Zosia123 Posted May 21, 2014 Author Share Posted May 21, 2014 Kradnę Ci zdjęcie na FB :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted May 22, 2014 Share Posted May 22, 2014 [CENTER][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Rj_NGC4BCzA/U35rlFxgjlI/AAAAAAAAb74/QvxO7fX1VFU/s800/IMG_6859.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-_ixVbdX4hI4/U35sNlaJ2oI/AAAAAAAAb8A/n-TwgCNT9tE/s720/IMG_6864.JPG[/IMG] [/CENTER] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted May 23, 2014 Share Posted May 23, 2014 uśmiechnięty i poważny Zefiniu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brzośka Posted May 23, 2014 Share Posted May 23, 2014 pilnujący swoich miseczek ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted May 23, 2014 Share Posted May 23, 2014 Zefirku kochanie trzymaj się Lilu jakie on teraz bierze leki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted May 23, 2014 Share Posted May 23, 2014 Zefirek i te jego uszyska :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted May 23, 2014 Share Posted May 23, 2014 Pochwaliłam mendę jedną i straciłam czujność czego wynikiem jest sina ręka. Nie zawahał się mnie urąbać. Lek sprawdzę jutro , bo mam na dole. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted May 24, 2014 Share Posted May 24, 2014 Zefirze, niewdzięczniku, jak możesz kąsać rękę, która cię karmi (i nie tylko...).???!!!! Mnie też kiedys zahaczył ząbkiem, ale wtedy miał słuszną rację i nie mam żalu, ale teraz to jest tzw.przegięcie ! Całkiem inny psiak na tych fotkach, widać, że lepiej się czuje :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted May 27, 2014 Share Posted May 27, 2014 [quote name='Malgoska']Zefirku kochanie trzymaj się Lilu jakie on teraz bierze leki?[/QUOTE] Bierze teraz Previcox. Dziś pierwszy dzień czystego legowiska po nocy. Od trzech dni rano wysikuje go na ogrodzie, ale niestety były kupy rzadsze i znowu kąpanie. Na nogi tylne sam nie wstaje ale przy mojej pomocy stoi i trochę chodzi. Za to kica jak zając próbując się przemieszczać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted May 27, 2014 Share Posted May 27, 2014 Starość jest okropna. Zefirku tak trzymaj!!! No właśnie, trzymaj aż do wyjścia na trawkę... Ech, co tu pisać. Ukłony wielkie dla Lilu :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kocurek Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 Jak się miewa Zefirzasty? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 Dziś troszkę słabiej bo nie chce mu się chodzić za długo. Ale ogólnie śmiga na siku i wygina się na kupkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 Trzymam za jego zdrowie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted June 14, 2014 Author Share Posted June 14, 2014 Zefirzasty nie poddawaj się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted June 14, 2014 Share Posted June 14, 2014 zdrówka puchatku!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted June 15, 2014 Share Posted June 15, 2014 Również życzę zdrówka i sił. Także Lilu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted June 25, 2014 Share Posted June 25, 2014 jak sobie dajecie rade???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted June 25, 2014 Share Posted June 25, 2014 Kiepsko, nawet powiem bardzo kiepsko :shake:. Zefir po tych tabletach nowych super odżył , nawet zaczął się wyginać do kupy ale rano w boże ciało nie wstał. Myślałam że ma gorszy dzień, ale po południu łapa Zefirka zaczęła puchnąć i do wieczora już była pękata. W pierwszej chwili pomyślałam że któryś go dziabnął bo Zefir poruszając się dom-ogród musi pokonać wiatrołap gdzie są śliskie kafle. Tam z zasady ugrzęźnie i capie wszystkich co chcą przejść. Istniała możliwość że któryś się zamachnął w ramach odwetu. Obejrzałam całą łapę i ani śladu dziur czy strupków. Jedynie pod łapą był wybroczyn siny tak jakby go coś ugryzło. Wet oglądając na drugi dzień też nic nie znalazł. Nawet zasugerował że łapa mogła spuchnąć od kręgosłupa bo dziwnie zbiegło się to z porażeniem tylnych łap. Jednak po nacięciu łapy wypłynęło morze ropy. Na dziś nadal łapa wygląda źle, wdała się martwica a i nogi tylne (szczególnie jedna) odmówiły współpracy. Zefir nadal wie kiedy chce za potrzebą i komunikuje to, z tym ze wysikiwanie go nie jest już takie proste, ma przeogromny apetyt i nadal złośliwy charakter. Za bardzo kosztowne leczenie Zefira płaci fundacja Węgielek Nie wiem co mam robić ale żywość tego psa i chęć życia nie pozwala mi podjąć ostatecznej decyzji. Jeśli tylko łapa przednia się zagoi fundacja chce mu zamówić wózek aby mógł się swobodnie poruszać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted June 25, 2014 Share Posted June 25, 2014 cholerka...dziwne z ta lapa.....:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted June 26, 2014 Share Posted June 26, 2014 Ach Zefirku, nie mam Ci jak pomóc:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aldrumka Posted June 27, 2014 Share Posted June 27, 2014 biedaczek i Ty z nim LILUTosi, trzymajcie się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted June 29, 2014 Author Share Posted June 29, 2014 Zajrzyjcie - 100 psów traci swoje schronisko :( [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/253882-Likwidacja-schroniska-w-Obornikach-potrzebne-DS-i-DT-mamy-czas-do-ko%C5%84ca-miesiaca-%28[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted July 18, 2014 Share Posted July 18, 2014 (edited) Nikt się nie interesuje Zefirkiem, biedaczkiem. Nikt nie dzwoni, nie odwiedza nas, nie pyta. A Zefirciu od 3 dni odmawia mi jedzenia, od wczoraj wymiotuje cokolwiek zje. Wczoraj pojechalam do Strzelina do weta. Morfoligia bardzo zła 42tyś krwinek białych. Czekam na biochemię. Od wczoraj na kroplówkach. Koszt wczorajszych badań 120zł. Później wstawię skan. Edited July 18, 2014 by LILUtosi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted July 18, 2014 Share Posted July 18, 2014 Zefirku nie choruj! :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted July 18, 2014 Share Posted July 18, 2014 A tu trochę historii z łapą. Tak wyglądała jak zaczęła puchnąć: [CENTER][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-x0RGEgoVuYU/U8j2czpyTWI/AAAAAAAAeXY/z0_J0QdClvA/s720/IMG3511.jpg[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-A0NpXJvlj_M/U8j2gvsz93I/AAAAAAAAeXg/pOUGIfXdcMc/s640/IMG3513.jpg[/IMG] Na drugi dzień [CENTER][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-VeTv_bbdYLA/U8j27DjKruI/AAAAAAAAeYA/cB7ax2jinSw/s640/IMG3532.jpg[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/--qNRiSXTSWo/U8j2_rGrtlI/AAAAAAAAeYI/I6dQYaO0vcQ/s640/IMG3534.jpg[/IMG] Po rozcięciu i spuszczeniu ropy [CENTER][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-m4RkrVCiTwQ/U8j3qRJSVAI/AAAAAAAAeYU/FPutjsscmG8/s640/IMG3550.jpg[/IMG] [/CENTER] [/CENTER] [/CENTER] [/CENTER] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.