Gezowa Posted January 28, 2013 Author Posted January 28, 2013 Witamy :) [quote name='zaba14']Tak jak Ty nigdy nie zwracałam uwagi na charty, chociaż muszę przyznać że whippety są piękne ;)[/QUOTE] Zależy dla kogo i jakie whippety :D. Ja tam wiem, ze mój zbyt piękny nie jest, ale mi to większej różnicy nie robi, bo czy zgarniałby na wystawie wszystko, czy nie - to i tak ten sam pies, który każdego ranka budzi mnie lizaniem po twarzy i dziką szajbą :lol: [quote name='marta.k9080'][URL]http://img.liczniki.org/20130123/2013_01_23_156-1358950810.jpg[/URL] koncentracja....:evil_lol:[/QUOTE] [quote name='Kaaasia'][URL]http://img.liczniki.org/20130123/2013_01_23_156-1358950810.jpg[/URL] To już podpada pod znęcanie :evil_lol:[/QUOTE] O kurcze... to jak mu kładę smaka na nos to już pod sadyzm podchodzi :diabloti:. Ciężko było zrobić to zdjęcie tamtego dnia, bo tyle się działo dookoła, nie mówiąc już o tym, że talerze i garnki hałasowały w kuchni, więc co chwilę głowę odwracał :diabloti:. Niezawodnym sposobem na skupienie na sobie uwagi psa w naszym przypadku jest... wzięcie śmierdzącego smaka do ust, tak, żeby go widział :evil_lol: [URL="http://img.liczniki.org/20130123/2013_01_23_118-1358950810.jpg"][quote name='marta.k9080']http://img.liczniki.org/20130123/2013_01_23_118-1358950810.jpg[/QUOTE][/URL][quote name='marta.k9080'] Też mamy frisbee z Dog-O-Soar :-D[/QUOTE] [quote name='Aga*Lis']My też :eviltong:[/QUOTE] No bo to jest mega :D. Wydaje się wytrzymałe (jednak whippet nie ma jakiegoś morderczo silnego zacisku szczęk), mamy je odkąd młody miał 2 miesiące i przez cały okres ząbkowania służyło jako gryzak, a nie ma nawet śladu :). Ciągle jak nowe, tylko już nie "pachnie" tak intensywnie wanilią, czego i tak nie żałujemy, bo było to na dłuższą metę nieznośne... [quote name='Sonka95']Frisbee na bok i teraz zabawa szarpakiem :evil_lol: [URL]http://img.liczniki.org/20130123/2013_01_23_123-1358950810.jpg[/URL] Szkolenie kota i psa :diabloti: [URL]http://img.liczniki.org/20130123/2013_01_21_110-1358950810.jpg[/URL][/QUOTE] Właśnie jak są mrozy to nasz spacer polega na rzucaniu aportów i na bieganiu przy nodze, bo on nie chce sam biegać, ciągle trzyma się blisko i węszy, więc szybko marznie :shake:. I to była taka standardowa zabawa w wymienny aport. Aczkolwiek nie do końca aportem mogę to nazwać, bo nie wydaje mu komendy, on po prostu za tym biegnie i wraca z tym w pysku, zanim doniesie, rzucam komendę PUŚĆ i leci następna zabawka. Nie ma nawet chwili na odpoczynek, więc chuda dupka się rozgrzewa i nie marznie. Nie mniej taka zabawa nie trwa wieki, bo jednak kiedyś się znudzi i trzeba ją przerwać zanim to nastąpi, a najlepiej w momencie, kiedy jest tak fajnie, bardzo fajnie i super :diabloti: [quote name='monisiaxp']Robi sie chłop z Aedanka :-D Moja suka miała taka samą kość, jeno że rószofffą :-D[/QUOTE] Wydaje mi się, że ostatnio zaczął tłuszczyk zrzucać... czuć, a czasami nawet widać kilka kręgów, nie wspominając o żebrach, za to ma dupkę bardziej umięśnioną. I tak przez zimę trochę spuchł, bo w bardzo mroźne dni nawet nie miał ochoty wychodzić na spacer, więc trwał on czasami tylko 30 minut i był drugi wieczorem, więc w porównaniu do tego co było wcześniej (nawet i 4h naraz) to naprawdę miał mało ruchu. Teraz idzie odwilż, więc po cichu się cieszę i mam nadzieję, że będzie już tylko na plusie (dzisiaj były 2 stopnie :multi:). No i żeby nie było smutno to jedno zdjęcie wstawię :lol: [IMG]http://img.liczniki.org/20130128/2013_01_28_184-1359379356.jpg[/IMG] Quote
Sonka95 Posted January 28, 2013 Posted January 28, 2013 U nas jak na razie odwilży nie ma , ale szykuje się jakoś w tygodniu ... :roll: Te cuudne uszyska :loveu: [url]http://img.liczniki.org/20130128/2013_01_28_184-1359379356.jpg[/url] Quote
Guest wolfheart Posted January 29, 2013 Posted January 29, 2013 [url]http://img.liczniki.org/20130128/2013_01_28_184-1359379356.jpg[/url] uszka:loveu: Quote
Gezowa Posted January 29, 2013 Author Posted January 29, 2013 No, u nas już się zaczęło. Śnieg mokry, nieprzyjemny, nogi i łapy przemoczone i przemarznięte, więc dzisiaj nie było takiego szału jak wczoraj, a nawet pojawiały się niezadowolone miny: [IMG]http://img.liczniki.org/20130129/2013_01_29_186-1359464756.jpg[/IMG] Pańcia jednak zadbała o to, żeby nawet taki brzydki dzień zakończył się udanym, aczkolwiek krótkim spacerem pełnym wysiłku psychicznego: [IMG]http://img.liczniki.org/20130129/2013_01_29_188-1359464678.jpg[/IMG] Później była super zabawa: [IMG]http://img.liczniki.org/20130129/2013_01_29_195-1359464678.jpg[/IMG] ... i dzikie bieganie: [IMG]http://img.liczniki.org/20130129/2013_01_29_196-1359464678.jpg[/IMG] Ale mimo wszystko było zbyt zimno, więc użyłem swojego uroku osobistego z prośbą o powrót do domu: [IMG]http://img.liczniki.org/20130129/2013_01_29_199-1359464678.jpg[/IMG] Quote
Gezowa Posted January 29, 2013 Author Posted January 29, 2013 c.d ... bo whippet najlepiej czuje się w ciepłym domu, na miękkiej kanapie i pod kocem, u boku ukochanego człowieka: [img]http://img.liczniki.org/20130129/2013_01_29_201-1359465077.jpg[/img] Quote
Sonka95 Posted January 29, 2013 Posted January 29, 2013 Sonia to nie lubi pogody , gdy pada deszcz i chciała szybciutko do domciu :evil_lol: W domciu najlepiej :loveu: [url]http://img.liczniki.org/20130129/2013_01_29_201-1359465077.jpg[/url] Jak śmiesznie jedno uszko postawił ;) [url]http://img.liczniki.org/20130129/2013_01_29_186-1359464756.jpg[/url] Quote
Kaaasia Posted January 29, 2013 Posted January 29, 2013 U mnie nadal był szał ciał. Zapomniałam piłki to musiałam kulki lepić i rzucać :evil_lol: Quote
Guest wolfheart Posted January 29, 2013 Posted January 29, 2013 [url]http://img.liczniki.org/20130129/2013_01_29_186-1359464756.jpg[/url] Pańciu ,a gdzie moje drugie uszko?:evil_lol: [url]http://img.liczniki.org/20130129/2013_01_29_201-1359465077.jpg[/url] słodziak,najlepsza psitulanka na dobranoc:p Quote
Gezowa Posted February 1, 2013 Author Posted February 1, 2013 My dzisiaj tak na szybko i "bezfotkowo". Śnieg stopniał, błota pełno, trochę lodu się zachowało, ale młody... gdybyście tylko widzieli jego radość, że już nie jest mu zimno w łapy :D. Poszliśmy na prawie dwugodzinny spacer, młody trochę mnie wnerwiał, bo wszystkie kupska wyszły na wierzch to on musi poskubać :mad:, ale ogólnie uważam spacer za udany. Wyszalał się, wybiegał jak nigdy, zwłaszcza, że wczoraj nie byliśmy na spacerze (taki okropny wiatr był, że młodemu nawet nie chciało się ruszyć tyłka na siku :shake:) i... jak postanowiłam tak zrobiliśmy - od dzisiaj razem biegamy :). Najpierw zaczynamy od krótkich dystansów, bo ja też jakiejś super kondycji nie mam, ale jak jutro nie będzie niespodzianki w postaci nowego śniegu to zaczniemy wydłużać nasze biegi. Powolutku, stopniowo. Przyda nam się, podobnie jak wycieczki rowerowe, ale to później... Quote
Sonka95 Posted February 1, 2013 Posted February 1, 2013 My to wczoraj byłyśmy na długim spacerku ;) Fajnie , ze razem biegacie ... ja to uwielbiam wycieczki rowerowe czekam tylko aż zacznie się wiosna :loveu: Quote
Gezowa Posted February 1, 2013 Author Posted February 1, 2013 Moja rodzicielka ostatnio wzięła się za siebie i sama wyciąga nas na spacery, ale przyznam, że nie lubię z nią chodzić, bo ona po godzinie chce do domu, a dla młodego to za krótko :). Dlatego niedługo kupię mu kaganiec (trzeba go zacząć przyzwyczajać i tak), żeby nie zbierał kupsk i mama będzie z nim wychodziła na godzinę kiedy będzie chciała, a ja będę chodziła po swojemu + bieganie :diabloti:. Oj, sporo będzie miał rozrywki facet, zwłaszcza, że później dojdzie jeszcze ten rower... :evil_lol: Zamęczę biedaka. Ale aż się chce coś robić jak nie ma tego śniegu :). Z młodym to jest tragedia wychodzić w mrozie na spacer, bo maksymalnie godzinę-półtorej wytrzyma i stęka, że zimno i do domu... Quote
Sonka95 Posted February 1, 2013 Posted February 1, 2013 Sonia to często wychodzi z moim tatą , bo on to co najmniej na godzinę wychodzi , a jak się zagada to potrafi ich nie być nawet i 2 h :crazyeye: Sonia ma kaganiec , ale nie chce go nosić , bo łapami sobie zdejmuje :diabloti: Kupy to nie tyle zjada co się tarza co jest obrzydliwe :evil_lol: Quote
Bobryna Posted February 2, 2013 Posted February 2, 2013 [url]http://img.liczniki.org/20130129/2013_01_29_188-1359464678.jpg[/url] ładnie to tak kazać pieskowi siadać na śniegu :mad: :diabloti: U na też odwilż i uważam, że to gorzej niż mróz. Czesiek jak pada/jest mokro to w ogóle nie chce iść, zapiera się osioł jeden :shake: W dodatku te wszystkie koopska na trawnikach, blee :ekmm: Quote
Gezowa Posted February 6, 2013 Author Posted February 6, 2013 U nas znowu trochę śniegu spadło, ale nie jest to jakaś ogromna ilość, więc nawet nie przeszkodził nam w spacerku w promieniach długo wyczekiwanego słońca :loveu: Ostatnio przerabiamy bunt na nowo, prawie miesiąc był spokój i teraz znowu mu odwala, ech :diabloti:. I tak się ciesze, że na chwilę obecną mamy tylko dwa problemy, z czego jeden jest dość 'whippeci'. Jedzenie kup/śmieci oraz ta przeokropna wylewność... która powinna być chyba bardziej plusem niż minusem. Każdy mi mówi, że to lepiej kiedy mam psa, który cieszy się do każdego zamiast uciekać z podkulonym ogonem w panice... Ja twierdzę, że nadmierna wylewność też nie jest ok. Plusem jest to, że on w tej chwili tylko na znajomych tak reaguje :) Mam dwa zdjęcia ze wczoraj, ale wciąż z telefonu, więc pozostaje mi tylko przeprosić za jakość: [IMG]http://img.liczniki.org/20130206/2013_02_05_205-1360160780.jpg[/IMG] [IMG]http://img.liczniki.org/20130206/2013_02_05_210-1360160780.jpg[/IMG] Straszny cyrk jest kiedy młody się zbudzi po spacerku. Zazwyczaj łapie ulubioną zabawkę i biega z nią po mieszkaniu za kotką, prosząc o rzucenie aportu :lol:. Jeszcze się niecierpliwi i wymusza darciem japy, a biedna kicia nie wie o co chodzi temu małemu idiocie więc po prostu go ignoruje :evil_lol:. "Spadaj z tym aparatem :angryy:" [IMG]http://img.liczniki.org/20130206/2013_02_06_246-1360160780.jpg[/IMG] "Pańcia, ona nie chce mi rzucić aportu, powiedz jej coś :(" [IMG]http://img.liczniki.org/20130206/2013_02_06_241-1360160780.jpg[/IMG] Moje ulubione: [IMG]http://img.liczniki.org/20130206/2013_02_06_251-1360160780.jpg[/IMG] :diabloti: Quote
Sonka95 Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 Hej :D Teraz jak śnieg stopniał całkowicie to psy mają wyżerkę :diabloti: Sonia tez coś dzisiaj chciała zjeść :evil_lol: Jakie błagalne oczka :loveu: [url]http://img.liczniki.org/20130206/2013_02_06_241-1360160780.jpg[/url] Genialne :evil_lol: [url]http://img.liczniki.org/20130206/2013_02_06_251-1360160780.jpg[/url] Quote
Guest wolfheart Posted February 6, 2013 Posted February 6, 2013 [url]http://img.liczniki.org/20130206/2013_02_06_251-1360160780.jpg[/url] słoooooooodka:loveu: Quote
Leokadia Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 Na dobra sprawę to on jest jeszcze szczeniakiem, nie można tak do końca wymagać od niego powagi. Wyrośnie z tego, jak dojrzeje i przestanie byc takim głupiutkim kochającym świat podrostkiem. Quote
Bobryna Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 [url]http://img.liczniki.org/20130206/2013_02_06_251-1360160780.jpg[/url] świetna kicia :lol: Quote
Gezowa Posted February 7, 2013 Author Posted February 7, 2013 [quote name='Sonka95']Hej :D Teraz jak śnieg stopniał całkowicie to psy mają wyżerkę :diabloti: Sonia tez coś dzisiaj chciała zjeść :evil_lol: Jakie błagalne oczka :loveu: [URL]http://img.liczniki.org/20130206/2013_02_06_241-1360160780.jpg[/URL][/QUOTE] No niestety, u nas dzisiaj każdą kupę w locie łapał... W weekend składam zamówienie na kaganiec, bo i tak muszę go zacząć przyzwyczajać do niego, więc... zdziwi się :diabloti:. Nie wiem tylko jaki kolor wziąć. Myślałam nad niebieskim albo czerwonym, bo biały kompletnie nie pasuje, a czarny będzie się zlewał z mordą :lol: [quote name='Sonka95']Genialne :evil_lol: [URL]http://img.liczniki.org/20130206/2013_02_06_251-1360160780.jpg[/URL][/QUOTE] [quote name='marta.k9080'][URL]http://img.liczniki.org/20130206/2013_02_06_251-1360160780.jpg[/URL] słoooooooodka:loveu:[/QUOTE] [quote name='Bobryna'][URL]http://img.liczniki.org/20130206/2013_02_06_251-1360160780.jpg[/URL] świetna kicia :lol:[/QUOTE] Ona tak tylko wygląda... to demon w skórze kota i wcale nie przesadzam... :p [quote name='leónowa']Na dobra sprawę to on jest jeszcze szczeniakiem, nie można tak do końca wymagać od niego powagi. Wyrośnie z tego, jak dojrzeje i przestanie byc takim głupiutkim kochającym świat podrostkiem.[/QUOTE] Właściwie to już nastolatek. Nadal głupol, chyba nawet większy niż wtedy jak był malutki. Za bardzo chyba porównuje go do whippeta koleżanki starszego o miesiąc - on taka oaza spokoju... ale na samym początku całkowicie nieufny do ludzi, jak ktoś chciał go pogłaskać to się cofał i chował. U mnie to zupełne przeciwieństwo :). No, jeszcze teraz hormony zżerają mu mózg... nikt nie mówił, że będzie łatwo. Ha, dzisiaj bez fotek i... podejrzewam, że będą dopiero w niedzielę, o ile będą. Muszę skombinować aparat na wystawę, bo rzygam tym telefonem :shake: Quote
Aga*Lis Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 Hej :smile: Ty tutaj jeździsz na treningi? [url]http://psynafali.pl/agility/?page_id=22[/url] Quote
Gezowa Posted February 7, 2013 Author Posted February 7, 2013 [quote name='Aga*Lis']Hej :smile: Ty tutaj jeździsz na treningi? [URL]http://psynafali.pl/agility/?page_id=22[/URL][/QUOTE] Hej ;). Tak, razem z [B]Nanashi[/B] :D. Z tym, że my już jakieś pół roku tam jesteśmy i niedługo wezmą nas do klubu :). Spora drużyna się robi, a ja najbardziej się cieszę z tego, że niedługo dojdzie jeden, a może nawet dwa znajome whippety :loveu: Quote
Aga*Lis Posted February 8, 2013 Posted February 8, 2013 [quote name='Gezowa']Hej ;). Tak, razem z [B]Nanashi[/B] :D. Z tym, że my już jakieś pół roku tam jesteśmy i niedługo wezmą nas do klubu :). Spora drużyna się robi, a ja najbardziej się cieszę z tego, że niedługo dojdzie jeden, a może nawet dwa znajome whippety :loveu:[/QUOTE] Fajnie :p myślałam nad treningami tam i zobaczyłam cię (a dokładniej to twojego psa) na filmiku ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.