ewa36 Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 Co jest zalecone w ramach zabiegów rehabilitacyjnych ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niger Posted July 17, 2012 Author Share Posted July 17, 2012 narazie trzeba go postawic na lapy-czyli pomagac mu wstawac i robic masaze... najlepiej kilka razy dziennie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewa36 Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 To proste ćwiczenia. Polecam chwytanie pod brzuchem (można podsunąć piłkę poduszkę stołek itp) i podnoszenie na przemian raz jednej łapy, raz drugiej. Ruch musi być płynny, podnosimy powoli. Zaczynamy od 5 powtórzeń na każdą łapę, to zajmuje dosłownie 2 minuty. Zobaczycie różnicę ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kakadu Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 (edited) dobrze, że trafiliście do janickiego; on patrzy realnie i nie ma tendencji do przesady w żadną stronę; mam do niego zaufanie bo naprawiał mojego psa (zresztą adoptowanego z dogo), ktorego nikt nie chcial ratować; i udalo się, a więc to było możliwe; zatem, jeśli jest jakakolwiek szansa, żeby roja uratować, to on ją dostrzeże i wykorzysta; niestety w międzylesiu nie mam nikogo, żeby go prosić o pomoc... przykro mi Edited July 18, 2012 by kakadu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niger Posted July 18, 2012 Author Share Posted July 18, 2012 dzieki ze jestescie Z Rojem od wczorajszej wizyty w Wawrze jakby lepiej. Chyba uslyszal od Pana doktora ze ma szanse i chlopak sie stara. Dostal TRAUMEEL-S 5 amp co 3 dzien INNTRAVIT B12 i COMBIVIT ze sr znieczulajacym(ten lek do kopienia w nastepnym tyg) Najgorsze jest to ze mam 0 zl Zaraz bede dzwonic po ludziach i zebrac... Z jednej strony ciesze sie ze jest dla Niego szansa a z drugiej mam juz serdecznie dosyc brak czasu(2 maluchow z ktorymi nikt na koszt psa nie chce zostac) brak kasy(bo ja nie pracuje tylko maz) a i tutaj ludzie obiecuje zlote gory a jak przyjdzie co do czego to wlasnie teraz nie maja czasu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elwira1992 Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 jestem i ja wysłałam wiadomość na tablicy fb palucha i Zwierzaki w Potrzebie oni mają sporo wolonatriuszy i osób które zaglądają może się uda... ja żałuję że nie mam czasu bo bym podjeżdżała bo z Zielonki to nawet blisko pociągiem i już jestem ( ale też mam na DT psiaka i jeszcze babcia chora ) jakby było w zielonce to bym znalazła jakoś czas bo wtedy by się nie marnowało czasu na dojazd ( a tak bez autoa to trochę by się zeszło) :( trzymam kciuki i pytam się znajomych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 jeśli masz na myśli nas z dogo, to możesz liczyć głównie na wsparcie wirtualne, jakieś rzeczowe, ewentualnie finansowe, jeśli trafią się jakieś zasobniejsze dziewczyny czy bogatsi chłopcy. Fizycznie mało kto jest w stanie pojawić sie i pomóc. Zapraszam Cie do Birmy, Mimi, Tinki, Maciejki czy sierokocińca. Zobaczysz jak to jest mieć bezpłatny dom tymczasowy i niewielka grupe osób, które mogą wesprzeć dobrym słowem, podpowiedzią czy bazarkiem. Z resztą zostaję sama. Tylko 10-ka zwierząt i to problematycznych i długi w kosmos wielkie. Zresztą nie ja jedna. Jest nas kilka i wierz mi, nie jest łatwo, bo tak samo mamy rodziny, tak samo mamy problemy. Więc nie łam się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elwira1992 Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 mam nadzieję że ktoś znajdzie się żeby chociaż jeden dzień poświęcić w tygodniu bo jakby się znalazło osoby to tak żeby było zastępstwo wyznaczyć dni [IMG]http://www.owczarek.pl/forum/smileys/smiley1.gif[/IMG] a tak w ogóle można jeszcze ulicę ?? żeby tak zorientować się w której części Międzylesia to jest ? 14 dni trzeba pomagać ... teraz by trzeba było kogoś znaleźć ja może ale nie mogę zapewnić na 100 % w weekend bym mogła ( bo wtedy ktoś z rodziny ma wolne i wtedy bym mogła podjechać rowerem ) ale to dopiero okaże się bliżej week [IMG]http://www.owczarek.pl/forum/smileys/smiley5.gif[/IMG] takie niepewne wiem że to nic nie daje ale postaram się [IMG]http://www.owczarek.pl/forum/smileys/smiley1.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 Witam.Fizycznie nie pomogę,bo ze Ślaska nie dojadę.Mogę zrobić na FB wydarzenie ale muszę znać numer konta i to najlepiej fundacyjnego,bo z prywatnym mogą być kłopoty z U.S.W wydarzeniu mogę dopisać,że jest potrzebna pomoc finansowa i przy rehabilitacji ale muszę mieć dane do kontaktu oraz konkretne miejsce,gdzie dojechać."Szczegóły" ale bez tego nawet nie ma co się brać za event. P.S. Nie napisałem co najważniejsze-super,że psiak ma szansę i [COLOR=#ff8c00]weterynarka[/COLOR] niech lepiej zmieni firmę na zakład utylizacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elwira1992 Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 (edited) dałam info na stronach na fb palucha i innej organizacji jest odzew osób pytających się o szczegóły ja przekazuje info co i jak i jak coś to wpadną tutaj coś napisać jeszcze nie wiem czy to pewne bo większość myślało że to z grochowa ( bo ogłoszenie jest takie zrobione) ale jak coś mają dalej info przesłać zobaczy się co z tego wyjdzie potrzebne jest dokładne info gdzie peisek przebywa ul. itp. Edited July 18, 2012 by Elwira1992 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oliwia1 Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 Witam, Przeczytałam na fb ogłoszenie pani Grzębkowskiej Justyny o pomocy przy Roju. Zgłaszam się do pomocy. Potrzebuje tylko więcej info dot. ulicy w Miedzylesiu itp. Nie urkywam, że pracuje do 18 a co 2 dzien do 16, weekendy mam wolne. Także w weekendy mogę napewno pomagać dłuzej. Mam nadzieję, że znajdzie się jeszcze parę osób do pomocy i że Roj wyjdzie z tego:-) pozdarwiam, Oliwia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niger Posted July 18, 2012 Author Share Posted July 18, 2012 sytuacja wyglada tak- 1.PSIAK JESZCZE NA GROCHOWIE(WARSZAWA) 2. PANI Z MIEDZYLESIA WEZMIE GO DOPIERO JAK BEDZIE MIALA NA TYDZIEN PI RAZY DZRZWI USTALONY GRAFIK (KTO KIEDY PRZYJEDZIE) 3. LOKALIZACCJA W MIEDZYLESIU TO OKOLICE CENTRUM ZDROWIA DZIECKA 4.CZEKAM NA WYNIK ROZMOWY Z PANIA PREZES TOZu ODNOSNIE UDOSTEPNIENIA KONTA FUNDACJI Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika_85 Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 Ja wiem tylko tyle od Niger, że to jest międzylesie okolica Centrum Zdrowia Dziecka.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elwira1992 Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 to jak jest jeszcze na grochowie to można adres jakieś telefony ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 są też odpowiedzi z gumtree ale czekam na numery telefonów, żeby móc coś ustalać:) Osoby z Grochowa z kolei by się przydały do wyprowadzania collie...Ja podjadę do Pani w sobotę zrobić zdjęcia kolaczce. Fundacja Dr.Lucy też została powiadomiona, więc coś się zaczyna dziać również w tej sprawie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elwira1992 Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 o jakie collie chodzi ? można jakieś info lub link do wątku bo jak piesek przeniesie się do Miedzylesia osoba mieszkająca na grochowie może by się podjęła jest taka pani to mogę jej wysłać info :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 jeszcze nie ma wątku, bo nie ma zdjęć. Tutaj puściłam w międzyczasie info. Szukam chętnych tylko nie mogę się do Pani dodzwonić. To starsza, schorowana osoba. To taki odzew na ogłoszenia, że psy mamy do oddania:)) Już chyba jestem u kresu i wariuję, bo śmiać mi się chce na myśl o odzewie. Byle już więcej takich odzewów nie było.... [quote name='ludwa'] Właśnie, żeby mi nudno nie było....Zadzwoniła do mnie Pani, która zobaczyła ogłoszenie o psach do adopcji... Pani poszukuje domu dla swojej collaczki a zanim się ten dom znajdzie, to pomocy w opiece, czyli głównie spacerów. Sunia ma 9 lat...Ta sama okolica. Pani odchodzi na raka.... Ja na prawde mam już dość:([/QUOTE] [quote name='ludwa']Obiecałam Pani, że przyjadę porozmawiać i porobić zdjęcia. Ale skąd wytrzasnąć kogoś na spacery?[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika_85 Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 z ta Pani z jakiej ulicy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 Szaserów/ Wspólna Droga. Pani stara sie też sama wychodzić Najlepiej jakby znalazł się ktoś blisko i że tak ujmę "stały" w pomocy. Bo Pani się trochę obawia obcych osób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika_85 Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 jeny, rzut beretem ode mnie.... ale ja nie mam jak :/ raczej jako jakaś awaria, czy coś... ale ta Pani potrzebuje jednej osoby na stałe! Trochę sie dziwię, że sąsiedzi obojętni, chociażby jakiś dzieciak po sąsiedzku, który lubi zwierzaki, a rodzice nie pozwalają, dzieciarni mnóstwo, obok szkoła... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 Pani dokarmiała bezdomne koty,, więc ma trochę wrogów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewa36 Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 [quote name='Oliwia1']Witam, Przeczytałam na fb ogłoszenie pani Grzębkowskiej Justyny o pomocy przy Roju. Zgłaszam się do pomocy. Potrzebuje tylko więcej info dot. ulicy w Miedzylesiu itp. Nie urkywam, że pracuje do 18 a co 2 dzien do 16, weekendy mam wolne. Także w weekendy mogę napewno pomagać dłuzej. Mam nadzieję, że znajdzie się jeszcze parę osób do pomocy i że Roj wyjdzie z tego:-) pozdarwiam, Oliwia[/QUOTE] Oliwia bardzo Ci dziękuje Kochana ! Jest promyczek dla ślicznego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niger Posted July 18, 2012 Author Share Posted July 18, 2012 Wieelkieeeeee dzieeeki dla was wszystkich ale pomoc nadal pilna! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 Witam.Widzę,że nikt się nie odniósł do moich pytań :cool3: Z powyższych postów wnioskuję,że sobie radzicie ,bardzo się cieszę z uwagi na psiaka -powodzenia:cool3:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewa36 Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 [quote name='wolf122']Witam.Widzę,że nikt się nie odniósł do moich pytań :cool3: Z powyższych postów wnioskuję,że sobie radzicie ,bardzo się cieszę z uwagi na psiaka -powodzenia:cool3:.[/QUOTE] Pewnie umknęło w ferworze walki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.