Harry już w pdt - bardzo potrzebuje deklaracji

[kabaja]

Ludzie wymyślą różne powodu aby się psiaka pozybyć a nawet nie przyjdzie aby zobaczyć czy nie jest chory i go leczyć .A jak sie dzisiaj czuje ta sunia .
Harrutku przepraszam ,że rzadziej cie odwiedzam ale ostatnio troche innych rzeczy miałam na głowie .Ale poprawie się :lol:

[kabaja]

Harrutku dzisiaj też jestem u ciebie :lol:

[Morska]

Podnoszę na dobranoc :).

[kabaja]

a to ja dzisiaj życzę dobrej nocy Harrutku

[kabaja]

no jak tam Harrutku ,był chociaż jakiś telefon w twojej sprawie?

[rudynpm]

Był. Własnie jestem na etapie szukania kogoś do wizyta p/a. Po rozmowie miałam trochę wątpliwości. Jak okaże się ok, to Harry jedzie do domu:)

[kabaja]

W takim razie trzymam kciuki za dobry domek .Czy już znalazłaś kogos na wizyte p/a ?

[asiuniab]

:thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs:

[kabaja]

ja też :thumbs::thumbs::thumbs:

[kabaja]

i jak tam sytuacja u Harrutka ?

[rudynpm]

Sytuacja jest na razie żadna. Nie mogę znaleźć nikogo, kto przeprowadzi wizytę. Rozmawiałam z Kasią i już mówię na czym polega problem. W potencjalnym domu sa koty wychodzące. Obawiam się, że Harry będzie je gonił na dworze, ale Pani powiedziała, że nie ma problemu. Do tego Pani powiedziała, że Harry może mieszkać w budzie, albo jeśli się w niej źle będzie czuł, to w domu. Dlatego chciałabym znaleźć kogoś, kto rzetelnie stwierdzi, jak to będzie z tym faktycznym miejscem, gdzie będzie mieszkał Harry. Nie bardzo wyobrażam sobie sytuację, kiedy koty nie będą wracały do domu, kiedy Harry będzie na podwórku i nie wyobrażam sobie Harrego w budzie po pół roku mieszkania w domu.

[kabaja]

a gdzie jest potrzebna wizyta ? spróbowałabym pomóc kogoś znależć . Rzeczywiście potrzebna jest osoba ,która dobrze oceni domek .
Zalezy jak się Harry zachowuje teraz w stosunku do kotów na zewnątrz i od tego czy koty w potencjalnym ds miały doczynienia z psem .
Moja sunia też mieszka w domu z dwoma kotami wychodzącymi i na zewnątrz ma do nich taki sam stosunek jak i w domu .A jeśli w ogrodzie jest obcy kot to udaje ,że go nie widzi . Za to koty też nie są takie bojażliwe w stosunku do innych psów .Jakoś wiedzą z którymi na co mogą sobie pozwolic .

[Guest kasia mierzejewska]

Czy już coś może wiadomo? Czy udało się kogoś znaleźć?
kabaja, myśle, że można jak najbardziej ogłosić Harrego w innym województwie, ale pozostaje kwestia wizyty przed i poadopcyjnej, no i w razie problemów może być problem z interwencją. Możemy jednak spróbować, może będzie wszystko ok.
Na początku tego tygodnia poszła kolejna tura ogłoszeń Harrego. Boże, niech coś wreszcie się ruszy u psiaka...

[kabaja]

i co tam u Harrutka ?

[Guest kasia mierzejewska]

Potrzebna jest osoba, która przeprowadzi wizytę przedadopcyjną w Zalesiu. Zaraz umieszczę w odpowiednim miejscu na forum ogłoszenie

[Guest kasia mierzejewska]

umieściłam w wątku o wizytach przedadopcyjnych w dziale wolontariusze. Jakos do Harrego szczęście nie chce sie uśmiechnąć. Właśnie wczoraj zdałam sobie sprawę z faktu, że grudzień będzie siódmym miesiącem Harrego u rudynpm. Życzę mu, żeby teraz, w tym miesiącu, znalazł Swój domek. Wiem, że taki już gdzieś jest i czeka na niego. Teraz tylko trzeba zrobić tak, żeby się odnaleźli.

Bardzo proszę wszelkie dobre dusze o wspieranie finansowe psiaka. Zbliża sie termin, tak z moich wyliczeń wynika, zakupu kolejnego worka karmy dla niego, a pieniędzy na to nie ma... oj....

[Guest kasia mierzejewska]

Aha, co jeszcze zrobić, żeby zwiększyć szanse Harrego na dom? Strategia ogłoszeń co około 2, 3 tyg chyba średnio działa. Może ktoś coś podpowie?
Zastanawiałam się nad umieszczeniem jego ogłoszeń w gazecie, ale nie wiem, której?

[kabaja]

kasiu .napisałam prośbe o wizytę na pary wątkach ,mam nadzieje ,że ktoś się zlituje.

[Patmol]

[quote name='kasia mierzejewska']Potrzebna jest osoba, która przeprowadzi wizytę przedadopcyjną w Zalesiu. Zaraz umieszczę w odpowiednim miejscu na forum ogłoszenie[/QUOTE]

ale w którym Zalesiu?
jest ich w Polsce ponad 100 [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Zalesie[/url]

[Guest kasia mierzejewska]

zaraz się dowiem gdzie to jest dokładnie

[Guest kasia mierzejewska]

In the meantime:
[COLOR=#ff0000][B]Rozliczenia - GRUDZIEń:

Wpłaty:
kabaja - 50 zł
kasia mierzejewska - 100 zł
mORSKA - 80 ZŁ

Razem - 230 zł - pieniądze zostały wpłacone na konto rudynpm za dt w listopadzie.
Brakuje nam jeszcze 40 zł:(
[/B][/COLOR]

Edited December 12, 2012 by kasia mierzejewska

[kabaja]

i jak udało się ustalić ,które to Zalesie / jeśli to te pod Warszawą to masz pw /

[Marzenuś]

Jakie Zalesie?

[kabaja]

i jak ustaliłyście które to Zalesie .Szkoda tracić szanse

[Marzenuś]

Ja nadal zgłaszam się na ochotnika gdyby był problem z osobą do wizyty i gdyby się to okazało moje Zalesie. Byle Dolne, bo z Górnym może być problem ale wtedy można poprosić mtf zalesie.