__Lara Posted May 29, 2012 Posted May 29, 2012 :) Jest już w dobrych rękach, to najważniejsze, super cioteczki :) Quote
Ginn Posted May 29, 2012 Posted May 29, 2012 [quote name='Kinya']Nie, nie zdążyłam jej odrobaczyć. Odpchliłam tylko delikatnie. Kicia uwielbia towarzystwo człowieka; wczoraj była już zmęczona, ale normalnie to klei się cały czas :)[/QUOTE] OK - to ją jutro odrobaczę. Jest słodka. Jak jakiś skasyn mógł ją wywalić praktycznie bezbronną. Co musiało to biedne stworzenie przeżywać nic nie widząc i bojąc się wszystkiego. Szczęście w nieszczęściu, że chyba ludzie jej się dobrze kojarzą natomiast inne zwierzęta bardzo źle. Źle reaguje na moje koty zupełnie nie agresywne. Musiała dobrze w kość dostać od innych zwierzaków. W przyrodzie nie ma zmiłuj. Quote
Kinya Posted May 29, 2012 Posted May 29, 2012 Czyli będziemy szukać domku gdzie będzie jedynaczką. Jak i co ona przeżyła na ulicy w stakim stanie? :( Trzeba ją rzeczywiście podtuczyć, bo chudzina straszna. Quote
__Lara Posted May 30, 2012 Posted May 30, 2012 I pewnie by tam została - na ulicy - gdyby nie Wy.... Quote
Kinya Posted May 30, 2012 Posted May 30, 2012 Milusia w drodze, na moich kolanach. Tak spędziła całą podróż (ponad 170 km); czasem spała zwinięta w kłębuszek lub rozciagnięta do słoneczka. Cały czas mruczała :loveu: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/1568/e4a4795ed8a6559bmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
__Lara Posted May 31, 2012 Posted May 31, 2012 Słodziutka :) Będzie jeszcze dla kogoś pociechą :) Quote
Ginn Posted May 31, 2012 Posted May 31, 2012 U Milusi wszystko OK. Je ładnie. Coraz spokojniej reaguje na moje 3 koty, z którymi jest w pokoju. Biegnie na moje przywitanie i na kolanka oczywiście. Nie dostarczam jej jeszcze dodatkowych atrakcji w stylu wynoszenia z pokoju na dwór, zapoznania z psami i pozostałymi dwoma kotami. Niech się wyciszy, nabierze zaufania do pomieszczenia i współtowarzyszy tak aby po odzyskaniu wzroku być bezpiecznie u siebie. Quote
__Lara Posted May 31, 2012 Posted May 31, 2012 [quote name='Ginn']U Milusi wszystko OK. Je ładnie. Coraz spokojniej reaguje na moje 3 koty, z którymi jest w pokoju. Biegnie na moje przywitanie i na kolanka oczywiście. Nie dostarczam jej jeszcze dodatkowych atrakcji w stylu wynoszenia z pokoju na dwór, zapoznania z psami i pozostałymi dwoma kotami. Niech się wyciszy, nabierze zaufania do pomieszczenia i współtowarzyszy tak aby po odzyskaniu wzroku być bezpiecznie u siebie.[/QUOTE] To wspaniale :D Po konsultacjach z wet. będziemy więcej wiedzieć na temat jej zdrowia i może ruszymy z ogłoszeniami :) Quote
__Lara Posted June 1, 2012 Posted June 1, 2012 [quote name='Ginn']A może by zmienić tytuł wątku??????[/QUOTE] Właśnie też to chciałam napisać ;) Quote
Kinya Posted June 1, 2012 Posted June 1, 2012 Milusia pewnie już czyściutka i nabiera ciałka :razz: U mnie była tylko dwa dni, ale już było widać różnicę jeśli chodzi o futerko. Jeszcze jak wypadnie ta stara sierść, to już w ogóle będzie super :) Quote
Avilia Posted June 1, 2012 Author Posted June 1, 2012 [quote name='Ginn']A może by zmienić tytuł wątku??????[/QUOTE] Już zmieniam:) Ginn dziękujemy za opiekę nad małą:) Quote
Ginn Posted June 1, 2012 Posted June 1, 2012 [quote name='Avilia']Już zmieniam:) Ginn dziękujemy za opiekę nad małą:)[/QUOTE] Nie ma za co. Termin wizyty u weta-okulisty mamy na 13 czerwca. Wierzę, że koteczka będzie widzieć. A teraz mamy czas na zaokrąglenie się i na uwierzenie, że inne kotki nie chcą zrobić nic złego. Quote
Avilia Posted June 2, 2012 Author Posted June 2, 2012 [quote name='Ginn']Nie ma za co. Termin wizyty u weta-okulisty mamy na 13 czerwca. Wierzę, że koteczka będzie widzieć. A teraz mamy czas na zaokrąglenie się i na uwierzenie, że inne kotki nie chcą zrobić nic złego.[/QUOTE] Trzymamy za małą kciuki! Quote
__Lara Posted June 3, 2012 Posted June 3, 2012 [quote name='Ginn']Nie ma za co. Termin wizyty u weta-okulisty mamy na 13 czerwca. Wierzę, że koteczka będzie widzieć. A teraz mamy czas na zaokrąglenie się i na uwierzenie, że inne kotki nie chcą zrobić nic złego.[/QUOTE] Super! Będziemy czekać na wieści co z oczkami :) Quote
Ginn Posted June 4, 2012 Posted June 4, 2012 U Miluni wszystko OK. Apetycik ma całkiem, całkiem. I bardzo dobrze. Wypatrzyła sobie "domek" z wikliny i doskonale się w nim czuje. Już nie reaguje nerwowo na odgłos skaczącego kota. Oswaja się z zapachami i odgłosami. Quote
__Lara Posted June 4, 2012 Posted June 4, 2012 [quote name='Ginn']U Miluni wszystko OK. Apetycik ma całkiem, całkiem. I bardzo dobrze. Wypatrzyła sobie "domek" z wikliny i doskonale się w nim czuje. Już nie reaguje nerwowo na odgłos skaczącego kota. Oswaja się z zapachami i odgłosami.[/QUOTE] Jeszcze wyjdzie na koty :evil_lol: Quote
Ginn Posted June 6, 2012 Posted June 6, 2012 Dostałam wczoraj wiadomość, że u weta znalazł się termin dla naszej Milutki w najblizszy piątek. Więc jedziemy już za dwa dni. I wszystko będzie wiadomo. Quote
__Lara Posted June 6, 2012 Posted June 6, 2012 [quote name='Ginn']Dostałam wczoraj wiadomość, że u weta znalazł się termin dla naszej Milutki w najblizszy piątek. Więc jedziemy już za dwa dni. I wszystko będzie wiadomo.[/QUOTE] No to super, czekamy na jakieś informacje ;) Quote
Ginn Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 Milunia już po sterylce. Oceniono, że urodziła się w 2010 roku. I UWAGA - dwóch lekarzy stwierdziło, że Milunia widzi. Ja ją obserwując nie zauważyłam jej ślepoty ale myślałam, że pomaga sobie słuchem czy węchem. Została przebadana dokładnie i diagnoza jest jak wyżej. Quote
Kinya Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 A ja sądzę, że ona widzi częściwo, albo tylko światło. Robiłam jej różne ekperymenty (ale bez dręczenia! :evil_lol: ) i ona na pewno nie widzi wszystkiego. Być może ma zawężone pole widzenia lub reaguje tylko na jasne-ciemne. Ale o tyle dobrze, że łatwiej chyba będzie poprawić jej obecny stan. Mam nadzieję, że ślicznotka szybko dojdzie do siebie po zabiegu :thumbs: Quote
Ginn Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 [quote name='Kinya']A ja sądzę, że ona widzi częściwo, albo tylko światło. Robiłam jej różne ekperymenty (ale bez dręczenia! :evil_lol: ) i ona na pewno nie widzi wszystkiego. Być może ma zawężone pole widzenia lub reaguje tylko na jasne-ciemne. Ale o tyle dobrze, że łatwiej chyba będzie poprawić jej obecny stan. Mam nadzieję, że ślicznotka szybko dojdzie do siebie po zabiegu :thumbs:[/QUOTE] Ślicznotka dochodzi do siebie. Wiesz trudno mi dyskutować ze specjalistami. Gdy koteczka zacznie poruszać się po całym domu - sprawdzi się dokładnie co z jej wzrokiem aczkolwiek nie zauważyłam by miała problemy z poruszaniem się po całym pokoju. Gdy poszerzy się jej obszar do poruszania się, zacznę ją wyprowadzać na smyczy na dwór - zobaczymy. Quote
__Lara Posted June 8, 2012 Posted June 8, 2012 Kicia już po sterylce :D Niech szybciutko dochodzi do siebie ;) To dobrze, że cokolwiek widzi :) To super wiadomość :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.