ligea Posted March 5, 2007 Share Posted March 5, 2007 Jak w temacie. Czy szkolicie/szkoliliście swoje psy? W jakim wieku? Zastanawiam się nad tym poważnie, bo to jednak duże psisko, a wiem, że nie każdy labrador koniecznie musi być aniołkiem :evil_lol: . Poza tym u mnie będą z psem na spacer chodzic dzieciaki, czasem starsi już rodzice. Jeśli ktoś zna dobrego trenera/szkółkę w okolicach Lublina, bardzo proszę o namiary Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nefre Posted March 5, 2007 Share Posted March 5, 2007 Szkolenie należy zacząć jak najwcześniej. Oczywiscie nie jakieś długie i forsowne treningi ale początkowe króciutkie sesje z jedną komendą. Warto też zapisać się do psiego przedszkola A tak na marginesie w jakim wieku są dzieciaki i mam nadzieję że nie chcecie ich puszczać samych z labem na spacer? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ligea Posted March 5, 2007 Author Share Posted March 5, 2007 Dzieciaki są malutkie - najstarsze 7 lat, najmłodszy 8 m-cy Mam jeszcze czterolatkę i trzylatka, także mocna grupa. Dlatego między innymi pomyslałam o labradorze - do takiej gromadki potrzebny jest naprawdę kochany i przewidywalny pies. Nad tym przymiotnikiem "przewidywalny" będę pracować od samego początku. Rodzice mojego przyszłego psa są bardzo zrównoważeni i przyjaźni, mam nadzieję że połowa sukcesu już jest :) Oczywiscie spacer psa z dzieckiem tylko wspólny z osoba dorosłą, ale nie chciałabym, żeby dziecko wogóle nie mogło prowadzić psa na smyczy, bo mu ręke urwie jak kota zobaczy... Generalnie bałabym się puścić dziecko same z psem - koło nas są łąki, po których spaceruja czasem wiejskie psiulki. Ludzi się nie czepiają, ale wiadomo, jak czasem psy na siebie reagują... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
noblistka Posted March 5, 2007 Share Posted March 5, 2007 zacząć szkolić i to jak najwcześniej. Mój Nobel (lab) miał 4 miesiącej jak poszliśmy z nim na pierwsze zajęcia kurs PPP. Laby to bardzo inteligentne psy i właśnie ich inteligencja ma swoje dobre i złe strony. Czyli uczą się wielu przydatnych komend ale i uczą się co im wolno no i na ile kto mu pozwoli.:evil_lol: Potrafią wykorzystać sytuację no i wiadomo jak lab popatrzy to po prostu można się rozpłynąć...:loveu: Ile wasz cielaczek już ma?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nefre Posted March 5, 2007 Share Posted March 5, 2007 Dobrze ze zdajesz sobie spawę z tego żeby nie puszczać dzieciaków samych z psem. Dzieci w tym wieku same nie zapanują nad psem tej wielkości. U nas na osiedlu z labem chodzi około 13 letnia dziewczyna. W sumie cięzko to nazwać chodzeniem ona po prostu leci za psem a on robi z nią praktycznie co chce i ciagnie gdzie chce. Zero przyjemności z takiego spaceru. Co do szkolenia to warto zeby dzieci od początku brały tez w nim udział i wydawały polecenia psu no i oczywiscie nagradzały, zeby pies wiedział że ich należy słuchać(oczywiscie wszystko pod nadzorem dorosłych). U nas na szkolenie przyjeżdzała kobieta z malamutem, z którym podczas cwiczeń pracowała 10 latka (pies już kończył kurs) i wpatrzony był w nią jak w obrazek :) Mam nadzieję że psiak będzie ze sprawdzonej hodowli i rodzice są przebadani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ligea Posted March 5, 2007 Author Share Posted March 5, 2007 Nasz cielaczek jest jeszcze under_construction (czyli zamówiony u hodowcy :lol: ), przypuszczalnie będziemy go mieli późnym latem/wczesną jesienią, ale niewykluczone, że w maju (jeśli ktoś zrezygnuje ze szczeniaka z tego miotu). Nefre - dziękuję za podpowiedź, żeby w szkoleniu brały udział dzieci. Ja wiem, że z psem sobie poradzę (byłam jedyna osobą, której słuchał straszliwy psi zakapior :evil_lol: ), ale właśnie zalezy mi, żeby pies kochał, ale i szanował i słuchał się dzieci. Oświećcie mnie - co to jest PPP? Pies będzie pochodził z tej hodowli: [URL]http://labradory_kasi.w.interia.pl/[/URL] Bardzo mi się spodobali hodowcy i ich sposób traktowania zwierząt. Rodzice są badani, jeżdżą z sukcesami na wystawy, a przede wszystkim psy są "wykochane" w domu i bardzo zrównoważone Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Toller Posted March 5, 2007 Share Posted March 5, 2007 Szkolenie zawsze się przydaje- czy ma się dzieci, czy nie :razz: Ja, mimo że moje retrievery są o połowę mniejsze i o połowę mniej ważą, szkoliłam poprzedniego i obecnego od samego początku- najpierw zaczynając podstawy w domu, jeszcze podczas kwarantanny, potem idąc na przedszkole i PT (Pies Towarzysz). Warto! Nawet jak nie planujesz (tak jak my) sportu czy wystaw, takie szkolenie bardzo dużo wnosi i uczy- oczywiście jak ćwiczy się psem także w domu czy podczas spacerów (nie tylko na zajęciach). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
noblistka Posted March 5, 2007 Share Posted March 5, 2007 Super,że już teraz jeszcze nie posiadając pieska myslisz jak to będzie i co robić żeby było dobrze. To wam dobrze rokuje na przyszłość:p Chociaż wiem,ze pojawienie się małej kluski w domu sprawia,że przestajemy myśleć racjonalnie,ah te smutne oczy labradora:loveu: co do hodowli to najważniejszy jest charakter psa,powinnaś mieć możliwość zobaczenia obojga rodziców.Jeśli będzie to chłopak to koniecznie sprawdz czy ma dwa normalnie rozwinięte jądra,to bardzo ważne. Więc tak kurs PPP jest to kurs Podstawy Pracy z Psem organizowany w fundacji Alteri.O wiele więcej niż psie przetszkole, i znacznie różni się od pt,są to kursy na które mogą przychodzić szczeniory i dorosłe psy od.3miesięcy Swojego laba szkolę metodą klikerową i bardzo ją sobie chwalę. Tak jak było już wcześniej napisane dzieci też powinny brać udział w szkoleniu psa.No i radzę ustalić zasady jakie będą panowały jak tylko piesek znajdzie się w waszym domu np.w łóżku śpią tylko ludzie czy psy też. Niech wam sie nie wydaje,że póki pies jest mały to będzie mu wolno,a potem nie.Potem to staje się niepożądanym zachowaniem,które trzeba wyeliminować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ligea Posted March 5, 2007 Author Share Posted March 5, 2007 Poczytam sobie na spokojnie o metodach szkoleń itepe. Ja generalnie do wszystkiego lubię się dobrze przygotować, takie zboczenie zawodowe ;) Labradory rzeczywiście mnie na przykład rozwalają kompletnie :loveu:, będę musiała wszystkie resztki rozsądku uruchamiać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Weronika Posted March 5, 2007 Share Posted March 5, 2007 Oczywiście że szkolić ...zawsze i wszędzie ...w zabawie i na poważnie ...Tylko wtedy pies spełni twoje oczekiwania...Jeśli będziesz o tym pamiętała ..to spacer będzie wielką przyjemnością a nie utrapieniem.Pies lubi być szkolony ..zwłaszcza labek...on pragnie spełniać polecenia swego pana ..<oczywiście mądre polecenia> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.