mumin_26 Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='Full House']raczej chodzi o to ze oni oboje pracuja a wychodzenie z psem na spacerki jest meczace[/quote] jeśli to jest powód oddania psa to ...wrr ...och bosze ja z mańkiem oboje pracujemy i co? to teraz martin ma sie wyprowadzic do schronu bo my zmęczeni:crazyeye: !!!?????? rany boszkie co za brak odpowiedzialności, to ja mam z głową pracuję po 8 godzin na dwie zmiany - maniek też- dziennie mam po 40 min dojazdu do pracy i z pracy i mam czas na trzy godzinne lub ponad godzinne spacery dziennie w zwykłe "robocze" dni a w wolne robimy wypady za miasto nawet 4-5 godzinne na raz- zależy jak nam idzie:eviltong: :lol: chyba jestem w takim razie nienormalna bo mam na to czas, czasem sa takie dni że czuje że to obowiązek:oops: ale w większości to idziemy na super odprężający spacer od całodziennych obowiązków:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Full House Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='zaba14']Tez tak przypuszczam, jesli mysleliby o dobru psiaka to wzieliby go na te 3 pietro... do czasu znalezienia nowego domu, lepiej jak pies powoli bedzie wchodzil codziennie na wyzsze pietro niz siedzial w schronisku :roll: A co do hodowcow, nie ma za bardzo co liczyc.. :-( różnie to bywa, ale najczęściej jest tak, że wogole nie chca pomoc.. ale warto, moze bedzie nalezec do tych dobrych? Tak jak Full House? ;)[/quote] o mnie dobrze bedzie mozna powiedziecdopier jak sie zdarzy taka sytuacja i jak pomoge,którtej jednak zadnemu z moich piesków nie zycze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Full House Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='mumin_26']jeśli to jest powód oddania psa to ...wrr ...och bosze ja z mańkiem oboje pracujemy i co? to teraz martin ma sie wyprowadzic do schronu bo my zmęczeni:crazyeye: !!!?????? rany boszkie co za brak odpowiedzialności, to ja mam z głową pracuję po 8 godzin na dwie zmiany - maniek też- dziennie mam po 40 min dojazdu do pracy i z pracy i mam czas na trzy godzinne lub ponad godzinne spacery dziennie w zwykłe "robocze" dni a w wolne robimy wypady za miasto nawet 4-5 godzinne na raz- zależy jak nam idzie:eviltong: :lol: chyba jestem w takim razie nienormalna bo mam na to czas, czasem sa takie dni że czuje że to obowiązek:oops: ale w większości to idziemy na super odprężający spacer od całodziennych obowiązków:multi:[/quote] wiesz Dorota ja tego nie wiem na 100% ze tak jest ale moge pszypuszczac bo jak 3 pietro jest gorsze od schronu to ja przepraszam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mumin_26 Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 Martin drapie po schodach na trzecie piętro codziennie, jak musze iśc po zakupy lub cos załatwić to sama zapierdzielam po tych schodach po 4,5 a w skrajnych przypadkach 6 razy- licząc spacery- czyli dwanaście razy!!! 6 w dół szesć w górę, i nie pisknę nawet, założe się że jakby Martinowy miał do wybory schody czy schron to z pewnościa wybrałby schody i bycie z nami Brus tez na pewno wybrałby schody byle by z ukochanym państwem przeciez razem przeżyli 6 lat!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Full House Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='mumin_26']Martin drapie po schodach na trzecie piętro codziennie, jak musze iśc po zakupy lub cos załatwić to sama zapierdzielam po tych schodach po 4,5 a w skrajnych przypadkach 6 razy- licząc spacery- czyli dwanaście razy!!! 6 w dół szesć w górę, i nie pisknę nawet, założe się że jakby Martinowy miał do wybory schody czy schron to z pewnościa wybrałby schody i bycie z nami Brus tez na pewno wybrałby schody byle by z ukochanym państwem przeciez razem przeżyli 6 lat!!!![/quote] Dorota ale to włanie roznica -TY GO KOCHASZ-oni ....nie wiem........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mumin_26 Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='Full House']Dorota ale to włanie roznica -TY GO KOCHASZ-oni ....nie wiem........[/quote] jak można nie kochac własnego psiuna...lub nagle przestac go kochać...nie rozumiem tego...mój rozumek nie może tego objąć...sześć lat...dla bulla to 3/4 życia...ryczec mi się chce ...ech ...szkoda mi go.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Full House Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 one sa takie kochane -LUDZIE BŁAGAM WAS ON SIE JESZCZE ODWDZIECZY DOZGONNA MIŁOSCIA-BULLMASTIFFY takie sa to wspaniałe psy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='Pat.rycja'] P.S. ma-ja wprowadzę lekkiego offa- znasz Moziego z Krakowa?:)[/quote] A kto go nie zna :cool3: Fajny Mozi i fajnych ma ludzi :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='Full House']ma-ja to napewno ten telefon tylko nie bardzo wiem co mam powiedziec jak zadzwonie -czy go nie przygarnie? bo raczej w to watpie[/quote] Wiesz, przede wszystkim nalezy poinformowac hodowce ze jest taka sytuacja, ze trafila do ciebie informacja ze ten pies ma klopoty. Po reakcji mozna latwo stwierdzic, czy warto kontynuowac rozmowe :roll: Rzadko sie zdarza, zeby hodowca ktory ma w domu kilka wlasnych, duzych psow, byl w stanie przyjac takiego kilkulatka pod dach. Ale powinien podjac wszelkie mozliwe kroki zeby pomoc! To jest jego psi obowiazek, powolal zwierze na swiat i odpowiedzialnosc za niego ma dozywotnio. Jesli sie sprzedalo iles tam psow, to wiaze sie to przeciez z nawiazaniem roznych kontaktow, przeciez wystarczy siegnac do telefonow i poswiecic chwile czasu na rozpuszczenie wici. No, chyba ze sie psy sprzedawalo pod wystawa :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Annique Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Piękny, kochany bullmastiff szuka nowego domku, będzie Twoim najwierniejszym przyjacielem...[/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Annique Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Do góry Brus, musimy znaleźć domek dla ciebie![/SIZE] :multi: [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='ma-ja']Wiesz, przede wszystkim nalezy poinformowac hodowce ze jest taka sytuacja, ze trafila do ciebie informacja ze ten pies ma klopoty. Po reakcji mozna latwo stwierdzic, czy warto kontynuowac rozmowe :roll: Rzadko sie zdarza, zeby hodowca ktory ma w domu kilka wlasnych, duzych psow, byl w stanie przyjac takiego kilkulatka pod dach. Ale powinien podjac wszelkie mozliwe kroki zeby pomoc! To jest jego psi obowiazek, powolal zwierze na swiat i odpowiedzialnosc za niego ma dozywotnio. Jesli sie sprzedalo iles tam psow, to wiaze sie to przeciez z nawiazaniem roznych kontaktow, przeciez wystarczy siegnac do telefonow i poswiecic chwile czasu na rozpuszczenie wici. No, chyba ze sie psy sprzedawalo pod wystawa :roll:[/quote] Maja - całkowicie się z tym zgadzam co do joty. (nie lubię takich postów pt. "zgadzam się ze zdaniem przedmówcy" - ale podrzucam przy okazji wątek w górę ;)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mumin_26 Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 elo Paula ;) Brus hop do domku!!;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pat.rycja Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='Full House']o mnie dobrze bedzie mozna powiedziecdopier jak sie zdarzy taka sytuacja i jak pomoge,którtej jednak zadnemu z moich piesków nie zycze[/quote] ehehe, Agata uważaj, bo jak grubaska zje jeszcze jedno drzewko, to będziesz na nią oczekiwać na peronie 3 Warszawa Główna-przyjedzie "Lajkonikiem":lol: Hopaj Brusiu kochany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pat.rycja Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='ma-ja']A kto go nie zna :cool3: Fajny Mozi i fajnych ma ludzi :loveu:[/quote] Ja też znam Moziego:) Bardziej niż Aśkę, bo kiedyś bywałam często w barze Moziego:lol: Hophop Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='mumin_26']elo Paula ;)[/quote] ellou :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pat.rycja Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 Piękny Brus:razz: Prawy profil: [IMG]http://images21.fotosik.pl/12/4ed89caa9954c020.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pat.rycja Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 Jeszcze piękniejszy Brus-lewy profil: [IMG]http://images20.fotosik.pl/81/30b61de814697a35.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pat.rycja Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 Najprzystojniejszy molos dogomanii- en face:D [IMG]http://images20.fotosik.pl/81/a5ec9ca37264bce8.jpg[/IMG][IMG]http://images20.fotosik.pl/81/a5ec9ca37264bce8.jpg[/IMG] [IMG]http://images20.fotosik.pl/81/a5ec9ca37264bce8.jpg[/IMG][IMG]http://images20.fotosik.pl/81/a5ec9ca37264bce8.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='Pat.rycja']Ja też znam Moziego:) Bardziej niż Aśkę, bo kiedyś bywałam często w barze Moziego:lol: Hophop[/quote] No widzisz, a ja w ich knajpie jeszcze nie bylam :placz: Ale nic straconego :evil_lol: Moze sie tam kiedys spotkamy? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igusia Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 To podniose slicznosci na dobranoc:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pat.rycja Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='ma-ja']No widzisz, a ja w ich knajpie jeszcze nie bylam :placz: Ale nic straconego :evil_lol: Moze sie tam kiedys spotkamy? :cool3:[/quote] Rzadko bywam ostatnio w Krakowie:-( , ale jak już zawitam , prawie zawsze idę do Non Iron, bo jeden moich przyjaciół prawie przyrósł tam do baru:p A Mozi słodki jest jak się przechadza po knajpie:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pat.rycja Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 A superprzystojny Brus dalej szuka domu- najlepiej z dużą kanapą-z relacji dotychczasowych właścicieli wynika, że Brus najbardziej lubi leniuchować:evil_lol: Czyli bezproblemowy pies- większość czasu śpi:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda Posted February 22, 2007 Share Posted February 22, 2007 [quote name='Full House'] a pan powiedział [/quote] Full House, a ten "pan" w rozmowie to jest jakiś skłonny do negocjacji czy kategorycznie ma Brusa w d..ie i dnia tego i tego oddaje go na Paluch:angryy: Myślisz że może jakoś go przebłagać żeby go zostawił jeszcze na trochę, ze akcja poszukiwawcza dopiero ruszyła itd. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=44507&page=11"][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Full House Posted February 22, 2007 Share Posted February 22, 2007 nie patrycja powiedział ze moze u niego troche pobyc ale ciezko sie z nim rozmawia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.