ajeczka Posted March 21, 2013 Author Share Posted March 21, 2013 Nadal bawimy się razem. Z utęsknieniem czekamy na wiosnę, ale przynajmniej psy są czyste, bo "kąpią" się w śniegu ;-) [IMG]http://imageshack.us/a/img837/9610/dsc00692fk.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img13/3393/dsc00695pc.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img835/2426/dscf6177x.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img832/6231/dscf6186e.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonia1974 Posted March 24, 2013 Share Posted March 24, 2013 na wiosnę to już chyba wszyscy czekają z tęsknotą piękne zdjęcia , to znaczy modele śliczne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajeczka Posted March 27, 2013 Author Share Posted March 27, 2013 Rino miał przykry wypadek w lesie. Biegły jak zwykle i usłyszałam zgrzyt szkła. Biegły dalej, ale Rino zostawiał krwawe ślady. Prawie odcięty opuszek na przedniej łapie. Jego takie rzeczy nie ruszają, zlizywał krew i biegał dalej. W domu założyłam opatrunek, ale to nic nie dało. Pojechaliśmy do weta - diagnoza - szycie. Tak wyglądał w domu, już po zabiegu. [IMG]http://imageshack.us/a/img94/3499/20130321195204.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted March 27, 2013 Share Posted March 27, 2013 Witamy się u Rino;) Śliczny rudasek z niego:loveu: W schroniskach jest wiele cudownych psów i muszę stwierdzić że wam się właśnie taki trafił:) CUDO! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted March 29, 2013 Share Posted March 29, 2013 Świetne:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted March 29, 2013 Share Posted March 29, 2013 Jak się czuje psiaczek? Mam nadzieję że ranka się goi bo szkoda takich słodziutkich łapek żeby pokaleczone były:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajeczka Posted March 30, 2013 Author Share Posted March 30, 2013 W czwartek opatrunek się zsunął nadrywając ranę. Od razu do weta na zmianę. Na szczęście nic się nie rozerwało. Nowy opatrunek jest solidny. Następna wizyta we wtorek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted March 30, 2013 Share Posted March 30, 2013 Zdrówka dla psiaka a dla pańciostwa WESOŁYCH ŚWIĄT. [IMG]http://www.mediagroupinfo.pl/uploads/wielkanoc.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmierzchnica Posted March 31, 2013 Share Posted March 31, 2013 I jak łapka? Hera ostatnio też szkłem sobie przecięła, tragedia, całe mięso jej było widać w łapie.. Ale wet uznał, że on nie szyje takich rzeczy, odkaził tylko ranę. No faktycznie zrosło się ładnie, widocznie nie było to aż tak poważne jak wyglądało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajeczka Posted April 1, 2013 Author Share Posted April 1, 2013 Łapa chyba się goi, bo pies stara się to lizać jak szalony. Jutro ma być zmiana opatrunku, ale już dzisiaj mu to przewinęliśmy. Nie znam się i nie wiem czy to tak powinno wyglądać. Trochę się niepokoję, ale Rino nie wygląda na chorego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmierzchnica Posted April 2, 2013 Share Posted April 2, 2013 Pewnie go swędzi... Psom rany szybko się goją, ani się nie obejrzycie, a już będzie po fakcie ;) tylko trochę się biedak namęczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajeczka Posted April 4, 2013 Author Share Posted April 4, 2013 Opatrunek zdjęty, buciki ochronne kupione. Niestety pogoda jaka jest, każdy widzi. Nie da rady utrzymać tego w suchości. Po każdym spacerze opatrunek trochę zakrwawiony, ale pies nie nosi kołnierza bo raczej nie ma tendencji do lizania. Moim marzeniem jest żeby śnieg stopniał i zrobiło się sucho. Na razie kupimy maść nagietkową i będziemy stosować na noc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wedara Posted April 4, 2013 Share Posted April 4, 2013 u mnie pies stracił połowę opuszka ale nie był szyty wszystko samo sie ładnie zagoiło ale też chodził w buciku :) U mnie wet poradził mi abym kupiła zwykłą maść z witaminą A w aptece. Nie wiem czy pomogło ale wszystko ładnie się zagoiło :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 4, 2013 Share Posted April 4, 2013 A ja zaglądam z nadzieją na foteczki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajeczka Posted April 4, 2013 Author Share Posted April 4, 2013 [IMG]http://imageshack.us/a/img577/9319/dsc00502z.jpg[/IMG] Szarpanie drzewka jak jeszcze było ciepło - z amstaffką Koką [IMG]http://imageshack.us/a/img684/7072/dsc05064iq.jpg[/IMG] Taki jestem piękny ;-) [IMG]http://imageshack.us/a/img7/2371/dsc03095nb.jpg[/IMG] Po drzewach chodzę jak wiewiórka :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajeczka Posted April 4, 2013 Author Share Posted April 4, 2013 [IMG]http://imageshack.us/a/img442/7871/dsc00696zs.jpg[/IMG] Z Diego na zimowym spacerze. Rino lubi nosić drzewa ;-) [IMG]http://imageshack.us/a/img22/3712/dsc00600yo.jpg[/IMG] Z przyrodnią siostrą zjadają kości. Bez konfliktów ;-) [IMG]http://imageshack.us/a/img407/2078/dsc04478f.jpg[/IMG] Tak wygląda opanierowany pies ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajeczka Posted April 5, 2013 Author Share Posted April 5, 2013 Odpoczywam, nie przeszkadzać ;-) [IMG]http://imageshack.us/a/img829/9473/dsc00703tj.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rzepek Posted April 5, 2013 Share Posted April 5, 2013 Rewelacyjne zdjęcia (szczególnie ostatnie:cool3:). Mieliście wszyscy szczęście, że trafiliście na siebie nawzajem!!:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajeczka Posted April 6, 2013 Author Share Posted April 6, 2013 Niestety rana znowu rozwalona. Dzisiaj Rino spotkał się ze swoim największym wrogiem. Tamten luzem, więc się dorwały. Rozdzieliłam, ale sama mam obolałą dłoń. Dobrze, że miałam rękawiczkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajeczka Posted April 11, 2013 Author Share Posted April 11, 2013 Nadal żyjemy. Łapę trzeba opatrywać przed każdym spacerem ale dajemy radę. Pogoda beznadziejna, mokro i błoto. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmierzchnica Posted April 12, 2013 Share Posted April 12, 2013 Makabra, błoto i rana to najgorsze co może iść w parze - nie zazdroszczę... Zszedł śnieg i jest teraz okres poranień, bo wyłazi to szkło, przedtem ukryte. Dużo psiaków na dogo ma łapki rozcięte, Frotek też się dorobił rany :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajeczka Posted April 12, 2013 Author Share Posted April 12, 2013 Fakt, tyle szkła widzę w lesie, że robi się słabo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajeczka Posted April 16, 2013 Author Share Posted April 16, 2013 Wczoraj wieczorem, ale jak jeszcze było jasno na naszą łąkę przyszedł dzik. Miał nas w d.... i nie dał się przegonić. Ludzie próbowali, ale nic z tego. Za to mój rudy wszedł tryb polowania (ludzie mogą, dlaczego ja nie!) i miałam ochotę urwać mu głowę. Jak jest luzem to daje spokój, ale był na smyczy i mam poobcierane dłonie. Nie interesowały go psy, których nie lubi, jedzenie ani nic innego. Chciał upolować dzika i już. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mapi Posted April 16, 2013 Share Posted April 16, 2013 Trzeba było puścić wszystkie, dałyby radę, a dziczyzna dobra rzecz! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajeczka Posted April 16, 2013 Author Share Posted April 16, 2013 Wszystkie, czyli Luna (miała dzika w głębokim poważaniu), Mika (ją znasz), Mati i Klips (ten jeszcze by się nadał). Klips z Rino to trochę za mało na dzika ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.