sacred PIRANHA Posted December 9, 2007 Posted December 9, 2007 jaka ona sliczna!! i jaka wlochata teraz!!:):):) Quote
Czaka Posted December 9, 2007 Author Posted December 9, 2007 [FONT=System][SIZE=3]Fajnie, że się odezwałaś. Zarania wygląda ślicznie. :loveu:Wydaje mi się, że trochę urosła i złapała ciałka. Jak piszesz o jej apetycie, to tak jakbym widziała szanowną mamuśkę. :mad:[/SIZE][/FONT] [FONT=System][SIZE=3]Nie mogę napatrzeć się na to włochate pyszczydło. :lol:Pytałam Zadry kim był jej wybraniec, ale ona nie chce puścić przysłowiowej pary z pyska. [/SIZE][/FONT] [FONT=System][SIZE=3]Jeśli właśnie u Zary zaczęła jej się cieczka , to zapomnij o sterylne przed świętami. :shake: [/SIZE][/FONT][FONT=System][SIZE=3]Czy widziałaś się ostatnio z braciszkiem Zaruni? :cool3:[/SIZE][/FONT] Quote
Tola Posted December 9, 2007 Posted December 9, 2007 Ale sie zmieniła:crazyeye: Z Zadry to ona ma chyba tylko apetyt i szczekanie:evil_lol: A reszta to cały tatus:eviltong: Quote
BIANKA1 Posted December 10, 2007 Posted December 10, 2007 A która to , bo nie mogę załapać . Foksia jakaś ?:lol: Quote
Alpina Posted December 10, 2007 Posted December 10, 2007 Zarunia dzięki za zdjęcia - Uśmiałam się aż prychnęłam kawą na ekran...:evil_lol: No nie mogę...:evil_lol: Dawno nie widziałam małej i teraz ...Toż to szok...:lol: Jak zobaczyłam te "frędzelki" w koło oczu, to się o mało nie przydusiłam kawą... Zarunia, Ty powinnaś ostrzegać przed oglądaniem takich zdjęć -[SIZE=4][COLOR=Blue]Uwaga[/COLOR] NIE[/SIZE] [SIZE=4][COLOR=Blue]PIĆ ŻADNYCH PŁYNÓW -GROZI UDUSZENIEM[/COLOR][/SIZE] :eviltong: A tak na poważnie, to mała jest rozbrajająca...:evil_lol: Opinie wetów na temat najlepszej pory zrobienia sterylki są różne ... Ale ja polegam na doświadczeniu "naszgo" ( czyli Romków też) nadwornego weta Pana Piotra i on zawsze mówi ,że najlepiej zrobić po pierwszej cieczce i to nie zaraz, bo musi wszystko wrócić do normy czyli nie może być w środku opuchnięte i dopiero robić. Quote
Zarunia Posted December 10, 2007 Posted December 10, 2007 hehehehehehe jakbyście zobaczyły ją na żywo to byście dopiero się uśmiały :evil_lol: z tą siwizną wygląda naprawdę rozbrajająco i nie sposób ją pomylić z innym piesorem :evil_lol: koło oczu to i tak jej trochę podcięliśmy te kłaczki bo nic nie widziała i wchodziły jej do oczu - było to robione z latarką w nocy jak jej się trochę przysnęło bo tak to ona nie usiedzi na pooopie nawet 5 minut a już broń boże coś koło niej robić :cool3: z Brutusem już dawno się nie widzieliśmy :shake: i nawet nie wiemy co u niego słychać - pogoda nie sprzyja spacerom a jeśli chodzi o sterylkę to ulżyło mi :multi: cieszę się że dobrze zrobiliśmy czekając z tym :lol: i najprawdopodobniej tak jak mówicie zrobimy ją dopiero w styczniu pozdrawiam Quote
Zarunia Posted December 10, 2007 Posted December 10, 2007 aha... i jeszcze dodam że Zachariasz waży już 4,8 kilograma :evil_lol: wiem że to niezbyt dużo ale jak na nią to sporo bo ona w ciągłym ruchu jest :evil_lol: jak żeśmy ją brali to miała 1,2 kilograma więc na tyle miesięcy to chyba mało przytyła mąż się śmieje że z niej prawdziwa kobietka jest - dba o linię :loveu: aha... i jest potwornie zazdrosna o męża - jak się do niego przytulam to mnie gryzie i drapie a jak z nami śpi to zawsze między nami - chyba wydaje jej się że ma go na wyłączność :evil_lol: Quote
Fusica Posted December 11, 2007 Posted December 11, 2007 Ja wiem, co u Brutusa... Urosła gadzina niesamowicie i jest wyjatkowo śliczny (mam zdjęcie na telefonie ale nie potrafę go tu wrzucić :oops:). Łobuzuje strasznie ale podkręcimy gadowi śrubeczkę :evil_lol: Quote
zanzara Posted December 11, 2007 Posted December 11, 2007 Bede wolniejsza to cos napisze.Zal mi tych spacerkow z Zarunia ale pogoda do d..... i daleko:P Quote
Czaka Posted December 15, 2007 Author Posted December 15, 2007 A ja przypominam swojego czarnego diabła [IMG]http://img507.imageshack.us/img507/1226/img4314yy2.jpg[/IMG] Quote
BIANKA1 Posted December 15, 2007 Posted December 15, 2007 Ale ma minę :evil_lol: Istny diabeł tasmański :diabloti: Quote
agusiazet Posted December 23, 2007 Posted December 23, 2007 Kochani, Asiu i Romku z synkiem i zwierzakami życzę Wam, aby święta Bożego Narodzenia były szczęśliwe, radosne i rodzinne, abyście zawsze okazywali innym tyle serca, co teraz, bo takich ludzi jak Wy ze świecą szukać!!! Pozdrawiam serdecznie i myślami jestem z Wami aga z Mielca:) Quote
Czaka Posted December 23, 2007 Author Posted December 23, 2007 [FONT=System]:tree1:Z okazji Świąt Bożego Narodzenia wszystkim dogomaniakom życzymy wielu głębokich i radosnych przeżyć, wewnętrznego spokoju, wytrwałości , radości , spełnienia wszystkich marzeń oraz wszelkiej pomyślności :tree1:[/FONT] [FONT=System]Ps. Agusiu bardzo dziękujemy za piękne życzenia[/FONT] :loveu: Quote
Alpina Posted December 27, 2007 Posted December 27, 2007 [FONT=Comic Sans MS][SIZE=4][B][COLOR=Red][I] A ja Wam wszystkim życzę SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2008 ROKU! Życzeń przed Świętami nie składałam na DOGO bo miałam ogrom pracy... Ale przecież i tak wiecie, że zawsze życzę Wam z serca wszystkiego co najlepsze... [IMG]http://images33.fotosik.pl/89/6bf597f365c63fd5med.jpg[/IMG] [/I][/COLOR][/B][/SIZE][/FONT] Quote
BIANKA1 Posted December 29, 2007 Posted December 29, 2007 Jakie czynicie przygotowania do noworocznych fajerwerków ? Wilki boją się huku , czy nie ? U mnie Roki bardzo się boi , Puniek nie . Ciekawe jak zareaguje reszta stada . Quote
Czaka Posted December 29, 2007 Author Posted December 29, 2007 [quote name='BIANKA1']Jakie czynicie przygotowania do noworocznych fajerwerków ? Wilki boją się huku , czy nie ? U mnie Roki bardzo się boi , Puniek nie . Ciekawe jak zareaguje reszta stada .[/quote] [SIZE=3][FONT=Times New Roman][FONT=System]Czaka (czarna podpalana) nie boi się strzałów, Sara (to ta jasna) umiera ze strachu, a Ciapuś musi siedzieć u mnie na kolanach . Jeszcze nie wiem jak reaguje Zadra, bo to nasz pierwszy wspólny sylwester. :cool3:Zapomniałam, że jest jeszcze Fionka, ale ona też jeszcze nie miała żadnych doświadczeń w tej materii. :eviltong:Tak czy siak całe moje towarzystwo sylwestra zawsze spędza zamknięte w domu. [/FONT][/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman][FONT=System]Niestety z Ciapkiem zaczyna coś się dziać niedobrego, bo ma powiększone wszystkie węzły chłonne. :-(Kilka miesięcy temu straciłam swoją ukochaną Myszkę, nie chce mi się myśleć co mnie znowu czeka[/FONT]. :placz:[/FONT][/SIZE] Quote
agusiazet Posted December 30, 2007 Posted December 30, 2007 Biedny Ciapuś, może nic się z tego nie wykluje poważnego:( On jak pamiętam ma już coś koło 13 lat, więc jeszcze całkiem staruszkiem nie jest, ale ja też się boję, że mojemu Sonemu coś się stanie, ale niestety tak to jest i możemy tylko walczyć i wierzyć, że będzie dobrze!!! BĘDZIE NA PEWNO!!!!!!!! Quote
Czaka Posted December 30, 2007 Author Posted December 30, 2007 [quote name='agusiazet']Biedny Ciapuś, może nic się z tego nie wykluje poważnego:( On jak pamiętam ma już coś koło 13 lat, więc jeszcze całkiem staruszkiem nie jest, ale ja też się boję, że mojemu Sonemu coś się stanie, ale niestety tak to jest i możemy tylko walczyć i wierzyć, że będzie dobrze!!! BĘDZIE NA PEWNO!!!!!!!![/quote] Ja Ciapusia mam już 10 lat, jak go zabierałam, to weta wtedy określił jego wiek na ok 10 lat (ale ja myślę, że to dlatego , że Ciapuś był strasznie zmarnowany). Ostatnio rozmawiałam z naszym wetem, który teraz leczy Ciapka i on też mi powiedział, że 20 lat pewnie chłopina nie ma, ale 16-18 latek to spokojnie. W młodości Ciapek robił za worek treningowy dla dzieci, które odbiły mu nerkę. Później był polany wrzątkiem, jak go zabieraliśmy, to był łysy i cały w strupach. Obecnie nie ma już ani jednego ząbka i ma duże problemy ze stawami. ja jednak mam nadzieję , że jeszcze troszkę z nami pożyje. Quote
agusiazet Posted December 31, 2007 Posted December 31, 2007 To Ciapuś już swoje przeżył. Dobrze, że teraz jest kochany. Mam nadzieje, że zwierzęta zapominają krzywdy i żyją na "bieżąco?!! [SIZE=3]Życzę Wam szczęśliwego Nowego Roku w zdrowiu, z pracą i kochanymi osobami przy boku!!![/SIZE] Quote
BIANKA1 Posted December 31, 2007 Posted December 31, 2007 [SIZE=4][COLOR=Red]Wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzy Frytka z rodziną [/COLOR][/SIZE] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img266.imageshack.us/img266/2986/imag0024md2.jpg[/IMG][/URL] Quote
Czaka Posted December 31, 2007 Author Posted December 31, 2007 Serdeczne dzięki za życzenia :loveu: My też życzymy Wam wszystkiego najlepszego, oby ten Nowy Rok nie był gorszy od minionego :BIG: Quote
Zarunia Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 Haaaj :evil_lol: Romki błagam napiszcie mi dane tego weta :evil_lol: Czas na konsultacje w sprawie sterylki. A Zarcia... hmm... chyba spoważniała po tej pierwszej cieczce :lol: Jest znacznie spokojniejsza i nie odstępuje na krok. Chociaż muszę powiedzieć że też jest bardziej waleczna bo ostatnio miała spotkanie z "koker spanielem" i co? No i tamten znieruchomiał jak ją zobaczył a Zarcia podeszła do niego powąchała mu pysk i przeszła z tyłu niego żeby go złapać za sierść na tyłku :evil_lol: Hehehehe i tamten uciekł. Taka ta nasza Zarcia teraz jest! Zuch dziewczyna! Broni swojego terytorium choć powiem szczerze że bałam się że właściciel spaniela mi coś powie ale nie.. tylko się zaśmiał i poszedł dalej :evil_lol: Pozdrawiam wszystkich! Quote
Czaka Posted January 12, 2008 Author Posted January 12, 2008 Zaraz wyślę Ci na PW numer jego komórki Quote
sacred PIRANHA Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 watek bokserki z zamoscia:( [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9312794#post9312794[/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.