012 Share Posted September 11, 2012 Śliczny jest Morisek :D Zapraszam na bazarek, którego dochód przeznaczony jest na spłatę długów psitulaków w hotelach: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/232141-Kolczykowe-szale%C5%84stwo!-Na-zabrza%C5%84skie-psitulaki!-Do-28-09-12-godz-20-00?p=19655463#post19655463[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mira145 Posted September 11, 2012 Share Posted September 11, 2012 :loveu::loveu:Oooooo nie!!!Co za piękne zakończenie dnia:):)!Morisku!Jesteś w czepku urodzony:loveu::Cool!: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted September 11, 2012 Author Share Posted September 11, 2012 Bosze jaki piékny! Chyba najpiékniejsze sá jednak spaniele kremowo rude :) Anioleczek jeden. Dziekujemy za przepiékne zdjécia i relacje o malym dziadzie kochanym. No Mireczko, to Twój sukces! Gratulujé! To ze Elunia wybiera najcudowniejsze domy, nie muszé przypominac ale przypomné :) nom :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 11, 2012 Share Posted September 11, 2012 [quote name='Lucyna:)'][COLOR=#0000ff]Moris[/COLOR] : psie buziaki :loveu: przesyłam dla Pani Eli, prezes [COLOR=#0000ff]Fundacji Kastor,[/COLOR] dziękuję jej że ma cudowny dar dobierania psiaków do ludzi i ludzi do psiaków :lol: Moi właściciele szaleją za mną Z.apowiedzieli wizytę u wet, a Pani Ela podpowie im kogoś kto kocha psy, wygłaszcze mnie, powie jaki jestem cudny i zajrzy w oczka przyglądając się tej opuszczonej powiece ... Mój Pan wymyślił sobie też czipowanie, tak bardzo chcą bym był przypisany tylko im (ciekawe czy on tez dadzą się naznaczyć, na razie na wszelki wypadek znaczę ich ślina od stóp po głowę) i mają tysiące pytań min. czy dobrze rosnę - wazą mnie co tydzień jak noworodka (tak to jest wylądować w domu :roll: położnej ) Także Pani Elu czekamy na tel do dobrej dr wet co ich uspokoi a mnie zagłaszcze bo pieszczoch ze mnie straszny [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/1763/f4f171b974405949med.jpg[/IMG][/URL][/IMG][/QUOTE] Morisku, śliczny psiaczku, masz super Rodzinkę, której bardzo dziękuję za wspaniałe zdjęcia i relacje :) Zaraz poślę e-maila z potrzebnymi danymi. A ja jestem wiceprezesem. Prezesem jest emilia2280 - to tak tylko gwoli ścisłości ;) [quote name='emilia2280']... To ze Elunia wybiera najcudowniejsze domy, nie muszé przypominac ale przypomné :smile: nom :smile:[/QUOTE] Wstydam się :oops: A ja muszę przypomnieć, że to zasługa św. Franciszka, którego zawsze proszę o pomoc i poradę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna:) Posted September 21, 2012 Share Posted September 21, 2012 Moris jest po wizycie u wet Małgosi , polecanej przez Panią Elę... cudowna kobieta, wybadała, wygłaskała, wychwaliła :multi: Wyszli dumni : pies i właściciel... Morisek popisywał się tym co go Marcel nauczył, rozdawał swoje uśmiechy na prawo i na lewo, na poczekalni był mocno zadziwiony, że inne psy boją się a on taki radosny, tego zrozumieć nie dał rady :shake: każdego zwierza prosił do zabawy, a tam same sztywniaki, nie to co on. Właścicielki "sztywniaków" zachwycały się że on taki śliczny, że taki radosny, że ma tyle energii i że właściciel podobny do psa :roll: eeee czy pies do właściciela ? A w gabinecie Marcel był dumny bo wszystko o co dr pytała albo co radziła było wykonywane w domu wzorowo... zaleciła tylko cierpliwość w stosunkach psio - kocich bo tego ponoć przyspieszyć się nie da Oczyska Morisa , zresztą tak jak mówiła Pani Mira to taka jego uroda, wet jeszcze się im przyglądnie ale da im raczej spokój :cool3: Za to w domu spanielek robi sobie różne zabawki z rzeczy których niby ruszać mu nie wolno :) jak się okazało jest fanem książek, półki mamy za nisko, cudnie jest bawić się też korkową mata ze stołu w kuchni, łobuz buszuje pod naszą nieobecność znosząc wszystko czym się bawi do pokoju i diablik wie że coś źle zrobił bo na zdziwienie "Moris coś ty narobił ?" sam posłusznie idzie na legowisko udając bardzo grzecznego pieska Nadmieniać nie muszę że zabawki które mu zostawiamy na naszą nieobecność też są zniesione w jedno miejsce w dużym pokoju :crazyeye: widac chłopak lubie mieć wszystkiego dużo, no powiem szczerze bardzo dużo Zastanawiam się czy jak zostaje sam w domu nie powinniśmy mu ograniczyć przestrzeń... w celu ukrócenia zainteresowań beletrystyką... A Marcel jutro ma zamiar mu upiec ciasteczka wątrobowe, nie wiem czy w nagrodę za kreatywność czy w pocieszeniu że sam musi zostać w domu na 4-5 godzin Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 22, 2012 Share Posted September 22, 2012 [quote name='Lucyna:)']Moris jest po wizycie u wet Małgosi , polecanej przez Panią Elę... cudowna kobieta, wybadała, wygłaskała, wychwaliła :multi: Wyszli dumni : pies i właściciel... ...Zastanawiam się czy jak zostaje sam w domu nie powinniśmy mu ograniczyć przestrzeń... w celu ukrócenia zainteresowań beletrystyką... A Marcel jutro ma zamiar mu upiec ciasteczka wątrobowe, nie wiem czy w nagrodę za kreatywność czy w pocieszeniu że sam musi zostać w domu na 4-5 godzin[/QUOTE] Fantastyczne wieści :) Świetnie się dobrali, super duet: Marcel - Moris - MM :loveu: Takie wiadomości utwierdzają nas w tym, że musimy robić to, co robimy. Czasem jest bardzo trudno. Brak sił, czasu, a co najgorsze, środków, ale świadomość tego, że wiele Ludzi czeka na swojego zwierzaka i bardzo wiele zwierząt czeka na swojego Ludzia, daje siłę do dalszej pracy. Dziękujemy :Rose: Będziemy wdzięczni za fotorelacje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted September 22, 2012 Author Share Posted September 22, 2012 Prawda Eluniu. Miód na serce. Moze dziada spróbowac ograniczyc do jednego pokoju, z najmniejszá ilosciá ksiázek, które mádry mlodzieniec chcialby polknác - wiedzé naturalnie ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna:) Posted September 27, 2012 Share Posted September 27, 2012 Mądrość wyczytana w książkach z pokoju Ani kazała Morisowi zaprzestać tam robić spustoszenie :) żadne nasze tłumaczenia nie pomagały, żadne fuj, fe, "nie ruszaj" "zostaw" i tak jak chciał to znajdował odpowiednią książkę do swojej kolekcji; :-o zaczęliśmy go zostawiać z pudłem kartonowym, pomysł trafił w dziesiąte, choć[IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/1769/96f6ba959ffdceb0med.jpg[/IMG][/URL][/IMG] nasz Piegus i tak czuje się winny jak poszarpie pudełko i gdy ktoś wracado domu psiak udaje niewiniątko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna:) Posted September 27, 2012 Share Posted September 27, 2012 każde nasze słowo bierze na poważnie, słucha wpatrując się swoimi oczyskami choć nochal zawsze gotowy do wywęszenia jakiejś nowej zabawy [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1804/eaa3596bfe7fba75med.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna:) Posted September 27, 2012 Share Posted September 27, 2012 ale i tak najlepsze pieszczoty/zabawy są z Panem ... bo przecież grzebień w ręce Pana to też powód do radości :multi:[IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1565/5a423830ffc33092med.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna:) Posted September 27, 2012 Share Posted September 27, 2012 [COLOR=#0000cd]Moris:[/COLOR] [COLOR=#0000cd][/COLOR]no i jeszcze Siostra mojego Pana, pieści, całuje i wpycha się na każde moje zdjęcie :lol: [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/1769/46c78b9e29ccfdfdmed.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted September 28, 2012 Author Share Posted September 28, 2012 o mamo, to jest Maly geniusz! cudowne wiesci, dziékujemy. dobrze ze uznal ze ma dosc wiedzy i pudelko teraz obrabia ;ppp Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 28, 2012 Share Posted September 28, 2012 Ależ on piękny i bardzo kochany :loveu: I Wy i on jesteście szczęściarzami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mira145 Posted September 28, 2012 Share Posted September 28, 2012 Piękny Morisku:loveu:,ale masz szczęście mieć tak wyrozumiałego pana i jego rodzinke!Może zostaw już to czytanie i zabierz się za gotowanie:evil_lol:? I znów mimo, że jestem bardzo zmęczona -uśmiecham się na Twoim wątku Morisku:) - dodajesz mi sil do tego co robie.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mira145 Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 I co tam nowego u Ciebie Morisku?;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mira145 Posted October 22, 2012 Share Posted October 22, 2012 Hahaaa!Wszystko wiem !Dalej jesteś baaardzo kochany nawet jak zjadłeś kabel od tv :o)!!!1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted October 22, 2012 Share Posted October 22, 2012 [quote name='mira145']Hahaaa!Wszystko wiem !Dalej jesteś baaardzo kochany nawet jak zjadłeś kabel od tv :o)!!!1[/QUOTE] Mireczko, ani przez moment nie pomyślałam, że mogłoby być inaczej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna:) Posted November 1, 2012 Share Posted November 1, 2012 Moris jest z nami ponad dwa miesiące, coraz to ładniejszy,wesołek szalony rozkochuje w sobie wszystkich w rodzinie i ludzi spotkanych na ulicy też, łobuzuje strasznie... wykładzina w dużym pokoju to miejsce db do zniszczeń, łózko Ani ze świeżą pościelą to legowisko, choć niedozwolone a jednak dostępne dla psa, kabel telewizora zaplątał się w zębach psich... ale jak tu Kręcidupke naszą nie kochać? zaraz przeprasza a w oczyskach ślicznych ma wytłumaczenie na każde łobuzerstwo... acha Moris to czyścioch wielki, po spacerze ładuje się sam pod prysznic i czeka aż dobre ręce doprowadzą łapki do czystości, a potem uczeszą coraz to piękniejsze futerko, a w zamian dostajemy porcja psich buziaków w nagrodę :loveu: tylko zdjęcia robi mu się bardzo trudno bo nawet jak dostaje smakołyk i Pan każde siedzieć to i tak dupcia się kręci [COLOR=#0000cd]Moris[/COLOR] : oj tam wykładzina miała dziurki , małe bo małe,a ja tylko pomogłem Pani podjąć decyzję, że czas na zmiany, łóżko Ani jest dla mnie dostępne jak mój Pan nie widzi (i oby tego nie przeczytał) do innego nie wchodzę i zależy mi na czystej pościeli, pachnącej Anią, telewizor stał za długo na przedpokoju, Pan go nie wyniósł, chciałem ja pomóc to i się kabelek nadgryzł, a jak raz wiem że nie wolno tego robić bo innych podłączonych szczególnie w pokoju Pana, tego kłębowiska przy komputerze nie ruszam i obiecałem Panu nie ruszyć [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/1615/ae91678c836819b1med.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna:) Posted November 1, 2012 Share Posted November 1, 2012 I jeszcze sprawa kota. Vito nie raczy nadal spanielusia miłością choć ciekawy jest bardzo co pies robi, pomaga mu w łobuzerstwach, albo przynajmniej asystuje, a po nich i tak cała wina spada na Morisa. Chodzą dalej innymi drogami a jak się trzeba spotkać na dole to kot ze statecznego kocurka przeistacza się w strzałę uciekającą przed psem. Vito jest z jednego dumny: pies macha łapką tak jak on to robi gdy chce dosięgnąć pazurkami jego uszów. Moris wykorzystuje ten gest gdy coś od nas chce: wyjść na spacer,gdy każde się pogłaskać, gdy czas na zabawę a ktoś z nas po prostu znieruchomiał przed TV...podchodzi macha łapką ew podrapie w rękę... [COLOR=#0000CD]Moris: [/COLOR]na kota też znajdę sposób :lol: nie boje się już jego pazurków, przynoszę mu misia jak się męczy z "kłaczkiem" pozwalam mu się napić z mojej miski, łapka macha ładnie i wtedy każdy w domu na to reaguje to i ja zacząłem :evil_lol:, dlaczego nie? jak sie tylko da to pobiegam trochę za kocurkiem ale tak ostrożnie by go nie wystraszyć bo jak szalałem to było bardzo źle i jak drapał to bolało, teraz tylko mnie straszy a ja udaję że tego nie widzę [IMG][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/645/26e051c1175938f3med.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 1, 2012 Share Posted November 1, 2012 Wspaniale się czyta Wasze opowieści :) Moris wprowadził do Waszego domu sporo zamieszania, ale wyraźnie widać, że jest mimo to bardzo kochany :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mira145 Posted November 1, 2012 Share Posted November 1, 2012 No to niezły cyrk macie w domu :evil_lol: i Morisek nie pozwala Wam się nudzić :diabloti: cudnie się czyta wasze opowieści!Szkoda ,że wciąż tak mało takich wspaniałych domków! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted November 2, 2012 Author Share Posted November 2, 2012 hahaaaaaaaaa, co ca mádry cudaczek! Uczy sie od Vito i jeszcze bure zbiera za niego, bo cwaniak kot ucieka w poré ;ppp Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.