DarkAngels Posted April 14, 2007 Share Posted April 14, 2007 [B][COLOR="Blue"]Fredzia w nowym domku :)[/COLOR][/B] [IMG]http://img149.imageshack.us/img149/2813/p3310004su2.jpg[/IMG] [IMG]http://img329.imageshack.us/img329/9758/p3310005eb0.jpg[/IMG] [IMG]http://img223.imageshack.us/img223/4344/p4010008sg3.jpg[/IMG] [IMG]http://img149.imageshack.us/img149/4184/p4010010gz6.jpg[/IMG] [IMG]http://img223.imageshack.us/img223/8798/p4010011nd4.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nati_92 Posted April 15, 2007 Share Posted April 15, 2007 tak jakby taka bardziej puszysta?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tkaczka Posted April 15, 2007 Share Posted April 15, 2007 bo wykąpana w szamponie ,,rozplątującym sierść":lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nati_92 Posted April 15, 2007 Share Posted April 15, 2007 a jak tam sie spisuje w domku?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patch75 Posted April 15, 2007 Share Posted April 15, 2007 badzcie cierpliwi, zal jej strasznie, napewno to troche potrwa, zeby sie zmienila:-(ktos jej musial zrobic straszna krzywde:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarkAngels Posted April 15, 2007 Share Posted April 15, 2007 Fredzia i jak tam u Ciebie? Co tam słychać? Czy nadal jesteś taka nieufna? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tkaczka Posted April 16, 2007 Share Posted April 16, 2007 Sunia pomaleńku oswaja się.Nadal musi wychodzić na smyczy. Boimy się puścić ją samą na podwórko, bo szuka okazji do zwiania. Z jedzeniem nie ma kłopotu.Je wszystko, ale tylko wtedy gdy nikt nie widzi. Podchodzi do nas,nawet kładzie się przy nogach, ale tylko wtedy kiedy ona chce.Nie podejdzie kiedy ją się woła.Najchętniej spaceruje od bramy do furtki No i boi się, bardzo boi się wszystkiego. Nadal nie ,, wydaje" żadnych dźwięków, ogon ma skulony pod siebie. Troszkę zaczyna bawić się piłeczką, to znaczy zainteresowała się,że ma coś takiego na legowisku. Zaprzyjaźniła się też z kotami i koty z nią :p Miejmy nadzieję,że wyjdzie z tego stanu.Jest o tyle lepiej,że już chodzi po mieszkaniu.Wejdzie do kuchni pod stół i przygląda się co robię. Teraz weszła za mną do pokoju na piętrze i położyła się pod biurkiem, przy którym siedzę. Długa droga jeszcze przed nami, ale będzie dobrze.Musi być.:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_i_Kropka Posted April 16, 2007 Author Share Posted April 16, 2007 Teraz będzie już tylko lepiej:lol: . Fredzia Was pokocha tak jak Wy pokochaliście ją. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarkAngels Posted April 16, 2007 Share Posted April 16, 2007 I wszystko idzie ku dobrej drodze. Fredzia pomaleńku sie oswaja. Jeszcze trochę cierpliwości :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted April 16, 2007 Share Posted April 16, 2007 Fredzia, jak widać, robi postępy i to jest najważniejsze. Będzie dobrze, tylko trochę to jeszcze potrwa zanim pozbędzie się lęku, poczuje się bezpieczna i u siebie w domu. Cieszę się, że zaprzyjaźniła się z kotami! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patch75 Posted April 16, 2007 Share Posted April 16, 2007 ona tak strasznie chowala sie w pociagu pod siedzenia, strasznie byla zestresowana:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cichociemna Posted April 23, 2007 Share Posted April 23, 2007 Trzymamy mocno kciuki.. zobaczysz, jak ona już Cię pokocha, to nigdy nie przestanie.. :) Uda wam się! A my czekamy na dalsze wieści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tkaczka Posted April 23, 2007 Share Posted April 23, 2007 Oj, bardzo opornie to idzie.Co prawda widać już trochę postępy, ale nieufna jeszcze jest bardzo. Boi się wszystkiego, nawet wiatru. Bardzo jestem ciekawa, gdzie ona była wcześniej. Żal, na prawdę bardzo mi jej żal. Nigdy jeszcze nie widziałam, tak zastraszonego, wystraszonego psa.:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tkaczka Posted April 26, 2007 Share Posted April 26, 2007 Kochani, mamy mały kroczek do przodu. Wczoraj sunia pomerdała ogonkiem na mój widok. Była z synem na podwórku , jak wracałam z pracy. Pomerdała ogonkiem i POBIEGAŁA !!!!:loveu: Do tej pory ogon miała cały czas spuszczony i podwinięty pod siebie:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia_M Posted April 26, 2007 Share Posted April 26, 2007 Brawo!:multi: Trzymam kciuki za dalsze postępy! :) Dużo zdrowia i szczęścia życzę przy okazji :) Jeszcze troszkę i psinka całkowicie Wam zaufa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarkAngels Posted April 26, 2007 Share Posted April 26, 2007 :multi: :multi: :multi: Ale się ciesze :) Już niedługo i Fredzia przekona sie do nowej rodzinki i zaufa im na zawsze :multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patch75 Posted April 26, 2007 Share Posted April 26, 2007 brawo:loveu: jeszcze troche, a bedzie juz tylko z gorki;) bedzie coraz bardziej odwazna i ufna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarkAngels Posted April 29, 2007 Share Posted April 29, 2007 Właśnie dostałem dwie nowe Fotki Fredzi. Odrazu je wstawiam. Fredzia wygląda nawet na zadowoloną. Bardzo się cieszę, że znalazła tak cudowny domek :) [IMG]http://img73.imageshack.us/img73/5476/p4270006cv5.jpg[/IMG] A tu Fredzia z wnuczką Tkaczki :) [IMG]http://img73.imageshack.us/img73/3371/p4280016nx6.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarkAngels Posted May 22, 2007 Share Posted May 22, 2007 Wstawiam nowe fotki naszej kochanej Fredzi z wnuczką Tkaczki :) Fredzia z dnia na dzień jest weselsza. No ale pokochala wnuczke :) :loveu: [IMG]http://img517.imageshack.us/img517/4964/img5558wd4.jpg[/IMG] [IMG]http://img517.imageshack.us/img517/2075/obraz025dl4.jpg[/IMG] [IMG]http://img517.imageshack.us/img517/9405/img5556ch6.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cichociemna Posted August 30, 2007 Share Posted August 30, 2007 Hej, jakies wieści o Fredzi? Co u niej słychać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarkAngels Posted August 30, 2007 Share Posted August 30, 2007 U Fredzi wszystko dobrze :) Przeklejam wiadomosc, która dostałem od jej Mamusi: "Moja sunia ma się dobrze.Co prawda śmiga przez płoty, ale wraca. Uwielbia wodę(tak jak i moja wnuczka).Mogą się taplać cały dzień. W związku z tym wystawiłam wanienkę na trawnik i sunia ma raj. Mężczyzn nadal bardzo się boi.Nawet ucieka przed ,,męskimi domownikami" Terapia trwa." A oto kilka fotek :) [IMG]http://img172.imageshack.us/img172/1128/dscf0468iq4.jpg[/IMG] [IMG]http://img339.imageshack.us/img339/3108/dscf0470rn5.jpg[/IMG] [IMG]http://img125.imageshack.us/img125/7350/dscf0471pf2.jpg[/IMG] [IMG]http://img125.imageshack.us/img125/8642/p8130009mi5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted August 30, 2007 Share Posted August 30, 2007 Fredzia w wanience wygląda cudnie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cichociemna Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Jejku jak ona wyrosła :D a jaka jest szczęśliwa :) ten podniesiony ogonek.. Widać że trafiła do wspaniałych ludzi :) :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patch75 Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 a tak ostatnio o niej myslalam;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tkaczka Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 Wasza Fredzia, a nasza Figa:loveu: ma się dobrze. Śmiga przez wszystkie płoty, nie ma dla niej przeszkody. Po kilkunastu minutach wraca. Nie jest jeszcze całkiem zdrowa, choć poprawa jest bardzo duża. ,, Obszczekuje" ludzi na ulicy, ale boi się jeszcze bardzo wielu rzeczy. Wszelkiego rodzaju ścierek, szmat.Jeżeli mam w ręce jakiś przedmiot, to zwiewa. Ucieka przed innymi domownikami, ale kiedy ma ochotę to podejdzie. Uwielbia zabawę.Może szaleć po podwórku, ale nie wolno niczym rzucać. Boi sie silnego wiatru, mocno szumiących drzew.Chowa sie wtedy w krzaki, albo ucieka do domu. Najbardziej martwią mnie te jej ucieczki przez płot. Jeżeli ma zamiar zwiać, to nic i nikt jej w tym nie przeszkodzi. Po za tym jest bardzo kochana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.