erka Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 Dzięki weszka, może ktoś w końcu ją zauważy. Tylko czekam,aż ta kobieta zadzowni i powie, że dłużej jej nie będzie trzymac i do schronu:shake: . A obiecałam jej,że taka ładna sunia z pewnościa szybko znajdzie dom...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 Piękności na pierwszą! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klusek04 Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 Podnosimy to cudo. Ona taka śliczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 Śliczna,śliczna, a nikt nie chce....:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted March 1, 2007 Author Share Posted March 1, 2007 [quote name='erka']Śliczna,śliczna, a nikt nie chce....:-([/QUOTE] No właśnie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 Podnoszę malutką! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza i Avanti Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 Malutka- gdzie twój domek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saga_86 Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 Na email odezwała się do mnie do mnie kobieta, która kocha boxerki ma już jednego w domu i chciałby towarzyszkę dla niego:roll: To pewnie jakiś rozmnażacz niestety:shake: Ale wypytywała też inna pani, mająca domek z ogródkiem zobaczymy czy mi jeszcze odpisze;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 Sunieczka pokaż się!:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lena_zet Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 dziewczyny, nie rozumiem czasami podejścia dogomaniaków. Odezwała się na wątku pani z Poznania, która oferuje tymczas i znalezienie domku wśród znajomych w Poznaniu.Została odprawiona z kwitkiem....dlaczego? Boicie się, że sunia trafi do schronu, ale na tymczas nie dacie?Bo dziewczyna nie jest "zawodową dogomaniaczką"? Co zrobicie z sunia jeśli Pani, u której teraz przebywa natychmiastowo będzie musiała się jej pozbyć?Hotelik?Dla szczeniaka?Ech..... Z drugiej strony zastanawiam się czy jakby odezwała się "stara dogomaniaczka" z Mazur oferująca tymczas to czy byście migiem nie wywoziły suni na Mazury...? Nie chciałam rozpętać żadnej wojny, poprostu czasami mnie zadziwiacie.Ot tyle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wandul 66 Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 przychylam sie do opinii leny , każdy z nas miał tu kiedyś pierwszy post!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jamos Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 :shake: też nie rozumiem, przecież padła już propozycja odpowiedzialnego tymczasu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted March 2, 2007 Author Share Posted March 2, 2007 Moim zdaniem jedyną przeszkodą była odległość do Poznania a nie to że osoba była nowa. Ja też jestem dopiero od stycznia, a Erka nie miała wątpliwości powierzyć mi psiaka na tymczas czy do transportu :) Poza tym sytuacja wtedy i na razie ciągle też nie jest dramatyczna bo suczka jest u tej pani. Jeśli sytuacja się zaogni na pewno Erka będzie szukać innego tymczasu. A póki co szukamy domku na stałe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jamos Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 więc dalej jest poszukiwany wspaniały dom dla cudnej boksereczki:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 Po pierwsze odłegłość, teraz nie mogę znaleźć transportu dla szczeniaków do Krakowa, a co dopiero mówić o Poznaniu. Po drugie, jamos piszesz, że padła propozycja "odpowiedzialnego tymczasu". Znasz ta osobę? Ja nie wiem czy odpowiedzialnego , czy nie. Po trzecie uważam ,że decyzje należy pozostawiać osobom, które wydają psiaka do adopcji, to jest ich odpowiedzialność. A mówię to na podstawie doświadczeń, bo niestety wydałam kiedyś szczeniaka osobie z dogo/ była pośredniczką/, która wydawała się ze wszech miar wiarygodna . Chyba słyszeliście o sprawie oszustki- kaśki-m. Teraz dmucham na zimne:cool1: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lena_zet Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 kurde, wiedziałam, że chodzi o brak zaufania! są ludzie z poznania, można sprawdzić domek, który sie wpisał w ten wątek.A transport, może się okazać, że szybciej znajdziecie do Poznania niż do Krakowa ;) Dobra, nie wtrącam się, tak tylko napisałam co myślę.A napisałam to po przeczytaniu, że domek, w którym jest sunia zaczyna sie denerwować i wisi nad nią chmura schroniskowego smutku.Życzę suni jak najlepiej, kocham boksery i bokseropodobne psy, a szczególnie sunie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pidzej Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 [QUOTE]Po pierwsze odłegłość, teraz nie mogę znaleźć transportu dla szczeniaków do Krakowa, a co dopiero mówić o Poznaniu. Po drugie, jamos piszesz, że padła propozycja "odpowiedzialnego tymczasu". Znasz ta osobę? Ja nie wiem czy odpowiedzialnego , czy nie. [/QUOTE] Dżej napisała, że trafiła na dogo 'przeze mnie'. Ja ją znam, a mnie kilka/naście osób z dogo też. Może to za mało:cool1: ja z nią wcześniej na ten temat rozmawiałam, i też trochę odradzałam przez odległość, bo szczeniaki szybko znajdują domy, a tu taka ładna boksiopodobna, więc tym bardziej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 No właśnie, wydawało mi się ,że taka ładna sunia szybko znajdzie domek gdzieś bliżej, wzięłam pod uwagę Twoją sugestię pidzej:cool1: . A tu owszem dzwonią dzisiaj od rana telefony, przed chwilą taki typ powiedział, że jak bardzo podobna do boksera, to"nawet" by ja mógł wziąć:cool3: . Podziękowałam "łaskawcy":razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saga_86 Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 ach te anonse:roll: może ktoś odpowiedzialny się w końcu trafi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saga_86 Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 Jakaś pani z piły się zakochała w naszej boxi, nie wiem co odpisać, bo tak daleko trochę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saga_86 Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 a teraz dostałam wiadomość od pani [URL="javascript:oknoAdresat('napisz.html?to=jolanta%4031.pl',10,10,650,540,1);"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/URL] znad morza, może ktoś się wybira w najbliższym czasie a przy okazji by ją dowiózł?;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted March 2, 2007 Author Share Posted March 2, 2007 [quote name='saga_86']a teraz dostałam wiadomość od pani [URL="http://javascript<b></b>:oknoAdresat('napisz.html?to=jolanta%4031.pl',10,10,650,540,1);"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/URL] znad morza, może ktoś się wybira w najbliższym czasie a przy okazji by ją dowiózł?;)[/quote] Odpisuję całkiem serio. Mój szwagier dość często jeździ na północ - Gdańsk, Koszalin więc jakby co :cool3: .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saga_86 Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 Weszka odpisałaś coś tej pani?;) A może znasz kogoś kto jeździ do Piły, bo mam kontakt do Piły też:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted March 2, 2007 Share Posted March 2, 2007 Domek bliżej Kielc poszukiwany!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted March 2, 2007 Author Share Posted March 2, 2007 [quote name='saga_86']Weszka odpisałaś coś tej pani?;) A może znasz kogoś kto jeździ do Piły, bo mam kontakt do Piły też:lol:[/quote] Nie odpisałam. Napisałam że to nie jest całkiem nierealne gdyby pani była pewna i sprawdzona. Ale nie wiem czy i kiedy mój szwagier by jechał. W razie czego będę dopytywać. Tak czy siak domek bliżej to zawsze lepiej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.