Jump to content
Dogomania

Pies Agresywny Przy Wejsciu Do Klatki Schodowej


Ewa&kumpel

Recommended Posts

:Help_2:

Mam niemały problem z moim psem. Mieszkam w bloku; kiedy wracamy ze spaceru, a ktoś stoi przy drzwiach od klatki schodowej mój pies robi się agresywny :angryy: . To samo dzieje się, gdy wychodzimy na zewnątrz (lub czasami gdy wchodzimy do korytarza). Ciężko go oduczyc takiego zachowania. :niewiem: Trzymam go wtedy na krótkiej smyczy, ale i tak jest problem bo jest on większym i silnym psem...

Bardzo dziękuję za każdą radę... :lol:

Link to comment
Share on other sites

Może nie wypisałam się do końca i dokładnie. Trzymam go na krótkiej smyczy, ale nie napiętej. Ja wiem jak on może zareagowac i staram się wyprzedzac jego reakcje. Miałam taką sytuację, że nie trzymałam go krócej i zrobiłby krzywdę sąsiadce.

Ale z tymi smakołykami będę musiała spróbowac...

Link to comment
Share on other sites

Ja też mam problem przy wchodzeniu/wychodzeniu z bloku. Tylko, że Fredzia boi się konkretnego psa i nerwowo reaguje na potencjalne zagrożenie, ale obecnie zdecydownie mniej histerycznie. Moja rada to smaczki - najpierw jako odwracacz uwagi, a potem kiedy pies zakapuje, że opłaca się nie robić cyrku, jako nagródki za dobre zachowanie. No i koniecznie kaganiec - Ty będziesz spokojniejsza, bo będziesz wiedzieć, że pies nie zrobi nikomu krzywdy i że nikt nie może się do Ciebie przyczepić. A spokój przewodnika to podstawa. Powodzenia

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

Jesli na klatce schodowej czy przy wejsciu pies nawet ubrany w kaganiec atakuje czlowieka - podstawy do zarzutow wobec wlasciciela sa. I to bardzo powazne.

Dlatego proponuje w porozumieniu i pod kontrola trenera przeprowadzic natychmiast wielokrotne sesje szkoleniowa - w tej konkretnej bramie. Przy udziale osob zaprzyjaznionych z wlascicielem, najpierw znanych, a potem obcych psu. To juz problem wlasciciela jak znalezc chetnych do takich cwiczen. Ale dokladnie zaplanowany trening trzeba zaczac juz, aby psa jak najszybciej nauczyc obojetnosci i koncentracji tylko na przewodniku.

Zofia

Link to comment
Share on other sites

Kumpel na spacery oczywiście wychodzi w kagańcu...

Nie wiem czy jego zachowanie może wynikac z określonych sytuacji, które działy się przed blokiem, jak on był szczeniakiem.
Otóż, przed klatką schodową siedziało dużo dzieci i młodzieży (w tej chwili już nie bo się wyprowadzili). I kiedy wychodziliśmy na spacer to były zachwyty nad psem, głaskanie, jak nad każdym szczeniakiem i omijanie siedzących osób, a właściwie przeciskanie się przez tą grupę...
Tak myślę, że byc może to utknęło mu w pamięci i dlatego teraz tak reaguje na wszystkich (szczególnie na wchodzących do klatki schodowej).

Link to comment
Share on other sites

Mam podobny problem, ale w zasadzie tylko przy wychodzeniu na spacer i wydaje mi sie, że u mojego psa to obrona własnego w jego mneimaniu terenu, bo do kaltki jak idziemy z powrotem to wejdzie nawet z obcym. A jak wychodzimy to ujada nawet na sąsiadów, których dobrze zna-na klatce schodowej i przy mijaniu sie w drzwiach problemu nie ma-tylko jak widzi zbliżającą się osobę z pewnej odległości.
Tak jak napisała Pani Zofia, przynajmniej dla mnie sam fakt,że pies ma kaganiec nie sprawia,że czuję się w porzadku, bo tak się nie czuję i zawsze przepraszam, bo po prostu mi głupio, mimo, że Sepa znają i wszyscy lubią i zawsze go czochrają i niby nie ma sprawy,ale koncze odkładać kasę i idziemy na szkolenie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...