Niedźwiadkowo - Wilczkowa galeria... czyli moje dwa kochane ADHD :P

[łamAga]

a tu odwyk od dogo ?? :mad:

[Ty$ka]

Dzień dobry :loveu:

Przyszłam się przywitać, ale na widok ilości stron (przeszło 50) do nadrabiania się poddaję na starcie :P

[Oscar Patric]

doberek Iza i Ptyś:)

[betty_labrador]

czesc Ptysiakowa :D

[Izabela124.]

Ptysiakowa odezwij się :D

[Ptysiak]

Dobry wieczór :loveu:

Nie jestem na odwyku i żyjemy :)
Musze jeszcze lecieć w jedno miejsce coś załatwić. Postaram się potem odpisać Wszystkim i odwiedzić galerię. Wybaczcie proszę moją chwilową nieobecność :(

Powiększyła mi się rodzinka :evil_lol:
To Mavi :loveu:
[img]https://lh4.googleusercontent.com/-S8ZEETAVpGI/UIbMxWVRrbI/AAAAAAAAFdo/3NMt1rchWo0/s595/IMG_0007.JPG[/img]
Wspaniale dogaduje się z Ishtar :) Niestety Io nadal śpi osobno i małe nie mogą przebywać z nią w klatce :( Na zewnątrz jest ok.
Potem wstawię więcej zdjęć dziewczynek o ile Ktos będzie chciał je zobaczyć :roll:

Buziaki dla Wszystkich :)

[Izabela124.]

Gratuluję kolejnego domownika i czekam na resztę zdjęć :)

[łamAga]

[url]https://lh4.googleusercontent.com/-S8ZEETAVpGI/UIbMxWVRrbI/AAAAAAAAFdo/3NMt1rchWo0/s595/IMG_0007.JPG[/url] :crazyeye: piekna :loveu:

czekamy na wiecej zdjec :multi:

[Błyskotka]

Świetny :)

[Ty$ka]

No nie... protestuję :evil_lol:
Ja tu przychodzę po X czasie nieobecności, a Ta nie raczy nawet mnie miłym słowem uraczyć :diabloti:. Jak nie chcesz mojej obecności to nie, łaski bez :diabloti:


PS: Śliczny nowy domownik :loveu::loveu::loveu:

[*Magda*]

Trzeci szczurek :crazyeye::loveu: Dawaj więcej szczegółów i zdjęć :loveu:

[Ptysiak]

[quote name='Izabela124.']Gratuluję kolejnego domownika i czekam na resztę zdjęć :)[/QUOTE]
Reszta zdjęć będzie jak podładują mi się baterie w aparacie :)

[quote name='dOgLoV'][URL]https://lh4.googleusercontent.com/-S8ZEETAVpGI/UIbMxWVRrbI/AAAAAAAAFdo/3NMt1rchWo0/s595/IMG_0007.JPG[/URL] :crazyeye: piekna :loveu:

czekamy na wiecej zdjec :multi:[/QUOTE]
:loveu: Mavi to szczurek moich marzeń. Niebieska dumbo :loveu:

[quote name='Błyskotka']Świetny :smile:[/QUOTE]
:)

[quote name='Ty$ka']No nie... protestuję :evil_lol:
Ja tu przychodzę po X czasie nieobecności, a Ta nie raczy nawet mnie miłym słowem uraczyć :diabloti:. Jak nie chcesz mojej obecności to nie, łaski bez :diabloti:


PS: Śliczny nowy domownik :loveu::loveu::loveu:[/QUOTE]
Przepraszam bardzo się śpieszyłam a chciałam cokolwiek napisać byście nie pomyślały, że olałam dogo i Was :(
Teraz się witam... TYSIACZEK !!! :multi::loveu:

To już druga w tym miesiącu tylko ta w sumie niezaplanowana :evil_lol:

[quote name='magdabroy']Trzeci szczurek :crazyeye::loveu: Dawaj więcej szczegółów i zdjęć :loveu:[/QUOTE]
Co do szczegółów to w sumie nie ma co pisać. Mój Znajomy ma nowo otwarty sklep zoologiczny i zaczęłam tam kupować karmę dla gryzoni, smyczki itd..
Byłam u Niego wczoraj po pokarm dla szczurków no i okazało się, że przytargali mu miot sznureczków. Takie mniejsze od Ishtar, czarno - białe wszystkie. Plus (nie wiadomo skąd) jedną 8-9 tygodniową niebieska kruszynkę. Jak ją zobaczyłam no to koniec. Nie planowałam następnej i mam zasadę, żeby nie brać z zoologa ale... :roll: Bałam się jak małe na siebie zareagują. Na początku się olały a po 2 minutach już się kochały :loveu: Śpią razem przytulone do siebie i cały czas chodzą za sobą :loveu: Dziś poznałam Ptysia z Mavi bo wczoraj nie chciałam jej stresować za bardzo. Nie boi się wcale, włazi ciągle pod niego i muszę pilnować by jej nie zgniótł :evil_lol:
Jak zgram zdjęcia to kilka wstawię bo dziś zrobiłam parę, tylko nie wiem czy coś wyszło :roll:
Idę się wykąpać bo strasznie mi zimno i zmęczona jestem. Ale wrócę :diabloti:

[aganela]

Szczurza mamo:lol:podziwiam miałam gryzonie w domu/chomiki,kroliki/świnki/ale chyba szczura i myszy bym się nie podjeła...

[*Magda*]

No to teraz to ja już muszę odwiedziś szczurzą rodzinkę :loveu: [SIZE=1]i Ciebie :evil_lol:[/SIZE]

[Ptysiak]

[quote name='aganela']Szczurza mamo:lol:podziwiam miałam gryzonie w domu/chomiki,kroliki/świnki/ale chyba szczura i myszy bym się nie podjeła...[/QUOTE]
Ja bym wolałam 100 szczurków niż jednego chomika :evil_lol: To chyba najmądrzejsze gryzonie i przy okazji najsłodsze :loveu:

[quote name='magdabroy']No to teraz to ja już muszę odwiedziś szczurzą rodzinkę :loveu: [SIZE=1]i Ciebie :evil_lol:[/SIZE][/QUOTE]
Szczurki zapraszają :loveu: [SIZE=1]i Ja [/SIZE]:evil_lol:

[Ptysiak]

A i jeszcze mi się przypomniało
Ptyś miał troszkę przeżyć wczoraj bo na spacerku z Apo ) miał maleńką kontuzję...:roll: Apo nie toleruje innych psiaków jak już pisałam, rzuca się na wszystkie z zębami. Do Ptysia na obecną chwilę już jest inny. Czasami się fajnie bawią, na przywitanie liże Ptyśka po pyszczku i powoli jest coraz lepiej. Ale czasami ma takie odchyły i rzuca się. Przeważnie z powodu patyczka lub aporciku. No i wczoraj rzucił się na Ptysia z zębami. Nic się nie stało na szczęście, szybko przywołałam Apo do porządku. Ptyś ma maleńkie zadrapanie na pyszczku ale nie widać nawet.
Potem spotkaliśmy dwa szczeniaczki yorki i jestem dumna z mojego psa. Nie zdeptał ich :evil_lol: Fajnie to wyglądało bo maluchy biegały pod nim, skakały mu na głowę a on starał się z nimi bawić i nie nadepnąć. Zupełnie inaczej podchodzi do takich maluszków w zabawi niż do psów swojego wzrostu. Przy tych małych robi się taki "tatuś" bardzo delikatny i spokojny :) Dziś też z nimi się bawił. Jak go zobaczyły z daleka to biegiem do Nas . Ich Pańcia nie miała szans by je zatrzymać :evil_lol: Są świetne :loveu:

[kalyna]

Buahahah nie zdeptał ich :roflt::roflt::roflt::roflt:


ale szybko rodzinka Ci się powiększa... teraz czekamy na kolejnego członka czyli Wilczaka :loveu::loveu: czy jednak plany przez ten czas się zmieniły?

hm to dziwne, bo jak Gandzik przeskrobie, czyli chce tą samą zabawkę, to Sonia nakrzyczy mu do ucha, ale nie draśnie go :loveu: na moje EJ, odpuszcza, odwraca się a G. ma ją w d*** i dalej jej dokucza :D

[Ptysiak]

[quote name='kalyna']Buahahah nie zdeptał ich :roflt::roflt::roflt::roflt:


ale szybko rodzinka Ci się powiększa... teraz czekamy na kolejnego członka czyli Wilczaka :loveu::loveu: czy jednak plany przez ten czas się zmieniły?

hm to dziwne, bo jak Gandzik przeskrobie, czyli chce tą samą zabawkę, to Sonia nakrzyczy mu do ucha, ale nie draśnie go :loveu: na moje EJ, odpuszcza, odwraca się a G. ma ją w d*** i dalej jej dokucza :D[/QUOTE]
Nie śmiej się :evil_lol: to takie kruszynki malutkie, że strach. Ale Ptysiek widzę, że stara się ich nie podeptać. Śmiesznie to wygląda :evil_lol: Dziś pod sklepem też bawił się z malutką 4 miesięczną sunią, świeżo zabrana ze schroniska :) Nie wiem co on chciał zrobić ale położył się na niej :roll: Nie piszczała ale ledwo się wygrzebała spod niego :evil_lol:

Plany się nie zmieniły ale muszą troszkę poczekać niestety. Plany mojego męża co do psa też nadal się nie zmieniły w sumie. Ale jednak woli Yorka :evil_lol: Tak, że jak dobrze pójdzie to w przyszłości może okazać się, że będziemy mieli dwa psy i chomika :evil_lol:

Normalny pies tak reaguje jak mówisz ale Apo chociaż mały to nie jest zupełnie normalny :evil_lol:
A tak bardziej poważnie to z Apo mają problem :shake: Przed kastracją w ogóle do psa nic nie docierało, dominował i rządził w całym domu. Po kastracji jest lepiej ale agresja do psów została. To takie małe gówienko a rzuca sie na wszystkie psy, Ania obawia się kiedy Ktoś go głaszcze bo też potrafi ugryźć. Na mnie raz warknął chociaż już zna. Więcej tego nie zrobi bo znowu polata :razz: Ptyś jest jedynym chyba psem, z którym w ogóle jakoś się "kumpluje". Chociaż jak widać nie zawsze jest zgoda. Tyle dobrze, że Ptysiek nie ma złych zamiarów, czasami napyskuje ale nie ugryzie. Szarpnięcie Apusia i słowo "nie" do Ptyśka skutkują i chłopaki się uspokajają. Ale kiedyś mój pies może się wkurzyć i pewnie zrobić więcej krzywdy Apuśkowi niż Apo jemu. Na razie chce się bawić i ciągle zachęca Apo. Mam nadzieję, że nie dojdzie kiedyś do poważnej sytuacji. Lubię spacerki z Nimi, bardzo przyjemnie spędzam czas ale ciągle mam włączone czuwanie. Oby kiedyś to się zmieniło na lepsze :)

[kalyna]

[quote name='Ptysiak']Nie śmiej się :evil_lol: to takie kruszynki malutkie, że strach. Ale Ptysiek widzę, że stara się ich nie podeptać. Śmiesznie to wygląda :evil_lol: Dziś pod sklepem też bawił się z malutką 4 miesięczną sunią, świeżo zabrana ze schroniska :) Nie wiem co on chciał zrobić ale położył się na niej :roll: Nie piszczała ale ledwo się wygrzebała spod niego :evil_lol:

Plany się nie zmieniły ale muszą troszkę poczekać niestety. Plany mojego męża co do psa też nadal się nie zmieniły w sumie. Ale jednak woli Yorka :evil_lol: Tak, że jak dobrze pójdzie to w przyszłości może okazać się, że będziemy mieli dwa psy i chomika :evil_lol:

Normalny pies tak reaguje jak mówisz ale Apo chociaż mały to nie jest zupełnie normalny :evil_lol:
[/QUOTE]

a ciągle żyłam w świadomości, ze Sonia jest nienormalna :hmmmm: żartuję, bo wiem, że nie jest z nią aż tak tragicznie :evil_lol::evil_lol:

nie no ogólnie to takie malutkie psy nie są dla mnie.. i w sumie to bałabym się mieć takie maleństwo, bo bałabym się ciągle, aby coś mu się nie stało... Ciap jest o wiele masywniejszy i większy, a i tak drżę, jak Owczary biorą go w obroty...

A nawet nie wiedziałam, że Samojedy potrafią takie być.. mi się kojarzą w wielkimi przytulankami :roll:

[Ptysiak]

Apo to Spaniel a Samojed to Ozy. No i masz rację, to są przytulasy na maksa :loveu:

[kalyna]

[quote name='Ptysiak']Apo to Spaniel a Samojed to Ozy. No i masz rację, to są przytulasy na maksa :loveu:[/QUOTE]

:mdleje:
jak mogłam ich pomylić :( :(
oby mi wybaczyły....

to przez to, że Ptyś ma za dużo kumpli :loveu:

[Ptysiak]

[quote name='kalyna']:mdleje:
jak mogłam ich pomylić :( :(
oby mi wybaczyły....

to przez to, że Ptyś ma za dużo kumpli :loveu:[/QUOTE]
NO to rude a to białe, to wielkie misio a to małe słodkie wredziątko. Można się pomylić :evil_lol:
Na pewno wybaczy ;)

Ja czasami sama się gubię w tych jego kumplach :evil_lol: Już ostatnio Babka mnie zaczepiła, że jak Ptyś wyrósł bo był taki malutki jak bawił się z Jej pieskiem i blabla... ja stałam udawałam, że poznaję ale za cholerę nie wiem Kto to :evil_lol:

[:: FiGa ::]

Ptys jaki delikatny tatus laaaa jacie :loveu:

A i trzecia ogoniasta u Was zamieszkala - no cudo :loveu: Porob fotki jak dziewczynki spia razem :)

[Ptysiak]

[quote name=':: FiGa ::']Ptys jaki delikatny tatus laaaa jacie :loveu:

A i trzecia ogoniasta u Was zamieszkala - no cudo :loveu: Porob fotki jak dziewczynki spia razem :)[/QUOTE]
:loveu:

Właśnie teraz śpią przytulone do siebie i jak to słodko wygląda :loveu:ale nie będę teraz świeciła światła i przeszkadzała im. Córka ma na komórce taką fotkę jak śpią w dzień. :) Ale hamaczki u nas się nie sprawdzają.:shake: Nie chcą w nich spać i wszystkie trzy usiłują je rozwalić i zabrać szmatkę :evil_lol:

[:: FiGa ::]

Rozczulam sie, bo pamietam jak moje ogonki spaly tak powtulane w siebie :loveu: I w hamaczkach :evil_lol:

Widocznie Twoje dziewczynki wola same sobie poscielic, ja mialam pieciu szczurzych facetow ktorzy ciagle szli na gotowe :evil_lol: